RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch Chorzów nie chce trenować w Gliwicach przed meczem z Du

#751 Post autor: CentrumPrasoweR » 30 lip 2014, o 16:06

Paweł Czado-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów nie chce trenować w Gliwicach przed meczem z Duńczykami

Obrazek


Podjąłem decyzję, że będziemy trenować na własnych obiektach. Nie chcemy jechać do Gliwic - mówi trener Jan Kocian
Oczywiście nie chodzi o murawę główną na Cichej, która ciągle nie nadaje się do użytku, ale o boczną, która jest w bardzo dobrym stadionie. - Moim zdaniem nie ma potrzeby wyjeżdżać częściej do Gliwic. Kierownik drużyny Andrzej Urbańczyk musi jeszcze uzgodnić to z delegatem UEFA - mówi Kocian.

Trener Ruchu martwi się ciągle murawą na płycie głównej. - Kto uważa, że tan murawa jest wystarczająca, nigdy nie kopnął piłki. W tej chwili to jest masakra - mówi Kocian. Pesymistyczna opcja zakłada, że nie będzie gotowa nawet na mecz z Lechem Poznań, który ma się odbyć 24 sierpnia.




Źródło: AUTOR: Paweł Czado --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Jan Kocian rozmawiał z Filipem Starzyńskim o słabym występie

#752 Post autor: CentrumPrasoweR » 30 lip 2014, o 16:09

Paweł Czado-->SPORT.PL pisze:
Jan Kocian rozmawiał z Filipem Starzyńskim o słabym występie w ostatnim meczu Ruchu

Obrazek


Słowacki trener ściągnął środkowego pomocnika jeszcze w pierwszej połowie meczu z Łęczną. - Filip sam widział, że było źle. Powiedział mi `trenerze, gorzej już być nie powinno` - mówi Jan Kocian


Niezadowolony z gry piłkarza Kocian ściągnął Starzyńskiego z murawy już w 38. minucie. - Filip grał słabo. Jeśli jest zła gra, to trzeba reagować. Nieważne kiedy dochodzi do zmiany. Na pewno nie chodziło mi o upokorzenie piłkarza. Powiedziałem mu: "co cię nie zabije, to cię wzmocni". A jeszcze żaden piłkarz nie umarł od wcześniejszej zmiany - podkreśla Kocian.

- Oczekuje od niego więcej niż to, co prezentuje ostatnio. Nie jest istotne, że w rundzie wiosennej grał dobrze, istotne, co tu i teraz. Ta wcześniejsza zmiana była dla Filipa sygnałem, teraz czekam na reakcję - mówi trener

Na sugestię niektórych dziennikarzy, że może potrzebny jest psycholog, Kocian tylko parsknął. Wniosek z tego, że poradzi sobie bez specjalistycznej porady.


Źródło: AUTOR: Paweł Czado --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Liga Europejska: Ruch w Gliwicach zaczyna rywalizację z Duńc

#753 Post autor: CentrumPrasoweR » 30 lip 2014, o 16:12

-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Liga Europejska: Ruch w Gliwicach zaczyna rywalizację z Duńczykami

Obrazek


Piłkarze Ruchu Chorzów podejmą w czwartek w Gliwicach duński Esbjerg fB w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej. „Rywal jest mocny, ale nie ma co płakać po ligowych porażkach, tylko dać z siebie wszystko” – przyznał trener Jan Kocian.


W poprzedniej edycji LE Duńczycy odpadli w 1/16 finału z włoską Fiorentiną.



„Niebiescy” zaczęli sezon ekstraklasy od dwóch porażek (0:2 ze Śląskiem i 1:2 z Górnikiem Łęczna) i zajmują 14. miejsce w tabeli. Ich pucharowi rywale w dwóch kolejkach wywalczyli punkt i są na pozycji 10.



„Jeszcze podczas wtorkowych zajęć widać było na twarzach moich graczy efekt przegranej z Łęczną.
Teraz już adrenalina zaczyna rosnąć. Najgorsze byłoby rozpamiętywanie tej porażki. Motywacji nam nie zabraknie” – dodał Kocian.



Zauważył, że ma spory materiał wideo pozwalający na analizę gry Duńczyków, ale też nie ma się co spodziewać zmian personalnych w jego ekipie, bo po prostu pole manewru jest mocno ograniczone. Nie ukrywał przy tym, iż priorytetem jest dla niego rywalizacja w ekstraklasie.



Chorzowianie na razie nie mogą korzystać z własnego stadionu z racji kiepskiego stanu murawy po jej letniej renowacji. Ale czwartkowy mecz i tak byłby rozegrany w Gliwicach.



