eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Szymonie. Przepraszam, że pozostaję anonimowy, może przyjdzie czas na ujawnienie nazwiska.
Szczerze, wyjebane mam/mamy czy się ujawnisz czy nie. Na razie to wygląda że jesteś pryszczatą memeją chowającą się za monitorem.
Osoba która zarzuca cokolwiek innej osobie jeśli ma choć krztynę honoru to się przedstawi.
Ty nie masz honoru, jesteś zwykłą pi-zdą.
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
W chwili obecnej, gdzie każdy odmienny punkt widzenia wobec prezentowanego obecnie przez Was kierunku nastawionego na bezwzględny upadek Ruchu spotyka się z negacją, ironią, a nawet agresją, nie będę narażał swoich bliskich.
I tu się mylisz.
I albo jesteś agitatorem albo jesteś krótko mówiąc niespełna rozumu.
To ja zapytam otwarcie:
Jaki jest Twój punkt widzenia/siedzenia na uzdrowienie Ruchu SA?
Bo nasz jest znany.
Ma to pi***olnąć i tyle.
I prośba do ciebie: nie wkładaj nam w usta i czyny coś czego nigdy nie chcemy i nie zrobimy.
MY NIE CHCEMY UPADKU KLUBU, CHCEMY UPADKU SPÓŁKI AKCYJNEJ!!!
A to wieeeelka różnica.
Jeśli dalej nie rozróżniasz klubu od spółki akcyjnej to nie ma o czym z tobą rozmawiać "chwilowy anonimie".
I upadek spółki nie jest równoznaczny z upadkiem klubu!
I to was boli!
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Nikogo staram się nie obrażać, a swoje zdanie wobec Twojej osoby wyraziłem z troski o przyszłość Ruchu.
Oczernianie Szymona nazywasz troską o Ruch?
Błagam cię, już za samo to należy cię olać.
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Piszesz, że nie byłeś zwolennikiem bojkotu. Ale teraz jesteś. O ile zgadzam się, że był to potrzebny wstrząs, podobnie jak strajk pracowników, o tyle na dzień dzisiejszy nie ma już uzasadnienia. W mojej ocenie wręcz bardzo szkodzi. Przede wszystkim drużynie, o której tak głośno mówisz, że jest najważniejsza. Sami piłkarze i trenerzy mówią, że kibice to filar każdego meczu, każdej walki.
I widzisz jak łżesz i łatwo cię przejrzeć!
Szczerze to po tej degrengoladzie mam/mamy w du*** drużynę i kto w niej gra.
Piłkarze/wkłady do koszulek dziś byli a jutro ich nie ma.
Na zaufanie i szacunek trzeba sobie zasłużyć a skoro rok w rok zalicza 3 spadki z rzędu a niektórzy piłkarze dalej są w tej drużynie, to ja mam/mamy takiego kogoś szanować?
Po drugie jakbyś był kibicem to byś wiedział że nie ma nikogo, ŻADNEGO ZAWODNIKA ponad Ruchem.
I to Ruch jest najważniejszy a nie drużyna!
I mówisz nie ma uzasadnienia?
A masz może wgląd do spraw finansowych klubu?
Przedstaw nam je proszę bo od Waszczuka nie możemy się doczekać.
Bo z tego co wiadomo to dzień w dzień, tydzień w tydzień, miesiąc w miesiąc spółka przynosi straty.
Spłaceni zostali już wszyscy "pracownicy" za wszystkie miesiące i są na bieżąco z wypłatami?
Jeśli tak nie jest, to nie pier-dol o uzasadnieniu!
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Tworzycie precedens odwracając się od swojej drużyny i argumenty o wspieraniu tylko na meczach wyjazdowych do mnie nie przemawiają. Jest się kibicem dla drużyny, a nie dla akcjonariuszy. Bojkot to też złe emocje, a te jeszcze nigdy nie przyniosły nic dobrego.
Jak mawia klasyk:
pi***olicie HIPOLICIE!
Żaden precedens, nieraz już kibice Ruchu bojkotowali mecze że nie wspomnę o innych klubach które również poprzez bojkot pozbyły się szkodników.
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Ludzie chcą po prostu spokoju. Chcą chodzić na mecze, ale atmosfera ostracyzmu jest nieunikniona, prawda?
