PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
- Konrad
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 882
- Rejestracja: 4 gru 2002, o 14:43
- Lokalizacja: ZAMOŚĆ
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Wynik, ktorego można bylo sie spodziewac, a roznica poziomów była aż nazbyt widoczna. Zaraz pewnie znajdą się entuzjaści zwalniania Skrobacza, ale z uporem maniaka bede przypominał, ze jestesmy beniaminkiem po poteznym zawale seRca, uratowanym dzieki wspaniałym lekarzom w osobie Siemiana, Marka Marcina i setkach innych kubicow Ruchu. Walczyny dalej- dzieki Niebiescy za walkę!!!!!. A tak na marginesie - jeba.ć żaboli!!!!
Polska MOIM KRAJEM, ZAMOŚĆ MOIM MIASTEM, RUCH MOIM ŻYCIEM !!!
-
- Posty: 1676
- Rejestracja: 14 maja 2022, o 17:02
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Nie przesadzajcie z tym ganieniem składu. Na pewno środek Sikora-Piątek wyglądałby dużo lepiej i myślę że w takim ustawieniu można było powalczyć. Ale na kontuzję Patryka nikt wpływu nie miał. Teraz wszystkie siły na Bielsko! 

-
- Posty: 481
- Rejestracja: 17 lut 2012, o 13:01
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Może Tobie wygrana z Zabrzem byla potrzebna do szczęścia. Mi niekoniecznie. Cały czas zapomiacie, że jesteśmy klubem, który 3 lata temu balansował na krawędzi istnienia. Mamy inne cele niż PP i powinniśmy się skupić na nich. Wustawienie rezerwowych tylko potwierdza cel, któremu jesteśmy podporządkowani.silesianspartan pisze: ↑1 wrz 2022, o 22:44widziałeś ten mecz czy udajesz pijanego? Fosa dzisiaj to nie jest piłkarz na 1 ligę a my go wystawiamy w podstawie na mecz ekstraklasy, Witek? Ten chłopak miał chociaż jedno udane zagranie przez cały mecz? On w ogóle grał? Jak chłopaka, którego uważasz za słabego na 1 ligę bo nim nie grasz wystawiasz na mecz z Górnikiem? Wójtowicz może i jest kapryśny i niedokładne ale dzisiaj było widać przepaść między oboma juniorami.disorder pisze: ↑1 wrz 2022, o 22:39Perfekcyjnie to ja pierd.... Cię. Mamy skład na utrzymanie w I lidze i to jest nasz cel. Także, proszę Cię, oceniaj po sezonie.nrsl-halemba pisze: ↑1 wrz 2022, o 22:32Mecz perfekcyjnie spierdolił Skrobacz wystawiając w pierwszej połowie gości którzy ewentualnie przydaliby się na ostatnie 20 minut..
Szczewa wyszli na galowo, My nie !
To co zrobił Skrobacz to jest skandal, porównajcie pierwszą połowę z drugą, w pierwszej mogło się skończyć 5:0 w drugiej mecz od razu stał się bardziej wyrównany.
Tekstu o tym, że mamy skład na utrzymanie to tutaj nie skomentuje, bo najpierw spuszczacie się jakie to transfery dojebane nie zrobiliśmy a teraz udajecie głupa.
Ostatnio zmieniony 1 wrz 2022, o 22:53 przez disorder, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 26 mar 2008, o 22:41
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Gornik 1 zmiana w porownaniu z meczem Z Jagiellonia u nas 6 zmian
Było widać roznice poziomow ale Ruch nic specjalnego nie zagrał, bez pomyslu bez indywidualnych zrywow, słaby Fosa, słaby Ecik, o Witku nie wspomne, brakowało Sikory. Górnik był spokojnie do ogrania w tym meczu ale to mysmy byli wyjatkowo słabi. Spodziewalem sie lepszej gry w naszym wykonaniu a to mizeria była
Było widać roznice poziomow ale Ruch nic specjalnego nie zagrał, bez pomyslu bez indywidualnych zrywow, słaby Fosa, słaby Ecik, o Witku nie wspomne, brakowało Sikory. Górnik był spokojnie do ogrania w tym meczu ale to mysmy byli wyjatkowo słabi. Spodziewalem sie lepszej gry w naszym wykonaniu a to mizeria była
-
- Posty: 3767
- Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Konrad pisze: ↑1 wrz 2022, o 22:47Wynik, ktorego można bylo sie spodziewac, a roznica poziomów była aż nazbyt widoczna. Zaraz pewnie znajdą się entuzjaści zwalniania Skrobacza, ale z uporem maniaka bede przypominał, ze jestesmy beniaminkiem po poteznym zawale seRca, uratowanym dzieki wspaniałym lekarzom w osobie Siemiana, Marka Marcina i setkach innych kubicow Ruchu. Walczyny dalej- dzieki Niebiescy za walkę!!!!!. A tak na marginesie - jeba.ć żaboli!!!!

