Co z tym Ruchem?

[silesianspartan]

temat pomnika może za bardzo uprościłem.


Jajo popatrz, na jednym obiekcie są te bezcenne, niedemontowalne i niemożliwe do zasłonięcia bieżnie, a z drugiej strony płot z blachy trapezowej (przypominam, że zbudowany na wniosek policji) - TE KROPKI SIĘ ZE SOBĄ NIE ŁĄCZĄ, chyba, że Ty to widzisz inaczej.

oczywiście, że bieżnia jest demontowana, demontują ją chociażby podczas koncertów, ale to dodatkowy koszt, który byłby po naszej stronie. Dlatego nie ma co się nastawiać, że mecz z Wisłą odbędzie się na SS no chyba, że klub uzna, że sprzeda 40000 wejściówek.

Co do płotu to powstał on w momencie gdy stadion Śląski miał być "naszym" stadionem, przypominam, że SŚ jest ulokowany w taki sposób, że wejście na niego jest możliwe tylko od jednej strony AKS lub wejście od 1000 lecia, to oznacza, że kibice gości zmierzający na stadion muszą okrążyć pół stadionu zanim dostaną się a sektor gości, gdyby więc projekt Ruch na SŚ doszedł do skutku to bez płotu mielibyśmy wieczne ganianki i rozpierdol pod stadionem.

[Slawko]

W ogole dziwie sie, ze ktos moglby na powaznie rozwazac szpil z Wisla na Slaskim.

[Marcus]

W ogole dziwie sie, ze ktos moglby na powaznie rozwazac szpil z Wisla na Slaskim.

No z tego co wiem jest bardzo mocno rozważany. Co w tym dziwnego ? Mnie by dziwiło jakbyśmy chcieli rozegrać mecz z żabolami na Śląskim, ale z Wisłą gdzie przy dobrym marketingu z odpowiednim wyprzedzeniem i przygotowaniem spokojnie możemy te 40k ludzi na trybuny zgromadzić to bardzo dobry pomysł. Możemy przypomnieć się (tym razem pozytywnie) całej Polsce, taki mecz trzeba wykorzystać (pomyśl sobie jaka to jest reklama przypuszczam, że padłby rekord frekwencji w Polsce w 1 lidze). Szanse na jakiekolwiek straty w meczu z Wisłą związane z ewentualnym zniszczeniem stadionu są bliskie 0 co innego z Górnikiem. Nie możemy sobie pozwalać, żeby takich okazji nie wykorzystać do maksimum jeżeli chcemy się rozwijać. Kolejnym argumentem jest pokazanie jak bardzo potrzebny jest nam nowy stadion z takim zapleczem kibicowskim.

[Slawko]

W ogole dziwie sie, ze ktos moglby na powaznie rozwazac szpil z Wisla na Slaskim.

No z tego co wiem jest bardzo mocno rozważany. Co w tym dziwnego ? Mnie by dziwiło jakbyśmy chcieli rozegrać mecz z żabolami na Śląskim, ale z Wisłą gdzie przy dobrym marketingu z odpowiednim wyprzedzeniem i przygotowaniem spokojnie możemy te 40k ludzi na trybuny zgromadzić to bardzo dobry pomysł. Możemy przypomnieć się (tym razem pozytywnie) całej Polsce, taki mecz trzeba wykorzystać (pomyśl sobie jaka to jest reklama przypuszczam, że padłby rekord frekwencji w Polsce w 1 lidze). Szanse na jakiekolwiek straty w meczu z Wisłą związane z ewentualnym zniszczeniem stadionu są bliskie 0 co innego z Górnikiem. Nie możemy sobie pozwalać, żeby takich okazji nie wykorzystać do maksimum jeżeli chcemy się rozwijać. Kolejnym argumentem jest pokazanie jak bardzo potrzebny jest nam nowy stadion z takim zapleczem kibicowskim.

Na jakiej podstawie myslisz, ze przyjdzie "spokojnie" 40tys ludzi?

[silesianspartan]

Jak na moje oko to na taki mecz przyjdzie max. 30 000 i to zakładając, że Wisła przyjechałaby w liczbie bliskiej 5cyfrom.

[Wilus]

Jak na moje oko to na taki mecz przyjdzie max. 30 000 i to zakładając, że Wisła przyjechałaby w liczbie bliskiej 5cyfrom.

Kiedyś już graliśmy na Śląskim i mecze gromadziły pod 20 000 tys ( wyjatkiem były derby z Górnikiem ). Nie ma szans aby z Wisłą było 40 000.