I znowu bredzisz.
Chcesz spokoju, chodzić na mecze?
To pomyliły ci się kluby.
Wokół jest pełno klubów na których możesz mieć spokój czy to Urania, Śląsk Świętochłowice, Wawel a może Naprzód Lipiny
Tu jest RUCH!
Tu nie ma spokoju! Tu jest walka tylko o najwyższe cele!
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Znajdą się odważni, którzy przyjdą i sam zobaczysz reakcję. Bardzo to przykre. Rozmawiam z różnymi ludźmi i oczywistym jest, że nie powiem kim oni są, bo jestem lojalny i dyskretny.
Jeśli dla ciebie przyjście na mecz Ruchu mimo bojkotu jest odwagą to jesteś kompletnym ignorantem kretynem i idiotą!
Od samego początku jest mówione że kto będzie chciał iść na mecz to jego wola i nikt do nikogo nie będzie mieć o to pretensji.
Przykre to jest to, że siejesz ferment i defetyzm albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Szczerze to głęboko gdzieś mam/mamy z kim rozmawiasz a już uprawianie samozachwytu jest z twojej strony bezczelnością.
I tak owszem, jesteś lojalnym i dyskretnym.
Lojalnym i dyskretnym pachołem Waszczuka vel Weli lub nawet nim samym.
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Takie głosy jednak o Tobie krążą. Z Twojego bliskiego otoczenia również. Słuchasz, owszem, ale tych, którzy myślą podobnie do Ciebie. Od pewności siebie do arogancji cienka granica, nie zapominaj o tym.
Samo przedstawienie tej sytuacji powoduje, że to ty jesteś arogancki.
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Nie zgadzam się z powiedzeniem, że nie ma ludzi niezastąpionych. Wypracowane doświadczenie zawodowe i życiowe w połączeniu z pokorą i pojednawczym usposobieniem zawsze przynosi jak najlepsze efekty w pracy. Masz swoje zasługi. Nikt ich nie neguje, wręcz są godne podziwu, ale czy to ma być jedyny argument, żeby teraz uparcie wojować, zamiast dążyć do zgody dla dobra Ruchu, o którym mówisz, że go kochasz?
Podła świnio i kanalio!
Teraz odwracasz kota ogonem!
Dyskredytujesz w poprzednich postach czyjąś pracę a teraz mówisz o podziwie...?
I podając to jako argument do bojkotu?
Coś ci się na łeb spadło.
I kto stwierdził że zgoda z zarządem jest dobra dla Ruchu?
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Rozumiem, że jesteś przedstawicielem kibiców, ale Twoja pozycja pozwala mieć wpływ na obecną sytuację.
I widzisz, kolejny raz łżesz.
Szymon jasno wyklarował, że nie jest żadnym przedstawicielem kibiców.
Jest jedynie jego głosem, ale ty dalej z uporem maniaka będziesz twierdzić inaczej.
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
Chorzów potrzebuje na cito zgody, współpracy i nowego stadionu. Z relacji Zdzisława Bika jasno wynika kto jest odpowiedzialny za złe zarządzanie i długi. Kto mógł pomóc, a nie chciał. Tam trzeba szukać winnych, a nie wśród tych, którzy zostali, żeby teraz walczyć o przetrwanie. Zawsze warto, jeśli chodzi o ludzi, to zawsze warto.
Z relacji innych osób wiemy że Bik jest tak samo udupiony w degenerację spółki jak każdy kto siedział i siedzi w zarządzie.
I jak mawia klasyk:
Są ludzie i ludziska.
Wybacz ale sami będziemy oceniać "tychże" ludzi.
Po czynach i wynikach widać, że mają wszyscy spadać na drzewo!
eRka51 pisze: ↑14 sie 2019, o 19:41
A Ruch Chorzów, to ludzie. Piłkarze, trenerzy, pracownicy i kibice.
Chcesz mi powiedzieć że Ruch to: Smagorowicz, Rogala, Klimek, Kurczyk, Chrapek, Bik, Paterman, Michalik, Kopel, Krawczyk, Kotala, Śrutwa, Wandzik, Jojko, Kikut, Babiarz, Madej, Grudzień, Baluś, Surma etc, etc...?