i tym świetnym akcentem proponuję zamknąć wątek. To już histoRia

Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
NOWY STADION DLA RUCHU!!!
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 11:24
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Wystarczyło wyjść w środku Piątek-Swędrowski a na 10 Janoszką zamiast Foszmańczykiem, skrzydła wtedy Michalski- Wójtowicz lub Wójtowicz Moneta, czyli tak jak wychodzimy prawie zawsze.
- jalboss
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1325
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
- Lokalizacja: gdzieniegdzie!
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Jakiś słaby ten nasz najsilniejszy skład.
Niepotrzebna była ta napinka przed meczem. Powiedziano by krótko - interesuje nas liga, puchar jest na dodatek (jak się uda).
Niepotrzebna była ta napinka przed meczem. Powiedziano by krótko - interesuje nas liga, puchar jest na dodatek (jak się uda).
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...
-
- Posty: 1676
- Rejestracja: 14 maja 2022, o 17:02
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
silesianspartan pisze: ↑1 wrz 2022, o 22:53Wystarczyło wyjść w środku Piątek-Swędrowski a na 10 Janoszką zamiast Foszmańczykiem, skrzydła wtedy Michalski- Wójtowicz lub Wójtowicz Moneta, czyli tak jak wychodzimy prawie zawsze.
Wydaje mi się że Wójtowicz nie zagrał od początku ze względu na bardzo słaby występ z Bruk-Betem. A wówczas jedynym młodzieżowcem do gry jest Witek właśnie.
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 11:24
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Witek był do zmiany po 20 minutach, kiedy było widać, że nie gra totalnie nic, nawet komentatorzy gadali, że gramy przez niego w 10 i nie istniejemy w środku pola. Czemu on nie zszedł w 45 minucie i zamiast Janoszka iść na skrzydło za Monetę nie grał na swojej nominalnej pozycji wie tylko Skrobacz.Mavo1920 pisze: ↑1 wrz 2022, o 22:56silesianspartan pisze: ↑1 wrz 2022, o 22:53Wystarczyło wyjść w środku Piątek-Swędrowski a na 10 Janoszką zamiast Foszmańczykiem, skrzydła wtedy Michalski- Wójtowicz lub Wójtowicz Moneta, czyli tak jak wychodzimy prawie zawsze.
Wydaje mi się że Wójtowicz nie zagrał od początku ze względu na bardzo słaby występ z Bruk-Betem. A wówczas jedynym młodzieżowcem do gry jest Witek właśnie.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 5 lip 2011, o 16:04
- Kontakt:
-
- Posty: 300
- Rejestracja: 15 sie 2022, o 22:23
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Trudno trener Skrobacz po części zawalił ten mecz. Napinanie się, że wyjdziemy najsilniejszym składem było niepotrzebne. Można było od razu powiedzieć, że dla nas najważniejsza jest liga, a puchar to sprawa drugorzędna.
W pierwszej połowie brakowało spokoju w środku pola, Witek nieporozumienie, nie mam pojęcia dlaczego znalazł się w składzie, wiadomo przepis o młodzieżowcu ale nadal Wójtowicz >> Witek
Pląskowski porażka totalna, chłop 2m i nie potrafi się przepchać, chyba jednak nie bez powodu Chojniczanka go odpaliła.
Swędrowski też słabo w pierwszej połowie dużo niedokładności i holowania piłki. Fosie starczyło 25 minut i miał po grze.
Mamy doświadczonego Janoszkę i Sadloka którzy ograni są w meczach na tego typu poziomie, to zamiast nich wpuszczamy Fose/Pląskowskiego i Szywacza.