„Zgłosiliśmy już wcześniej stadion Piasta, bo obawialiśmy się zastrzeżeń ze strony UEFA w trzeciej rundzie kwalifikacji” – zaznaczyła rzeczniczka klubu Donata Chruściel.



Zmartwiony stanem murawy był słowacki szkoleniowiec gospodarzy.



„Ona jest zła. Kto mówi inaczej, ten nigdy nie grał w piłkę. To masakra, katastrofa. Treningowe boisko, które było tylko koszone jest 10 razy lepsze. Mówi się, że lepiej grać rewanż u siebie. To chyba nie ma jednak znaczenia. Zresztą - my i tak gramy dwa razy na wyjeździe” – stwierdził.



Jego zdaniem także rozegranie kolejnego ligowego meczu w Chorzowie 24 sierpnia z Lechem jest problematyczne.



Piłkarze Esbjergu w środę dotarli do Chorzowa. Na stadionie będzie ich wspierać 10–osobowa grupka kibiców. Ruch dla swoich fanów dostał na rewanżowe spotkanie 7 sierpnia 500 biletów.



W poprzedniej rundzie eliminacji chorzowianie okazali się lepsi od FC Vaduz z Liechtensteinu (3:2, 0:0), a Duńczycy „odprawili” w dwumeczu Kajrat Ałmaty z Kazachstanu (1:1, 1:0).



Czwartkowy pojedynek będzie siódmą pucharową potyczką Ruchu z zespołem duńskim. Bilans dotychczasowych pojedynków jest korzystny dla Polaków – cztery wygrane, remis, porażka.



Początek meczu w Gliwicach o godz. 18. (PAP)


Źródło: AUTOR: --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Trener Ruchu Jan Kocian: Znowu obydwa mecze pucharowe gramy

#754 Post autor: CentrumPrasoweR » 30 lip 2014, o 19:03

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Trener Ruchu Jan Kocian: Znowu obydwa mecze pucharowe gramy na wyjeździe

Obrazek


Po ligowych falstarcie najlepszym sposobem na poprawienie sobie humorów przez piłkarzy Niebieskich będzie ich dobry występ w europejskich pucharach. Dziś o godz. 18 chorzowianie w trzeciej, przedostatniej, rundzie kwalifikacji Ligi Europejskiej, zmierzą się na stadionie Piasta Gliwice z duńskim zespołem Esbjerg fB. Meczu nie pokaże żadna telewizja, ale na naszej stronie będziesz mógł śledzić RELACJĘ LIVE.


- Jest taka teoria, która mówi, że w pucharach lepiej drugi mecz grać u siebie, bo można lepiej zareagować na wynik pierwszego starcia. Dla nas właściwie nie ma to znaczenia, bo i tak zagramy oba spotkania na wyjazdach - stwierdził trener Jan Kocian.



Chorzowianie będą gospodarzem dzisiejszego pojedynku, ale spotkanie odbędzie się na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Niebiescy tym razem będą mieli do dyspozycji całą widownię, lecz nie należy spodziewać się kompletu na trybunach. Do wczorajszego wieczora sprzedano na to spotkanie 3 tysiące biletów. Dziś wejściówki będą dostępne na obiekcie Piasta. Fani Ruchu będą podróżować do Gliwic bezpłatnymi autobusami.
Ich wyjazd ze stadionu na Cichej zaplanowano na g. 16, a powrót do Chorzowa zaraz po meczu.



Ruch nie wysłał nikogo ze swojego sztabu na obserwację meczów Esbjergu, bo trener Kocian uznał, że i tak ma sporo wiadomości o rywalu dysponując zarówno materiałami wideo jak i opiniami ludzi oglądającymi na co dzień duńską ligę.



- Esbjerg to zespół, który w poprzednim sezonie wyszedł z grupy w Lidze Europejskiej i odpadł z niej dopiero w fazie pucharowej przegrywając rywalizację z Fiorentiną. Duńczycy latem stracili dwóch czołowych piłkarzy (Kian Hansen przeszedł do francuskiego FC Nantes, a Peter Ankersen do austriackiego Red Bull Salzburg - jac), ale nadal jest to bardzo silna drużyna. Grają systemem 4-4-2 lub tak, jak w ostatnich meczach 4-2-3-1, gdzie szkielet zespołu tworzą słowacki bramkarz Dubrav-ka, portugalski stoper Gomes, norwescy pomocnicy Lekven i ofensywnie usposobiony Fel-lah oraz austriacki napastnik Pusić. Dubravkę pamiętam z ligi słowackiej, w której grał w klubie z Żylinie, aleostatnio nie miałem z nim kontaktu i spotkamy się dopiero na boisku. Esbjerg nie prezentuje stylu gry typowego dla drużyn z północy Europy. Duński zespół gra kombinacyjnie, długo utrzymuje się przy piłce, często dochodzi u nich do wymiany pozycji na boisku - stwierdził słowacki szkoleniowiec Ruchu.



