Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
piechol
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 231
Rejestracja: 22 wrz 2002, o 11:18
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#196 Post autor: piechol » 23 sie 2024, o 10:27

kroy pisze:
23 sie 2024, o 10:02
Moim zdaniem lepiej zostać w 1 lidze na jeszcze jeden rok i ustabilizować sytuację niż znów fartem awansować i spaść.
Pełna zgoda. Tylko to wymaga planu i strategii, a tej - nie ma.
Zobaczcie, jak wiele byłoby spokojniej, gdyby przed sezonem wyszedł jasny komunikat ze strony klubu: "spadliśmy, nie daliśmy rady. Ale dużo nas to nauczyło, wyciągnęliśmy wnioski. Celem jest awans w sezonie 2025/26, a w najbliższym spokojnie utrzymanie i budowa drużyny. Prosimy Was o zaufanie, kupowanie karnetów, przychodzenie na mecze, wsparcie drużyny. Bądźmy razem!".

A tymczasem nie ma jasnej deklaracji, nie było atrakcyjnych cen karnetów, żeby zachęcić do kupna te tysiące "pikników", które przyszły na Ruch pierwszy raz od dawna skuszeni magnesem Śląskiego i Ekstraklasy. I teraz, zamiast się rozwinąć, sportowo leżymy, na Łęczną już wyłączono ze sprzedaży górne sektor, brak jasnego komunikatu co jest celem Ruchu w tym sezonie.
od małego NIEBIESKI

NG1920
Posty: 1632
Rejestracja: 23 lis 2011, o 17:46
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#197 Post autor: NG1920 » 23 sie 2024, o 10:42

Już tak w miarę na spokojnie. Tempo pierwszej połowy było na prawdę świetne z obu stron. Rozgrywanie piłki od bramki przez nas było dużo spokojniesze, już nawet dało sie to oglądać. Szymański i Sadlok top. Szkoda, że piłki do przodu na zgranie przez Szczepka do kogoś z 2 linii i atak szły tylko i wyłącznie od Sadloka. Nikt inny nie potrafi celnie podać na 40-50m?

Widać było już nawet nie zalążek, ale na prawdę to co ma być grane i mogło się podobać, gdyby tylko mieć zawodników na swoich pozycjach (wykorzystanie potencjału Somy i sensowne wahadła) to na prawdę byloby git. Problem jest taki, że tych wahadeł nie mamy, a Soma na boku ani nie jest dobry, ani nie daje tyle ile chcemy z przodu. Problem w tym, że widzi to każdy, a z uporem maniaka gramy to samo i tym samym składem i ustawieniem. Ja tak grałem w Football Managera jak już mi się w 10 sezonie nie chciało i symulowałem mecze...

Druga połowa- tragedia. Poza 10 minutami jak graliśmy w 10 to po prostu tragedia, gra w chodzonego, jeden wielki strach w oczach i zero sił. W 54 minucie wychodzimy z kontrą 3 na 2, Nono gdyby tylko potrafił zrobić sprint to zamykamy mecz na 2:0. Ventura i brak podania do Monety również niewybaczalne. Za wczorajszy mecz powinna polecieć głowa. Nie tyle Niedźwiedzia, bo cały sztab nas będzie kosztował za dużo, ale widać wyraźnie, że przygotowanie fizyczne (jest 6 kolejka!!!) nie istnieje. Wszyscy dobrze wiedzieli kiedy jest najcięższy okres, najgorsi przeciwnicy i maraton wyjazdowy z graniem w środku tygodnia i zwyżka formy miała przypaść już na ten okres! Czy teraz ci, którzy tak wielce domagali się wywalenia Grzyba na etapie Skrobacza/Wosia, bo wg nich był tylko niebieski, ale nie był dobrym trenerem od przygotowania fizycznego widzą już różnicę? Z Grzybem jako trenerem na pewno wyglądalibyśmy lepiej.

