Ruch Chorzów-Puszcza Niepołomice 06.04.2024

[scaneRboy]

w kontekście tego meczu rozczarowuje mnie słaba sprzedaż biletów.

Trwałe i duże efekty osiąga się poprzez długotrwały i konsekwentny wysiłek, a nie jednorazowe, spektakularne akcje.

Okolo 15 tysiecy na meczu z Puszcza mimo 17 miejsca w tabeli i 2 zwyciestw w 26 kolejkavh to nie jest przoypadkiem efekt dlugotrwalego i konskwentnego wysilku?

W latach 08-09 po spektakularnych akcjach wracalismy do 6-8 tysiecy. Teraz krecimy sie wokol 15 tysiecy. Jest postep i to spory.

No trudno się nie zgodzić, ale to właśnie Puszcza jest naszym bezpośrednim rywalem. Waga tego meczu jest duża.

[blue]

ale tez stadion robi swoje, tez uwazam ,ze to co dali na ten mecz juz dawno byc nie powinno, ale 15tys, tragedii niema ale stac nas na wiecej

[moRi95]

Rywalizacja z udziałem dwóch beniaminków będzie miała duży ciężar gatunkowy. Niewykluczone, że spotkanie może mieć decydujący wpływ w kontekście walki o utrzymanie.



Sobotnie starcie Ruchu Chorzów z Puszczą Niepołomice jest klasycznym przykładem „meczu o sześć punktów”, ponieważ obie drużyny walczą o utrzymanie, dlatego ewentualne zwycięstwo z bezpośrednim rywalem z okolic strefy spadkowej będzie na wagę złota. W przypadku zwycięstwa Puszcza „odjeżdża” rywalowi na 9 punktów, w razie porażki on zbliża się do niej na trzy.

Cały czas jest gorąco. Nie możemy bać się grać, że przegramy. Bo jak wyjdziemy z takim nastawieniem, to na pewno przegramy. Musimy mieć swój plan, być dobrze nastawieni do tego, z podniesionym czołem, z odwagą w sercu, wtedy mamy duże szanse, by realizować koncepcje taktyczne. Bez tego ograniczamy sobie możliwość osiągnięcia korzystnego wyniku. Dla Ruchu to mecz ostatniej szansy, zdajemy sobie z tego sprawę. Jedziemy na wojnę!

~ trener Puszczy Niepołomice, Tomasz Tułacz

Zespół Janusza Niedźwiedzia jest od trzech spotkań bez wygranej, notując w nich dwie porażki i remis. Niebiescy otrząsnęli się nieco po przegranych Wielkich Derbach Śląska z Górnikiem i z pierwszego spotkania po przerwie reprezentacyjnej przywieźli bardzo cenny punkt z boiska mistrza Polski, wywalczony w ostatniej akcji meczu.



Na Stadionie Śląskim Ruch jest przeciwnikiem niezwykle niewygodnym, ponieważ niesiony przez wielotysięczną publiczność potrafi prowadzić grę i tworzyć naprawdę groźne sytuacje. Problem w tym, że podopieczni Janusza Niedźwiedzia nie potrafią zamienić dobrej gry na wynik, o czym świadczy tylko jedna wygrana w ośmiu spotkaniach rozegranych na „Kotle Czarownic”. Chorzowianie mogą mieć jednak pewną psychologiczną przewagę nad Puszczą, bo w zeszłej kampanii 1. Ligi dwukrotnie pokonali tego rywala, a we wrześniowym meczu 10. kolejki, podobnie jak w Częstochowie, wywalczyli punkt po bramce w doliczonym czasie gry.

Straciliśmy bramkę na 2:1 z cyklu „stadiony świata”, a zachowanie w ostatnich sekundach pozbawiło nas trzech punktów. Nie będę sięgał do tego, bo to jest nasz problem.

~ Tomasz Tułacz

Puszcza Niepołomice rozgrywa swój pierwszy, historyczny sezon w PKO BP Ekstraklasie. Nikt nie spodziewał się po beniaminku ze skromnym budżetem cudów. Podopieczni Tomasza Tułacza są pozbawieni atutu, jakim byłby stadion w Niepołomicach i swoje domowe spotkania muszą rozgrywać z konieczności na obiekcie Cracovii. Niepołomiczanie są niewygodnym rywalem dla zespołów z czołówki. Ich zabójczą bronią są stałe fragmenty gry i... rzuty z autu. Do tej pory dwukrotnie zremisowali z Legią Warszawa, urwali też punkty Rakowowi Częstochowa, Jagiellonii Białystok, a nawet wygrali z Górnikiem Zabrze. Ostatnie zwycięstwo Żubry zanotowały 11 grudnia 2023 roku. Po 26 kolejkach z dorobkiem 25 punktów zajmują piętnaste miejsce w Ekstraklasie, mając tylko punkt przewagi nad będącą w strefie spadkowej Koroną Kielce.



