Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
ciudu
Posty: 531
Rejestracja: 30 sty 2009, o 20:01
Lokalizacja: Fryna

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#61 Post autor: ciudu » 6 maja 2023, o 20:06

Pytanie do trynera , panie Skrobacz czy moge nom pan wyjasnic czymu zmiynio pan ustawiynie z 4 ( co bardzo dobrze funkcjonowalo w poprzednich szpilach)na 3 obroncow a do tego jeszcze kozdego z tych 3 ustawio na inno pozycja na jakich przewaznie grali??? i jeszcze pytanie nr.2 Jaki mo syns wystawianie Wojtowicza jak on caly tydzien niy trynowol???Sorry trenerze , jak zech pana przewaznie chwolol to dzisiejszo porazka idzie na pana kapa. :cisza:

Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 3612
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#62 Post autor: HullCityFC » 6 maja 2023, o 20:12

Wojtowicz grol gdyz jest ten zjebany przepis o mlodziezowcu, a Witek nie ma tyle jakosci.

ciudu
Posty: 531
Rejestracja: 30 sty 2009, o 20:01
Lokalizacja: Fryna

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#63 Post autor: ciudu » 6 maja 2023, o 20:17

O jakij jakosci Wojtowicza w dzisiejszym meczu ty godosz ??????????????????????

Dams0n
Posty: 718
Rejestracja: 5 gru 2017, o 16:50
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#64 Post autor: Dams0n » 6 maja 2023, o 20:19

Wpis w emocjach, no ale niektore rzeczy trzeba sobie powiedziec. Po pierwsze, chyba nigdy nie zrozumiem naszej logiki, ze na mecze z najwiekszymi druzynami i czolowka jestesmy mentalna liga mistrzow, a na mecze z pipidowami psycha nam siada i jestesmy przerazeni. To dla mnie bedzie zawsze zagadka. Przez pierwsze 15-20 uwazam ze zagralismy najlepsza pilke w tym sezonie. Potem? Mozliwe ze najgorsze 70min w tym sezonie. Takiej bezradnosci nie widzialem nawet na Hutniku czy Pruszkowie w 2 lidze, czy na Ślęzy w 3. Nie wiem jak wy, ale dla mnie ogromnym rozczarowaniem jest Jan Sedlak. Przychodzac liczylem na goscia conajmniej na poziomie Piatka, a oprocz fajnego poczatku, to obecnie jest MOIM ZDANIEM najslabszym punktem druzyny. Ani nic do przodu, w odbiorze tez slabo, a i podac czasem mu sie zdarzy nie umiec. Szczerze to juz Kuba Witek ktory z calym szacunkiwm jest pilkarzem na maks 2 lige daje wiecej. Slabiutko dzis Tomek Wojtowicz, ale akurat to w pelni rozumiem, bo gral z urazem. To co zrobil Sadlok przy 3 bramce moge okreslic tylko znakiem zapytania, bo do tej pory chyba on sam tego nie wie. Ogolnie no tragedia, ale trzeba przyznac ze Resovia fajnie sie zaprezentowala i nie mozna nic im odjac.
No i przede wszystkim, bo niektorzy chyba zapomnieli, zagralismy slaby, moze i bardzo slaby mecz - ale nadal mamy 2 miejsce i wszystko w swoicy nogach! 4 finaly i miejmy nadzieje ze bedzie nam dane swietowac..

chorzowski_rsl
Posty: 1900
Rejestracja: 2 lut 2007, o 12:51
Lokalizacja: Niebieska Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#65 Post autor: chorzowski_rsl » 6 maja 2023, o 20:21

disorder pisze:
6 maja 2023, o 19:50
chorzowski_rsl pisze:
6 maja 2023, o 19:38
Latwy terminarz dzisoj dno,zq tydzien na Arce tyz dostana w leb,niemoga awansowac tyle!
Proponuję tego pana wyprosić z udziału w dyskusji bo tylko w tym temacie kilkukrotnie sieje ferment.
oj kolezko jak bydziesz miol tyle meczy co jo w tym wyjazdow wtedy mozesz mie wygoniac
NRŚL GANG

Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 3612
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#66 Post autor: HullCityFC » 6 maja 2023, o 20:23

A czy ja godom o dzisiejszym szpilu? Pomysl trocha. Momy 2 mlodziezowcow do gry teroz. Wojtowicz i Witek. Od biedy Stasinski. Maj jest kontuzjowany.