Indywidualnie? Jak pisałem- Sadlok i Szymański top. Lukić w końcu zejdzie z czerwienią w którymś meczu, jest dość dobry, ale strach patrzeć czasem. Karasiński jak to młody- raz zagra dobrze, raz fatalnie, cud, że Turk wybronił sytuację "na pustą bramkę". Konczkowski nadal udowadnia, że byłby klasowym prawym obrońcą, a na wahadle nie ma z niego pożytku. Nono sprawia wrażenie, że nadal jest na wakacjach. Raz zagra ciasteczko, raz odwali babola i po 5 minutach od wyjścia z szatni na 2 połowę, on już nei ma sił biegać (!!!), Ventura tragedia. Czerwona kartka dla Somy to konsekwencje braku wychodzenia Góry do piłki oraz gry Ventury i głupoty Somy (chociaż żółta kartka w takiej sytuacji, a brak przy faulu w koncowce na naszym zawodniku w podobnym tonie to dla mnie dziwna sytuacja). Co do obrony Góry i jego meczu. Ok, utrzymaliśmy 1:1, ale odkąd wszedł to zaliczyli stratę z Monetą, potem zj***ł krycie przy dośrodkowaniu i piłka odbiła się od słupka, nie jestem pewien czy przy nieuznanej bramce też nie był jego zawodnik oraz kompletnie nie wychodził do piłek jako wahadłowy, przez co Soma wracał się aż tak głęboko. Inna kwestia, że po 70 minucie nasze wahadła stały się po prostu bocznymi obrońcami i graliśmy 5 z tyłu. Venturze nie będę wymieniał, bo chyba wszystko już tu padło. Szczepan walczak, bramka i brak sił w 65 minucie przez co nie dawał już prawie nic, a na ławce mieliśmy Barańskiego, bo Soma biega na boku. Łaskiego jakoś nie zarejestrowałem w tym meczu.

Ogólnie co do hasła "dajcie im czas" to nadal twierdzę, że widać zalążki gry, tylko kompletnie zjebane zostało przygotowanie fizyczne. Jakby nie to, to inaczej byśmy oceniali poprzednie mecze. Nie oczekuję wywalenia Niedźwiedzia, chociaż mam dość tych wyników. Potrzebujemy minimum stabilizacji i na ławce i w składzie. Za to oczekiwałbym wywalenia gościa od przygotowania fizycznego, ale pod warunkiem powrotu Grzyba, bo kolejny, inny wynalazek może być znowu z przypadku. Przed nami jeszcze Płock i Łęczna i koniec maratonu. Później Miedź i Kotwica z cięższych, ale na których musimy już wygrywać. Potem maraton z dołem tabeli i musimy odrobić wszystkie straty do miejsc barażowych. Uważam, że powinniśmy mocno sondować już rynek trenerski, bo na jesień, przed przerwą będzie najlepsza okazja (i już mniej bolesna finansowo) do wymiany sztabu jeśli nie uda nam się dobić do miejsc barażowych. Ze strony trenerskiej i przygotowania sztabu zostało spierdolonych multum punktów i nie można puścić tego płazem, ale jeśli ma dojść do zmian, to musi to mieć ręce i nogi, a nie jak ostatnio.

AndRe
Posty: 2538
Rejestracja: 8 paź 2002, o 21:36
Lokalizacja: Katowice/Pruszkow/London Zdroj
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#198 Post autor: AndRe » 23 sie 2024, o 11:12

piechol pisze:
23 sie 2024, o 10:27
kroy pisze:
23 sie 2024, o 10:02
Moim zdaniem lepiej zostać w 1 lidze na jeszcze jeden rok i ustabilizować sytuację niż znów fartem awansować i spaść.
Pełna zgoda. Tylko to wymaga planu i strategii, a tej - nie ma.
Zobaczcie, jak wiele byłoby spokojniej, gdyby przed sezonem wyszedł jasny komunikat ze strony klubu: "spadliśmy, nie daliśmy rady. Ale dużo nas to nauczyło, wyciągnęliśmy wnioski. Celem jest awans w sezonie 2025/26, a w najbliższym spokojnie utrzymanie i budowa drużyny. Prosimy Was o zaufanie, kupowanie karnetów, przychodzenie na mecze, wsparcie drużyny. Bądźmy razem!".

A tymczasem nie ma jasnej deklaracji, nie było atrakcyjnych cen karnetów, żeby zachęcić do kupna te tysiące "pikników", które przyszły na Ruch pierwszy raz od dawna skuszeni magnesem Śląskiego i Ekstraklasy. I teraz, zamiast się rozwinąć, sportowo leżymy, na Łęczną już wyłączono ze sprzedaży górne sektor, brak jasnego komunikatu co jest celem Ruchu w tym sezonie.
w punkt

nikt nie wie o co gramy

kazdy sie wk***ia, zwalnie tego i owego a nie wiemy jaka jest umowa miedzy JN a SS. moze faktycznie to czas budowy
A jesli tak czemu to nie jest czysto skomunikowane ?

