Modernizacja stadionu

[gerhat]

Ale wy nie rozumiecie... Tutaj nie chodzi o to, zeby postawić maszty tymczasowe, dla których trzebabyłoby zrobić nowe fundamenty, po dośc promocyjnej cenie. Tylko chodzi o o to, żeby już wybudować nowe maszty, dla których i tak trzeba będzie zrobic nowe fundamenty, ale dzięki temu, że będą w ch** dużo kosztowały to:
1) ktoś zarobi
2) sprawa bedzie ciągnęła się przez conajmniej rok - najprawodpodobniej do wyborów
3) pieniądze zostaną wydane, im to będzie droższe tym lepiej
4) będzie można pokazać, że pomogło się Ruchowi
5) Wybudowanie oświetlenia będzie tak naprawdę zamknięciem jakiejkolwiek drogi do wybudowania stadionu. przez lata będą pie rdo lić, że przecież jest nowe oświetlenie i było by to nieligicznym je demontować
6) ktoś zarobi
7) będzie otwieranie każdego masztu osobno, wstęgi i takie tam
8) ktoś zarobi
9) Ruch stanie się bezdomny, ale chu7 kogo to obchodzi - niektórym to wręcz na ręke
10) Jeszcze rozumiem, się wyprowadzać na czas budowy, żeby wrócić na coś co spełnia wymogi licencyjne, ale qrw4 my za 3 lata będziemy dokładnie w tym samym miejscu jak kryta zacznie się walić.

Jednym słowem w UM Chorzów są debile, jakich nigdzie na Ślasku nie ma. Możecie pozazdrościć wszystkim innym miastom wokół, nawet Zabrzu, ze mają gospodarzy z prawdziwego zdarzenia.

Zapomniol zes pkt 11 ze ktos jeszcze na tym zarobi

12. A może nawet powinien to być pkt 1. To maksymalnie oddala nas od awansu bo gramy wszystko na wyjeździe. Ruch z awansem, na fali, z nieprzychylnymi dla Kotali kibicami byłby nie lada problemem dla reelekcji obecnego układu a wybory blisko, więc zrobili wszystko co mogli aby tą falę powstrzymać. Żeby zahamować proces odbudowy nie mogli zwolnić Siemiona jak poprzednika bo ma pełne poparcie u kibiców, zatem zostały dwie inne drogi.
1.maksymalne blokowanie kasy na rozwój sportowy
2.techniczna ekspertyza obiektu i pozbawienie własnego domu Ruchu

W ratuszu zacierają ręce. Kolejny raz Ruch przegrywa z polityką. To znacznie bezpieczniejsze niż wynajmowanie fryzjera.
Majstersztyk!

[fRoś]

A my dalej nic. Kandydaci na radnych wyłonieni? Kandydat na prezydenta już prowadzi kampanie? Popiszemy w necie. Powkuuurwuamy się i wszystko. Nie wolno dopuścić do budowy "nowego oświetlenia" na starym stadionie.

Trzeba jak najszybciej zabrać głos w tej sprawie. Napisać z sensem na ten temat i trzeba puścić w Polskę co się tu odpierdala, bo to ludzkie pojęcie przechodzi, jak niszczony przez pseudourzędników UM Chorzów, jest klub, którego w kraju się nam zazdrości.

[kattowitz]

To już zaczyna przybierać formę dramatu. Jak się teraz okazuje jest obawa czy murawa na Piaście wytrzyma natłok meczów. To dlatego byli na Śląskim. Dwa tygodnie do meczu a my jesteśmy bezdomni. Za chwilę PZPN puszczą nerwy i będzie pozamiatane. I tak jak byśmy wylądowali na Katowickiej to tylko od połowy kwietnia do końca maja bo najpierw są zawody lekkoatletyczne a potem wymiana oświetlenia na SŚ.
Wszyscy decydenci nabrali wodę w usta i tak naprawdę nie wiemy na czym stoimy. A czas leci. Zgodnie z decyzją Nadzoru budowlanego do niedzieli po świeczce nie ma być śladu, więc mają 4 dni na wszystko.