Wystawiajac Witka tracimy na dwoch pozycjach wahadlo i srodek) Skrobacz liczyl ze strata jakosci Wojtowicza bedzie nizsza. Nie czepialbym sie tej decyzji, choc wyszla ch***ia.

staRvin
Posty: 1212
Rejestracja: 14 lip 2003, o 02:09
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#67 Post autor: staRvin » 6 maja 2023, o 20:31

Szkoda pkt w takim meczu ale dalej nie wiem czemu Szur siedzi na ławie a Sadlok gro. Przy karnym to jo juz widziol ze Wojtowicz cos odpierdzieli bo nie bylo podwojenia i cyk karny.

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6672
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#68 Post autor: heli » 6 maja 2023, o 20:32

ciężki mecz, podobnie jak z Sandecja, dobre początkowe minuty, natomiast później trochę sami komplikujemy sobie sytuacje.
Ze zmienników to mam wrażenie tylko Michalski jakiś impuls próbował wnieść
Granie trójką obrońców, gdzie to Sadlok jest środkowym kompletnie nie popłaca bo jest on zdecydowanie za wolny na ostatniego. nie wiem czy po kontuzji Barańskiego nie lepiej było przejść na 4 z tyłu. Szczególnie co pokazało kilka sytuacji Resovia bardzo prosto wykorzystywała ofensywne nastawienie naszych wahadłowych posyłając bardzo dużo krosowych przerzutów, a my wręcz odwrotnie jak już idziemy jakimś skrzydłem to mimo, że tam jest już i tak ciasno praktycznie nie próbujemy szybkich przerzutów tylko ciśniemy się tam jeszcze bardziej, a ja już próbujemy przerzucić to najczęściej znów do tyłu przez obrońców co powodowało danie bardzo dużo czasu na przesunięcie się. Resovia nam dobitnie pokazała jak prosto grać prowadząc.
Nic trzeba robić swoje i w kolejnym meczu znów walczyć o 3 punkty, jak widać buforu jednego meczu, który już wielu po wczorajszym meczu w Łodzi widziało jak się okazało nie ma.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

Elmer
Posty: 10246
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#69 Post autor: Elmer » 6 maja 2023, o 20:33

Za dużo meczów w życiu widziałem. Czuję się oszukany. Dobranoc.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

tynbydziedobry
Posty: 1568
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#70 Post autor: tynbydziedobry » 6 maja 2023, o 20:43

staRvin pisze:
6 maja 2023, o 20:31
Szkoda pkt w takim meczu ale dalej nie wiem czemu Szur siedzi na ławie a Sadlok gro. Przy karnym to jo juz widziol ze Wojtowicz cos odpierdzieli bo nie bylo podwojenia i cyk karny.
potem drugi raz była dokładnie ta sama sytuacja, Wójtowicz zamiast lecieć za chłopem do linii to przez brak asekuracji z tyłu czekał aż podejdzie w pole karne i zaś śmierdziało tym samym karnym.

Awatar użytkownika
Radvan138
Posty: 2663
Rejestracja: 19 lip 2011, o 15:56
Lokalizacja: iRys
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#71 Post autor: Radvan138 » 6 maja 2023, o 20:45

Kolejny szpil kaj gromy bez napastnika

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10717
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#72 Post autor: jajo » 6 maja 2023, o 20:46

do kibicow bym mial zarzut wiekszy niz do pilkarzy.
- po golu na 1-1 (pierwszej akcji Resovii) milknie wiekszosc stadionu.
- mimo apeli z gniazda po meczu zostaje mala grupka, czesc nawet wychodzi w trakcie.
- kocopoly na forum o sprzedawaniu i inne takie.
czy niektorzy ludzie naprawde nie maja takiego podejscia: chcieli, walczyli, nie wyszlo, zdarza sie? serio nie ma takiego podejscia?
ja wiem, ze to wszystko ludzka natura i w porownaniu z reszta kibicowskiej Polski czy nawet swiata, nie wypadamy tak zle, ale wymagajmy od siebie wiecej! znamienne, ze najmniej od siebie wymagaja ci, ktorzy wymagaja wygranej w kazdym meczu.