Piłkarze Ruchu rozegrają dzisiaj piąty mecz w ciągu dwóch tygodni, lecz nie należy spodziewać się roszad w ich składzie.



- Nie mamy tak szerokiej kadry, żeby pozwolić sobie na oszczędzanie kogokolwiek. Dobrze, że urazy Michała Helika oraz Bartłomieja Babiarza nie okazały się groźne i obaj będą dziś do mojej dyspozycji. Z drużyną od paru dni trenuje także Wojciech Skaba, ale nie wiem, czy już teraz wskoczy do meczowej kadry. Po meczu z Łęczną długo rozmawiałem z Filipem Starzyńskim, bo zmieniając go jeszcze przed przerwą wcale nie chciałem go poniżyć, a jedynie wysłać mu sygnał, że musi grać lepiej, że oczekuję od niego zupełnie innej postawy na boisku. Teraz czekam na jego pozytywną reakcję. Sam Filip powiedział mi, że gorzej już być nie może, więc niech będzie lepiej - dodał Jan Kocian.



Trener Ruchu z niecierpliwością czeka na przyjazd dwóch zagranicznych piłkarzy, którzy mogą wzmocnić zespół. Wczoraj na badaniach w Chorzowie pojawił się 23-letni pomocnik Erjon Vucaj, który w przeszłości grał w albańskiej młodzieżówce. Na Cichej czekają jeszcze na holenderskiego napastnika grającego wcześniej w PEC Zwolle.


Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Piotr Stawarczyk z Ruchu Chorzów: Gole cieszą mnie tylko wte

#755 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 07:03

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Piotr Stawarczyk z Ruchu Chorzów: Gole cieszą mnie tylko wtedy, gdy dają nam zwycięstwo [WYWIAD]

Obrazek


Do moich strzeleckich wyczynów podchodzę bardzo spokojnie. Bramki mnie cieszą tylko wówczas, gdy dają naszej drużynie zwycięstwo. Tak było w meczu z FC Vaduz. Gol z Łęczną nic nam nie dał, więc nie było też powodów do radości - powiedział Piotr Stawarczyk w rozmowie z Jackiem Sroką.


W rewanżowym meczu z FC Vaduz dostał pan drugą żółtą kartkę i wszyscy byli przekonani, że zabraknie pana na boisku w spotkaniu z Duńczykami...

Też przez chwilę tak myślałem, ale po powrocie z Liechtensteinu sprawdziliśmy w regulaminie Ligi Europejskiej, że pauzuje się dopiero po trzeciej kartce, więc mogę dzisiaj grać.



Kibice Ruchu cieszą się, że pan wystąpi w potyczce z Esbjerg fB, bo w tym sezonie jest najskuteczniejszym zawodnikiem Niebieskich.

Do moich strzeleckich wyczynów podchodzę bardzo spokojnie.
Bramki mnie cieszą tylko wówczas, gdy dają naszej drużynie zwycięstwo. Tak było w meczu z FC Vaduz. Gol z Łęczną nic nam nie dał, więc nie było też powodów do radości.



Czego spodziewacie się w pierwszym meczu po Duńczykach?

To na pewno będzie trudny przeciwnik. Zdyscyplinowany taktycznie i silny fizycznie. Grając dwa razy w tygodniu nie mamy czasu na normalne treningi, ale za to ćwiczymy stałe fragmenty gry i dziś zrobimy z nich użytek.



Rozmawiał: Jacek Sroka


Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Pomocnik z Albanii ma wzmocnić Ruch Chorzów

#756 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 11:03

Maciej Blaut-->SPORT.PL pisze:
Pomocnik z Albanii ma wzmocnić Ruch Chorzów

Obrazek


Na testach medycznych w Chorzowie pojawił się Erjon Vucaj.


23-letni ofensywny pomocnik był ostatnio zawodnikiem KF Laci. W poprzednim sezonie wystąpił w 29 spotkaniach albańskiej ekstraklasy, w których zdobył 8 bramek. Już w tym sezonie Vaucaj grał ze swoim klubem w eliminacjach Ligi Europy. Na swoim koncie ma również występy w młodzieżowych reprezentacjach Albanii.


