Od urodzenia mieszkam w Chorzowie i rozważałbym wyprowadzkę gdyby łysy wygrał, ale wygląda na to, że zostaję
Stadion jest potrzebny Ruchowi i MUSI powstać, ale to nie był największy problem miasta. Ono było po prostu źle zarządzane, służyło temu tfu prezydentowi do robienia własnych interesów i dlatego nie było go stać na stadion. Teraz mam nadzieję miasto odżyje, pojawi się wsparcie dla biznesu, odżyje Wolka i nie będziemy już dziurą na mapie Śląska!
Wierzyłem, ale miałem obawy, że mieszkańcy, którzy w rzici mają Ruch i ogólnie fusbal zaś postawią krzyżyk przy kotali bo "ten sie już nakrod, to już nie bydzie, a ten nowy musi nakraść", ale na szczęście wygląda na to, że ludzie przejrzeli na oczy i mieli dość tego złodzieja.
Brawo Chorzów! Brawo mieszkańcy! Będzie lepiej!