Pozdrawiam

[silesianspartan]

Jak na moje oko to na taki mecz przyjdzie max. 30 000 i to zakładając, że Wisła przyjechałaby w liczbie bliskiej 5cyfrom.

Kiedyś już graliśmy na Śląskim i mecze gromadziły pod 20 000 tys ( wyjatkiem były derby z Górnikiem ). Nie ma szans aby z Wisłą było 40 000.

Pozdrawiam

Dokładnie tak samo uważam, nasz potencjał kibicowski nawet przy tak dobrym PR jak teraz to maximum 20-22 tyś. widzów (nie wliczając w to oczywiście derbów z Gieksą czy Górnikiem) także, nawet przy jakiejś chorej liczbie Wisły daje to w granicach 30k.

[Scypion]

Na Wisłe, podobnie jak na kazdy inny klub z jednym wyjatkiem nie przyjdzie wiecej niz 18-20k ludzi. dodaj do tego 2-3 tysiace Wisły i masz deficyt jak byk

[Marcus]

W ogole dziwie sie, ze ktos moglby na powaznie rozwazac szpil z Wisla na Slaskim.

No z tego co wiem jest bardzo mocno rozważany. Co w tym dziwnego ? Mnie by dziwiło jakbyśmy chcieli rozegrać mecz z żabolami na Śląskim, ale z Wisłą gdzie przy dobrym marketingu z odpowiednim wyprzedzeniem i przygotowaniem spokojnie możemy te 40k ludzi na trybuny zgromadzić to bardzo dobry pomysł. Możemy przypomnieć się (tym razem pozytywnie) całej Polsce, taki mecz trzeba wykorzystać (pomyśl sobie jaka to jest reklama przypuszczam, że padłby rekord frekwencji w Polsce w 1 lidze). Szanse na jakiekolwiek straty w meczu z Wisłą związane z ewentualnym zniszczeniem stadionu są bliskie 0 co innego z Górnikiem. Nie możemy sobie pozwalać, żeby takich okazji nie wykorzystać do maksimum jeżeli chcemy się rozwijać. Kolejnym argumentem jest pokazanie jak bardzo potrzebny jest nam nowy stadion z takim zapleczem kibicowskim.

Na jakiej podstawie myslisz, ze przyjdzie "spokojnie" 40tys ludzi?

Na tej podstawie, że :
1. Jeżeli utrzymamy poziom sportowy i będzie szansa na awans, to będzie spory dodatkowy bodziec dla wielu osób
2. Teraz na mecz ze Skrą na skansen przyszło 8 tyś jest hype na Ruch
3. Ruch nigdy nie grał na wyremontowanym stadionie Śląskim z zadaszaniem, więc Wasze przykłady frekwencji na Śląskim przed remontem z dalekiej przeszłości dodając do tego mizerie w zarządzaniu są totalnie są bez związku z sytuacją obecną.
4.Wiele osób przyjdzie chociażby z ciekawości na Śląski, bo bilety będą dużo tańsze niż na reprezentacje
5. Bezpieczeństwo, spokojna atmosfera na stadionie w przeciwieństwie do derbów (rodzice z dziećmi chętniej pójdą na taki mecz)
6. Odpowiedni marketing z wyprzedzeniem, z hasłem bijemy rekord zrobi swoje
7. We własnym otoczeniu mam dowód na to, że wiele osób z rodziny i znajomych, którzy ani razu nie byli na Ruchu na taki mecz przyjdą, chociażby z ciekawości na Śląski. Skoro ja prawdopodobnie przyprowadzę przynajmniej z 10 nowych osób na taki mecz, to jestem w stanie sobie wyobrazić, że zależność przynajmniej w jakieś nawet małej części będzie podobna u innych "stałych kibiców". Więc nie ciężko policzyć sobie efekt końcowy.
Oczywiście, to są moje prognozy i mogę się mylić. Jeżeli dojdzie do skutku ten mecz na Śląskim, a efekt będzie inny będziecie mogli mi to wypomnieć nie ma sprawy. Nie mniej jednak uważam, że trzeba cały czas robić, co się da w celu promowania, ocieplania wizerunku pozyskiwania nowych kibiców, sponsorów itd itd. Mecz na Śląskim jest do tego idealną okazją, nie możemy stać w miejscu. Z takim podejściem eee i tak przyjdzie max 20 tyś nie ma sensu... daleko nie zajedziemy

[tynbydziedobry]

W ogole dziwie sie, ze ktos moglby na powaznie rozwazac szpil z Wisla na Slaskim.