Obecna sytuacja powoduje mega frustracje
My name is prince and i'm funky

17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10228
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#199 Post autor: gerhat » 23 sie 2024, o 11:36

arcio pisze:
23 sie 2024, o 09:56
gerhat pisze:
23 sie 2024, o 09:49
Już jedną zmianę Skrobacza w trakcie rundy zrobiliśmy i nikt tego tutaj nie pochwala z dzisiejszej perspektywy

Chyba żyjesz w innej rzeczywistości. Zmiana była za późno a Wosiem zrujnowano resztę.
gerhat pisze:
23 sie 2024, o 09:49
Co innego krytyka Misia a co innego zmiana trenera.
Ten trener sam idzie w przepaść tylko szkoda że ciągnie Ruch za sobą 😔
Na szczęście Twoje spojrzenie na te kwestie nigdy się nie ziściło. Nie masz pojęcia co niesie za sobą zmiana trenera w kwestii organizacji i finansów Ruchu. W piłce trzeba mieć cierpliwość. Idiotyzmem byłoby zwalnianie trenera po 6 kolejkach nierównej gry gdy wiadomo z czego ona się bierze (kadra, absencje, etap przygotowań, terminaż itd). Najlepiej zmienić trenera między czwartkiem a poniedziałkiem i już wszystko będzie ok - z nowym trenerem i Monetą w pierwszym składzie rozwalimy Płock i resztę tej ligi 😂
Miś jest jaki jest, należy się krytyka ale niektórzy powinni trochę ochłonąć

Awatar użytkownika
WolnyLogin
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 497
Rejestracja: 4 lut 2016, o 20:51
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#200 Post autor: WolnyLogin » 23 sie 2024, o 11:51

Mavo1920 pisze:
23 sie 2024, o 10:17
gerhat pisze:
23 sie 2024, o 09:49
Już jedną zmianę Skrobacza w trakcie rundy zrobiliśmy i nikt tego tutaj nie pochwala z dzisiejszej perspektywy a nagle chcecie to powtórzyć wymieniając nazwisko Szulczka. Nic do chopa nie mom, młody, sympatyczny ziomek ale zdaje się że spuścił Wartę co było majstersztykiem patrząc na to gdzie byli 6 kolejek do końca.

Co innego krytyka Misia a co innego zmiana trenera.

Przede wszystkim on tutaj nie chce przyjść. Od tego trzeba zacząć. Dwa, zwalniać cały sztab na początku sezonu to debilizm. I ogromne koszta.
Skąd info, że Szulczek nie chce przyjść do Ruchu?

Tolerowanie tego dziadostwa doprowadzi nas prawdopodobnie do kolejnego sezonu w 1. lidze, a być może spadku do 2.ligi. Pytanie co nas drożej wyjdzie - pozbycie się teraz tego sztabu czy granie dwóch albo i więcej sezonów poza Ekstraklasą?
Moim zdaniem JN nie ma argumentów, żeby dalej piastować funkcję trenera w Ruchu.

Pytanie jeszcze do tych cierpliwych - ile według Was powinniśmy jeszcze poczekać? Do końca września? Do Gwiazdki? Do czerwca 2025?

nrsl-halemba
Posty: 1410
Rejestracja: 28 lut 2008, o 18:21
Lokalizacja: nrsl 6 !
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#201 Post autor: nrsl-halemba » 23 sie 2024, o 12:20

WolnyLogin pisze:
23 sie 2024, o 11:51
Tolerowanie tego dziadostwa doprowadzi nas prawdopodobnie do kolejnego sezonu w 1. lidze, a być może spadku do 2.ligi
Tu już Cię poniosło kolego...

Nie bardzo rozumiem o jakim "dziadostwie" mówisz ?
Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, zresztą z każdym kolejnym meczem są momenty które napawają optymizmem. Warto również nadmienić że mamy najcięższy możliwy terminarz i wszystko na wyjezdzie grane, a fakt braku kilku zawodników z powodu czerwieni lub kontuzji powoduje brak ławki rezerwowej, a mimo to wywozimy punkty z terenów gdzie inne zespoły byliby w 7niebie z zdobytego punktu.

