Inna spolka przejmie Ruch Chorzow

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
KOSTA
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1668
Rejestracja: 8 maja 2003, o 12:32
Lokalizacja: aus Boerschachte
Kontakt:

Inna spolka przejmie Ruch Chorzow

#1 Post autor: KOSTA » 20 lis 2004, o 07:01

zalozylech nowy temat jak chcecie to go przeniescie do : atmosfera w Ruchu
Tego nikt się nie spodziewał: Sportowa Spółka Akcyjna Ruch Chorzów nie przejmie we władanie drugoligowej drużyny "niebieskich". Przynajmniej nie ta, którą zarejestrowano u notariusza przed czterema miesiącami (23 lipca). Działacze stowarzyszenia Ruch i przychylni im sponsorzy chcą... powołać nową spółkę, która ma być zarejestrowana już w przyszłym tygodniu, a potem - zgodnie z planem - przejąć drugoligowe miejsce stowarzyszenia.

Wszystko przypomina małą rewolucję, bo jeszcze we wtorek połączone siły obu zarządów ustalały harmonogram przejęcia. Dokument powstał - jego pierwszy punkt przewidywał, że spółka pożyczy stowarzyszeniu 100 tys. zł.

Pieniądze miały być w klubowej kasie w piątek rano. Wcześniej piłkarze pojawili się w gabinecie prezesa Stefana Mleczko. Wszyscy podzielili obawę, że spółka, na czele której stoi prezes Andrzej Chrzanowski, nie gwarantuje, że klub stanie na nogi. Zawodnicy stwierdzili, że są gotowi poczekać na pieniądze kolejny tydzień.

W tym momencie zaczął być realizowany scenariusz, którego pomysł zrodził się w klubie kilkadziesiąt godzin temu - rejestrujemy nową spółkę! Nowa grupa sponsorów ma się skupić wokół Mariusza Klimka, prezesa odzieżowej firmy Reporter, logo której piłkarze "niebieskich" mają na koszulkach.

W piątek wieczorem spotkały się zarządy stowarzyszenia i starej spółki. Zgodziły się na nowe rozwiązanie.

- Skąd taki nieoczekiwany zwrot? To przecież mała rewolucja?

Stefan Mleczko, prezes stowarzyszenia Ruch: - Prawie pół roku minęło, a pieniędzy jak nie było, tak nie ma. Spółka miała być zarejestrowana w sądzie, ale nie jest, bo w dalszym ciągu nie jest wpłacony kapitał założycielski. Deklarowano, że początkowy kapitał spółki wyniesie 600 tys. zł. W myśl polskiego prawa, by dokonać rejestracji spółki, trzeba mieć na koncie 25 proc. tej sumy, czyli 150 tys. Tyle powinno być na koncie, a nie ma. Przynajmniej jeszcze w czwartek nie było.

We wtorek zarząd, rada drużyny i trener przyjęli wspólnie harmonogram przejęcia sekcji piłkarskiej przez spółkę. Wypełnienie całości jest uzależnione od wypełnienia kolejnych punktów. Tymczasem musieliśmy zatrzymać się już na starcie...

- Zdążycie dotrzymać terminów, tak by wiosną w drugiej lidze już jednak grała sportowa spółka akcyjna?

- Zdążymy. We wtorek chcemy zarejestrować nową spółkę u notariusza. Główny akcjonariusz spółki, czyli pan Mariusz Klimek (szef odzieżowej firmy Reporter), postawił jeden warunek: ci, którzy podpiszą akt notarialny, przychodzą z gotówką lub kwitem potwierdzającym wpłatę na konto spółki. Jeżeli tak się stanie, to w środę lub czwartek idziemy do sądu. Już uzgodniłem z prezesem Rudolfem Bugdołem [szef Śląskiego Związku Piłki Nożnej - przyp. red.], że spółka wejdzie w poczet członków Śląskiego Związku Piłki Nożnej na początku grudnia.

- Jaki będzie kapitał założycielski spółki?

- Chcemy zacząć od kwoty wymaganej prawem handlowym, czyli od 500 tys. zł i stale kapitał podnosić. Górnej granicy nie określam. Nowi udziałowcy będą dołączać do grona akcjonariuszy na jasno określonych zasadach - to właściciele spółki będą określali wiarygodność partnerów.

