Modernizacja stadionu

[Scypion]

To co, powoli dochodzimy już do stwierdzenia, że Kotala nie kłamał, gdy mówił, że miasta nie stać na budowę stadionu?

Kotala nie zrobił nic aby miasto było stać. Na cokolwiek. Dlatego przegrał. A Ruchu nienawidził. I dlatego jakakolwiek tesknota za nim to syndrom sztokholmski

[Witek46]

To co, powoli dochodzimy już do stwierdzenia, że Kotala nie kłamał, gdy mówił, że miasta nie stać na budowę stadionu?

Kotala nie zrobił nic aby miasto było stać. Na cokolwiek. Dlatego przegrał. A Ruchu nienawidził. I dlatego jakakolwiek tesknota za nim to syndrom sztokholmski

Tęsknota? Kotali za prezydenturę należy się proces. I to prawda, że nie zrobił nic by miasto było stać. Ale to nie zmienia faktu, że może być tak, że dzisiaj miasta naprawdę nie stać na tę budowę.

[heli]

To co, powoli dochodzimy już do stwierdzenia, że Kotala nie kłamał, gdy mówił, że miasta nie stać na budowę stadionu?

co ty piszesz, parę lat temu ten stadion mógł powstać za prawie cztery razy mniejsze pieniądze przy nie wiele mniejszym budżecie miejskim. Widać jak z kapelusza wyskakują adwokaci pinokia.

[Lothar Ślązok]

To jest niesamowite jacy pesymiści i czarnowidze są na tym forum....
Mom nadzieja, że Szymon tego nie czyta i będzie dalej robić swoje.
Jakie kolwiek pracę, choćby związane tylko z wyburzeniem wałów ziemnych przybliżają nas do rozpoczęcia budowy. A bez rozpoczęcia budowy nie będzie jej zakończenia...
Budowa niech trwa nawet 10 lat ale niech się rozpocznie....
Ciekawe czy wszyscy skamracze martwili się też o budżety sąsiednich miast które stadiony już wybudowały?

[pko]

[Login ON]
Ten pociąg już dawno odjechał ...
Tak tak budujmy kolejne 10 lat
Prawie wszystkie wielkie ośrodki piłkarskie się pobudowały, ba... już zaczynają się przebudowywać, renowować lub remontować (no i występują o środki publiczne na te cele)
tak tak 10 lat
Dla przypomnienia: zachwyt nad wyborem SWOJEGO człowieka i pianie co to teraz nie będzie
[Login OFF]

[Ozor]

To jest niesamowite jacy pesymiści i czarnowidze są na tym forum....
Mom nadzieja, że Szymon tego nie czyta i będzie dalej robić swoje.
Jakie kolwiek pracę, choćby związane tylko z wyburzeniem wałów ziemnych przybliżają nas do rozpoczęcia budowy. A bez rozpoczęcia budowy nie będzie jej zakończenia...
Budowa niech trwa nawet 10 lat ale niech się rozpocznie....
Ciekawe czy wszyscy skamracze martwili się też o budżety sąsiednich miast które stadiony już wybudowały?

a ty budujesz dom jak masz na jedną ścianę ? pytam skąd weźmie pieniądze i to pytanie jest rozsądne i zasadne
Nie będę skakać z radości jak rozpierniczy to co stoi tylko jak zbuduje to co obiecał czyli stadion a nie jedną czy dwie trybuny bo tego stadionem nazwać nie idzie. Aby ten stadion powstał potrzebne są na niego pieniądze więc pytam skąd je weźmie?.To nie katedra w Barcelonie że można taki obiekt budować dekadę i wie to każdy kto choć trochę zna się na budownictwie.
Tak jak napisał poprzednik okazało się że król jest nagi i pieniędzy naprawdę nie ma , nie ma również realnego pomysłu skąd je wziąć jak już obecnie budżet się nie spina.
A to że Kotala nic nie zrobił aby miasto było bogatsze to już inna kwestia i ona tu nie podlega dyskusji.

