Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 11 wrz 2021, o 22:18
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Łatwiej ten remis byłoby przełknąć gdyby od momentu przewagi w 37 min ten mecz wyglądał tak jak od 80 minuty. Ale nie wyglądał, Motor przez pierwsze 30 minut grania w 10 grał lepiej od nas.
-
- Posty: 10246
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Jestem sfrustrowany, ale zawsze lepszy punkt niż zero. Jak wygramy dwa pozostałe mecze to punkt będzie cenny. Obawiam się, że nie wygramy. Rywal muruje, a my w ten mur walimy. Coś fizycznie siadło.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10717
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
zaczelo sie juz w nocy od przedziwnej akcji pojechania do Lublina i zamalowania im grafow...
co to mialo dac?
ja rozumiem, zamalowac loklanego rywala, zeby dzieciak wychowujacy sie na konfliktowych terenach nie ogladal barw wroga.
ale jechac do Lublina?
widze jeden mozliwy efekt. za chwile przyjedzie Motor do Chorzowa i zapier**** nasze grafy.
kroy - nie ma za co.
ze blizej przegranej to bym nie przesadzal.
nie wiem tez na ile wynikalo to ze zmeczenia Motoru grajacego w 10, ale mocno zaczelismy dominowac jak trybuny zaczely zyc boiskiem, a nie wlasnym zyciem. nie zmienia to faktu, ze ta pierwsza oprawa wysmienita. tak efektownej pirotechniki jeszcze u nas nie bylo.
Żory - pewnie wielu kupiło bilety/karnety, a ze względu na pogodę zostało w domach/Sayonarze.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
-
- Posty: 718
- Rejestracja: 5 gru 2017, o 16:50
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Bardzo słaby mecz do oglądania, gdybym nie był kibicem Ruchu to bym wyłączył ten mecz w 20 minucie. Czerwona kartka bardziej przeszkodziła Ruchowi niż pomogła, bo jak wiadomo nie potrafimy grac z nisko grającymi, murujacymi zespolami. Niestety znowu tragiczny mecz napastnikow, ale tez skrzydeł ktore nie potrafiły nic wytworzyć. Kulej znowu gra piach, a Mokrzycki od zeszłego sezonu ma problemy z trafieniem w bramkę z dystansu, lecz ciagle panuje głupi stereotyp ze ma mega uderzenie. Spoza boiskowych kwestii martwi mnie awantura z Motorem, znowu media beda miały element do pożywki i znowu kary (oby nie zamkneli C6).
- kroy
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1850
- Rejestracja: 19 wrz 2009, o 14:39
- Lokalizacja: Siemce
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Co do opraw:
Pirotechnika ok - napierdalanka na stadionie - nie ok.
Obecność policji na stadionie powoduje ze podstawiamy sobie sami nogę… to tylko woda na młyn dla polityków i Kotali
Pirotechnika ok - napierdalanka na stadionie - nie ok.
Obecność policji na stadionie powoduje ze podstawiamy sobie sami nogę… to tylko woda na młyn dla polityków i Kotali
Ale ja widzę , że świat już prawie runął.. I co ?
I mam ku*** dobry humor !
I mam ku*** dobry humor !
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 11 wrz 2021, o 22:18
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Gdybym był ch***wy to teraz tym wszystkim, ktorzy przez ostatni tydzień mi pierdolili, że Ruch zasługuje na nowy stadion napisałbym, że na ch** nam on jak na tym z lat 90-tych świetnie nasza kibolka się realizuje, a na nowszym nie będzie mogła.
Ale sam siedząc dziś na trybunie dolnej odczułem ch***we warunki pogodowe i wiem, że normalni kibice ci z prostej czy dziesiony na tej bandzie troglodytów najbardziej cierpią.
P.S. taka jest właśnie wizytówka Ruchu, w świat nie pójdzie, doping, fajna oprawa, frekwencja tylko banda idiotów, których tu akceptujecie i ktorym krzyczycie, że jesteście z nimi... zawsze wierni i oddani.
Ale sam siedząc dziś na trybunie dolnej odczułem ch***we warunki pogodowe i wiem, że normalni kibice ci z prostej czy dziesiony na tej bandzie troglodytów najbardziej cierpią.
P.S. taka jest właśnie wizytówka Ruchu, w świat nie pójdzie, doping, fajna oprawa, frekwencja tylko banda idiotów, których tu akceptujecie i ktorym krzyczycie, że jesteście z nimi... zawsze wierni i oddani.
-
- Posty: 1454
- Rejestracja: 7 maja 2004, o 22:28
- Lokalizacja: SH 1920
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
3 ligową mizeria. Bez pomysłu, bez polotu. Tak w paru słowach o tym 2-go ligowym meczu. 

