dokladnieOzor pisze:Mikulenas czy Sokołowski to dla mnie prawdziwi piłkarze, przyszli zostawili kawał serca i mogli odejsc z podniesionym czołem.
Zawsze będę miło wspominał.
tutaj golym okiem widac jaka jest roznica miedzy wspomniana dwojka a innymi pilkarzami( nie nawiazuje akurat tu do Brzyskiego)
i choc ta dwojka nigdy nie byla Niebieska z krwi i kosci to jednak zaangazowanie walka i wytrwalosc to bylo cos co przekonuje na wiele lat kibicow