Szczewa były do ogrania, w drugiej połowie mecz był już nieco bardziej wyrównany, można było powalczyć o coś więcej.
Nie jestem zły o to, że przegrali ale o dupienie o najmocniejszym składzie a potem ewidentne wystawianie 2.
W pierwszej połowie brakowało spokoju w środku pola, Witek nieporozumienie, nie mam pojęcia dlaczego znalazł się w składzie, wiadomo przepis o młodzieżowcu ale nadal Wójtowicz >> Witek
Pląskowski porażka totalna, chłop 2m i nie potrafi się przepchać, chyba jednak nie bez powodu Chojniczanka go odpaliła.
Swędrowski też słabo w pierwszej połowie dużo niedokładności i holowania piłki. Fosie starczyło 25 minut i miał po grze.
Mamy doświadczonego Janoszkę i Sadloka którzy ograni są w meczach na tego typu poziomie, to zamiast nich wpuszczamy Fose/Pląskowskiego i Szywacza.
Szczewa były do ogrania, w drugiej połowie mecz był już nieco bardziej wyrównany, można było powalczyć o coś więcej.
Nie jestem zły o to, że przegrali ale o dupienie o najmocniejszym składzie a potem ewidentne wystawianie 2.
-
- Posty: 359
- Rejestracja: 4 cze 2003, o 14:09
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
[login on]
Beznadziejnie słaby mecz z obu stron
Szczewa bardziej zdyscyplinowane i tyle
Czy piłkarze zrobili wszystko????Szczerze wyglądało mi to na przechodzony mecz typu trzeba zagrać
[Login off]
Beznadziejnie słaby mecz z obu stron
Szczewa bardziej zdyscyplinowane i tyle
Czy piłkarze zrobili wszystko????Szczerze wyglądało mi to na przechodzony mecz typu trzeba zagrać
[Login off]
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6583
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Nie tak wyobrażałem sobie ten mecz.
Od strony sportowej liczyłem, że słabsze umiejętności będziemy w stanie zniwelować większym zaangażowaniem. Jednak kompletnie nie było takiego czegoś widać. Żeby było jasne chce podkreślić, że absolutnie nie zarzucam naszym braku zaangażowania tylko stwierdzam fakt, że nie było tak, że ono nas wyciągało nad przeciwnika.
Górnik obnażył wiele naszych słabości nic wielkiego nie grając. To co ze słabszymi przeciwnikami da się odrobić dzisiaj po prostu przeważało. Nasze niecelne podania na 5 metrów w pierwszej połowie, stawanie Fosy jak minął go chop w pierwszej połowie przy linii autowej, wrzutki Wójtowicza, gdzie mija fajnie dwa razy chopów, a potem wciepuje daleko za linia boiska, stałe fragmenty czego dobitnym przykładem był sposób wykonania ostatniego, czy lekka panika w naszej obronie, gdzie w pierwszej połowie kilkukrotnie ratował nas Osobiński, aż w końcu nie wyciągnął strzału, który wydawał się dużo mniej groźny od wcześniejszych sytuacji (choć na pewno był zasłonięty i on wracał z tej strony bramki i akurat dostał strzał przeciwnie do kierunku poruszania sie. Czekanie w środku na bala, gdzie wiele razy nas chop wyprzedza zza pleców i odbiera bal. Sporo tego dzisiaj było widać na ich tle, a i tak gdyby więcej spokoju na początku drugiej połowy przy dwóch wyblokowanych strzałach z 8-10 metrów to mogło się skończyć całkiem inaczej.
Przed sprawdzałem skład i w Zabrzu zagrało 10 z 11 w pierwszym składzie, która wystąpiła na Łazienkowskiej, część z nich wręcz była oszczędzana w ostatnim meczu ligowym, a u nas zmian do składu optymalnego zdecydowanie więcej. Natomiast ja już pisałem przed ciężko ocenić jaki jest optymalny skład bo nikt nie wie czy wypoczęty gracz x zagra lepiej od podmęczonego gracza y o lepszych umiejętnościach.
Kibicowsko też uważam, że kolejny raz się okazuje, że na nie jednym meczu, gdzie jest mniej osób, nie ma zamieszania z oprawami jest dużo lepszy, głośniejszy i bez przestojów doping niż w takich meczach.