[Slawko]

A my dalej nic. Kandydaci na radnych wyłonieni? Kandydat na prezydenta już prowadzi kampanie? Popiszemy w necie. Powkuuurwuamy się i wszystko. Nie wolno dopuścić do budowy "nowego oświetlenia" na starym stadionie.

Trzeba jak najszybciej zabrać głos w tej sprawie. Napisać z sensem na ten temat i trzeba puścić w Polskę co się tu odpierdala, bo to ludzkie pojęcie przechodzi, jak niszczony przez pseudourzędników UM Chorzów, jest klub, którego w kraju się nam zazdrości.

Myśle, że WR powinien wydac oswiadczenie i wyslac do wszystkich mediow od goscia niedzielnego do tvn.

[pedro-sbl]

A mie ciykawi, czy kierys z udzialowcow wydol jakies oswiadczenie, czy kontaktowol sie z UM czy w ogole jest zainteresowany ta sytuacjom.

Po mojymu, to sedno problymu lezy w strukturze wlascicielskiyj a niy w samym miescie, skuli czego Ruch siedzi na dupnyj minie.

Piyrwszy udzialowiec: UM jak wiadomo od 20 lot obsadzone bez klaunow i politykierow. Podejrzewom, ze w UM doszli do wniosku, ze niy bydom lozyc do klubu z kierego politycznie niy majom zodnych profitow i som w sytuacji kaj reszta udzialowcow mo wyjebane.

Drugi udzialowiec: kurczyk pijawka.

Trzeci udzialowiec: Bik, kierego zapal gibko minol.

Som my w rzyici i to duzo ciymniyjszyj niz sie wielu wydaje.

Natomiast z drugiyj strony, jest kilka przykladow klubow, kiere szpilaly lang na wyjezdzie i se radzily. Sportowo i kibicowsko muszymy isc do przodu bo ekstraklasa jest do nos jedynym ratunkiem.

[Mirek]

To już zaczyna przybierać formę dramatu. Jak się teraz okazuje jest obawa czy murawa na Piaście wytrzyma natłok meczów. To dlatego byli na Śląskim. Dwa tygodnie do meczu a my jesteśmy bezdomni. Za chwilę PZPN puszczą nerwy i będzie pozamiatane. I tak jak byśmy wylądowali na Katowickiej to tylko od połowy kwietnia do końca maja bo najpierw są zawody lekkoatletyczne a potem wymiana oświetlenia na SŚ.
Wszyscy decydenci nabrali wodę w usta i tak naprawdę nie wiemy na czym stoimy. A czas leci. Zgodnie z decyzją Nadzoru budowlanego do niedzieli po świeczce nie ma być śladu, więc mają 4 dni na wszystko.

To zostanie chyba tylko Sosnowiec i Stadion Ludowy.
Zagłębie grać będzie już chyba na nowym.

Ciężko być kibicem 14 - krotnego MISTRZA Polski...

[luki232]

A ja tylko powtórzę to co mówiłem od zawsze. Zgoda na ratowanie klubu (przypomnę tylko, że część zaległości nie została spłacona do dnia dzisiejszego) kosztem budowy stadionu, to najgorsza decyzja w ponad 100 letniej historii tego klubu.
Strasznie przykre to wszystko...

[Radvan138]

A ja tylko powtórzę to co mówiłem od zawsze. Zgoda na ratowanie klubu (przypomnę tylko, że część zaległości nie została spłacona do dnia dzisiejszego) kosztem budowy stadionu, to najgorsza decyzja w ponad 100 letniej historii tego klubu.
Strasznie przykre to wszystko...

Wtedy nie bylo by ani klubu ani stadionu. Skaczcie powtarzac te pierdoly ze jak by nie 18 baniek na ratowanie klubu to stadion by juz byl. Nie nie powsal by bo niema politycznej akceptacji i woli na budowe stadionu

[luki232]

A ja tylko powtórzę to co mówiłem od zawsze. Zgoda na ratowanie klubu (przypomnę tylko, że część zaległości nie została spłacona do dnia dzisiejszego) kosztem budowy stadionu, to najgorsza decyzja w ponad 100 letniej historii tego klubu.
Strasznie przykre to wszystko...