Źródło: AUTOR: Maciej Blaut --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch - Esbjerg [NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA]. Niebiescy c

#757 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 13:03

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Ruch - Esbjerg [NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA]. Niebiescy chcą wygrać

Obrazek


Ruch - Esbjerg NA ŻYWO + TRANSMISJA LIVE O godz. 18 piłkarze Ruchu Chorzów rozegrają pierwszy mecz trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej z Esbjerg fB. Spotkanie odbędzie się na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Pojedynku z Duńczykami nie będzie transmitować żadna telewizja. TUTAJ możesz śledzić naszą RELACJĘ LIVE.


Ruch Chorzów - Esbjerg fb NA ŻYWO + TRANSMISJA LIVE:



Chorzowianie zagrają dziś w najsilniejszym składzie, bo do zdrowia wrócili Bartłomiej Babiarz, Michał Helik i Wojciech Skaba. Jedynym kontuzjowanym piłkarzem Niebieskich pozostaje Artur Gieraga.



- Dobrze, że urazy Helika oraz Babiarza nie okazały się groźne i obaj będą dziś do mojej dyspozycji.
Z drużyną od paru dni trenuje także Wojciech Skaba, ale nie wiem, czy już teraz wskoczy do meczowej kadry.



Sonda
<p class="pytanie">Kto wygra mecz?

<p class="opcja">

Ruch Chorzów

<p class="opcja">

Esbjerg fB

<p class="opcja">

Padnie remis

<p id="sonda-7521-submit" class="bezMargin">






Po meczu z Łęczną długo rozmawiałem z Filipem Starzyńskim mówiąc mu, że oczekuję od niego zupełnie innej postawy na boisku. Teraz czekam na jego pozytywną reakcję - powiedział trener Jan Kocian.



Kto wygra mecz Ruch - Esbjerg? Zagłosuj w sondzie.



Duńczycy przylecieli na Śląsk w środę przed południem i zamieszkali w katowickim hotelu Angelo.



- To bardzo silna drużyna, która w poprzednim sezonie zajęła drugie miejsce w swojej grupie Ligi Europejskiej i odpadła dopiero w fazie pucharowej ulegając włoskiej Fiorentinie. Duńczycy grają systemem 4-4-2 lub 4-2-3-1, a szkielet zespołu tworzą słowacki bramkarz Dubravka, portugalski stoper Gomes, norwescy pomocnicy Lekven i ofensywnie usposobiony Fellah oraz austriacki napastnik Pusić. Esbjerg nie prezentuje stylu gry typowego dla drużyn z północy Europy. Duński zespół gra kombinacyjnie, długo utrzymuje się przy piłce, często dochodzi u nich do wymiany pozycji na boisku - stwierdził słowacki szkoleniowiec Ruchu.



Mecz Ruch - Esbjerg



Zobacz relację w serwisie dziennikzachodni.pl



Esbjerg zagra z Ruchem osłabiony brakiem trzech kontuzjowanych graczy. W Danii pozostali środkowy pomocnik Hans Henrik Andreasen, defensywny pomocnik Martin Bergvold oraz lewy obrońca Jonas Knudsen.



– Naszym celem jest osiągnięcie w Polsce takie rezultatu, dzięki któremu przed rewanżem nadal będziemy mieli szanse na awans do kolejnej rundy – powiedział trener gości Niels Frederiksen.



Mecz w Gliwicach obejrzy kilka tysięcy kibiców Ruchu, którzy do Gliwic dojadą autobusami oraz prywatnymi samochodami. Wyjazd kolumny pojazdów spod stadionu na ul. Cichej zaplanowano na godz. 16. Bilety na to spotkanie dziś można także kupować w Gliwicach. Kasa nr 2 na stadionie Piasta czynna będzie w godzinach od 11:00 do 18:45, a kasa nr 3 w godzinach od 15:00 do 18:45.



KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO RELACJI z MECZU:

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 1


RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 2

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 3

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 4

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 5







Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Kocian: Liga żywi nas cały rok, jest najważniejsza

#758 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 16:03

brak-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Kocian: Liga żywi nas cały rok, jest najważniejsza

Obrazek


Jan Kocian przed meczem z Esbjerg fB przyznał, że Liga Europy w tym sezonie nie jest priorytetem Ruchu Chorzów. Słowacki szkoleniowiec podkreślił, że to ekstraklasa jest najważniejsza. Mecz Ruchu z Esbjerg to także pojedynek porucznika z bankierem.
Źródło: AUTOR: brak --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

#759 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 18:03

-->SPORT.PL pisze:
Obrazek


Ruch Chorzów kontra duński Esbjerg w eliminacjach Ligi Europy
Źródło: AUTOR: --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch - Esbjerg, czyli bankier chce ograć porucznika

#760 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 18:06

KatowickiSport.pl-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Ruch - Esbjerg, czyli bankier chce ograć porucznika

Obrazek


Ruch w czwartek zmierzy się w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy z Esbjerg fB. To będzie starcie porucznika z bankierem.