chyba kazdemu po pierwszych 15min wlaczyla sie fiesta. strzelimy jeszcze 2-3 gole, robimy duza przewage nad grupa poscigowa i ten mecz to juz maly before przed fiesta z okazji awansu. mozliwe, ze druzynie tez.
takie przewagi trzeba wykorzystac i domknac mecz, strzelajac na 2-0. natomiast my dalismy Resovii tlen, choc naszym pechem bylo, ze nawet nie bylo sygnalu ostrzegawczego, od razu gol.

Slabo zagralismy w Sosnowcu. powiedzialbym tez, ze bez walki. dzis walczylismy, wykreowalismy mnostwo sytuacji. problemy byly glownie ze skutecznoscia i gra w obronie. jak czytam, ze to padlina byla, to nie wiem czy bardziej mnie ogarnia smiech czy wkurw. polowa druzyn w tej lidze nie zagrala takiego meczu. moglismy to skonczyc 5-1 i byscie sie spuszczali, jaki to nie byl genialny mecz.

co do ocen poszcegolnych ludzi:
- slabo weszlismy w druga polowe, jak przejelismy incijatywe i gol wydawal sie kwestia czasu, to poszla podwojna zmiana. tym razem nie wyszlo na Skrobacza.
- najslasbszy mecz Wojtowicza w tej rundzie. chyba w kazdym kontakcie bylo widac brak czucia gry, raz podanie za szybo, raz za wczesnie, raz do zlego goscia. podsumowaniem zrobienie karnego.
- nie wiem jak wyjasnic co zrobil Sadlok przy golu na 3-1 (Kasol i Sedlak tez nie wiadomo czego sie spodziewali). niestety Maciek, ktory mial byc ostoja, gosciem z duzym doswiadczeniem, spokoj daje tylko czasami w rozegraniu, czesto za to robi babole z tylu. przy golu na 1-1 tez mu pilka pitla miedzy nogami.
- solidnie Szczepan, ciagle pod gra.
- na plus dla mnie Piatek, lepszy dzis od Sedlaka, szukajacy gry.

Fajnie, ze na gniezdzie jest podejscie takie, ze podajemy tej ekipie reke i ciagniemy ja w gore. Umiem sobie wyobrazic, ze z energia okolicznych trybun, to juz dawno bysmy zaliczyli dlugotrwaly kryzys i to niekoniecznie w tej rundzie.
Zadajcie sobie pytanie, jak mozecie Ruchowi pomoc w tym momencie. I czy na pewno poprzez wkurwianie sie na zle zagranie, durne sugestie i wszechogarniajacy pesymizm.


swoja droga jak porownac kontakt Wojtowicza przy karnym z tym co byl na Sedlaku w Niecieczy to mowimy o skandalu.
podobnie slyszalem ze zderzeniem glowami Szczepana, wg wykladni Sadloka z meczu z Sosnowcem (slusznej) to tez karny.

nawet jak wygramy w Gdyni, to musimy myslec o tym, ze kolejny mecz z Odra wcale nie bedzie latwiejszy. juz nie bedzie latwych meczow. Arka grajaca o miejsce barazowe. Gieksa w derbach. Odra i Tychy grajace o utrzymanie. Kazdy sie z nami wypruje.

ps. Elmer, Ciebie bym akurat o takie sugestie nie podejrzewal. Mecz, jakich wiele. 20 okazji i nie wpada.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