Ruch Chorzów - Górny Śląsk - Polska
Arena C6
Arena C6
-
- Posty: 1568
- Rejestracja: 10 kwie 2018, o 18:19
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Jak zaczęli lecieć grupą w kierunku ich sektora to od razu przypomniały mi się derby z żabolami. Po takiej akcji właśnie wielu kibiców się odwróciło na długi czas. Aż dziw, że tak późno policja wkroczyła. Z jednej strony dobrze, że to było w przerwie, z drugiej.. po ch**? w takim momencie dla klubu?
Co do meczu, nudy, nudy, nudy. Pada deszcz, mokra murawa, a Ci strzelają poza stadion. Strzał Kuleja w końcówce w trybuny to jest podsumowanie naszej dyspozycji. Lepszy remis, ale właśnie zrobiliśmy sobie smród za plecami w tabeli. Jeśli nie utrzymamy drugiego miejsca do końca roku to na wiosnę zacznie się nerwówka o ile nie już.
Co do meczu, nudy, nudy, nudy. Pada deszcz, mokra murawa, a Ci strzelają poza stadion. Strzał Kuleja w końcówce w trybuny to jest podsumowanie naszej dyspozycji. Lepszy remis, ale właśnie zrobiliśmy sobie smród za plecami w tabeli. Jeśli nie utrzymamy drugiego miejsca do końca roku to na wiosnę zacznie się nerwówka o ile nie już.
-
- Posty: 531
- Rejestracja: 30 sty 2009, o 20:01
- Lokalizacja: Fryna
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Niestety panowie cos siadlo !!!!!!!!!!!Zastanowiom sie czym my chcymy przeciwnika zaskoczyc ?jak jo przed telewizorym przed rozpczeciem akcji juz wiym jak ona bydzie wygladala .Mecz tak sobie ,ani calkym slaby ani dobry, ponizyj przecietnej.Dzisioj wszyscy ponizyj oczekiwan i niy widza chopa co by go szlo
jakos wyroznic.Bardzo sie obawiom ze my tego 2 placu niy obroniymy :zabawa: .Acha , niy pojmuja zmiany w doliczonym czasu gry kaj nom czas ucieko, to tak jak by my na czas grali.
jakos wyroznic.Bardzo sie obawiom ze my tego 2 placu niy obroniymy :zabawa: .Acha , niy pojmuja zmiany w doliczonym czasu gry kaj nom czas ucieko, to tak jak by my na czas grali.
- jalboss
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1345
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
- Lokalizacja: gdzieniegdzie!
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Od początku sezonu gramy jeden schemat, który wszyscy już znają. Czy nasz trener tego nie widzi? Czy on zna inną taktykę niż piła do Wójtowicza i centra na pole karne?
Powiem krótko - potrzeba wstrząsu w szatni i szerszej myśli trenerskiej.
Powiem krótko - potrzeba wstrząsu w szatni i szerszej myśli trenerskiej.
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...
- tedeus63
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1067
- Rejestracja: 3 cze 2004, o 16:08
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
co do szpilu to zawiedziony jestech totalnie, gdy sędzia pokozoł czerwono kartka to se od razu pomyślołech qr** po szpilu teroz pizdziki sie cofnom .zodnego ale to zodnego pomysłu na gra 99% akcji prawo stroną !!!!,my nie momy lewej ???? kurna slisko mokro. a my (Szkatuła na 10m ) zamiast na***rdalac na bramka podaje ,zero strzałów z dystansu nie licza Kuleja
akcja nakibiców motoru szkoda klawiatury cała praca aby odbudowac klub idzie na marne,
co do sektorówki ultrasi chyba nieco przegieliście , qr** cały szpil mogliscie jąś zostawic. rozumia kilka minut ale tyla czasu ? !!!!! po drugie mom cało krtka galotyt buty z farby oby to zeszło zreszta prawie wszyscy pod sektorówka pofarbowani.
akcja nakibiców motoru szkoda klawiatury cała praca aby odbudowac klub idzie na marne,
co do sektorówki ultrasi chyba nieco przegieliście , qr** cały szpil mogliscie jąś zostawic. rozumia kilka minut ale tyla czasu ? !!!!! po drugie mom cało krtka galotyt buty z farby oby to zeszło zreszta prawie wszyscy pod sektorówka pofarbowani.
-
- Posty: 1751
- Rejestracja: 5 sty 2009, o 21:21
- Lokalizacja: Chełm Śląski
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Niestety, ale już wszyscy wiedzą, że z Ruchem wystarczy się głęboko bronić i pyk, już co najmniej jeden punkt zdobyty. Fest słabo ostatnio wygląda środek pomocy, Mokrzycki z Neugebauerem nie kreują totalnie nic. O Fosie i Eciku, nie ma co wspominać, bo od meczu z Radunią, nic się nie zmienia, a wiele już zostało napisane od tego czasu. Beznadziejnie dzisiaj Szczepan, a ta akcja jak został wypuszczony i obrońca (co najmniej 10kg cięższy od Szczepana!) na 5metrach zostawił go 3metry z tyłu, to już mi ręce opadły.