Od startu sezonu było wiadomo że nie mamy kadry na to aby walczyć o bezpośredni awans, wiedząc jak reszta drużyn się zbroiła, zostaje nam walka o baraże. Mamy sporo nowych zawodników i trzeba czasu aby ta maszyna ruszyła.

Chcecie zmieniać trenera, a na rynku niema nikogo wartego uwagi który jest gwarantem poprawy gry, na naszą kieszeń.
Dwa szybkie awanse i już w dupach się poprzewracało niektórym..
Niebieska Dzielnica Halemba

Harpo
Posty: 3767
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#202 Post autor: Harpo » 23 sie 2024, o 12:24

kroy pisze:
23 sie 2024, o 10:02
Moim zdaniem lepiej zostać w 1 lidze na jeszcze jeden rok i ustabilizować sytuację niż znów fartem awansować i spaść.
Poszedłbym dalej: poczekajmy na nowy stadion i wtedy z wielką pompą na otwarcie estadio wchodzimy na pełnej k... do Ex :cwaniak:
Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!

"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Luzujgacie
Posty: 65
Rejestracja: 2 lip 2024, o 21:54

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#203 Post autor: Luzujgacie » 23 sie 2024, o 12:28

Przy częstych zmianach trenera i składu nic z tego nie będzie. Do budowania silnego zespołu potrzeba czasu, stabilizacji, trenera z długim stażem w klubie. Wywalanie JN to byłby wielki błąd tak jak wyrzucenie Skrobacza

Awatar użytkownika
Rickenn10
Posty: 3805
Rejestracja: 13 lut 2009, o 12:02
Lokalizacja: 1920
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#204 Post autor: Rickenn10 » 23 sie 2024, o 12:35

Harpo pisze:
23 sie 2024, o 12:24
kroy pisze:
23 sie 2024, o 10:02
Moim zdaniem lepiej zostać w 1 lidze na jeszcze jeden rok i ustabilizować sytuację niż znów fartem awansować i spaść.
Poszedłbym dalej: poczekajmy na nowy stadion i wtedy z wielką pompą na otwarcie estadio wchodzimy na pełnej k... do Ex :cwaniak:
do 2040roku staniemy sie Zniczem Pruszków bo reszta się wykończy.

Awatar użytkownika
west72
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1686
Rejestracja: 30 lip 2004, o 13:33
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#205 Post autor: west72 » 23 sie 2024, o 12:49

Coraz czesciej mam wrażenie, ze my posypalismy sie przedewszystkim w gabinet tach. Mamy niebieskiego Prezesa, niebieskich Dyrektorów ino kompetenrnych niebieskich nie mamy.... My nie mamy pelnej kadry na mecz ligowy bo wypadł nam Figo i Kozi. O jakosci piłkarzy jakich ma do dyspozycji trener juz zoatalo wszystko napisane. Mozna krytykować Misia za system gry, za zle przygotowanie fizyczne ale za material jakim dysponuje bura należy sie Siemionowi i Fosie. Odpalilismy niby slabych Michalskiego, Szura, Wilaka, nawet tego Sadlaka a w zamian mamy Venture, Górę Chmarka...... 🤔.
Naszym Honorem Jest Nasz Klub! RUCH Chorzów LEGENDA BEZ KOŃCA

Awatar użytkownika
kroy
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1788
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 14:39
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#206 Post autor: kroy » 23 sie 2024, o 12:57

Harpo pisze:
23 sie 2024, o 12:24
kroy pisze:
23 sie 2024, o 10:02
Moim zdaniem lepiej zostać w 1 lidze na jeszcze jeden rok i ustabilizować sytuację niż znów fartem awansować i spaść.
Poszedłbym dalej: poczekajmy na nowy stadion i wtedy z wielką pompą na otwarcie estadio wchodzimy na pełnej k... do Ex :cwaniak:
To by było idealnie jakby walczyć wtedy o mistrza ale mam już dość science-fiction.

Czyli Harpo wolisz awansować teraz, spaść z hukiem o znów powtarzać cykl w 2026/2027 czy w Ekstraklasie być w 2027? Każdy z tych elementów niesie ryzyko…

Czasu potrzeba jeszcze, a do kiedy, nie wiem… na pewno do kpezerwy zimowej
Ale ja widzę , że świat już prawie runął.. I co ?
I mam ku*** dobry humor !