Źródło: AUTOR: KatowickiSport.pl --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch - Esbjerg 0:0 [NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA]. Niebies

#761 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 19:03

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Ruch - Esbjerg 0:0 [NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA]. Niebiescy chcą wygrać

Obrazek


Ruch - Esbjerg NA ŻYWO + TRANSMISJA LIVE O godz. 18 piłkarze Ruchu Chorzów rozegrają pierwszy mecz trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej z Esbjerg fB. Spotkanie odbędzie się na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Pojedynku z Duńczykami nie będzie transmitować żadna telewizja. TUTAJ możesz śledzić naszą RELACJĘ LIVE. Do przerwy w Gliwicach jest remis 0:0.


Ruch Chorzów - Esbjerg fb NA ŻYWO + TRANSMISJA LIVE:



ROZPOCZYNAMY NASZĄ RELACJĘ LIVE



18.55 Koniec I połowy. W Gliwicach 0:0, a najlepsi na stadionie Piasta są na razie kibice Ruchu, którzy do przerwy głośno dopingowali swoją drużynę



18.54 Malinowski w ostatniej chwili wybija na róg piłkę spod nóg Pusicia



18.51 Znów z dystansu strzela Surma wykorzystując fakt, że boisko jest mokre i śliskie, ale broni Dubravka



18.50 Do końca I połowy jeszcze pięć minut.
W Gliwicach cały czas bez goli



18.46 Kowalskiego z ostrego kąta mocno strzela, ale bramkarz gości odbija piłkę na róg



18.44 Dwie kontry Ruchu, które dobrze się zapowiadały, a przyniosły jedynie auty na wysokości pola karnego rywali.



Sonda
<p class="pytanie">Kto wygra mecz?

<p class="opcja">

Ruch Chorzów

<p class="opcja">

Esbjerg fB

<p class="opcja">

Padnie remis

<p id="sonda-7521-submit" class="bezMargin">










18.41 Kuświk po szybkiej kontrze Ruchu strzela z dystansu - mocno, ale w środek bramki i Dubravka łapie piłkę



18.39 W polu karnym Ruchu z piłką znalazł się Pusić, ale Stawarczyk zablokował próbę strzału austriackiego napastnika Esbjergu



18.38 Z dystansu nad poprzeczką strzela Nielsen



18.37 Duńczycy powoli przejmują inicjatywę na boisku w Gliwicach. Goście są częściej przy piłce, ale nie przekłada się to na sytuacje bramkowe



18.34 Brawa dla Duńczyków za oddanie wybitej wcześniej specjalnie przez Kamińskiego poza boisko piłki



18.33 Sędzia zarządził przerwę, bo bramkarz Kamiński poprawia sobie sznurowadła. Piłkarze wykorzystali ją na uzupełnienie płynów, choć z nieba cały czas leje się woda



18.31 Surma był bliski szczęścia. 37-letni pomocnik Ruchu uderzył na bramkę gości z 25 m i piłka przeleciała tuż obok słupka. To najlepsza jak na razie okazje Niebieskich.



18.30 Za nami 20 minut gry. W Gliwicach ciągle bez goli, ale spotkanie jest szybkie i dość ciekawe. Swojego dnia nie mają tylko sędziowie z Serbii, którym przydarzyło się już kilka ewidentnych pomyłek przy autach i wolnych



18.26 Ładna akcja gości, ale van Buren nie opanował piłki w polu karnym Ruchu



18.24 Po akcji Kowalskiego i centrze Starzyńskiego szansę miał Kuświk. Napastnik Ruchu z 7 m strzelił jednak nad poprzeczką



18.23 Duńczycy grają bardzo ostro. Co chwilę, któryś z graczy Ruchu ląduje na murawie. Teraz sfaulowany został Kowalski



18.21 Po centrze Zieńczuka z wolnego Kuświk strzela głową, ale fatalnie pudłuje



18.20 W pierwszych dziesięciu minutach gry żadna z drużyn nie wypracowała sobie dobrej okazji strzeleckiej. Zarówno Ruch jak i Esbjerg gra bardzo uważnie w obronie



18.15 Pierwsze minuty meczu w Gliwicach nerwowe, a na dodatek znów zaczęło padać



18.12 Na trybunie honorowej pojawili się hiszpańscy piłkarze Piasta. Czyżby stęsknili się za grą w europejskich pucharach?



