Jo tyz mom kwadratowo gowa. Ale uoni nie potrafia walczyc i zostawic hercka na szpilplacu.Za to maja dupny geld i wylazi, ze wyznaja motto ''czy sie stoi czy sie lezy dupny geld sie nalezy''kattowitz pisze:Po dzisiejszym meczu mom doś. Mom takiego doła że głowa mała, choć wiem że we wtorek znów się pojawia na Cichej bo żech jest głupi i cały czos wierza że łoni potrafią.
Ale patrzmy na problem szerzej i glebiej, bo dobry manszaft mo 1 lub 2 liderow, a czy my momy choc jednego?
Baszcza ukarala komisja Ligi i Podbeskidzie wjezdzalo w nosze szyki obronne jak noz w maslo!?
Jak tak mozna w obronie szpilac, a kozdy manszaft zestawia sie od obrony!!
Fakt faktem, ze momy dosc licho kadra pod wzgledem umiejetnosci, ale kaj sie podziala ambicja i wola walki, kaj?
Jo dzis widziol ich jak zagubione panienki we mgle, jakby za kara musieli wyjsc na szpil.
Chopy tu cza walczyc, grac, konstruowac skladne akcje itp. itp. Czy wosz profesjonalizm opiero sie na gra, ze roz na tydzien styknie mi szlus?!
Tu cza grac, bo kibice po to przychodza na szpil i placa za bilet/tank poogladac dobre widowisko, a nie poziom okregowki.
Chorzow grac k...
kattowitz pisze:P.S.
Nalatujecie na Jankesa a ja się pytam z kim ten synek mo grać? Osamotniony w przodzie mo walczyć z całą formacją obronną przeciwnika? Bez żadnego wsparcia?
Jak jo widziol Jankesa zamiast cis na brama, dryblowac i rombac na tora, to on podaje na bok.On je napastnikiem czy pomocnikiem?
Jo rozumia, ze cza czasym podac, ale do pierona napastnik mo kiwac i cis na tora po to on je.No ale fakt brakuje nom Arka i to fest.