A mogli być znacznie wyżej, gdyby tak często nie tracili prowadzenia. Najlepszy przykład – ostatni mecz z Radomiakiem Radom. Niepołomiczanie prowadzili do 66. minuty po trafieniu Romana Jakuby. W dodatku od 63. minuty grali w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Vagnera Diasa. Ostatecznie w absurdalnych okolicznościach stracili zwycięstwo, po tym, jak bramkarz Zielonych, Gabriel Kobylak przelobował Oliwiera Zycha, zdobywając bramkę z kilkudziesięciu metrów.

Jestem zły na reakcję mojego zespołu. Będąc na boisku, w przewadze, musieliśmy zrobić wszystko, żeby wygrać mecz. (…) Jestem zły na doświadczonych zawodników. Było za mało determinacji, totalnie spadły morale. (...) Łatwo powiedzieć, że trzeba chłopaków podnieść psychicznie. Łatwo to zaplanować, ale trzeba użyć odpowiednich środków, przede wszystkim trzeba trafić do zawodników, zaczynając od analiz, by wiedzieli, co z czego wynika. Staramy się trafić do ich umysłów. Jedną rzeczą jest analiza tego, dlaczego nie wygraliśmy, a drugą to to, co zrobić, by morale nam już nigdy tak nie spadło, zwłaszcza w decydujących meczach, które przed nami.

~ trener Puszczy, Tomasz Tułacz.

Zdenerwowanie szkoleniowca wynika również z faktu, że brak zwycięstwa w poprzedniej kolejce cały czas oznacza, że Żubry są jedyną drużyną Ekstraklasy, która w tym roku kalendarzowym nie odniosła jeszcze zwycięstwa.

Wspomnę, że zagraliśmy osiem meczów na wiosnę, pięć zremisowaliśmy i w każdym z nich mogliśmy przechylić szalę na swoją stronę. Z kolei ze Stalą przegraliśmy w 3 minucie doliczonego czasu gry, z ŁKS-em też prowadziliśmy, dominowaliśmy i ulegliśmy mu.

~ Tomasz Tułacz

Dla Puszczy był to jedenasty mecz w sezonie, w którym traciła prowadzenie i ostatecznie nie zdobyła kompletu punktów. Gdyby Puszcza nigdy nie traciła przewagi, zamiast 25 punktów miałaby ich... 51, czyli tyle samo, co prowadząca w tabeli Jagiellonia. Aż w sześciu z jedenastu spotkań traciła prowadzenie w ostatnim kwadransie. Zamiast trzech "oczek" zdobyłaby więc ich aż 18 i wówczas z dorobkiem 40 punktów, miałaby nie tylko pewne utrzymanie, ale i włączyłaby się w batalię o europejskie puchary.

Puszcza jedzie na Stadion Śląski, gdzie publiczności będzie dużo.

Tułacz nigdy na nim nie występował jako zawodnik nie prowadził też zespołu jako trener.

To nie jest problem. Problem jest z komunikacją w trakcie meczu. Na stadionie Cracovii, gdzie gramy i jest 2 tys. kibiców zdarłem gardło, bo zawodnicy mnie nie słyszeli. Nie sądzę, by stadion nas przeraził. Po to weszliśmy do ekstraklasy, by grać na takich stadionach, to jest bardziej nobilitujące. Piłkarze są tu, gdzie chcieli być, gdzie marzyli, by być. Grać przy takiej widowni, o taką stawkę, to jest sedno piłki nożnej. To pierwsza moja wizyta na tym stadionie, ciekaw jestem jak wygląda po remoncie „Kocioł Czarownic”. Wiem jaka była tam atmosfera na meczach reprezentacji w latach 70-tych czy 80-tych, ale teraz to już inny stadion.