18.10 Rozpoczął się mecz Ruchu z Esbjergiem



18.09 Piłkarze Ruchu grają dziś w białych strojach, a goście z Danii w koszulkach w szaro-czarne pionowe paski



18.08 Piłkarze już wyszli na murawę, a kibice z Chorzowa chóralnie odśpiewali klubowy hymn



18.05 Kibice Ruchu zajęli miejsce na przeciw trybuny głównej wypełniając ją niemal w komplecie. Fani Niebieskich siedzą także na trybunie głównej Stadionu Miejskiego w Gliwicach. W sumie jest ich w tej chwili około 4 tysiące. Miejsca za jedną z bramek są puste. Za drugą siedzą kibice z Danii, których przyjechało dziesięciu.



18.02 Mimo sporych opadów deszczu murawa stadionu w Gliwicach wygląda całkiem dobrze. Woda zbiera się jedynie za bramkami oraz liniami bocznymi, gdzie nie ma drenażu



18.00 Podstawowa jedenastka Esbjerg fB: Dubravka - Laursen, Askou, Jakobsen, Stenderup - Fellah, Andersen, Nielsen, Andreasen - Pusić, van Buren.

Duńczycy w ostatnim sezonie zajęli w swojej lidze piąte miejsce, a w 2013 roku Esbjerg zdobył Puchar Danii.



17.55 A oto skład Ruchu: Kamiński - Helik, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel - Kowalski, Surma, Babiarz, Starzyński, Zieńczuk - Kuświk.



17.50 Mecz rozpocznie się o godz. 18.10, bo Duńczycy mieli kłopot z dotarciem na stadion w Gliwicach. Wszystko przez burzę i korki





Chorzowianie zagrają dziś w najsilniejszym składzie, bo do zdrowia wrócili Bartłomiej Babiarz, Michał Helik i Wojciech Skaba. Jedynym kontuzjowanym piłkarzem Niebieskich pozostaje Artur Gieraga.



- Dobrze, że urazy Helika oraz Babiarza nie okazały się groźne i obaj będą dziś do mojej dyspozycji. Z drużyną od paru dni trenuje także Wojciech Skaba, ale nie wiem, czy już teraz wskoczy do meczowej kadry. Po meczu z Łęczną długo rozmawiałem z Filipem Starzyńskim mówiąc mu, że oczekuję od niego zupełnie innej postawy na boisku. Teraz czekam na jego pozytywną reakcję - powiedział trener Jan Kocian.



Kto wygra mecz Ruch - Esbjerg? Zagłosuj w sondzie.



Duńczycy przylecieli na Śląsk w środę przed południem i zamieszkali w katowickim hotelu Angelo.



- To bardzo silna drużyna, która w poprzednim sezonie zajęła drugie miejsce w swojej grupie Ligi Europejskiej i odpadła dopiero w fazie pucharowej ulegając włoskiej Fiorentinie. Duńczycy grają systemem 4-4-2 lub 4-2-3-1, a szkielet zespołu tworzą słowacki bramkarz Dubravka, portugalski stoper Gomes, norwescy pomocnicy Lekven i ofensywnie usposobiony Fellah oraz austriacki napastnik Pusić. Esbjerg nie prezentuje stylu gry typowego dla drużyn z północy Europy. Duński zespół gra kombinacyjnie, długo utrzymuje się przy piłce, często dochodzi u nich do wymiany pozycji na boisku - stwierdził słowacki szkoleniowiec Ruchu.



Mecz Ruch - Esbjerg



Zobacz relację w serwisie dziennikzachodni.pl



Esbjerg zagra z Ruchem osłabiony brakiem trzech kontuzjowanych graczy. W Danii pozostali środkowy pomocnik Hans Henrik Andreasen, defensywny pomocnik Martin Bergvold oraz lewy obrońca Jonas Knudsen.



– Naszym celem jest osiągnięcie w Polsce takie rezultatu, dzięki któremu przed rewanżem nadal będziemy mieli szanse na awans do kolejnej rundy – powiedział trener gości Niels Frederiksen.



Mecz w Gliwicach obejrzy kilka tysięcy kibiców Ruchu, którzy do Gliwic dojadą autobusami oraz prywatnymi samochodami. Wyjazd kolumny pojazdów spod stadionu na ul. Cichej zaplanowano na godz. 16. Bilety na to spotkanie dziś można także kupować w Gliwicach. Kasa nr 2 na stadionie Piasta czynna będzie w godzinach od 11:00 do 18:45, a kasa nr 3 w godzinach od 15:00 do 18:45.



KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO RELACJI z MECZU:

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 1


RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 2

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 3

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 4

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 5







Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Bankier chce ograć porucznika

#762 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 20:03

Leszek Błażyński, Krzysztof Brommer-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Bankier chce ograć porucznika

Obrazek


Ruch w czwartek zmierzy się w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy z Esbjerg fB. To będzie starcie porucznika z bankierem.


Jan Kocian, trener Ruchu, przez dziewięć lat był piłkarzem Dukli Bańska Bystrzyca, jednego ze znaczących wojskowych klubów dawnej Czechosłowacji. – Miałem stopień porucznika, ale nie musiałem chodzić do koszar i mój wojskowy mundur właściwie cały czas wisiał w szafie – wspomina Słowak. Jednak choć z prawdziwym wojskiem szkoleniowiec Niebieskich miał małą styczność, to z tego czasu wyniósł zamiłowanie do żelaznej dyscypliny i wojskowego drylu, o czym nie raz przekonano się już przy Cichej.

Opiekun piłkarzy Esbjergu Niels Frederiksen jest z wykształcenia ekonomistą i przez kilka lat pracował w banku. – Gdy miałem 18 lat byłem już trenerem grup dziecięcych oraz studiowałem ekonomię. Z adeptami futbolu pracowałem dodatkowo także w klubie B93 i w Lyngby, ale zatrudniony byłem w banku i to było moje główne zajęcie. Jednak, gdy w Lyngby zwolniono pierwszego trenera, zapytano mnie, czy nie chcę tymczasowo poprowadzić drużyny. Przyjąłem propozycję. Bank, w którym pracowałem 12 lat, i piłka nożna to dwa różne światy. Futbol to przede wszystkim dużo większe emocje – mówi 44-letni trener duńskiego zespołu.

Oficer byłej czechosłowackiej armii jest 12 lat starszy od Frederiksena. Ma za sobą bogatszą karierę piłkarską, bo występował z reprezentacją na mistrzostwach świata w 1990 roku. Był też selekcjonerem kadry Słowacji, ale w europejskich pucharach ma nikłe doświadczenie jako trener. W tegorocznej edycji zadebiutował w tej roli. Duńczyk w poprzednim sezonie razem z Esbjergiem doszedł aż do 1/16 Ligi Europy. – Odpadliśmy w dwumeczu ze słynną, włoską Fiorentiną. Nie ma co ukrywać, że dzięki temu zarobiliśmy niezłe pieniądze – przyznaje Frederiksen. – Teraz mam nieco słabszy zespół, bo latem odeszło od nas dwóch bardzo ważnych piłkarzy. Kian Hansen trafił do francuskiego FC Nantes, a Peter Ankersen do austriackiego Red Bull Salzburg – dodaje Duńczyk.
Źródło: AUTOR: Leszek Błażyński, Krzysztof Brommer --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Przyczajony Ruch Chorzów nie skruszył duńskiej defensywy

#763 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 21:03

Maciej Blaut-->SPORT.PL pisze:
Przyczajony Ruch Chorzów nie skruszył duńskiej defensywy

Obrazek


W pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Europy Ruch Chorzów bezbramkowo zremisował z duńskim Esbjerg fB. Niebiescy wciąż mają szanse na awans, choć szkoda, że nie zrobili więcej, by wygrać pierwsze spotkanie.


W Gliwicach zrobiło się emocjonująco jeszcze przed meczem. Wszystko dlatego, że goście mieli problemy z dotarciem na stadion. Potężna ulewa przechodząca nad Śląskiem sprawiła, że na stadionie Piasta pojawili się później, niż planowali. To z kolei spowodowało, że mecz rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem.

Postawa Ruchu w starciu z Duńczykami była sporą niewiadomą. Niebiescy nie zachwycają przecież w lidze, bo przegrali dwa pierwsze spotkania. Co prawda w Lidze Europy poradzili sobie z FC Vaduz, ale kosztowało ich to sporo wysiłku. A przecież było jasne, że Esbjerg fB to znacznie mocniejszy rywal. W poprzednim sezonie Duńczycy dotarli aż do 1/8 finału Ligi Europy, a w niej stoczyli bardzo wyrównane pojedynki z Fiorentiną.

