Sezon 2021/2022

[kroy]

Jakie 7 pkt....
chyba inne tabele oglądamy , po dzisiejszym meczu mamy dalej 4 pkt straty , czyli np. 2 remisy Chojnic i nasze 2 zwycięstwa dochodzimy ich na tyle samo pkt, będąc wyżej z uwagi na lepszy bilans meczy bezpośrednich trzeba to też brać pod uwagę...
To że mają 3 pkt za Bełchatów nie oznacza że powiększają przewagę bo to nie jest mecz zaległy tylko My w tym czasie po prostu możemy wygrać na boisku i nie powiększyć straty..

Nie ma co nawet komentować narzekania tych maruderów

[NG1920]

No tak dochodzimy, tylko potem jest jeszcze 6 meczów i ani my nie utrzymamy formy ciągłego wygrywania, ani Chojnice nie będą miały ciągle porażek. Więc nawet jak ich dojdziemy to znowu się zrobi różnica.

Jak ich dojdziemy to przecież nie będą musieli już przegrywać wszystkiego do końca przy naszym komplecie. I my pisząc o szansach na bezp. awans raczej piszemy o realiach, a Ty wyciągasz skrajne scenariusze w stylu 100% wygranych naszych, a 100% porażek Chojnic.
Oczywiście, że bezpośredni awans nie zależy tylko i wyłącznie od nas, ale wciąż są na niego szanse i o to mi chodzi. Dlatego właśnie piłka jest piękna, a ta liga pokazała już wiele scenariuszy. Jeśli my straciliśmy 7pkt przewagi, to i Chojnice mogą to zrobić.
I napisałem, że nastawiam się raczej na walkę do końca i po prostu dobre wejście w baraże aczkolwiek kto ma wierzyć w taki scenariusz jak nie kibice tego klubu?

Obyśmy po meczu z Hutnikiem lub po finale baraży mogli wspólnie wypić piwo na fecie z okazji awansu. Nie ważne jak, ważne żeby osiągnąć cel.


Edit:
i nie rozumiem dlaczego nie miałbym mieć optymistycznego postu po wygranym meczu z jednym z czołowych obecnie zespołów w tabeli i to w całkiem przyjemnym stylu po meczu pod kontrolą...

[maro1920]

Jakie 7 pkt....
chyba inne tabele oglądamy , po dzisiejszym meczu mamy dalej 4 pkt straty , czyli np. 2 remisy Chojnic i nasze 2 zwycięstwa dochodzimy ich na tyle samo pkt, będąc wyżej z uwagi na lepszy bilans meczy bezpośrednich trzeba to też brać pod uwagę...
To że mają 3 pkt za Bełchatów nie oznacza że powiększają przewagę bo to nie jest mecz zaległy tylko My w tym czasie po prostu możemy wygrać na boisku i nie powiększyć straty..

Nie ma co nawet komentować narzekania tych maruderów

To, że mamy jeden mecz więcej nie oznacza, że Chojnice nie dostaną tych 3 punktów. Chojnice skończą ten sezon z minimum 57 punktami, a to oznacza, że nawet mając jeden mecz więcej do rozegrania dalej musimy te 7 punktów odrobić. Nie wiem mam wam to narysować?

Poraz kolejny idiotycznie patrzycie w krótkiej perspektywie, tak w ciągu 3 kolejek możemy do nich dojść, tylko, że potem ta przewaga znowu będzie rosnąć. Bo nawet jak Chojnice potracą punkty 2 meczach to zaczną wygrywać, a my nawet jak zaliczymy 6 wygrany mecz z rzędu to w końcu potracimy punkty i wtedy ta przewaga znowu urośnie. Naprawdę trzeba być naiwnym żeby sądzić, że wygramy wszystko do końca i tylko patrzeć na to gdzie inni potracą punkty, my też je potracimy.

No tak dochodzimy, tylko potem jest jeszcze 6 meczów i ani my nie utrzymamy formy ciągłego wygrywania, ani Chojnice nie będą miały ciągle porażek. Więc nawet jak ich dojdziemy to znowu się zrobi różnica.