Mavo1920
Posty: 1673
Rejestracja: 14 maja 2022, o 17:02
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#207 Post autor: Mavo1920 » 23 sie 2024, o 13:07

WolnyLogin pisze:
23 sie 2024, o 11:51
Mavo1920 pisze:
23 sie 2024, o 10:17
gerhat pisze:
23 sie 2024, o 09:49
Już jedną zmianę Skrobacza w trakcie rundy zrobiliśmy i nikt tego tutaj nie pochwala z dzisiejszej perspektywy a nagle chcecie to powtórzyć wymieniając nazwisko Szulczka. Nic do chopa nie mom, młody, sympatyczny ziomek ale zdaje się że spuścił Wartę co było majstersztykiem patrząc na to gdzie byli 6 kolejek do końca.

Co innego krytyka Misia a co innego zmiana trenera.

Przede wszystkim on tutaj nie chce przyjść. Od tego trzeba zacząć. Dwa, zwalniać cały sztab na początku sezonu to debilizm. I ogromne koszta.
Skąd info, że Szulczek nie chce przyjść do Ruchu?

Bo odrzucił ofertę z Mielca i Kielc, on liczy na angaż w klubie który gra o puchary... na razie nam do tego daleko. Przypominam że gramy na zapleczu.

WolnyLogin pisze:
23 sie 2024, o 11:51

Pytanie jeszcze do tych cierpliwych - ile według Was powinniśmy jeszcze poczekać? Do końca września? Do Gwiazdki? Do czerwca 2025?


Tyle ile będzie trzeba. Wypierdalanie trenerów to jest niestety nasz sport narodowy. A jak pokazuje historia, zmienianie trenerów jak rękawiczki nie prowadzi praktycznie nigdy do niczego, a powoduje jedynie chaos finansowo-organizacyjno-sportowy klubu. Przykładów takich było wiele. No ale jak jesteście tacy mądrzy... :suchy:

Harpo
Posty: 3767
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#208 Post autor: Harpo » 23 sie 2024, o 13:16

west72 pisze:
23 sie 2024, o 12:49
Mozna krytykować Misia za system gry, za zle przygotowanie fizyczne ale za material jakim dysponuje bura należy sie Siemionowi i Fosie.
w końcu ktoś to jasno napisał.
Kadrowa marność również na najwyższych szczeblach :/
Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!

"PRECZ z polityczną poprawnością!"

tomcop
Posty: 44
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 16:48
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#209 Post autor: tomcop » 23 sie 2024, o 13:30

Badania wydolnościowe przed sezonem na szemranej stacji chyba przechodzili i to za łapówki. A tak na serio jeżeli coś się nie sprawdza n-ty raz, to pora na radykalne zmiany. W sensie pamiętne przestawienie Malinowskiego do obrony itp. Np. Konczkowski stoper, Szymański wahadło (przecież ten facet ma większy ciąg na bramkę niż pomocnicy błąkający się w naszym polu karnym).

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10550
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Arka Gdynia - Ruch Chorzów 22.08.2024 godz. 19:00

#210 Post autor: jajo » 23 sie 2024, o 13:47

Luzujgacie pisze:
23 sie 2024, o 09:45
maxior pisze:
23 sie 2024, o 09:26
Cierpliwosć 0krotnych. To, że Górakowi sie udało awansować, to nic nie zmienia. Dlaczego nikt przed nim tego nie zrobił, a mieli na to 19 lat. Moim zdaniem to czysty przypadek ten ich awans. Zbiegło sie to z czasem i okolicznościami. U nas był Kocian i jednym ruchem zmienił oblicze drużyny i zaczęło żreć. Moze też trzeba taki ruch wykonać. JN już siedzi długo - spadł z nami,a teraz lecimy bez pilota w 1 lidze.
Ile razy ktoś ma napisać, ze klubu nie stać na opłacanie dwóch sztabów?
to podaj w koncu, jakie maja te okresy wypowiedzenia, bo piszesz jakbys to wszystko wiedzial.
nie wierze w to, ze ten caly sztab zostal tak podpisany, ze nie ma mozliwosci ich zwolnic do konca kontraktu.
inna sprawa, to czy nas na pewno stac, zeby ich trzymac? za chwile zaczniemy do meczow doplacac, zamiast na nich zarabiac, bo nie bedzie wystarczajaco chetnych, zeby to ogladac.

gerhat pisze:
23 sie 2024, o 08:21
jajo pisze:
22 sie 2024, o 22:36
Dżem pisze:
22 sie 2024, o 22:20
A myśmy od tej arki w poprzednim sezonie w lidze nie dostali dwa razy wp***dol? U siebie napewno

Na gorąco, problemami nie są remisy na niecieczy czy w Gdyni. Problemem jest brak zwycięstw u siebie z Siedlcami czy Pruszkowem.