Wtedy nie bylo by ani klubu ani stadionu. Skaczcie powtarzac te pierdoly ze jak by nie 18 baniek na ratowanie klubu to stadion by juz byl. Nie nie powsal by bo niema politycznej akceptacji i woli na budowe stadionu

I teraz masz klub w drugiej klasie rozgrywkowej w kraju, który nie ma gdzie grać (chyba, że coś mnie ominęło i miejsce rozegrania meczu z Chrobrym zostało już podane do wiadomości publicznej) naprawdę wspaniała perspektywa dla potencjalnych sponsorów i piłkarzy...

[miRoCHORZÓW]

Ci do tych masztów z Bielska, ciekawy jestem, czy się znajdzie firma która nie tylko taki używany maszt zainstaluje ale tez przejmie odpowiedzialność / i gwarancje przejmie. Bo gdyby cośkolwiek miało się stać, to kieryś musi za to dzieło beknąć …
Według mnie to moze być provisorka, ale z gwarancją i przy zastosowaniu obecnych przepisów stanu techniki, tj uziemienie piorunochron er cetera…

[chropaczow]

Ci do tych masztów z Bielska, ciekawy jestem, czy się znajdzie firma która nie tylko taki używany maszt zainstaluje ale tez przejmie odpowiedzialność / i gwarancje przejmie. Bo gdyby cośkolwiek miało się stać, to kieryś musi za to dzieło beknąć …
Według mnie to moze być provisorka, ale z gwarancją i przy zastosowaniu obecnych przepisów stanu techniki, tj uziemienie piorunochron er cetera…

Żadnej prowizorki !!! Ten stadion, to u nas kotwica u nogi w takim stanie ! Ani złotówki w tego zasłużonego trupa. Maszty nie pasują do fundamentów.

[19Ruch20R]

Spotkanie z udziałem władz miasta oraz przedstawicieli MORIS-u i klubu z Cichej w sprawie gry @RuchChorzow1920
na zastępczym stadionie i dalszego rozwoju sytucji z masztami oświetleniowymi na stadionie 14-krotnego mistrza Polski zostało przesunięte na godzinę 13:00.Konkretów jak widać dalej brak.

[krzysiu20]

Na parkingu stadionowym stoi dźwig i jakieś 2 ciężarówki z naczepą niskopodwoziową z jakimiś elementami na nich.

[niebieski98]

A ja tylko powtórzę to co mówiłem od zawsze. Zgoda na ratowanie klubu (przypomnę tylko, że część zaległości nie została spłacona do dnia dzisiejszego) kosztem budowy stadionu, to najgorsza decyzja w ponad 100 letniej historii tego klubu.
Strasznie przykre to wszystko...

Wtedy nie bylo by ani klubu ani stadionu. Skaczcie powtarzac te pierdoly ze jak by nie 18 baniek na ratowanie klubu to stadion by juz byl. Nie nie powsal by bo niema politycznej akceptacji i woli na budowe stadionu

I teraz masz klub w drugiej klasie rozgrywkowej w kraju, który nie ma gdzie grać (chyba, że coś mnie ominęło i miejsce rozegrania meczu z Chrobrym zostało już podane do wiadomości publicznej) naprawdę wspaniała perspektywa dla potencjalnych sponsorów i piłkarzy...

Serio 18mln pożyczki to miał być poważny powód nie rozpoczynania budowy która w tamtym czasie miała kosztować na oko ok.120-150mln zł? Co warto dodać, 6mln zł spłacone prędko poprzez wypchnięcie Stępińskiego do Francji żeby Kurczykowi zeszli z nieruchomości które musiał zastawić by Ruch pożyczkę dostał. 12mln to nie są pieniądze które mogą być brane na poważnie pod uwagę. Jak ktoś myśli, że temat stadionu Ruchu w 4 lidze po bankructwie pare lat temu miał prawo żyć w opinii publicznej to jest w grubym błędzie. Przypomnijcie sobie ile mówiono o nowej C6 po spadku do 2 i później 3 ligi - temat kompletnie zamarł aż do powrotu na czub tabeli 2 ligi rok temu.