Jak ich dojdziemy to przecież nie będą musieli już przegrywać wszystkiego do końca przy naszym komplecie. I my pisząc o szansach na bezp. awans raczej piszemy o realiach, a Ty wyciągasz skrajne scenariusze w stylu 100% wygranych naszych, a 100% porażek Chojnic.
Oczywiście, że bezpośredni awans nie zależy tylko i wyłącznie od nas, ale wciąż są na niego szanse i o to mi chodzi. Dlatego właśnie piłka jest piękna, a ta liga pokazała już wiele scenariuszy. Jeśli my straciliśmy 7pkt przewagi, to i Chojnice mogą to zrobić.
I napisałem, że nastawiam się raczej na walkę do końca i po prostu dobre wejście w baraże aczkolwiek kto ma wierzyć w taki scenariusz jak nie kibice tego klubu?

Obyśmy po meczu z Hutnikiem lub po finale baraży mogli wspólnie wypić piwo na fecie z okazji awansu. Nie ważne jak, ważne żeby osiągnąć cel.


Edit:
i nie rozumiem dlaczego nie miałbym mieć optymistycznego postu po wygranym meczu z jednym z czołowych obecnie zespołów w tabeli i to w całkiem przyjemnym stylu po meczu pod kontrolą...

wiesz co to jest rachunek prawdopodobieństwa? Jak ich dojdziemy to będzie oznaczało, że zaliczymy 6 zwycięstwo w 7 meczach i kolejny mecz bez porażki, a to z automatu będzie oznaczało, że najprawdopodobniej zaraz przegramy ta przewaga znowu urośnie. My nie jesteśmy Bayern Monachium, żeby wygrać wszystko, zresztą nawet Bayern średnio przegrywa co 5 meczy.

[jajo]

pomijajac marze, te Twoje 2% oznaczaloby kurs 1,02 u buka.
pewnie w tygodniu sie kursy pojawia. jestem przekonany ze kurs na bezposredni awans Chojniczanki bedzie duzo, duzo wiekszy.

[NG1920]

To skoro wszyscy będą równo tracić punkty to po prostu przeliczmy średnią liczbę punktów na mecz u każdej drużyny i według tego dodajmy za pozostałe mecze. Można się rozejsć, żadnych roszad w tabeli już nie będzie. Oszczędzony czas na oglądaniu meczów można przeznaczyć na rozwój osobisty i kontrole u kardiologa przez koszmar poprzednich sezonów

[NG1920]

wiesz co to jest rachunek prawdopodobieństwa? Jak ich dojdziemy to będzie oznaczało, że zaliczymy 6 zwycięstwo w 7 meczach i kolejny mecz bez porażki, a to z automatu będzie oznaczało, że najprawdopodobniej zaraz przegramy ta przewaga znowu urośnie. My nie jesteśmy Bayern Monachium, żeby wygrać wszystko, zresztą nawet Bayern średnio przegrywa co 5 meczy.

A wiesz, że prawdopodobieństwo wygrania kolejnego spotkania wciąż jest równe dla każdego meczu? Na tym się już niejeden przejechał. To nie jest tak, że po 8 spotkaniu to już na 100% będzie porażka, albo po 8 porażce na bank się wygra.

[HullCityFC]

My przed meczem z Hutnikiem mielismy 8 pkt przewagi nad Chojniczanka a po 4 kolejnych kolejkach 2 pkt straty.w 4 kolejki roztrwonilismy znacznie wieksza przewage ze slabszymi rywalami niz ma teraz Chojniczanka.

Zakladam, ze Ostrode ogramy (mam nadzieje ze pilkarze nie zlekcewaza), wiec kluczowy bedzie mecz w Rzeszowie, ktory stery/niestety musimy wygrac.