No z tego co wiem jest bardzo mocno rozważany. Co w tym dziwnego ? Mnie by dziwiło jakbyśmy chcieli rozegrać mecz z żabolami na Śląskim, ale z Wisłą gdzie przy dobrym marketingu z odpowiednim wyprzedzeniem i przygotowaniem spokojnie możemy te 40k ludzi na trybuny zgromadzić to bardzo dobry pomysł. Możemy przypomnieć się (tym razem pozytywnie) całej Polsce, taki mecz trzeba wykorzystać (pomyśl sobie jaka to jest reklama przypuszczam, że padłby rekord frekwencji w Polsce w 1 lidze). Szanse na jakiekolwiek straty w meczu z Wisłą związane z ewentualnym zniszczeniem stadionu są bliskie 0 co innego z Górnikiem. Nie możemy sobie pozwalać, żeby takich okazji nie wykorzystać do maksimum jeżeli chcemy się rozwijać. Kolejnym argumentem jest pokazanie jak bardzo potrzebny jest nam nowy stadion z takim zapleczem kibicowskim.

Na jakiej podstawie myslisz, ze przyjdzie "spokojnie" 40tys ludzi?

6. Po własnym otoczeniu mam przykład, że wiele osób z rodziny i znajomych, którzy ani razu nie byli na Ruchu na taki mecz przyjdą, chociażby z ciekawości na Śląski. Skoro ja prawdopodobnie przyprowadzę przynajmniej z 10 nowych osób na taki mecz, to jestem w stanie sobie wyobrazić, że zależność przynajmniej w jakieś nawet małej części będzie podobna u innych "stałych kibiców" więc nie ciężko policzyć sobie efekt końcowy.

Tu mogę również potwierdzić. Zauważone zainteresowanie w rodzinie oraz znajomych, którzy nigdy nie chodzili ani nawet nie wspominali o Ruchu kiedykolwiek, a teraz się zbierają ekipami i chodzą póki są wyniki i cała otoczka wokół klubu. Jeśli wszystko się utrzyma na co najmniej takim samym poziomie do kwietnia to z pewnością będziemy w stanie zapełnić Śląski.

[kroy]

Nawet jezeli byloby 30.000 to mysle ze warto.
Nawet jakbysmy mieli minimalnie stracic na tym meczu - to warto.

Nie mozna na wszystko patrzec przez pryzmat kosztow. nawet jezeli wyjdziemy an zero czy kilkanascie tysiecy zl doplacimy to promocja, nowa baza kibicow i wydarzenie samo w sobie bedzie warte tego.

[silesianspartan]

Nawet jezeli byloby 30.000 to mysle ze warto.
Nawet jakbysmy mieli minimalnie stracic na tym meczu - to warto.

Nie mozna na wszystko patrzec przez pryzmat kosztow. nawet jezeli wyjdziemy an zero czy kilkanascie tysiecy zl doplacimy to promocja, nowa baza kibicow i wydarzenie samo w sobie bedzie warte tego.

no tak bo jak wiadomo jesteśmy tak zamożnym klubem, że możemy sobie pozwolić na stratę kilkuset tysięcy złotych jakie dałoby nam zorganizowanie tego meczu na Cichej i możemy to zamienić nawet na stratę na SŚ.

Ten mecz może odbyć się na Stadionie Śląskim tylko pod warunkiem, że klub zarobi na nim minimum 250 000 zł na czysto w innym wypadku nie ma sensu go przenosić z Cichej.

[jajo]

W ogole dziwie sie, ze ktos moglby na powaznie rozwazac szpil z Wisla na Slaskim.

No z tego co wiem jest bardzo mocno rozważany. Co w tym dziwnego ? Mnie by dziwiło jakbyśmy chcieli rozegrać mecz z żabolami na Śląskim, ale z Wisłą gdzie przy dobrym marketingu z odpowiednim wyprzedzeniem i przygotowaniem spokojnie możemy te 40k ludzi na trybuny zgromadzić to bardzo dobry pomysł. Możemy przypomnieć się (tym razem pozytywnie) całej Polsce, taki mecz trzeba wykorzystać (pomyśl sobie jaka to jest reklama przypuszczam, że padłby rekord frekwencji w Polsce w 1 lidze). Szanse na jakiekolwiek straty w meczu z Wisłą związane z ewentualnym zniszczeniem stadionu są bliskie 0 co innego z Górnikiem. Nie możemy sobie pozwalać, żeby takich okazji nie wykorzystać do maksimum jeżeli chcemy się rozwijać. Kolejnym argumentem jest pokazanie jak bardzo potrzebny jest nam nowy stadion z takim zapleczem kibicowskim.

