
Przed meczem z Cracovią będziemy już utrzymani, zobaczycie
w 2013 też był drugi plac (ale od końca), tak jak w 2012... tako stabilizacja to chyba mo ino Legia w ostatnich latachElmer pisze:Jest stabilizacja. W końcu! Rok temu 3. miejsce, teraz też 3. miejsce licząc inaczej![]()
Przed meczem z Cracovią będziemy już utrzymani, zobaczycie
Prosza cie stabilizacja z Visniom na boku, som wiysz ze to sie kupy niy trzimieElmer pisze:Jest stabilizacja. W końcu! Rok temu 3. miejsce, teraz też 3. miejsce licząc inaczej![]()
Przed meczem z Cracovią będziemy już utrzymani, zobaczycie
Wiodziol pozytywy, przeanalizuje i bydzie git. Mi sie zdaje ze Waldek sie skonczol z dniem pojscia so repry ...19kyjok20 pisze:Ciekawe co Waldek powie po meczu. Pewnie bydzie kozoł zawodnikom jak najszybcij zapomnieć o tym meczu albo że czeko ich analiza...... Śmiychu warte.
wg mie główny problem to puchary i przygotwanie fizyczne za Janka (to wtedy Ruch stracił nojwiecej puntów)... kadra mielimy na max. jedna runda, a jeszcze "jak na złość" Ruch zrobił awans w Esbjerg, potem dopiero odpadli po dogrywce... aż strach pomyśleć kaj Ruch by teraz był jakby awansowoł do fazy grupowej... bo stawiom piec złotych, że niy byliby w lepszy pozycji niż teraz, a może nawet gorszy... po pierwsze nie gralimy w tych szpilach nic (od poczatku sezonu było widac, że nie dowomy rady kondycyjnie), a do tego po odpadnieciu z pucharów jakby z drużyny zlazły resztki luftu...orbiter pisze:Jesteśmy ciency jak dupa węża. Te ciemne chmury nad nami już od dłuższego czasu wiszą. Bo jak wytłumaczyć te ciągłe falowanie i spadanie od kilku lat? Nie umiemyu utrzymać formy i to jest jeden z poważniejszych wniosków,a z tym wiąże się też i słaba psychika (przegrywamy w szatni!) piłkarzy. Do tego dochodzą problemy kadrowe. Z szacunkiem dla tych piłkarzy,ale część z nich jest już leciwa wiekowo i metryki nie oszukamy,a z kolei młodzi niestety szału nie robią. Przekłada się to przede wszystkim na formacjie obronne i pomocy.
Następną naszą bolączką są-co było nie tak dawno naszym atutem-stałe fragmenty. Figo i Zieniu siadli z formą,a wykonawstwo rożnych sporadycznie kończy się zdobyczą.
Jednak największym problemem okazało się nie posiadanie wartościowych zmienników. "Zacharowanie"się podstawowego składu w rozgrywkach EX,PP czy LE doprowadziło Nas do tego samego miejsca jaki mamy co drugi sezon. I tu otwiera się szeroki temat pt.polityka transferowa (no może poza Puto) klubu.
Ostatni problem to trenerka. I choć długo broniłem Janka to fakt zatrudnienia Waldka spowidował,że na wiosnę uciułaliśmy troche tych punktów. Niestety zdobycze punktowe nie przełożyły się na jakość drużyny i sprawę spadku zostawiono nam na 7 meczy.
Niestety mój optymizm przygasa,ale któż to wie...
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Wolisz zebysmy spadli juz wczesniej?Rafał19R20 pisze:oby tylko ostatni mecz z Zawiszą nie decydował o utrzymaniu...
nie wyobrażam sobie upokorzenia w postaciporażki i spadku po tym meczu, jeszcze u siebie...
Mam nadzieje że wszystko rozstrzygnie się przed tą kolejką
już kiedyś był taki co zaczynał o gratulacjiWaldemar Fornalik (trener Ruchu):
- Przede wszystkim gratuluję Jagiellonii i Michałowi tego wspaniałego wyniku.(...)
Zieńczuk pisze:Nie powiedziałbym, że zagraliśmy dzisiaj aż tak słabo. Ten wynik jest chyba zasłużony. Wyciągniemy wnioski i gramy dalej, bo czeka nas ciężkie 7 meczów. Dzisiaj bardzo chcieliśmy wygrać. Musimy w każdym meczu zdobywać punkty i strzelać gole, bo tego nam dzisiaj na pewno zabrakło.
Oleksy pisze:Z Koroną zremisowaliśmy ostatnio 0:0, ale teraz będziemy musieli wygrać. Będą się liczyły dla nas tylko trzy punkty.
Widza co sie dzieje... Cały tyn sezon idzie fes ciezko... nawet z Cracovią ostatnio jakby wyciąć gole i puścić tyn szpil to szłoby obstawiać, że Cracovia wygrała... cufal w Bełchatowie, dosc wymeczono wygrane z Pogonią... Nawet jak sie przyjrzeć to już końcówka poprzedniego sezonu pokazywała, że coś sie kończy...Ozor pisze:fajnie ty widzisz przerwy na rp. widzisz że grali my z mocnymi , niy widzisz że ze słabymi momy problym.Jo jest taki co pamiynto czasy jak o Ruchu godało sie wieczny ligowiec po tym spadek i cos co boło jak kosmos ale wieczny ligowiec juz sie skonczoł roz na zawsze .Po tym boły juz nastympne czasy lepsze albo gorsze ale moim zdaniym to co zabijo Ruch jaki znajom ludzie nawet starsze ody mnie to minimalizm .
Z tuzow same robiymy sie pionkami i te twoje przizwolynie na to że jak jest ciulowo to i tak jest ok to sie wpisuje w tyn minimalizm kery 14 krotnego mistrza kraju sprowadzo do roli amiki czy miliardera pniewy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], Krzymp, Rickenn10 i 44 gości