Awatar użytkownika
Rickenn10
Posty: 4007
Rejestracja: 13 lut 2009, o 12:02
Lokalizacja: 1920
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#73 Post autor: Rickenn10 » 6 maja 2023, o 20:48

kroy pisze:
6 maja 2023, o 19:59
Wstyd za takich kibiców jak cześć komentujących tu. Współczuje piłkarzom, ze ich wspierają tacy dwulicowcy…
Niektórzy tu są jak Ci co dziś w 82 zaczęli opuszczać stadion. ŻAŁOŚNI. Wy się nazywacie dupnymi kibicami Ruchu? Tacy żeście wierni są? Nie chcą awansu...
Oni niczego nie chcą, w bala nie chcą grać, nawet im się dzisiaj na rozgrzewkę nie chciało wyłazić (potwierdzone info) chcieli bojkotować mecz bo powiedzieli że Ruch ma grać w 3 lidze i nie rozumieją po co awansowali do 1. Wójtowicz to celowo udawał uraz bo nie chciał trenować !! Na ch** żeście byli wszyscy na motorze rok temu na tych barażach i po co żeście śpiewali za ten klub skoro teraz pi***olicie takie farmazony ?

Co do meczu, był do zamknięcia w pierwszych 20minutach. Nie udało się trzeba przełknąć gorzka pigułkę. Przypominam że dalej jesteśmy na 2 miejscu i dalej walczymy. Ci co nie chcą awansu zostańcie w domu i nie przychodźcie już do końca sezonu i nie piszcie tutaj potem jaki ten Ruch jest za***isty bo chłopaki wyrwali awans...

scaneRboy
Posty: 7910
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#74 Post autor: scaneRboy » 6 maja 2023, o 20:50

Elmer pisze:
6 maja 2023, o 20:33
Za dużo meczów w życiu widziałem. Czuję się oszukany. Dobranoc.
Mówiąc szczerze mi się lampka zaświeciła na konferencji prasowej. Trener Resovii akurat w ten sposób dobrał słowa.

To oczywiście jeszcze nic nie znaczy.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

NG1920
Posty: 1683
Rejestracja: 23 lis 2011, o 17:46
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Resovia Rzeszów 06.05.2023 - 17:30

#75 Post autor: NG1920 » 6 maja 2023, o 20:54

Coś się niestety popsuło w obronie. O ile już z grubsza się pogodziliśmy, że środek pola często jest przegrany, to niestety bramki stracone przez błędy w obronie, braki asekuracji itp. Wielkie gratulacje za cudowną bramkę dla Sadloka, ale to wszystko chyba co pokazał w tym meczu. W każdej bramce chyba miał udział (brak asekuracji przy karnym, przepuszczenie przy pierwszej, za wolno przy trzeciej) ale Kasol też dziś trochę cień samego siebie. Do tego kontuzja Baranowskiego i robi się wąsko, oj wąsko z tyłu.

Zawsze powtarzam, że jak się wdupi szybko dwie bramy to żaden sędzia nie przeszkodzi. Niestety nie udało się drugiej wbić i sędzia zabił mecz. Było widać po naszych, że już od 30 minuty bali się mocnych wejść, a przy każdej stykowej sytuacji nawet nie lecieli na 100% do kontry, bo byli pewni, że będzie to gwizdnięte. Oczywiście takie coś nie powinno mieć miejsca, bo gra się do gwizdka.

Trudno- można liczyć na potknięcie Termalici i tak czy tak zostajemy na 2 miejscu jeszcze do następnego weekendu. Nadal wszystko w naszych nogach.

I specjalny akapit dla "kibiców", którzy się uaktywnili. Drużyna walczy (mimo, że nie wychodzi) do końca, a wielce obrażeni państwo zwijają się przed końcem. Ktoś się czuje oszukany? A to bilet był na mecz Ruch-Resovia czy na "pewną wygraną 3:0", bo mi się wydaje, że to pierwsze. Ciul, który kazał Szczepkowi i Feliksowi po zablokowanym strzale wy***rdalać to też niech się zastanowi czy on jest kibicem. Wszyscy idioci krzyczący do piłkarzy, że nie mają ambicji, piszący o oddanych meczach itp niech się zastanowią co oni robili po meczu z Wisłą. Chcieliście ich nosić na rękach, a dzisiaj co? Śpiewacie "ja zawsze będę" robiąc z siebie kretynów i po jednym meczu nieudanym wychodzi kim ku*** jesteście.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 68 gości