[kroy]

Jedno jest pewne, Cicha w tym stanie jest niepotrzebna. Zaorać to a potem się zobaczy.

[Rickenn10]

27 marca zostanie ogłoszony przetarg na rozbiórkę stadionu Ruchu
Jeszcze w tym tygodniu ma zostać ogłoszony przetarg na rozbiórkę stadionu Ruchu Chorzów. W I etapie wyburzona zostanie połowa obiektu na Cichej.

W tegorocznym budżecie Chorzowa na budowę nowego stadionu Ruchu zabezpieczono sumę 36,2 miliona zł. Pieniądze te mają zostać przeznaczone na rozbiórkę starego obiektu na Cichej i prace koncepcyjno-projektowe nad nowym stadionem o pojemności 22 tysięcy miejsc, który ma stanąć w tym samym miejscu.

27 marca powinien zostać ogłoszony przetarg na rozbiórkę połowy starego stadionu. Prace mają objąć wyburzenie trybuny krytej, dawnego Sektora Rodzinnego oraz łuku od strony Drogowej Trasy Średnicowej i części trybuny położonej na wprost trybuny głównej. Pozostała część trybun na razie nie będzie burzona, gdyż wały ziemne, na których są one usytuowane, mogą zostać wykorzystane w trakcie prac budowlanych.

Trybuna kryta ze względów bezpieczeństwa jest od pewnego czasu wyłączona z użytkowania i gdy piłkarze Ruchu rozgrywali na Cichej mecze sparingowe to widzowie nie mogli zajmować na niej miejsc. Z tego względu raczej nie będzie też pożegnalnego meczu na oddanym do użytku w 1935 roku legendarnym obiekcie.

Jeśli przetarg uda się szybko rozstrzygnąć, to prace rozbiórkowe będą mogły zacząć się w miesiącach wakacyjnych - czerwcu lub lipcu. Wcześniej z pomieszczeń pod trybuną krytą będzie musiał wyprowadzić się Ruch mający tam szatnie, magazyny i pomieszczenia biurowe. Pierwsza drużyna Niebieskich przeniesie się do nowego budynku klubowego, a młodzież na Kresy lub inny chorzowski stadion.

Budowa nowego stadionu Ruchu Chorzów ma być prowadzona etapami, bo miasta nie stać na wyłożenie od razu kilkuset milionów złotych na ten cel, a finansowania zewnętrznego na razie nie udało się pozyskać. W budżecie Chorzowa w kolejnych latach planuje się przeznaczyć na ten obiekt następujące kwoty: w 2026 roku 32,7 mln zł, w 2027 roku 31,9 mln zł, w 2028 roku 31,2 mln zł, w 2029 roku 24 mln zł i malejące kwoty od 23,2 mln zł do 15,9 mln zł w latach 2030-2040.

To jak nie będzie finansowania z zewnątrz to możemy liczyć, że pierwszy mecz na stadionie obejrzymy w 2040 gdzie jedna z trybun bedzie miała 10 czy 12 lat

[spyru]

[Login ON]
Ten pociąg już dawno odjechał ...
Tak tak budujmy kolejne 10 lat
Prawie wszystkie wielkie ośrodki piłkarskie się pobudowały, ba... już zaczynają się przebudowywać, renowować lub remontować (no i występują o środki publiczne na te cele)
tak tak 10 lat
Dla przypomnienia: zachwyt nad wyborem SWOJEGO człowieka i pianie co to teraz nie będzie
[Login OFF]

Tylko gdzie ten pociąg odjechał? Żyjemy w kraju, który nie jest w stanie wypuścić w świat 11 grajków, którzy potrafią zdominować Maltańczyków, czy Litwinów. Kluby, które jako pierwsze pobudowały stadiony gdzie odjechały? A jak już, to prędzej dlatego, że u steru mieliśmy przez lata złodzieji, a miastem rządzili kłamcy.
Masz jakiś pomysł co dalej, czy tylko potrafisz narzekać?
Budujmy nawet 15 lat