Ventura dzisiaj przebił wszystko swoją grą. Tylko czyja to jest wina? Że za niego nie ma nawet kto wejść bo nasz jedyny zmiennik na tą pozycję musi zastępować nono żeby w 60 minucie chop zawału nie dostał?

W poprzednim sezonie było notorycznie gadanie że nie ma jednej osoby odpowiedzialnej za transfery. Teraz chyba jest takie stanowisko?
nie.
raz, ze dwa sezony temu, a dwa, ze JS o wiele słabszym składzie wygrał w Gdyni 2-0.

piotrhalak pisze:
22 sie 2024, o 20:56
Oczy krwawią..., Trzeba oddać, że dzisiaj Sadlok i Szymański naprawdę solidnie, ale zgodzę się z tymi, którzy pisali, że jestesmy pod względem kondycyjnym katastrofalnie przygotowani do sezonu.
podobno mozesz byc albo szybki albo wytrzymaly.
geniusz kacprzak ogarnal nowy poziom.
mozesz byc wolny i nie miec kondycji.
przyznaje, ze dojac piwka mam podobny sposob dojscia do formy optymalnej trenera przygotowania fizycznego.

zeby byc uczciwym to w tej 1 polowie nie biegalismy jakos szczegolnie wolno. liczylem, ze Arka spuchnie w drugiej wszak grala intestywny mecz dzien pozniej niz my. liczylem, ze moze ta ciezkosc poczatku sezonu zacznie oddawac. nie, jednak nie. jednak Kacprzak to zaden sppecjalista. zajebal druzyne, bo Niedzwiedz wyjebal sobie Grzybka.

Luzujgacie pisze:
22 sie 2024, o 21:10
disu pisze:
22 sie 2024, o 21:09
Od pierwszego meczu były 3 nazwiska: Moneta, Góra, Ventura. I tak już 6 meczów za nami, a oni dalej grają. Powie mi ktoś, o co tu ku*** chodzi?
Czym zawinił Monetą i Góra w tym spotkaniu?
Nic, ludzie tu sie dopierdalaja stale do nazwisk. szok, ze Sadlok zostal pochwalony.
Monet w tej tragicznej drugiej polowie zaliczyl 1 z 3 naszych udanych kopniec.
Gora - to jeden z moich glownych zarzutow dla Niedzwiedzia, ale akurat po dzis jebanie go jest chore. wszedl przy remisie, gralismy w 10, utrzymalismy remis. nic nie zawalil.
Marcus pisze:
22 sie 2024, o 21:31
Ależ źle się zestarzały słowa Fosy, że takim składem zagralibyśmy również w ekstraklasie.
mimo tego, ze chyba jako 1 pislaem tutaj, ze Ventura to nie ma atutow, to nie negowalbym tak tych slow. my po prostu jestesmy fatalnie przygotowani.
i to nie tylko fizycznie.
ale tez merytorycznie jako zespol.
jakbyscie ogladali Some tylko na wiosne, to tez bylby najwiekszym szrotem. moze z Ventura tez jest jakis blad popelniony.

ja by im personalnie dal czas do nowego rozdania, zeby ich zweryfikowac.

