Ostatnie dwa mecze z koleżankami wygrane, jednak uważam, że sobotni mecz będzie trudniejszy niż te w sezonie 17/18. Ostatni mecz przegrali z żabolami w pucharze, a w lidze zremisowali na wyjeździe z Puszczą.
U nas 3 raz spadek formy znowu po wizycie w Rzeszowie, ale może komuś wcześniej już się włączył mały alarm. Z Odrą po zdobyciu bramki niestety nie było widać żądzy strzelenia kolejnej i straciliśmy znów w głupi sposób na 6 już w tym sezonie remis.
Na trybunach zapewne komplet, cieszy wysoka średnia w tej rundzie. Tylko 3 punkty i oby bez akcji na trybunach jak z żabolami o ile pojawią się goście..
