
Swoją drogą ciekawy mecz był ostatnio w Gliwicach. Z jednej strony barykady Flis, Jankowski i Urbańczyk, a po drugiej Fornalik z Konczkowskim i Lipskim. Co do tego ostatniego, to nie potrafię zrozumieć jak można zabić potencjał tego człowieka ustawiając go niemal w obronie jako defensywnego pomocnika