tak samo jak ich jebalem po Siedlcach, bo mialem wrazenie, ze chcieli to wygrac sama nazwa i nazwiskami, to te ostatnie 3 mecze to dla mnie bezradne chlopaki sa. chca wygrywac, chca grac lepiej, ale nie umieja. czemu nie umieja?
Wszystko się zgadza tylko że bez formy, zgrania i ławki rezerwowych w 6 meczach przegraliśmy jeden po czerwonej i wątpliwym karnym. Jak na to co prezentujemy na boisku nasze straty punktowe są niewielkie zwłaszcza że graliśmy już z trzema pretendentami do awansu bezpośredniego. Rewelacyjni trenerzy z Wisły, Odry i Znicza też nie robią różnicy dostając baty od Kosowa czy Legnicy - u nas po takich wynikach odwoływano by już oprócz sztabu i prezesa również młynowego i prezydenta Michałka ;)
Nie wiem kto puścił przekaz że awans to my będziemy mieć z palcem w du…
Szwoch i Laski nie zgrani zupełnie, Nono z formą z plaży, Soma z konieczności na nie swojej pozycji i wynalazek Ice Ventura którego nie ma kim zastąpić. Cierpliwość popłaca - wróci Figo, wtedy Szwoch za Ice, Soma na zmianę ze Szczepkiem żeby go nie zajechać jak wróci Kozak, wróci Sikor będą jeszcze dodatkowe możliwości bo na ten moment każdy laik widzi że odstajemy ale ławkę mamy skromną. Pytanie również kiedy wrócimy do formy fizycznej i jak to wygląda u poszczególnych zawodników. Grzybek też dwa lata błądził zanim się nauczył.
Ps
Kolega gieksiarz wspomina jaka u nich była nagonka na trenera a dzisiaj wszyscy noszą go na rękach, byli konsekwentni chyba przez 10 lat, nam brakuje cierpliwości po 9 m-cach - taki jest Ruch
mam wrazenie, ze nie zauwazasz (nie tylko Ty) roznicy pomiedzy naszym pobytem w 1 lidze dwa lata temu i obecnie podajac te druzyny, ktore podales.
mysmy 2 lata temu placili przecietne pieniadze. awans byl ogromnym sukcesem tej druzyny. teraz jestesmy czolowka tej ligi! mozna nas porownywac z Wisła, Nieciecza, Arka, Płockiem, czy Miedzia. to nie jest ani 1 liga sprzed 2 lat, ani Ekstraklasa. Nie odstajemy finansowo, jestesmy czolowka. mozemy wymagac jak czolowka.
Znicz i Odra maja od nas duzo slabsze kadry, a Moskal jednak zagral te 5 meczow wiecej. nie umiem sobie wyobrazic jakby ekipa Niedzwiedzia wygladala majac 5 meczow wiecej.

swoja droga. najlepiej fizycznie wygladal wczoraj Szczepek.
moja hipoteza:
Dzieki temu, ze zlapal uraz i troche nie trenowal Kacprzak nie zdazyl go za***ac.


kroy pisze:
23 sie 2024, o 10:02

Jak dla mnie to trzeba zaakceptować fakty - o awans z 1-2 miejsca będzie bardzo trudno więc naszym celem jest trzymanie się na 8-10 pkt do czołówki. Wtedy seria na wiosnę może nam pozwolić doszlusować i fartem wejść. 2 cel to być w 4 miejsc barażowych i wtedy od 2 meczów zależy nasz awans.

Jest to wszystko trochę frustrujące ale jak ktoś kiedyś napisał my od 6 lat gramy co rok w innej lidze. Co sezonu wymieniamy połowę składu bo albo jedni nie chcą grać niżej albo drudzy nie dojeżdżają do gry niżej. Do tego brak stabilizacji na ławce trenera.

Moim zdaniem lepiej zostać w 1 lidze na jeszcze jeden rok i ustabilizować sytuację niż znów fartem awansować i spaść.
kazdy rok poza Ekstraklasa to odjazd pociagu. nie mowie, ze trzeba sie zadluzyc pod awans itd. ale na pewno nie mozna tego lekko odpuszczac.
nie mozna tez mowic ludziom, ze naszym celem sa miejsca 8-10, bo ciezko przekonac ludzi, zeby na takie cos kupowali bilety.

awans do Ekstraklasy i tak wiaze sie z duzymi zmianami, niezaleznie czy sie na to bedziesz przygotowywac 1 rok czy 19. dluzsze przygotowanie wcale nie da gwarancji, ze bedziesz lepiej przygotowany. nawet moze byc gorzej. teraz masz na swiezo bledy, ktore popelnilo sie po ostatnim awansie. nie bedzie to tez az tak duzym wydarzeniem mentalnym. no i nawet jakbys mial spasc, to znow funkcjonujesz rok z pieniedzmi C+, to organizujesz kilka wydarzen na kilkadziesiat tysiecy ludzi (w 1 lidze o to trudniej) czym znow zarabiasz kolejne pare (parenascie?) milionow, ale tez wkrecasz w Ruch kolejnych kibicow/klientow.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], disu, Google Adsense [Bot], luigi47, NG1920, nołnejm, pepson19R20, scaneRboy, tynbydziedobry, uszy i 71 gości