Zgadzam się, to mnie mega wkur... na początku tego sezonu, że spadliśmy z jednej ogórkowej ligi do kolejnej jeszcze bardziej ogórkowej i oddawaliśmy głupie punkty wsiom bez żadnej historii typu Gacie. Czułem, że jak pojawi się silny kontrkandydat do awansu to te punkty mogą boleć i może ich zabraknąć. Po wygranych gładko derbach z Polonią u siebie myślałem, że pewnie gdzieś na wiosnę rezerwy Śląska odpuszczą trochę i ugramy ten awans, a życie zweryfikowało.rafal102 pisze: ↑15 maja 2020, o 09:43Może byśmy ugrali ten pt . Może byśmy także wygrali tą ligę Może może może . nie ma sensu się tu licytować tylko trza wziąść na klate swoją dupowatość i utrata kilku pt w głupi sposób . Teraz nie ma co płakać tylko wziąść sobie tą lekcje do serca i grać kazdy mecz jak by miał być ostatni
Jednak trzeba pamiętać w jakich warunkach zaczynaliśmy ten sezon, który się właśnie zakończył - strajk pracowników, piłkarzy, nie pracowali. Praktycznie weszliśmy w sezon z lichym przygotowaniem i obudziliśmy się po paru kolejkach, a nie było wiadome dość długo czy wcale wystartujemy. Po raz kolejny organizacja tego klubu trzyma nas tam gdzie jesteśmy. Gdyby były normalne przygotowania, kadra byłaby znana przed sezonem, sparingi, może byśmy teraz byli już w 2 lidze.
Dupowatość i chaos działaczy, wcześniejsi złodzieje co ten klub rozkradli i ciągły brak organizacji - to powoduje, że jesteśmy gdzie jesteśmy