Co z tym Ruchem?

[Radvan138]

W Kamieniu warunki do regeneracji są nieporównywalne z tym, co mamy na co dzień. Między treningami można się położyć, odpocząć, skorzystać z odnowy czy pomocy fizjoterapeuty. Na miejscu nieraz nie ma się gdzie podziać, chłopaki zamiast odpoczywać idą na miasto, chodzą po galeriach, kawiarniach

To ino pokazuje jak bardzo potrzebne jest centrum treningowe. Tak sie zastanawiam czy nie szlo by nawiazac blizszej wspolpracy z tym osrodkiem w Kamienu i uzywac tego jako naszego ostodka treningowego? Przeciez to nie jest az tak daleko od klubu a kozdy mo w sumie auto zeby dojechac

[heli]

Tylko to się różni tylko tym, że jest baza noclegowa, równie dobrze można by w pobliskim hotelu wynająć pokoje, żeby mogli jak są dwie jednostki między treningami piłkarze odpocząć i nie musieli się kajś szwendać innego plusu to nie ma w stosunku do kosztów. Oczywiście nie mówię o zgrupowaniu tylko codziennej pracy, gdzie czasami są dwa treningi z większą przerwą.
Oczywiście taka baza ma sens, ale tylko jak jest wykorzystywana, a żeby tak było nie może służyć tylko pierwszej drużynie, a tak by było jakby Kamień miał służyć jako normalna dzienna baza treningowa, ani to by nie było opłacalne dla nich, ani pewnie dla nas (konieczność utrzymywania pokoi do naszej dyspozycji i niemożność ich wynajmu w tym czasie).

[Radvan138]

Tylko to się różni tylko tym, że jest baza noclegowa, równie dobrze można by w pobliskim hotelu wynająć pokoje, żeby mogli jak są dwie jednostki między treningami piłkarze odpocząć i nie musieli się kajś szwendać innego plusu to nie ma w stosunku do kosztów. Oczywiście nie mówię o zgrupowaniu tylko codziennej pracy, gdzie czasami są dwa treningi z większą przerwą.
Oczywiście taka baza ma sens, ale tylko jak jest wykorzystywana, a żeby tak było nie może służyć tylko pierwszej drużynie, a tak by było jakby Kamień miał służyć jako normalna dzienna baza treningowa, ani to by nie było opłacalne dla nich, ani pewnie dla nas (konieczność utrzymywania pokoi do naszej dyspozycji i niemożność ich wynajmu w tym czasie).

Wiadomo. Nie mowie o jakis ciaglych pobytach tam. Ale faktycznie masz racje, sens mialo by to gdyby kozystali by z tego tez juniorzy itp.
Wydaje mi sie ze powinnismy naciskac na miasto o budowe centrum treningowego. Z drugiej strony takie centrum nie musi byc wcale w Chorzowie wiec moze jedno z „niebieskich” miast moglo by takie cos zaproponowac;)

[west72]

Naturalnym partnerem i idealnym klubem Satelickim mógłby zostać Śląsk Świętochłowice. Podpisać odpowiednio umowę i zamiast rezerw w B lub A klasie mieć solidny klub na poziomie 3 ligi. Myślę że to szczyt możliwości Śląska, tym bardziej, że są plany wskrzeszenia sekcji żuzlowej. Od zawsze twierdziłem, że Skałka powinna być centrum treningowym z prawdziwego zdarzenia z campusem, basenem, halą. Jestem tak blisko Chorzowa, że pewnie odpowiednio skonstruowana umowa była by korzystna dla obu miast i klubów. ŚWIĄTKI powinny zdecydowanie postawić na sport i pozyskać odpowiednie środki z UE na rozwój i rozbudowę zaplecza i bazy sportowej. Oczywiście teraz ze względu na PINOKIA temat nie do zrealizowania ale może w niedalekiej przyszłości. Kto wie? Może udało by się stworzyć coś na wzór satelickiej Castilli Realu Madryt, oczywiście zachowując odpowiednie proporcje.
RUCH miał by blisko ośrodek treningowy, Centrum szkolenia, Świętochłowice solidny klub trzecioligowe w którym ogrywała by się nasza młodzież. Skoro mamy wspólne wodociągi to i kluby mogły by bardziej zacieśnić współpracę, za tym pewnie mogła by iść współpraca miast i może łatwiej było by pozyskać środki na większe inwestycje na rozbudowę sportowej infrastruktury

[MLeko]

