Ruch Chorzów -Radomiak Radom 20.05

Wiadomość

#196 Post autor: **Lutz** » 23 maja 2006, o 11:26

"W końcu wolno chyba mieć sceptyczny stosunek do poczynan trynera ..."

"Można mieć sceptyczny stosunek do trenera"

I kaj tu mosz różnica ?? Tak bez szowinizmu tacy ludzie ja Ty i Tobie podobni tyż som potrzebni świat boł by nudny bez nich, i jak by my wszyscy jednym głosym godali niy boło by tematów do dyskusji i merytorycznych sporów z podkreśleniem merytorycznych .

Zresztą, kejby wto inny to napisoł, odzewu by niy było, pra ?

Byłby!!!! Bo krytyka , krytykom , sceptyzm sceptyzmym , ale bezsensowne szukanie dziury w całym to niestety niy tylko Twoja domena.
Może sie powtarzom - jo szpili na żywo niy widza ale widza tabela i to styknie - a wto po placu loto i tory szczylo je scheiss egal .

#197 Post autor: **wolfik** » 23 maja 2006, o 11:49

Srutwa jest gorszy od Mikulenasa to nie ulega zadnej watpliwosci, starcza mu sil na 60-70 min to tez fakt (choc trzeba przyznac, ze walczy przez te 60 minut) i Wlecial cos z tym musi zrobic. Ale jeszcze jedna rzecz Mario jestprawdziwym przywodca tej druzyny, byla przed sezonem dyskusja kto powinien byc kapitanem, widac teraz ze kapitanem jest Mario niezaleznie czy ma opaske czy nie. Nie wiem czy tez odniosl ktos takie wrazenie, ale ja ogladajac relacje na comtv z szatni po ostatnim meczu mialem wrazenie ze wszyscy czekaja az Mario wejdzie. Szkoda ze nie mamy drugiego klasowego napastnika wtedy Mario moglby wchodzic na ostatnie 30 minut.

Martwi mnie troche nasza obrona, nie jest juz tak pewna jak na poczatku wiosny.

Cieszy mnie bardzo jeszcze jedna rzecz, na poczatku sezonu patrzac na skurcze naszych pilkarzy obawialismy sie o kondycje. A tu prosze w ostatnich minutach strzelilismy o ile dobrze licze 4 bramki na wiosne, dodajmy do tego setki na Radomiaku, w Bydgoszczy, z heko powinien byc karny dla nas. No i praktycznie w kazdym meczu w ostatnich minutach przewazamy, walczymy do konca niezaleznie od wyniku. I za to duze brawa dla Wleciala

#198 Post autor: **L.G** » 23 maja 2006, o 12:23

Lutz. Połoglondej sie swoje wypowiedzi po szpilu z hydrocławkiem. Szczególnie ta zaczynąjco sie od słów "Jak my nisko..."

#199 Post autor: **Lutz** » 23 maja 2006, o 12:53

No i mom racjo - nisko my upadli żeby grać z Hydroniewiadomoco w II lidze - nigdy tymu niy zaprzeczołech że sie z tym nigdy niy pogodza , ale kaj jo tam krytykuja kogoś , za coś bezsensownie ? Wypominom komu że my ino zremisowali bo Wleciałowski ciulate zmiany zrobioł czy coś podobnego ? Som poczytej dokładnie to dojdziesz do wniosku , że mój post był w stylu "retro" napisany , wzydychołech ino nad starymi dobrymi czasami i tylko to miołch na myśli . Obawiom sie że Twoja "riposta" zaś minyła sie z celym , abo ?. Ruch w II Lidze z Heko ?? Gańba !! Ale co to mo wspoólnego z tym , że z Radomiakiym my wygrali , 6 szpili bez porażki , Wleciał mo jako taki "sukces" , że Srutwa na placu stoi ? Qwa niech sie stoi , skuli mie wszyscy sie mogom legnoć na trowie bele by wynik pasowoł. Zarozki zaczny je*** wszystkich pokolei że my wygrali 4:1 a mogło być 6:1 , i jakby Janoszka wloz to może by tor szczeloł abo niy , ciul z tym czy by szczeloł - niy wloz tora niy klupnoł , a wynik i tak pasuje. Kaj Ty( wy) mocie problym ) ? . Jo widza tym momencie , w tej chwili ino jedyn problym - FREKWENCJO ! Ale to zaś inny temat.

#200 Post autor: **L_M** » 23 maja 2006, o 12:53

wolfik pisze:Cieszy mnie bardzo jeszcze jedna rzecz, na poczatku sezonu patrzac na skurcze naszych pilkarzy obawialismy sie o kondycje. A tu prosze w ostatnich minutach strzelilismy o ile dobrze licze 4 bramki na wiosne, dodajmy do tego setki na Radomiaku, w Bydgoszczy, z heko powinien byc karny dla nas. No i praktycznie w kazdym meczu w ostatnich minutach przewazamy, walczymy do konca niezaleznie od wyniku. I za to duze brawa dla Wleciala

fajnie ze ktos to zauwazyl. to jest jedno ,a drugie - nie ma kontuzji, jakichs zerwan, naderwan, jesli sa, to biora sie tylko z typowo mechanicznych urazow (nie wiem czy to dobrze ujalem

), typu zle staniecie czy atak rywala. w sumie w tej rundzie o ile mnie pamiec nie myli kontuzjowany w czasie sezonu byl tylko bonk. to tez dla mnie jest cos, a bierze sie po raz kolejny to napisze z profesjonalizmu wleciala i calego sztabu, bo teraz masaz to czesc treningu, a nie 'jak ktos chce to idzie'. pozdRo

#201 Post autor: **BluR** » 23 maja 2006, o 13:30

też to zauważyłem. Kondycja jest teraz naszym mocnym punktem. Widać to np. też po Grzybie. Na poczštku gry u nas nie wytrzymywał a teraz ciora do końca. Brawa dla Wleciała i masażystów, no i opłaca sie współpraca z doktorem (sory ale nie pamiętam nazwiska).

#202 Post autor: **salas** » 23 maja 2006, o 14:32

doktor to chyba Wielkoszyński jak sie nie myla!!

#203 Post autor: **Pavlique** » 23 maja 2006, o 18:16

Kondycja jest teraz naszym mocnym punktem. Widać to np. też po Grzybie. Na poczštku gry u nas nie wytrzymywał a teraz ciora do końca. Brawa dla Wleciała i masażystów, no i opłaca sie współpraca z doktorem

no ale czy niy natym polego profesjonalny fuzbal;

Oby tak pomału w kożda działka na
Ruchu pomalutku włazioł profesjonalizm a bydzie ok

#204 Post autor: **gerhat** » 23 maja 2006, o 18:17

Meczu nie widziałem bo bawiłem na Mazurach, ale wynik jest najwazniejszy.
Poza tym podobo mi się tekst slavo. Konstruktywnie i bez napinki

#205 Post autor: **Bogas** » 24 maja 2006, o 10:10

Na nastepnym meczu beda przeprowadzone zmiay. Dwa mecze derbowe trzeba doopingowac jak najmocniej sie da. Juz jest wszystko dograne. Tera tylko czekamy na mecz z Pistem.Reszty szczegolow narazie tutaj nie opisuje.Zobaczycie sami.

Forum kibiców Ruchu Chorzów

Ruch Chorzów -Radomiak Radom 20.05

Kto jest online