Rozdział pucharu Polski w tym roku zamknięty czas skupić się na lidze.
Od strony sportowej liczyłem, że słabsze umiejętności będziemy w stanie zniwelować większym zaangażowaniem. Jednak kompletnie nie było takiego czegoś widać. Żeby było jasne chce podkreślić, że absolutnie nie zarzucam naszym braku zaangażowania tylko stwierdzam fakt, że nie było tak, że ono nas wyciągało nad przeciwnika.
Górnik obnażył wiele naszych słabości nic wielkiego nie grając. To co ze słabszymi przeciwnikami da się odrobić dzisiaj po prostu przeważało. Nasze niecelne podania na 5 metrów w pierwszej połowie, stawanie Fosy jak minął go chop w pierwszej połowie przy linii autowej, wrzutki Wójtowicza, gdzie mija fajnie dwa razy chopów, a potem wciepuje daleko za linia boiska, stałe fragmenty czego dobitnym przykładem był sposób wykonania ostatniego, czy lekka panika w naszej obronie, gdzie w pierwszej połowie kilkukrotnie ratował nas Osobiński, aż w końcu nie wyciągnął strzału, który wydawał się dużo mniej groźny od wcześniejszych sytuacji (choć na pewno był zasłonięty i on wracał z tej strony bramki i akurat dostał strzał przeciwnie do kierunku poruszania sie. Czekanie w środku na bala, gdzie wiele razy nas chop wyprzedza zza pleców i odbiera bal. Sporo tego dzisiaj było widać na ich tle, a i tak gdyby więcej spokoju na początku drugiej połowy przy dwóch wyblokowanych strzałach z 8-10 metrów to mogło się skończyć całkiem inaczej.
Przed sprawdzałem skład i w Zabrzu zagrało 10 z 11 w pierwszym składzie, która wystąpiła na Łazienkowskiej, część z nich wręcz była oszczędzana w ostatnim meczu ligowym, a u nas zmian do składu optymalnego zdecydowanie więcej. Natomiast ja już pisałem przed ciężko ocenić jaki jest optymalny skład bo nikt nie wie czy wypoczęty gracz x zagra lepiej od podmęczonego gracza y o lepszych umiejętnościach.
Kibicowsko też uważam, że kolejny raz się okazuje, że na nie jednym meczu, gdzie jest mniej osób, nie ma zamieszania z oprawami jest dużo lepszy, głośniejszy i bez przestojów doping niż w takich meczach.
Rozdział pucharu Polski w tym roku zamknięty czas skupić się na lidze.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Posty: 10184
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Mam nadzieję, że dla niektórych był to ostatni mecz na Ruchu w kibicowskim życiu. Mam nadzieję, że klub stanie na wysokości zadania.
Co do meczu. Różnica ligi widoczna, tak jak przypuszczałem, liga ważniejsza.
"Pląskowski ze Szczepanem to będzie dwójka zawodników, którzy utrzymają się przy piłce.". Wszystkim zaczynają się otwierać oczy co do Pląskowskiego? A tu kontrakt jeszcze przez prawie 2 lata.
Pomimo rys na wizerunku jedziemy dalej.
Co do meczu. Różnica ligi widoczna, tak jak przypuszczałem, liga ważniejsza.
"Pląskowski ze Szczepanem to będzie dwójka zawodników, którzy utrzymają się przy piłce.". Wszystkim zaczynają się otwierać oczy co do Pląskowskiego? A tu kontrakt jeszcze przez prawie 2 lata.
Pomimo rys na wizerunku jedziemy dalej.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
- to jo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 443
- Rejestracja: 6 lip 2012, o 18:40
- Lokalizacja: siemce/zabRze/beRlin
- Kontakt:
Re: PP: WDŚ Ruch Chorzów - Górnik Zabrze [czwartek, 01.09.2022, 20:30]
Kolejny trener co mnie w ch*** zrobił....
Chcesz grac na pol gwizdka to ...to pierdół i dej walkowera ....
Nie róbcie ludzi za ciula
Chcesz grac na pol gwizdka to ...to pierdół i dej walkowera ....
Nie róbcie ludzi za ciula
Ekipa podwyższonego Ryzyka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: BandzioR, Bing [Bot], Google Adsense [Bot], HullCityFC, scaneRboy i 84 gości