~ Tomasz Tułacz

U gości wyłączeni z gry są: Maciej Firlej, Mateusz Cholewiak oraz Rok Kidric. Szkoleniowiec stoi przed dylematem, komu powierzyć miejsce w bramce. Sytuacja z bramkarzem w oczach trenera jest niejednoznaczna. Oliwier Zych popełnił ostatnio fatalny błąd, który kosztował zespół utratę gola.

To łatwo z boku oceniać. Dla trenera to jest wyzwanie. Oliwier bardzo dobrze bronił, miał momenty wysokiej formy, ale bez dwóch zdań zawalił bramkę. Bardzo chciałbym mu jako trener dać wsparcie, a z drugiej strony jest kolega, który rywalizuje o miejsce i może sobie pomyśleć – kiedy mam wejść do bramki, jak nie teraz? Myślę, że sprawę obsady bramki rozstrzygniemy przed meczem, obserwując treningi, formę bramkarzy. Bezwzględnie Oliwier dostanie od nas wsparcie, takie, jakie dostał Kewin przy swoje sytuacji prywatnej. Nie zapominajmy, że oni mają po 19, 20 lat. A jaką decyzję podejmiemy, to teraz nie powiem, zadecydujemy przed samym meczem.

~ Tomasz Tułacz



Po strzeleniu gola głową w starciu z Górnikiem, Soma Novothny poprawił swoje notowania u trenera i w Częstochowie po raz pierwszy zagrał w wyjściowym składzie Ruchu. Czy Soma na dłużej zostanie na szpicy? Nic pewnego. W ekipie z Chorzowa z powodu zawieszenia za kartki nie będzie mógł wystąpić Mateusz Bartolewski.



Według ekspertów faworytem rywalizacji są gospodarze. Wariant na zwycięstwo Ruchu kształtuje się na poziomie 1.85. Opcję na remis wyceniono na 3.60. Tymczasem opcję na zwycięstwo Puszczy ustalono na 4.30.


https://www.betclic.pl/pilka-nozna-s1/e ... 3002185759

Ogólnie w trzech ostatnich potyczkach pomiędzy Ruchem a Puszczą o ligowe punkty niepołomiczanie nie wygrali ani razu, dwa zwycięstwa zaliczyli Niebiescy i raz miał miejsce podział punktów.

[DobRy87]

Tego szpilu i tak nie wygromy...

[Adam1983]

Tego szpilu i tak nie wygromy...

Wydupiej żabolu parchaty.

[tedeus63]

Dobry wydupiej ku***ie . Ja pierdziele co za ci*** tu som .

[tedeus63]

Szczewem wali jak.nic zeby ci sie baba wiysz co zabolu .

[Rickenn10]

W obliczu skali tego weekendu i tego jak jest on istotny myślę, że ciekawym pomysłem byłoby aby młynowi dziś zaprosili wszystkich z górnych sektorów na dół aby stanąć ramie w ramie w tych najważniejszych chwilach tego sezonu i przyszości Ruchu i razem zjednoczeni pojechali dziś z dopingiem. Każdy z osobna odpowiedzialny za siebie ale wszyscy razem po zwycięstwo.

Jeżeli to czytacie przemyślcie, może warto

[kibol-siem-ce]

Taa, bydzie jeden drugiemu na gowie stoł. Skromne 3-0 dzis do nos

[Mavo1920]

Szpil sezonu. Ostatni dzwonek na uratowanie nadziei.

[Rickenn10]

Taa, bydzie jeden drugiemu na gowie stoł. Skromne 3-0 dzis do nos

A niby z jakiej okazji miałoby sie to wydarzyć skoro na dolnych skektorach mamy 9000 miejsc a na calej prostej bedzie moze z max 11 bo reszta po drugiej stronie?
Uzasadnij to logicznie proszę.

[JoKeRoNŁ]

15k całkiem przyjemna frekwencja jak na realia polskiej ligi, gdybyśmy mieli stadion na 20k to prezentowało by się to ok

[19JeRRy20]

Myślę, że koło 16k się zakręcimy. To bardzo dobry wynik i nie możemy napewno narzekać. Najważniejsze jest to, że z każdym rokiem progresujemy pod względem frekwencji i powoli budujemy te ekipę, która jest zawsze. Utrzymanie w tym sezonie może być motorem napędowym, żeby w przyszłym sezonie robić 20k na każdym meczu minimum.

[Rickenn10]

i po swoje dzisiaj!

[jaRo 1920]

Ma ktoś linka gdzie obejrze z afrykańskiego IP?Jestem na małym urlopie i canal+ mi blokuje, strims top też odpada...