[maro1920]

To skoro wszyscy będą równo tracić punkty to po prostu przeliczmy średnią liczbę punktów na mecz u każdej drużyny i według tego dodajmy za pozostałe mecze. Można się rozejsć, żadnych roszad w tabeli już nie będzie. Oszczędzony czas na oglądaniu meczów można przeznaczyć na rozwój osobisty i kontrole u kardiologa przez koszmar poprzednich sezonów

Jak Chojnice przegrają dwa mecze a my zwiększymy serię o 2 kolejne mecze to szansa na to, że kolejne 6 spotkań będziemy punktować podobnie jest niewielka. Zakładasz u nich jakąś sportową zaćmę, że na 2 tygodnie przestaną grać w piłkę a potem wrócą?
Przestańcie na to patrzeć w krótkim okresie, tylko całości sezonu, Chojnice to solidny zespół, raczej mało prawdopodobne jest to, że nagle przestaną grać w piłkę. Zostało im 7 meczów i można spokojnie założyć ile minimum punktów zrobią.
I to jest faktyczna wykładnia ile my punktów musimy zrobić, a tutaj nie chodzi o moją rację czy twoją, jasno wychodzi, że nawet grając w kratkę utrzymają to 2 miejsce.

wiesz co to jest rachunek prawdopodobieństwa? Jak ich dojdziemy to będzie oznaczało, że zaliczymy 6 zwycięstwo w 7 meczach i kolejny mecz bez porażki, a to z automatu będzie oznaczało, że najprawdopodobniej zaraz przegramy ta przewaga znowu urośnie. My nie jesteśmy Bayern Monachium, żeby wygrać wszystko, zresztą nawet Bayern średnio przegrywa co 5 meczy.

A wiesz, że prawdopodobieństwo wygrania kolejnego spotkania wciąż jest równe dla każdego meczu? Na tym się już niejeden przejechał. To nie jest tak, że po 8 spotkaniu to już na 100% będzie porażka, albo po 8 porażce na bank się wygra.

skoro jest takie same to proponuje CI 10 razy z rzędu wyrzucić orła na monecie. Jak Ci się uda to napisz do mnie, jakoś w 2055. Albo inaczej, wskaż mi drużynę w Europie, która ma w ostatnich 8 meczach 8 zwycięstw.

My przed meczem z Hutnikiem mielismy 8 pkt przewagi nad Chojniczanka a po 4 kolejnych kolejkach 2 pkt straty.w 4 kolejki roztrwonilismy znacznie wieksza przewage ze slabszymi rywalami niz ma teraz Chojniczanka.

Zakladam, ze Ostrode ogramy (mam nadzieje ze pilkarze nie zlekcewaza), wiec kluczowy bedzie mecz w Rzeszowie, ktory stery/niestety musimy wygrac.

Tylko, że my przed Hutnikiem przestaliśmy grać i dokładnie tego potrzebujemy od Chojnic. Ja nie mówię, że Ruch nie awansuje tylko, że musimy liczyć na fatalną formę Chojnic.

[jajo]

jakie rzucanie moneta?
na wygranie z Ostróda bedziemy mieli jakies 90% szans. na rzut moneta jest 50%.

chodzi o teze, ze jak teraz przegraja 2 mecze, to potem juz na pewno wygraja, a my przegramy. ona nie ma zadnego matematycznego pokrycia. po tych 2 meczach szanse matematyczne beda jak przed nimi. a de facto nizsze, bo to oznacza dolek formy, wiec szanse na wygrywanie sie zmniejszaja. tak jak my jesienia, jak przegralismy 2 mecze, nagle "nie wyrownalismy statystyki", tylko tracili punkty do konca, bo stracilismy forme.

i oczywiscie Chojnice sa zdecydowanym faworytem do awansu, ale nie w stosunku 98-2. mozna sie spierac czy 70-30 albo 85-15, ale 2% to defetystyczny zart.

[gucio77]

Maro, jo już niy umia czytać ło tyj Twoij rachunkowości że momy 7 punktow straty do Chojnic, abo że 2 procynt na drugi plac.
Wybocz, ale jo sie poddaja jo jest ino po zawodowce i do mie to za wysokie progi.

[HullCityFC]

W zeszlym sezonie tez byli na finiszu faworytem do awansu i ograli w 7 ostatnich kolejkach 11/21.