Początek spotkania rzeczywiście nie zwiastował niczego dobrego dla niebieskich. Goście grali wysokim pressingiem i osiągnęli przewagę. W ich szeregach brylował austriacki napastnik Martin Pusić, z upilnowaniem którego obrońcy Ruchu mieli spory kłopot. Z czasem impet gości zaczął jednak słabnąć i to Ruch przejął inicjatywę. W jego szeregach wyróżniał się Jakub Kowalski, który przeprowadził kilka świetnych akcji prawym skrzydłem. Najbliżej zdobycia gola był jednak Łukasz Surma. Po jego atomowym uderzeniu z dystansu część fanów zaczęła nawet fetować bramkę. Za wcześnie... Piłka dosłownie o centymetry minęła bramkę Esbjerga.

Ruch miał jeszcze kilka innych okazji, ale w bramce gości świetnie spisywał się Martin Dubravka. Co ciekawe, Słowak to dobry znajomy zawodników... Górnika Zabrze - Roberta Jeża i Romana Gergela. Wszyscy reprezentowali kiedyś barwy MSK Żilina.

Wydawało się, że po przerwie niebiescy przycisną i będą w stanie strzelić upragnioną bramkę. O dziwo Ruch wcale nie kwapił się do bardzo śmiałych ataków. W grze chorzowian widać było, że najważniejsze jest dla nich to, by gola nie stracić. Goście wychodzili zresztą z podobnego założenia, więc im było bliżej końca, tym ciekawych akcji było mniej. Wyjątkiem była sytuacja z 86. minuty, gdy niebieskim zabrakło po prostu szczęścia. Po efektownym lobie Michała Szewczyka piłka trafiła w słupek bramki gości.

Bezbramkowy remis sprawia, że sprawa awansu do kolejnej rundy jest sprawą otwartą. Dopiero po rewanżu, który odbędzie się już w następny czwartek, dowiemy się, czy asekuracyjna gra Ruchu w Gliwicach była opłacalna.


Źródło: AUTOR: Maciej Blaut --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Niebiescy byli blisko wygranej

#764 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 22:03

Leszek Błażyński-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Niebiescy byli blisko wygranej

Obrazek


Niebiescy po dobrym meczu zremisowali bezbramkowo w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy. Chorzowianie w drugiej połowie zdecydowanie dominowali.


Mecz rozpoczął się 10 minut później, bo rywale mieli problemy z dotarciem na stadion w Gliwicach. Zwykle z dojazdem z Katowic - drużyna zakwaterowana była w hotelu Monopol - na obiekt Piasta nie ma problemów, ale w czwartek na Górnym Śląsku padał bardzo ulewny deszcz i niektóre drogi były nieprzejezdne. Murawa na stadionie była grząska, ale tylko w pierwszej fazie spotkania. Drenaż na murawie w Gliwicach działał perfekcyjnie.
 
Trener Jan Kocian był trochę zaskoczony składem rywali. Dzień przed spotkaniem pokazał nam przypuszczalne ustawienie Esbjergu. Zwracał uwagę, że trzon zespołu stanowią Martin Dubravka, Martin Pusić, Eddi Gomes i Magnus Lekven. Dwaj ostatni rozpoczęli jednak spotkanie na ławie. Potwierdziło się, że rywale grają techniczny futbol. Duńczycy sprawiali dobre wrażenie. Zwłaszcza w pierwszej połowie. W ofensywie sporo biegał mierzący zaledwie 167 cm wzrostu ofensywny pomocnik Mohammed Fellah, a Marcin Malinowski nie mógł nawet na chwilę spuścić z oka wspomnianego wcześniej Pusicia.
Źródło: AUTOR: Leszek Błażyński --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Pomocnik Ruchu Chorzów ostrzega: Rewanż z Esbjergiem będzie

#765 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 22:06

Maciej Blaut-->SPORT.PL pisze:
Pomocnik Ruchu Chorzów ostrzega: Rewanż z Esbjergiem będzie trudniejszy

Obrazek


Niebiescy zremisowali w Gliwicach z duńskim Esbjerg fB w meczu eliminacji Ligi Europy. Pomocnik Ruchu Chorzów Łukasz Surma uważa, że szans na awans nie stracili.


- Zabrakło nam trochę skuteczności. Bylibyśmy bardzo szczęśliwi, gdyby padł dla nas choć jeden gol. On zresztą oddałby to, co działo się na boisku. Rozegraliśmy przecież dobry mecz. Fundamentem była konsekwentna postawa w defensywie. Tego brakowało nam we wcześniejszych meczach tego sezonu. Spodziewam się, że rewanż będzie o wiele trudniejszy. Uważam jednak, że mamy szanse na awans - ocenił Surma.

Śledź autora na Twitterze - @maciekblaut >>
Źródło: AUTOR: Maciej Blaut --> PORTAL: SPORT.PL

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], OSH i 27 gości