Naturalnym partnerem i idealnym klubem Satelickim mógłby zostać Śląsk Świętochłowice. Podpisać odpowiednio umowę i zamiast rezerw w B lub A klasie mieć solidny klub na poziomie 3 ligi. Myślę że to szczyt możliwości Śląska, tym bardziej, że są plany wskrzeszenia sekcji żuzlowej. Od zawsze twierdziłem, że Skałka powinna być centrum treningowym z prawdziwego zdarzenia z campusem, basenem, halą. Jestem tak blisko Chorzowa, że pewnie odpowiednio skonstruowana umowa była by korzystna dla obu miast i klubów. ŚWIĄTKI powinny zdecydowanie postawić na sport i pozyskać odpowiednie środki z UE na rozwój i rozbudowę zaplecza i bazy sportowej. Oczywiście teraz ze względu na PINOKIA temat nie do zrealizowania ale może w niedalekiej przyszłości. Kto wie? Może udało by się stworzyć coś na wzór satelickiej Castilli Realu Madryt, oczywiście zachowując odpowiednie proporcje.
RUCH miał by blisko ośrodek treningowy, Centrum szkolenia, Świętochłowice solidny klub trzecioligowe w którym ogrywała by się nasza młodzież. Skoro mamy wspólne wodociągi to i kluby mogły by bardziej zacieśnić współpracę, za tym pewnie mogła by iść współpraca miast i może łatwiej było by pozyskać środki na większe inwestycje na rozbudowę sportowej infrastruktury

Ciekawa koncepcja, myślę, że warto wykorzystać zalety konurbacji śląskiej, Chorzów oderwany jest "mały" i "biedny", razem można więcej, łatwiej optymalizować koszty, pozyskiwać środki, nie dublować inwestycji, itd.

[niebieskifanatyk]

Naturalnym partnerem i idealnym klubem Satelickim mógłby zostać Śląsk Świętochłowice. Podpisać odpowiednio umowę i zamiast rezerw w B lub A klasie mieć solidny klub na poziomie 3 ligi. Myślę że to szczyt możliwości Śląska, tym bardziej, że są plany wskrzeszenia sekcji żuzlowej. Od zawsze twierdziłem, że Skałka powinna być centrum treningowym z prawdziwego zdarzenia z campusem, basenem, halą. Jestem tak blisko Chorzowa, że pewnie odpowiednio skonstruowana umowa była by korzystna dla obu miast i klubów. ŚWIĄTKI powinny zdecydowanie postawić na sport i pozyskać odpowiednie środki z UE na rozwój i rozbudowę zaplecza i bazy sportowej. Oczywiście teraz ze względu na PINOKIA temat nie do zrealizowania ale może w niedalekiej przyszłości. Kto wie? Może udało by się stworzyć coś na wzór satelickiej Castilli Realu Madryt, oczywiście zachowując odpowiednie proporcje.
RUCH miał by blisko ośrodek treningowy, Centrum szkolenia, Świętochłowice solidny klub trzecioligowe w którym ogrywała by się nasza młodzież. Skoro mamy wspólne wodociągi to i kluby mogły by bardziej zacieśnić współpracę, za tym pewnie mogła by iść współpraca miast i może łatwiej było by pozyskać środki na większe inwestycje na rozbudowę sportowej infrastruktury

Bardzo dobry pomysł

[arcio]

A gdzie niby to by miało powstać? Kto by to zrobił i kto utrzymywał?

[west72]

A gdzie niby to by miało powstać? Kto by to zrobił i kto utrzymywał?

Dobrze wiesz, że wystarczyło by odpowiednio zagospodarować teren wokół stadionu odpowiednio go przebudować na potrzeby żużla i piłki. Nie potrzebujemy w mieście kolosa na 50 tysi tylko funkcjonalny stadion na 10 - 12. Oczywistym problemem na dziś jest kasa a nie brak miejsca. Gdyby ktoś w tym mieście pomyślał wcześniej to można było to jakoś fajnie rozplanować a nie tu basen tu pawilon, tu tor do speedrowera, tu skate park teraz przebudowa kortu z pseudolodowiskiem.
Od dawna na Skałce każdy z rządzących miastem ma jakiś pomysł i dokłada coś, ale bez całościowej wizji.
Ośrodek leży na granicy miast więc pewnie mógłby być finansowany przez oba magistraty przy odpowiednich zapisach skoro kiedyś któryś z prezydentów chciał budować stadion dla RUCHU I GKS-y, czy RUCHU i Polonii Bytom. . Od strony Chorzowa też było trochę tereny do zagospodarowania tyle że PINIKIO idzie mocno w dewloperke.
Tak po za tym to tylko luźne rozważania, bardziej w sferze marzeń niż realnej realizacji w sezonie ogórkowym ale kto mi zabroni