- Czy Mariusz Klimek będzie prezesem rady nadzorczej spółki?

- Pan Klimek postawił jeden warunek. Nie interesuje go minimalizm. Wiosną ma być awans. Jeżeli się to nie uda, to podziękuje nam za współpracę. By mieć władzę w klubie, nie musi być prezesem zarządu. Jako główny właściciel i tak jednoosobowo może podjąć każdą decyzję.

- Czy w spółce będzie miejsce dla sponsorów, z którymi ostatnio toczyły się rozmowy?

- Droga do współpracy jest otwarta. We wtorek prezydent Marek Kopel, Mariusz Klimek i ja jedziemy do Pragi, by kontynuować rozmowy [z przedstawicielem koncernu medialnego inwestującego w Czechach - przyp. red.].

- Spotkanie odbędzie się z inicjatywy działaczy Ruchu?

- Nie. To kolejny punkt z harmonogramu, który realizujemy. Musimy przygotować nowy wniosek. W czasie wizyty przedstawiciela sponsora w Chorzowie część naszej pracy została spieprzona. Mniejsza o szczegóły. Teraz musimy to naprawić.

- Cały czas liczymy też na firmę Superfund. Austriacy są na etapie rozpoznania dokumentów. W przyszłym tygodniu menedżer, który reprezentuje firmę na polskim rynku, przyjedzie z kolejną wizytą. Szuka siedziby dla swojej firmy. Nie ukrywam, że staramy się mu w tym pomóc. Chcemy znaleźć przyzwoity obiekt właśnie w Chorzowie, gdzie znalazłoby się potem przedstawicielstwo na Polskę południową. Żadna z tych firm nie postawiła warunku, że chce w klubie stuprocentowej władzy. Współpraca jest więc możliwa.

Więcej w "Gazecie Wyborczej".
od bajtla po grob zawsze KS RUCH
Kattowitz Boerschachte

kurczak1920

#2 Post autor: kurczak1920 » 20 lis 2004, o 07:25

musza pedzieć, że jak żech rano wszedł na 90 minut i żech zoboczył tytuł tego artykułu, to żech zaś mioł jakieś czarne myśli, ale po przeczytaniu tam od razu humor się po prwił, może w końcu pan Klimek zrobi z tym porządek i nawet jeśli nie będą to wielkie pieniądze to po prostu będą.
A z czasem inni, którzy będą widzieć po prawe i że na dobre nie będzie już kilku osób tak że wyłoży jakąś gotówkę i jeśli nie znajdzie się jakiś potężny sponsor, to Ruch wzorem kilku klubów będzie współpracował z wieloma średnimi sponsorami. Oby tylko to była prawda i nie skończyło się na zapowiedziach. Widać, że są ludzie z pieniędzmi, którym na Ruchu zależy i nie tylko mówią, ale coś i robią, bo wielu jak mówi to po prostu tylko mówi

kurczak1920

#3 Post autor: kurczak1920 » 20 lis 2004, o 07:30

gazeta.pl pisze:...
- Pan Klimek postawił jeden warunek. Nie interesuje go minimalizm. Wiosną ma być awans. Jeżeli się to nie uda, to podziękuje nam za współpracę. By mieć władzę w klubie, nie musi być prezesem zarządu. Jako główny właściciel i tak jednoosobowo może podjąć każdą decyzję.
...
i jeszcze jedno
a mnie się szczególnie podoba ten fragment bo stawia wysokie cele, a jak ktoś takie stawio to musi mieć na to fundusze, choć jeśli nie uda się awansować, a wszystko się po prawi to myślę, że dalej ktoś będzie działał w naszym klubie. Bo nie bezpieczeństwo jest tyllko jedno jesli się nie uda p. Klimek się wysofo i co wtedy? koniec. choć w sumie ryzyko i tak muszemy podjąc bo jeśkli się nic nie zmieni to i tak będzie koniec i tworzenia wszystkiego od początku.

