Michał Probierz: - Zastanawialiśmy się nam powołaniem Aleksa Ławniczaka (Zagłębie Lubin) i Miłosza Trojaka (Korona Kielce).
Piekło zamarza. Trojak przymierzany do kadry.
to nie jest zbyt śmieszne. Pokolenie Lewandowskiego i Krychowiaka już się dopala, a za nimi nie ma nic. 17-letni alkoholicy i liga, w której jest po dwóch-trzech Polaków w drużynie. W dłuższej perspektywie to zablokuje rozwój ligi, która i tak nigdy nie była nawet średnia.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
Liga nie oberwie. Bedzie slabsza reprezentacja i tyle. Akurat Ekstraklasa idzie do przodu. Juz teraz to okolice TOP15 w Europie. I finansowo i sportowo.
"W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, kiedy trzeba podjąć najlepszą decyzję dla swojego dobra. Piękne chwile i wspomnienia pozostaną ze mną do końca życia. Dziękuję wszystkim, których spotkałem na tej drodze" - napisał lewy obrońca na InstaStory.
"W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, kiedy trzeba podjąć najlepszą decyzję dla swojego dobra. Piękne chwile i wspomnienia pozostaną ze mną do końca życia. Dziękuję wszystkim, których spotkałem na tej drodze" - napisał lewy obrońca na InstaStory.
Malec kończy "karierę".
Zapowiadał się na solidnego 2ligowego zawodnika, tymczasem przepadł w 3 lidze. Szkoda chłopaka
Awans ma zapisany. Nawet asystę w finale baraży. Trochę kaleczną, ale jest.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
"W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, kiedy trzeba podjąć najlepszą decyzję dla swojego dobra. Piękne chwile i wspomnienia pozostaną ze mną do końca życia. Dziękuję wszystkim, których spotkałem na tej drodze" - napisał lewy obrońca na InstaStory.
Malec kończy "karierę".
Wszędzie pisze, że zawiesza. Szkoda, bo coś tam potrafił.
zawsze siue dziwie takim chlopakom.
podobnie Zawal. pewnie wielu juz nie pamieta. mial ze 21 lat. przyszedl z Legii do nas do 1 Ligi. robil duzo baboli, ale jednoczesnie mial od groma przechwytow. po oszlilfowaniu gosc do sensownego grania.
na takim drugoligowym poziomie mozna spkojnie zarobic 5k. co w wieku 21-25 jest calkiem fajnymi pieniedzmi. do tego zawod pilkarza, zwlaszcza na tym poziomie pozwala rozwijac sie w innych kierunkach i z nich czerpac dochody.
co wtedy przemawia za przerywaniem? jaka fuche mozesz trafic? etat lepszy o 500zl msc? gdzie nigdy nie masz takiej perspektywy szybkiego rozwoju finansowe o 1000% w skali roku?
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
jajo pytasz teoretycznie więc teoretycznie nawiąże do tego o co pytasz - w wieku 21 lat mało kto myśli racjonalnie choć więcej przypadków nieracjonalnych jest na to że ktoś na siłę kontynuuje karierę za 5 kzl gdy wiadomo że nic z tego nie będzie, są jeszcze aspekty zdrowotne które nie zawsze wychodzą do publicznej wiadomości albo nawet takie, których nie możemy w dzisiejszych czasach wykluczyć choć nie twierdze absolutnie że to są te przypadki, a mianowicie że ktoś w tym wieku odkrywa że jest … niebinarny żeby nie użyć dobitniejszych słów. Nie każdy chce być Ikerem Casijasem i 15 lat ukrywać to w szatni.
W najnowszej produkcji Viaplay Sport Polska pt. ‘Radogol’ piłkarze, przyjaciele i byli trenerzy odsłaniają kulisy kariery i pomagają wytłumaczyć fenomen znakomitego snajpera. Film dokumentalny ‘Radogol’ jest już dostępny wyłącznie na platformie Viaplay.
(...)Początek kariery przyszłego snajpera przypadł na początek lat 90-tych. To wtedy zaledwie 19-letni kapitan III-ligowego GKS Tychy otrzymał zaproszenie na wyjazd na zgrupowanie z Widzewem Łódź. Pomimo znakomitych wyników przyszły Piłkarz Roku Austrii nie otrzymuje angażu do drużyny z Alei Piłsudskiego. Pojawia się jednak szansa przejścia do Ruchu Chorzów, z której Gilewicz… nie chce skorzystać! Na szczęście czuwający nad nim szkoleniowcy przemawiają mu do rozsądku, a w swoim pierwszym i jedynym sezonie dla ‘Niebieskich’ ‘Radogol’ zdobywa 15 bramek, zostając jednym z objawień sezonu 1992/1993 w Polsce!(...)