#23271
Post
autor: niebieski98 » 6 mar 2023, o 19:36
Umówmy się, 35-40 tys. to będzie wynik bardzo dobry, poprawcie mnie jeśli się mylę, ale od ponad 10 lat na domowym meczu Ruchu nie było pięciocyfrowej frekwencji !!! Ściągnięcie takiej liczby kibiców na mecz będzie ogromnym wyzwaniem, tu się należy akurat zgodzić po części z jednym z poprzednich komentarzy, czasu będzie bardzo mało, bo około półtorej miesiąca - zakładam, że kwestia wynajmu SŚ rozstrzygnie się w tym tygodniu, bo na większe skrócenie czasu organizacji klub sobie nie może pozwolić. Nie zdążymy z pewnością zorganizować jakichkolwiek większych atrakcji pobocznych, na kampanię reklamową czasu będzie też mało zważywszy na fakt że takową też trzeba będzie z 1-2 tygodnie przygotowywać.
Nie uważam natomiast, żeby pomysł rozegrania tego meczu na SŚ należało zarzucić - sądzę, że 30 tys. ludzi na tym spotkaniu jest w naszym zasięgu. Wisła jest jedną z najlepszych kibicowskich ekip w Polsce, to jest moim zdaniem jeden z kluczowych faktów jaki należy wziąć pod uwagę w parze z tym, że mecz ten będzie najlepszą okazją na pobicie rekordu wyjazdowego w najnowszej historii polskiego futbolu - nieograniczona liczba miejsc, mecz przyjaźni, czyli atmosfera jak najbardziej odpowiednia na organizację dużej, masowej inwazji z udziałem kibiców omijających większość wyjazdów, szybki i dobry dojazd no i kultowy stadion - kto jak kto ale Wiślacy takiej okazji nie odpuszczą, spójrzcie sami co się dzieje w ich mediach, już teraz czuć również z ich strony ogromną mobilizację na ewentualny mecz na Śląskim. Obstawiam że sami Krakowianie mogą się pojawić w 4-5 tys. ludzi, może nawet więcej, na finał PP duże marki pokroju Wisły nie mają problemu zmobilizować się w prawie 10tys. ludzi na narodowy, parcie na ten mecz może być podobne. Niech jeszcze Widzew zagra w inny dzień swoje spotkanie w tej kolejce to i na niemałą liczbę Łodzian można liczyć.
Z naszej strony myślę że nie będzie żadną przesadą założyć minimum 20tys. ludzi - na łks 10tys. miejsc wyprzedajemy 3 tygodnie przed meczem w 2 doby, myślę że nawet na to spotkanie moglibyśmy sprzedać niewiele mniejszą liczbę biletów gdyby pozwalała na to pojemność stadionu. Nie byłoby rozmów z województwem ze strony naszego zarządu, gdyby nie dojście do podobnego wniosku. Ryzyko, że nie zapełnimy SŚ w stopniu w którym klub wyjdzie przynajmniej na 0, zostało ocenione najwyraźniej na tyle nisko, że podjęto próby najmu.
Dla nas to będzie kibicowsko najlepszy mecz od 15 lat. Przypomnę tylko pierwsze zdanie z mojego wpisu, od kilkunastu lat nie przekroczyliśmy bariery 10tys widzów na domowym meczu, co obiektywnie rzecz ujmując urąga nam w porównaniu do TOP klubów w Polsce, a trzeba dodać że nawet kluby spoza ścisłej czołówki mają stadiony które sporadycznie pozwalały im ściągać po 20 tys. ludzi. Jak my się chcemy uważać że jedną z najlepszych kibicowsko ekip w takiej sytuacji? Ludzie ogarnijcie się, nóż się w kieszeni otwiera jak się czyta że ten mecze lepiej zrobić w Gliwicach z biletami po 50zł - mamy równać do klubów pokroju gieksy czy łks którzy na najlepsze mecze sezonu przychodzą w 6-12 tys ludzi? Czy spróbować się postawić ponad najlepszymi w Polsce przypominając gdzie nasze miejsce? Raz w tym sezonie na polskich stadionach mieliśmy frekwencję powyżej 30 tys. na meczu Lech-Legia który zgromadził 35410 kibiców. Mierzmy w takie cele, albo powiedzmy sobie wprost, że miejsce największego górnośląskiego klubu oddajemy bez walki Górnikowi, zamykając się w gliwickim blaszoku...