[arcio]

Był kiedyś, dawno temu - jakieś 15 lat wstecz, pomysł na stworzenie na Skałce centrum szkoleniowego pod egidą ŚZPN, ale nie wypaliło. Gdyby na Skałce nie było żużla to by szło pomyśleć. Tutaj ciężko jest połączyć piłkę i żużel na jednym stadionie, choć to idzie rozwiązać i nawet sam miałbym na to pomysł, ale jest obecnie taka a nie inna ekipa rządząca i nic nie poradzisz.
Brak wizji to niestety nie tylko problem Skałki i nie tylko Świon i Chorzowa, niestety.

[True Blue]

Aż mi sie wspomniało jak Klimek swego czasu straszył Chorzów, że przeniesie Ruch do inkszego miasta, był tyż pomysł co by były to Świony.

[Radvan138]

moze ktos wyjasnic o co chodzi z tym nowym otwarciem postepowania w sprawie ukladu? kto to zlozyl? klub zeby zmniejszyc rate czy ktso sie domaga splaty na juz?

[Lofs]

moze ktos wyjasnic o co chodzi z tym nowym otwarciem postepowania w sprawie ukladu? kto to zlozyl? klub zeby zmniejszyc rate czy ktso sie domaga splaty na juz?

Musielibyśmy znać treść wniosku. Klub na pewno dostał odpis w załączeniu do zawiadomienia

[Adam1983]

Jest mowa o istotnym poprawieniu sytuacji finansowej, więc może nie ma się czego obawiać.

[ZYGa91]

Po pierwsze – wciąż zawieszony jest obowiązek spłaty rat układu sądowego z wierzycielami. Ruch latem ub. roku zawnioskował o zmniejszenie kwartalnej raty z 412 tys. do ok. 300 tys. zł. Od tamtej pory wniosek leży w sądzie i spółka nie musi spłacać tych zobowiązań (w układzie pozostało jeszcze do spłacenia aż 6,8 mln zł), ale jeszcze w tym roku ten obowiązek może zostać odwieszony.

W 2019 wnioskowaliśmy o zmniejszenie raty i o to pewnie chodzi.

[maro1920]

Po pierwsze – wciąż zawieszony jest obowiązek spłaty rat układu sądowego z wierzycielami. Ruch latem ub. roku zawnioskował o zmniejszenie kwartalnej raty z 412 tys. do ok. 300 tys. zł. Od tamtej pory wniosek leży w sądzie i spółka nie musi spłacać tych zobowiązań (w układzie pozostało jeszcze do spłacenia aż 6,8 mln zł), ale jeszcze w tym roku ten obowiązek może zostać odwieszony.

W 2019 wnioskowaliśmy o zmniejszenie raty i o to pewnie chodzi.

Ktoś może mi wytłumaczyć o co tu chodzi? Ktoś z klubu może to sprostować? Dziennikarz popłynął? Bo z artykułu wychodzi,ze od spadku do 3 ligi czyli od ponad 2 lat, a właściwie 2,5 nie zapłaciliśmy ani złotówki wierzycielom nawet po pomniejszeniu raty. Według nich zapłaciliśmy tylko pierwsze 3 raty układu czyli 1,2mln i tyle. Czyli,ze co? Te wszystkie transze od miasta, pieniądze za Grabare,Winciersza, Neugebauera, wpływy od sponsorów, sklepiku klubowego i z dnia meczowego idą TYLKO na bieżąca działalność klubu? Jeśli tak jest to jest to przerażajace bo nasze budżetowe wpływy jak na rozgrywki w których graliśmy i obecnie gramy są ogromne. W 3 lidze to chyba nikt nie miał nawet 30% naszych przychodów, a w 2 lidze według przedsezonowych danych plasujemy się na 3 miejscu z ok. 4 mln budżetem ( o 0,5 mln za Motorem!). Tylko do tej pory wszyscy myśleli, że ta kwota jest okrojona o zadłużenie które trzeba spłacać, a my żyjemy jak czysty klub.Czyli te wszystkie historie o tym jak mozolnie ale po kosztach się odbudowujemy to bajki a fakty są takie, ze żyjemy dalej jak krezusi lig w których gramy?