Nie chce mi sie wracac do poprzednich sezonow, ale nie takie cuda sie dzialy w II lidze czy to z cyganami czy Widzewem

A mysle ze zaczna tracic punkty bo do tej pory mieli kupe farta i graja slabo..

[jajo]

wg mnie nie jest, ale duzo powazniejsze ligi maja z tym problemy.
stad bardzo wazne, zeby mieli jak najwiecej meczow z druzynami bijacymi sie o cos, a jak na zlosc wyglada ze kwestia spadkow jest juz rozstrzygnieta.

[maro1920]

jakie rzucanie moneta?
na wygranie z Ostróda bedziemy mieli jakies 90% szans. na rzut moneta jest 50%.

chodzi o teze, ze jak teraz przegraja 2 mecze, to potem juz na pewno wygraja, a my przegramy. ona nie ma zadnego matematycznego pokrycia. po tych 2 meczach szanse matematyczne beda jak przed nimi. a de facto nizsze, bo to oznacza dolek formy, wiec szanse na wygrywanie sie zmniejszaja. tak jak my jesienia, jak przegralismy 2 mecze, nagle "nie wyrownalismy statystyki", tylko tracili punkty do konca, bo stracilismy forme.

MAsz matematyczne pokrycie w tym, że żadna drużyna nie wygrywa wszystkiego. Ruch już dzisiaj ma serię 6 meczów bez porażki w tym 4 zwycięstw. Wam się wydaje, że wygramy wszystko do końca będziemy mieli serię 14 meczów bez porażki i 12 zwycięstwa inni się pogubią? problem polega na tym, że takie serie się w futbolu nie zdążają. Każdy w końcu przegrywa, gra słabszy mecz, w europie ciężko o taką serię, więc naiwnym jest sądzić, że dojdziemy Chojnice i potem już do końca ich zajedziemy.

Co do Chojnic to istotny jest też kontekst, Chojnice mogą złapać dołek, ale są na tyle silną drużyną, że nie przestaną grać w piłkę. Oni będą punktowali, mogą punktować słabiej ale do końca sezonu jeszcze pare meczów wygrają. To jest jak z Legią, tylko idiota uwierzył, że jak byli w strefie spadkowej to oni tam zostaną i nie będą punktować i wygrywać. Chojnice mają bardzo silną kadrę jak na 2 ligę, nawet jak im się zdarzą 2 potknięcia to w końcu zaczną wygrywać. Dlatego wizualizowanie sobie, że za 2 mecze możemy być nad nimi jest bez sensu, jedyna realna ocena to policzenie ile oni mogą zdobyć punktów w 7 meczach a my w 8.

[jajo]

po prostu nie jest to 2%.
moga Chojnice przegrac w Siedlach, na Garbarnii, z Motorem i KKSem? bedzie jakikolwiek z tych meczow jakas sensacja?
mecza bule z duzo slabszymi przeciwnikami.
a my przegramy powiedzmy ze Stala, zremisujemy w Elblagu i np. ze Stezyca.
nikt nie pisze, ze my na pewno wygramy wszystko. to ty piszesz skrajnosci o 2%. tyle to ma moze Motor na bezposredni awans.

[maro1920]

po prostu nie jest to 2%.
moga Chojnice przegrac w Siedlach, na Garbarnii, z Motorem i KKSem? bedzie jakikolwiek z tych meczow jakas sensacja?
a my przegramy powiedzmy ze Stala, zremisujemy w Elblagu i np. ze Stezyca.
nikt nie pisze, ze my na pewno wygramy wszystko. to ty piszesz skrajnosci o 2. tyle to ma moze Motor na bezposredni awans.

Ale ty wiesz, że 2% szans nie oznacza kursu 1.02 bo skala nie kończy się na 2? TO po pierwsze.

Po drugie właśnie zasugerowałeś, że Chojnice przegrają większość meczów do końca. Czy to będzie sensacja? Tak będzie patrząca ich formę, kadrę i potencjał.I o tym właśnie piszę żebyśmy awansowali w Chojnicach musi się stać kataklizm.