Stal Rzeszów - Ruch Chorzów, 21.10.2024. 19:00

[heli]

Wy czasami mam wrażenie się dowalacie dla zasady.
Wiadomo, że przepisy gry w piłkę są takie same na tych szczeblach. Tylko wiadomo też, że prawdopodobieństwo, żeby nastąpiła taka sytuacja w ekstraklasie, I lidze. gdzie drużyna gra w 12 i przez dłuższy czas tego ktoś nie zauważa i ma wpływ na grę, a taka musiałaby być podstawa ewentualnego walkowera jest dużo mniejsza w ekstraklasie niż w B-klasie, gdzie zdarzają się mecze, że nawet liniowych nie ma. Oczywistym jest, że od takiego pilnowania żeby tak nie było jest sztab drużyny, a sędzia po takim stwierdzeniu jest od wyciągania konsekwencji. Jeżeli by po prostu wszedł to mogłaby być żółta, ale jak już miałby udział w akcji czy sędzia uznałby to za celowe to jest czerwona. Natomiast, żeby był wo/powtórzenie to naprawdę przez długi czas musiałby nikt tego nie zauważyć i nagle ktoś by się kapnął, że jest 12 nie wiadomo czemu, albo wyszłoby to na bazie zapisu i nie wiadomo kiedy nastąpił taki błąd.

[spyru]

Strasznie denerwują głupie straty takie jak Sadloka, czy Borowskiego. Piłkarski kryminał. W dalszym ciągu razi brak skuteczności. Poza tym zagraliśmy w końcu dobry mecz.

[marek79]

taki jeszcze mocny offtop.
co by było jakby Mezghrani wbiegl na boisko z powrotem jako 12?
zna ktos dokladny przepis?

Zapytałem kumpla który sędziuje po B klasowych pastwiskach i jeśli by wszedł tylko na chwile to żółta dla zawodnika i musi zejść. A jeśli by wpłynął na wynik meczu (np strzelił gola) to prawdopodobne byłoby anulowanie wyniku i powtórzenie/walkower.

B klasa a ekstraklasa to jednak różnica i wydaje mi się, że tego pilnować powinien techniczny. Chyba od tego jest?

Przepisy gry w piłkę są takie same w b klasie jak i w ekstraklasie

No chyba nie

[marek79]

taki jeszcze mocny offtop.
co by było jakby Mezghrani wbiegl na boisko z powrotem jako 12?
zna ktos dokladny przepis?

Zapytałem kumpla który sędziuje po B klasowych pastwiskach i jeśli by wszedł tylko na chwile to żółta dla zawodnika i musi zejść. A jeśli by wpłynął na wynik meczu (np strzelił gola) to prawdopodobne byłoby anulowanie wyniku i powtórzenie/walkower.

B klasa a ekstraklasa to jednak różnica i wydaje mi się, że tego pilnować powinien techniczny. Chyba od tego jest?

No chyba nie ma różnicy. Czy masz na myśli B klasę w piłce nożnej i Futsal Ekstraklasę?

Sędzia techniczny nie jest od pilnowania zawodników.

Pierwsze z brzegu różnice pomiędzy B-klasą a Ekstraklasą:

- liczba młodzieżowców
- liczba zmian
- brak trenera w B klasie.

[heli]

piszesz o sprawach poruszanych w regulaminie rozgrywek, a nie o przepisach gry w piłkę nożną. Wy na serio nie możecie odpuścić tylko będziecie nawzajem sobie udowadniać kto ma więcej racji i kogo słowo będzie ostatnie

[JEDI_V]

Strasznie denerwują głupie straty takie jak Sadloka, czy Borowskiego. Piłkarski kryminał. W dalszym ciągu razi brak skuteczności. Poza tym zagraliśmy w końcu dobry mecz.

Pierwsza połowa prowadzimy 0-2, odzyskujemy piłkę w środku pola, a Sadlok zamiast grać w prawo do wolnego zawodnika to zaczyna kółeczka u grę do tyłu, strata kontra i cudem nie było brami kontaktowej

[Goscioo]

Heli dobrze napisał, co innego regulamin rozgrywek a co innego przepisy. Prostej rzeczy nie rozróżnia się a mądrości jak eksperci w tv