[Ozor]

Spyru lata całe jesteś z tym klubem , przeżyłeś setki obietnic podobnie jak ja i łapiesz się na wieloletnią budowę bez zapewnionego finansowania ? . Gdyby prezydent powiedział bierzemy kredyt na ten projekt na x lat na kwotę powiedzmy 400 mln który zostanie uruchomiony w takiej a takiej dacie to bym zrozumiał ale to co się dzieje obecnie to kpina z zdrowego rozsądku .Cieszenie się z tego że zburzą Cichą to słabe jest , tak słabe że gdyby to zrobił Kotala myślę że skończyło by się linczem .Niech robi ale niech to ma ręce i nogi na litość boską .Nie ma takiej opcji by budowę stadionu kończyć po 10 -15 latach czysto technicznie, zresztą to temat na dłuższą wypowiedź . Tylko ktoś kto chce się utrzymać przy władzy będzie grać przez lata taką kartą zastraszając że jak nie on to już dalej nic się nie zrobi .Tylko że z każdym rokiem będzie mieć coraz więcej przeciwników w mieście bo niestety wieloletnią teoretycznie budowa nie zadowoli nikogo ani kibiców ani tym bardziej mieszkańców . Podsumowując albo szybko albo wcale i pora to sobie powiedzieć otwarcie w oczy.

[maxim]

27 marca zostanie ogłoszony przetarg na rozbiórkę stadionu Ruchu
Jeszcze w tym tygodniu ma zostać ogłoszony przetarg na rozbiórkę stadionu Ruchu Chorzów. W I etapie wyburzona zostanie połowa obiektu na Cichej.

W tegorocznym budżecie Chorzowa na budowę nowego stadionu Ruchu zabezpieczono sumę 36,2 miliona zł. Pieniądze te mają zostać przeznaczone na rozbiórkę starego obiektu na Cichej i prace koncepcyjno-projektowe nad nowym stadionem o pojemności 22 tysięcy miejsc, który ma stanąć w tym samym miejscu.

27 marca powinien zostać ogłoszony przetarg na rozbiórkę połowy starego stadionu. Prace mają objąć wyburzenie trybuny krytej, dawnego Sektora Rodzinnego oraz łuku od strony Drogowej Trasy Średnicowej i części trybuny położonej na wprost trybuny głównej. Pozostała część trybun na razie nie będzie burzona, gdyż wały ziemne, na których są one usytuowane, mogą zostać wykorzystane w trakcie prac budowlanych.

Trybuna kryta ze względów bezpieczeństwa jest od pewnego czasu wyłączona z użytkowania i gdy piłkarze Ruchu rozgrywali na Cichej mecze sparingowe to widzowie nie mogli zajmować na niej miejsc. Z tego względu raczej nie będzie też pożegnalnego meczu na oddanym do użytku w 1935 roku legendarnym obiekcie.

Jeśli przetarg uda się szybko rozstrzygnąć, to prace rozbiórkowe będą mogły zacząć się w miesiącach wakacyjnych - czerwcu lub lipcu. Wcześniej z pomieszczeń pod trybuną krytą będzie musiał wyprowadzić się Ruch mający tam szatnie, magazyny i pomieszczenia biurowe. Pierwsza drużyna Niebieskich przeniesie się do nowego budynku klubowego, a młodzież na Kresy lub inny chorzowski stadion.

Budowa nowego stadionu Ruchu Chorzów ma być prowadzona etapami, bo miasta nie stać na wyłożenie od razu kilkuset milionów złotych na ten cel, a finansowania zewnętrznego na razie nie udało się pozyskać. W budżecie Chorzowa w kolejnych latach planuje się przeznaczyć na ten obiekt następujące kwoty: w 2026 roku 32,7 mln zł, w 2027 roku 31,9 mln zł, w 2028 roku 31,2 mln zł, w 2029 roku 24 mln zł i malejące kwoty od 23,2 mln zł do 15,9 mln zł w latach 2030-2040.