Na mały plus Wójtowicz (najmłodszy na boisku, a jako jedyny nie boi się brać gry na siebie) i Bendzieszak, który grał przyzwoicie (zupełnie nie na swojej pozycji).
Na mały plus Wójtowicz (najmłodszy na boisku, a jako jedyny nie boi się brać gry na siebie) i Bendzieszak, który grał przyzwoicie (zupełnie nie na swojej pozycji).
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6675
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
Jakby ciągle przyjmować, że Motor jest jedną z najsilniejszych drużyn w tej lidze to wynik nie jest najgorszy, bo nie odrobili, mamy lepszy bilans bezpośredni, a nasza gra była lepsza od nich itd.
Problem jednak w takiej pozytywnej ocenie jest fakt, że ostatnie kilka, a może już naście meczów pokazało, że ten Motor wcale taki mocny nie jest.
Bardziej podobała mi się nasza gra 11 na 11 niż później 11 na 10. Nie wiem czy to spowodowało uspokojenie no bo przecież coś musi wpaść, czy może jednak z czasem brakło sił na szybszą grę. Natomiast miałem wrażenie, że nasz główny pomysł to było gra do skrzydła i wrzutka. O ile samo rozszerzanie gry do skrzydła jest normalną praktyką to problem polegał na tym, że przy tych dośrodkowaniach z akcji naszych w polu karnym było góra dwóch, a Motoru 5-6.
Jak wygramy dwa wyjazdy to będzie ok, ale jak znów stracimy punkty to się może okazać, że budowaną przez całą rundę przewagę zatracimy w kilku ostatnich meczach.
Bardzo długofalowo to trzeba pamiętać,że za pół roku właśnie te ostatnie mecze mogą być kluczowe w walce o awans i dobrze by było, żeby jednak forma może i przyszła później, ale utrzymała się do końca.
Zgodze się, że bardzo słabo w tym meczu wyglądał nasz środek pomocy, który większość zagrań miał albo do tyłu, albo spowalniając akcje, a nieliczne próby gry do przodu najczęściej kończyły się zagraniem niecelnym, stąd ciągłe granie przez skrzydło.
Problem jednak w takiej pozytywnej ocenie jest fakt, że ostatnie kilka, a może już naście meczów pokazało, że ten Motor wcale taki mocny nie jest.
Bardziej podobała mi się nasza gra 11 na 11 niż później 11 na 10. Nie wiem czy to spowodowało uspokojenie no bo przecież coś musi wpaść, czy może jednak z czasem brakło sił na szybszą grę. Natomiast miałem wrażenie, że nasz główny pomysł to było gra do skrzydła i wrzutka. O ile samo rozszerzanie gry do skrzydła jest normalną praktyką to problem polegał na tym, że przy tych dośrodkowaniach z akcji naszych w polu karnym było góra dwóch, a Motoru 5-6.
Jak wygramy dwa wyjazdy to będzie ok, ale jak znów stracimy punkty to się może okazać, że budowaną przez całą rundę przewagę zatracimy w kilku ostatnich meczach.
Bardzo długofalowo to trzeba pamiętać,że za pół roku właśnie te ostatnie mecze mogą być kluczowe w walce o awans i dobrze by było, żeby jednak forma może i przyszła później, ale utrzymała się do końca.
Zgodze się, że bardzo słabo w tym meczu wyglądał nasz środek pomocy, który większość zagrań miał albo do tyłu, albo spowalniając akcje, a nieliczne próby gry do przodu najczęściej kończyły się zagraniem niecelnym, stąd ciągłe granie przez skrzydło.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10717
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
dopoki gralismy po 11 to probowalismy tez srodkiem.
ale jak juz Ci ktos stanie cala druzyna w polu karnym, to sa dwa sposoby.
te wrzutki, ktorych probowalismy.
no i strzały z dystansu, jak w pierwszej polowie byly przyzwoite (Fosa, Nojgi) to w drugiej polowie albo je zblokowali na rog, albo lecialy w okolice starego zegara.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 11 wrz 2021, o 22:18
Re: Ruch Chorzów - Motor Lublin, piątek, 26.11.2021, 18:05
No to jeszcze wytłumacz czemu przez pierwsze 30 minut grania naszej w przewadze Motor był bardziej groźny i jesteśmy w domu. BO jak dla mnie to nie jest tak, że rywal się bronił i miał farta, tego farta to zaczął mieć od 80 min wcześniej to nie powiedziałbym, że ktoś tu ma przewagę.jajo pisze: ↑26 lis 2021, o 21:40dopoki gralismy po 11 to probowalismy tez srodkiem.
ale jak juz Ci ktos stanie cala druzyna w polu karnym, to sa dwa sposoby.
te wrzutki, ktorych probowalismy.
no i strzały z dystansu, jak w pierwszej polowie byly przyzwoite (Fosa, Nojgi) to w drugiej polowie albo je zblokowali na rog, albo lecialy w okolice starego zegara.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot], mira68 i 70 gości