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8036
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

#4 Post autor: Scypion » 20 lis 2004, o 08:20

najwazniejszy fragment to rzucone przez Mleczkę "mniejsza o szczegóły" zawsdze wszytsko rysuje sie przed nami w postaci rozmytej wizji i zawsze konczy sie tak samo...:(

snajper

#5 Post autor: snajper » 20 lis 2004, o 08:24

według mnie jest to szansa na leprze jutro :roll: tylko mam pytanie czy to ostatnia spułka która powołamy a moze tak co puł roku bedziemy powoływac :roll:

Stona
Posty: 2762
Rejestracja: 13 wrz 2004, o 20:25
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#6 Post autor: Stona » 20 lis 2004, o 09:24

to ostatnia szansa dla Ruchu, jesli nie teraz to zostanie tylko oglosic bankructwo (i rozpoczac od najnizszej ligi)...nikt nie chce miec na glowie kilkunastu milonow dlugow ktore rosna jak na drozdzach :(
za Tobą pójde w ogień, wode..

Gość

Re: Inna spolka przejmie Ruch Chorzow

#7 Post autor: Gość » 20 lis 2004, o 09:28

KOSTA pisze:W tym momencie zaczął być realizowany scenariusz, którego pomysł zrodził się w klubie kilkadziesiąt godzin temu
Kłamstwo :D

Marik
Posty: 209
Rejestracja: 14 sie 2002, o 13:33
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#8 Post autor: Marik » 20 lis 2004, o 09:33

Powiem szczerze, że coraz bardziej sie obawiam o przyszłość naszego Ruchu!! To co nie udało się załatwic w pół roku Pan Klimek ma zamiar załatwić w 2 tygodnie - wypada jedynie życzyć powodzenia. Jeśli sie uda to mam nadzieje, że ewentualni udziałowcv nowej spółki bedą powszechnie znani.
Co do awansu w tym sezonie to traktuję to raczej jako chwyt marketingowy w celu pozyskania kolejnych sponsorów - niestety trzeba liczyc siły na zamiary.

Awatar użytkownika
KOSTA
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1668
Rejestracja: 8 maja 2003, o 12:32
Lokalizacja: aus Boerschachte
Kontakt:

#9 Post autor: KOSTA » 20 lis 2004, o 09:35

Kosta napisol -powiedziol kto inny :lol:
od bajtla po grob zawsze KS RUCH
Kattowitz Boerschachte

Viro

#10 Post autor: Viro » 20 lis 2004, o 10:04

mnie cieszy to ze takie osoby jak pan Blok czy pan Chrzanowski nie beda w naszym Ruchu :lol:

Gość

#11 Post autor: Gość » 20 lis 2004, o 10:11

Viro pisze:mnie cieszy to ze takie osoby jak pan Blok czy pan Chrzanowski nie beda w naszym Ruchu :lol:
Nie byc taki pewien... terozki im bydom musieli jakos zawrzec mordy co by nikt sie nie dowiedziol co sie w Ruchu dzieje... bo abo ich weznom pod skrzydla i bydzie cicho... abo sie na nich wypnom i zas sie poczytomy kilka ciekawych artykulow we gazytach :wink: Niebieskie pikielko :D

Awatar użytkownika
Lutz
Posty: 9271
Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
Lokalizacja: Kattowitz
Kontakt:

#12 Post autor: Lutz » 20 lis 2004, o 10:19

Jednego cieszy to , drugiego to , jedyn godo klamstwo trzeci zas co innego , aj o po prostu juz w nic nie wierza.

Miroslaw
Posty: 143
Rejestracja: 2 sty 2004, o 13:36
Lokalizacja: CHORZOW STARY
Kontakt:

#13 Post autor: Miroslaw » 20 lis 2004, o 10:47

I tak mo byc , mo byc awans i puchary to je chop kiery wie jak smakuje sukces niech biere tyn nosz kram w obroty a bydzie dobrze.

zonkil

#14 Post autor: zonkil » 20 lis 2004, o 11:05

Mam nadzieje ze wszystko pujdzie z planami Pana Klimeka i bedzie wszystko ok i ze wyjdziemy z tych wszystkich dlugów i oczywiscie awas na wiosne

dziki

#15 Post autor: dziki » 20 lis 2004, o 11:21

czyli jak wszystko dobrze pojdzie to na wiosna awans !!!! :D aly by bylo fajnie :lol:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 40 gości