To jak nie będzie finansowania z zewnątrz to możemy liczyć, że pierwszy mecz na stadionie obejrzymy w 2040 gdzie jedna z trybun bedzie miała 10 czy 12 lat

2040 to realna data. Szybko zleci. O ile nic się nie wysypie po drodze. Może wtedy jakiś inwestor się pojawi.

[Elmer]

Sami wróże, jasnowidze...

Szczerze, żal mi Was. Od kwietnia zmiana nastrojów niektórych o 180 stopni. Dziwne. Napisałbym więcej, ale daruję sobie.

Trzymam kciuki za Prezydenta. Pierwszy człowiek w mieście od bardzo dawna, któremu zależy na Chorzowie, a nie własnej...

[Ozor]

Sami wróże, jasnowidze...

Szczerze, żal mi Was. Od kwietnia zmiana nastrojów niektórych o 180 stopni. Dziwne. Napisałbym więcej, ale daruję sobie.

Trzymam kciuki za Prezydenta. Pierwszy człowiek w mieście od bardzo dawna, któremu zależy na Chorzowie, a nie własnej...

będzie za co chwalić to ok bo z takimi obietnicami startował, sama rozbiórka to za mało podobnie jak jedna czy dwie trybuny przez kilka lat.Spokojnie Elmer poczekam do tego kwietnia , wtedy minie już 1 rok .

[Rickenn10]

Sami wróże, jasnowidze...

Szczerze, żal mi Was. Od kwietnia zmiana nastrojów niektórych o 180 stopni. Dziwne. Napisałbym więcej, ale daruję sobie.

Trzymam kciuki za Prezydenta. Pierwszy człowiek w mieście od bardzo dawna, któremu zależy na Chorzowie, a nie własnej...

A uważasz, że do 2030 będzie stała nowa C6? za co niby ma stać?
Skoro na ten moment nie udało się pozyskać środków z zewnątrz to bedziemy bazowac na prognozie do roku 2040, która jest w oficjalnym budżetowaniu.
Więc to nie jest jasnowidztwo tylko fakty, które podaje sam prezydent.

Zmieni się coś tylko przy finansowaniu albo wzięciu kredytu
Na ten moment naszym punktem wyjścia jest to:

Budowa nowego stadionu Ruchu Chorzów ma być prowadzona etapami, bo miasta nie stać na wyłożenie od razu kilkuset milionów złotych na ten cel, a finansowania zewnętrznego na razie nie udało się pozyskać. W budżecie Chorzowa w kolejnych latach planuje się przeznaczyć na ten obiekt następujące kwoty: w 2026 roku 32,7 mln zł, w 2027 roku 31,9 mln zł, w 2028 roku 31,2 mln zł, w 2029 roku 24 mln zł i malejące kwoty od 23,2 mln zł do 15,9 mln zł w latach 2030-2040.

W tym momencie to jest jedyny punkt zaczepienia aby coś wróżyć.
A pragnę zaznaczyć, że to jest i tak niecałe 200mln w prognozie 15 letniej. Brakuje jeszcze drugie tyle.

[tedeus63]

Trzymalem kciuki za prezydenta Michalka ,cala moja rodzina glosowala na niego po moich prosbach. Nie dziwie ze zaczynamy sie denerwowac i co niktorzy traca nadzieje.
Ale powiem jedno panie prezydencie niedlugo bedzie rok , i przynajmniej cicha juz powinna byc zrownana z ziemia i przygotowana do budowy
Nie nie pisze ze ma postawic stadion w pol roku ,ale nie dzieje aie totalnie nic a rok w tylku.