Nie będzie żadnej dyskusji i ciśnienia w kwestii stadionu, na obecne bądź potencjalne przyszłe władze Chorzowa, bez Ruchu na szczeblu co najmniej 1 ligi. Żaden polityk nie ugra dla siebie nic budując stadion dla klubu z 2-3 ligi którym interesuje się mniejszość mieszkańców, na taki kaprys to sobie mogli pozwolić w Lublinie największym ośrodku miejskim w województwie, nie w Chorzowie. Stąd też nasza sytuacja jest tak dramatyczna - klub oficjalnie nie może nawet szepnąć słówka o nowym stadionie, bo wisi na corocznej dotacji miasta, jakakolwiek by ona nie była, to jest jeden z najważniejszych składników naszego budżetu. Dopóki Ruch nie będzie w stanie żyć bez kroplówki z miasta, prezes będzie mógł tylko siedzieć cicho i grzecznie się przymilać do prezydenta.

[luki232]

A ja tylko powtórzę to co mówiłem od zawsze. Zgoda na ratowanie klubu (przypomnę tylko, że część zaległości nie została spłacona do dnia dzisiejszego) kosztem budowy stadionu, to najgorsza decyzja w ponad 100 letniej historii tego klubu.
Strasznie przykre to wszystko...

Wtedy nie bylo by ani klubu ani stadionu. Skaczcie powtarzac te pierdoly ze jak by nie 18 baniek na ratowanie klubu to stadion by juz byl. Nie nie powsal by bo niema politycznej akceptacji i woli na budowe stadionu

I teraz masz klub w drugiej klasie rozgrywkowej w kraju, który nie ma gdzie grać (chyba, że coś mnie ominęło i miejsce rozegrania meczu z Chrobrym zostało już podane do wiadomości publicznej) naprawdę wspaniała perspektywa dla potencjalnych sponsorów i piłkarzy...

Serio 18mln pożyczki to miał być poważny powód nie rozpoczynania budowy która w tamtym czasie miała kosztować na oko ok.120-150mln zł? Co warto dodać, 6mln zł spłacone prędko poprzez wypchnięcie Stępińskiego do Francji żeby Kurczykowi zeszli z nieruchomości które musiał zastawić by Ruch pożyczkę dostał. 12mln to nie są pieniądze które mogą być brane na poważnie pod uwagę. Jak ktoś myśli, że temat stadionu Ruchu w 4 lidze po bankructwie pare lat temu miał prawo żyć w opinii publicznej to jest w grubym błędzie. Przypomnijcie sobie ile mówiono o nowej C6 po spadku do 2 i później 3 ligi - temat kompletnie zamarł aż do powrotu na czub tabeli 2 ligi rok temu.

Nie będzie żadnej dyskusji i ciśnienia w kwestii stadionu, na obecne bądź potencjalne przyszłe władze Chorzowa, bez Ruchu na szczeblu co najmniej 1 ligi. Żaden polityk nie ugra dla siebie nic budując stadion dla klubu z 2-3 ligi którym interesuje się mniejszość mieszkańców, na taki kaprys to sobie mogli pozwolić w Lublinie największym ośrodku miejskim w województwie, nie w Chorzowie. Stąd też nasza sytuacja jest tak dramatyczna - klub oficjalnie nie może nawet szepnąć słówka o nowym stadionie, bo wisi na corocznej dotacji miasta, jakakolwiek by ona nie była, to jest jeden z najważniejszych składników naszego budżetu. Dopóki Ruch nie będzie w stanie żyć bez kroplówki z miasta, prezes będzie mógł tylko siedzieć cicho i grzecznie się przymilać do prezydenta.

Pełna zgoda, że aby powstał stadion potrzebne są zmiany w urzędzie miasta. Pytanie brzmi co my jako kibice robimy, aby takie zmiany nastąpiły?
Kandydaci na radnych są? Czy jest kandydat na prezydenta? Jaki jest jego program? Z jednym postulatem budowy stadionu nie ma szans na pokonanie Kotali, lub innego wyrafinowanego polityka.