Na jakiej podstawie myslisz, ze przyjdzie "spokojnie" 40tys ludzi?

Na tej podstawie, że :
1. Jeżeli utrzymamy poziom sportowy i będzie szansa na awans, to będzie spory dodatkowy bodziec dla wielu osób
2. Teraz na mecz ze Skrą na skansen przyszło 8 tyś jest hype na Ruch
3. Ruch nigdy nie grał na wyremontowanym stadionie Śląskim z zadaszaniem,
4.Wiele osób przyjdzie chociażby z ciekawości na Śląski, bo bilety będą dużo tańsze niż na reprezentacje
5. Bezpieczeństwo, spokojna atmosfera na stadionie w przeciwieństwie do derbów (rodzice z dziećmi chętniej pójdą na taki mecz)
6. Odpowiedni marketing z wyprzedzeniem, z hasłem bijemy rekord zrobi swoje
7. We własnym otoczeniu mam dowód na to, że wiele osób z rodziny i znajomych, którzy ani razu nie byli na Ruchu na taki mecz przyjdą, chociażby z ciekawości na Śląski. Skoro ja prawdopodobnie przyprowadzę przynajmniej z 10 nowych osób na taki mecz, to jestem w stanie sobie wyobrazić, że zależność przynajmniej w jakieś nawet małej części będzie podobna u innych "stałych kibiców". Więc nie ciężko policzyć sobie efekt końcowy.
Oczywiście, to są moje prognozy i mogę się mylić. Jeżeli dojdzie do skutku ten mecz na Śląskim, a efekt będzie inny będziecie mogli mi to wypomnieć nie ma sprawy. Nie mniej jednak uważam, że trzeba cały czas robić, co się da w celu promowania, ocieplania wizerunku pozyskiwania nowych kibiców, sponsorów itd itd. Mecz na Śląskim jest do tego idealną okazją, nie możemy stać w miejscu. Z takim podejściem eee i tak przyjdzie max 20 tyś nie ma sensu... daleko nie zajedziemy

20k na mecz z Wisła przyszloby, gdybysmy w jego promocje wlozyli wielkie NIC.
jesli utrzymamy wyniki, to ten hype powinien tylko rosnac.
dodatkowo dodam jeszcze takie cos jak efekt ekskluzywnosci. na mecz z Gieksa 4 razy w ciagu pol roku nie wejda wszyscy chętni!!! A moze sie to uda osiagnac jeszce raz, np. z Arka. za mojego ponad 30 letniego chodzenia na Ruch takiej sytuacji jeszcze nie bylo. taka sytuacja automatycznie generuje wiekszy popyt.

[silesianspartan]

Największe mecze Ruchu w ostatniej dekadzie nie generowały zainteresowania większego niż kilkanaście tysięcy osób. Świetnie to było widać na meczu z Zagłębiem Sosnowiec, niby świetny rywal, gramy jako lider tabeli, a do ostatniej chwili można było kupić bilet. Wisła to nie Górnik, to też nie jest rywal z którym nie graliśmy jakieś 20 lat żeby był jakiś głód, to nawet nie będzie najważniejszy mecz w tym sezonie bo sądzę, że ludzie dużo bardziej czekali na WDŚ z Górnikiem czy czekają mecz z Gieksą. Pewnie te pierwsze 15 tyś biletów zejdzie od strzała ale potem każdy tysiąc to już będzie mocny trud żeby go zapełnić. Zresztą idealnie pokazuje to mecz, który czeka nas jutro z Wisłą. Niby najważniejszy wyjazd od dekady a bilety idą tak samo jak na Kalisz czy Rzeszów, 3k+ i tyle. Przecież na taki mecz powinno nas pojechać 5-6k gdyby faktycznie było takie podjaranie, że gramy z Wisłą na fajnym stadionie blisko nas.

[scaneRboy]

Mecz Ruchu z Wisłą na Śląskim, to dla mnie zupełnie oderwany od bieżącej działalności temat. To bardziej melanż niż mecz. Jeszcze daleko do tego wydarzenia, ale warto pomyśleć o muzyce, piwku i żarciu PO MECZU! Możemy się pobawić razem np. na Stadionie Śląskim, żeby "spieniężyć" dobry nastrój kibiców.