zródło:9 grudnia na stadionie Ruchu Chorzów odbędzie się mecz, w którym reprezentacja Polski zagra z reprezentacją Górnego Śląska. Dochód ze spotkania zostanie przekazany rodzinom ofiar tragedii w kopalni Halemba
- To potworne nieszczęście sprawia, że takie rzeczy, jak sport, schodzą na daleki plan. Chcielibyśmy jednak właśnie poprzez ukochaną przez Ślązaków piłkę nożną zamanifestować solidarność z tragicznie zmarłymi górnikami i dołożyć choć małą cegiełkę do płynącego z całego kraju wsparcia - mówił Michał Listkiewicz, prezes PZPN-u. Piłkarski związek już drugi raz w tym roku decyduje się na podobny gest pod adresem Śląska. W maju Polska zagrała na Stadionie Śląskim z Kolumbią, a dochód z meczu został przekazany ofiarom katastrofy budowlanej na MTK.
Idea rozegrania meczu charytatywnego spotkała się z ogromnym poparciem selekcjonera kadry Leo Beenhakkera. Nasza reprezentacja 1 grudnia udaje się na zgrupowanie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zakończone meczem towarzyskim z reprezentacją tego kraju. Następnie - via Frankfurt - kadra przyleci do Katowic. Na Górnym Śląsku spędzi dwa dni, by 9 grudnia rozegrać ten specjalny mecz.
Organizatorem spotkania będzie Śląski Związek Piłki Nożnej. - Rozważaliśmy różne koncepcje. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że mecz odbędzie się o godzinie 12 na stadionie Ruchu. Wybraliśmy ten obiekt, bo spodziewamy się około 15 tysięcy widzów - wyjaśnia Rudolf Bugdoł, prezes ŚZPN-u. Gdyby chętnych do obejrzenia spotkania było więcej, to władze Stadionu Śląskiego zapewniają, że największy Polski stadion także będzie gotowy. - Jesteśmy przygotowani do tego, by zorganizować takie spotkanie - zapewnia Marek Szczerbowski, dyrektor Śląskiego.
Największym zmartwieniem organizatorów meczu może okazać się aura. Intensywne opady śniegu mogłyby zakłócić przebieg spotkania. - Rozmawiałem na ten temat z prezydentem Chorzowa Markiem Koplem. Obiecał, że stadion będzie nie tylko udostępniony za darmo, ale i w pełni przygotowany do tego, by na nim zagrać - przekonuje Bugdoł.
Wiadomo już, że kadra Beenhakkera zagra z reprezentacją Górnego Śląska. Śląski zespół ma poprowadzić Antoni Piechniczek, a pomagać mu będzie jeden z młodych trenerów z naszego regionu. Menedżerem drużyny ma zostać prezes Grunwaldu Halemba Teodor Wawoczny, zagrałoby w niej także kilku zawodników tego IV-ligowego klubu. Ślązaków mogliby też wesprzeć zawodnicy górniczych klubów z Łęcznej i Bełchatowa. Arbitrem meczu będzie prawdopodobnie Robert Małek z Zabrza.
Bilety na spotkanie będą mieć symboliczną cenę. Na stadionie pojawią się dodatkowo skarbonki, do których będzie można wrzucać pieniądze na szczytny cel. PZPN prowadzi także negocjacje ze stacją telewizyjną, która ma transmitować spotkanie.

nie wiem czy to w tym dziale czy w innym, ale tu mi to jakoś najbardziej pasuje, jak coś to niech ktoś przeniesie. Nie którzy jeszzce nie dawno pisali kiedy sie takiego meczu doczekają, a tu prosze szybciej niż ktokolwiej sie spodziewał, choć wolałbym by ten mecz nie musiał sie odbywać, albo przynajmniej niez takiej przyczyny, ale skoro już jest to myśle, ze każdy przyjdzie na mecz i bedzie godnie (tzn. ograniczał sie do dopingu, a nie do antydopingu czy jkiś prowokacji) reprezentował barwy swojej ojczyzny czy uważa ją za Śląsk czy za Polske. I każdy będzie pamiętał z jakiej okazji jest to mecz i wszyscy stawimy sie licznie. Ciekawe czy to bedzie reprezentacja Górnego Śląska czy w końcu sie okaże, że bedzie to tylko reprezentacja klubów Śląskich, a połowa kadry to bedą gorole, no, ale to sie dopiero okaze.
A myśla, ze przy niewielkiej cenie biletów to mecz spokojnie mógł sie odbywać na Śląskim, no ale zobaczymy jakie ceny biletów bedą. I czy wogóle ten mecz bankowo bedzie.