Co z tym Ruchem?
-
- Posty: 1104
- Rejestracja: 24 gru 2009, o 14:40
- Lokalizacja: CHORZOW
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
http://stadiony.net/aktualnosci/2018/07 ... 2_miesiace tutaj macie linka jak buduja stadiony w belgii
-
- Posty: 7735
- Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
W Wołgogradzie tyż wartko budowali
-
- Posty: 10384
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Jest pewność, że przy rozbiórce TG nie będzie czepiał się konserwator. Kolejna strata miesięcy. Dlatego lepiej zacząć od prostej, ew. trybuny za bramką.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 14 gru 2016, o 19:11
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Rozpoczynanie wyburzania od TG będzie dużym błędem. To jedyna komfortowa trubuna, nadająca się do oglądania meczów w deszczy czy śniegu. A wiadomo, że budowa trochę potrwa. Moim zdaniem powinna być remontowana jako ostatnia.
-
- Posty: 299
- Rejestracja: 4 cze 2018, o 09:18
Re: Co z tym Ruchem?
Aż mi się smutno zrobiło jak wczoraj przejeżdżałem obok stadionu Ruchu Radzionków, na którym z werwą poruszał się ciężki sprzęt wyburzający trybuny... Obyśmy tego doczekali.
- to jo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 366
- Rejestracja: 6 lip 2012, o 18:40
- Lokalizacja: siemce/zabRze/beRlin
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Nie wiem czy akurat w tym przypadku jest czego zazdrościć... tam juz stadionu nie bydzie , osiedle chyba tam bydom stawiac...
Ekipa podwyższonego Ryzyka
-
- Posty: 252
- Rejestracja: 10 sty 2008, o 16:47
- Lokalizacja: swietochlowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Tam będzie budował osiedle gość od rezydencji w PPiekarach
-
- Posty: 299
- Rejestracja: 4 cze 2018, o 09:18
-
- Posty: 2651
- Rejestracja: 28 sie 2003, o 23:48
- Lokalizacja: Pszczyna
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
no właśnie nie bardzo mają gdzieś, jakiegos orlika mają im dostosować czy coś
Niedzielnym kierowcom stanowcze NIE
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 12450
- Rejestracja: 23 lis 2003, o 12:59
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
W Orzechu chyba mają grać.
-
- Posty: 7735
- Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
W Orzechu graja tymczasowo dopoki Orlika w Radzionkowie nie przystosuja.
- RNK95
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1343
- Rejestracja: 5 lut 2017, o 22:42
Re: Co z tym Ruchem?
Z Radzionkowem problem jest taki, że miasto, a przede wszystkim burmistrz Tobor nie za bardzo kwapi się do pomocy klubowi i postawienia porządnego stadionu w Radzionkowie na miarę 2/3 ligi bo takie raczej są maksymalne, realne możliwości tego klubu. Czasem zdarzyły się piękne przygody jak awans do Ekstraklasy czy do 1 ligi, ale szybko to upadało bo brakowało eci-peci na takie zabawy.
Trochę mi smutno jak wyburzają ten stadion bo mieszkam na osiedlu obok niego i czasem za bajtla ktoś z rodziny tam organizował rodzinne imprezy, były festyny organizowane dla dzieci, całe rodziny chodziły po pracy na mecze ( mówię tak o latach 2000 i tych okolicach ).
Coś tam mają postawić ale na projektach wygląda to bardziej jak rozbudowany orlik z trybuną zadaszoną czymś co przypomina jakąś wiatę na 500-600 osób, bo taka ma być pojemność.
Trochę mi smutno jak wyburzają ten stadion bo mieszkam na osiedlu obok niego i czasem za bajtla ktoś z rodziny tam organizował rodzinne imprezy, były festyny organizowane dla dzieci, całe rodziny chodziły po pracy na mecze ( mówię tak o latach 2000 i tych okolicach ).
Coś tam mają postawić ale na projektach wygląda to bardziej jak rozbudowany orlik z trybuną zadaszoną czymś co przypomina jakąś wiatę na 500-600 osób, bo taka ma być pojemność.
- rafraf32
- Posty: 547
- Rejestracja: 2 cze 2010, o 13:21
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
wrócił żech z urlopu i kajś mi się obiło o oczy że było spotkanie z zarządem kibiców ... ktoś wie co tam godali czy jest to jakoś tajemnica ?
Ktoś ? coś ?
Ktoś ? coś ?
"W życiu piękne są tylko szpile ! "
- Przemo1234
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 321
- Rejestracja: 7 sie 2011, o 14:22
- Lokalizacja: SH
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Gilewicz i Dyja w sztabie szkoleniowym.... reprezentacji Polski.
Jakiż to szok, niedowierzanie i jednocześnie euforię przeżyłem czytajac pierwsza część zdania z nagłówka artykułu. Niestety w ułamku sekundy czar prysł gdy doszedłem do słów "reprezentacji Polski".
Mysłałem, że ktoś poszedł po rozum do głowy i zatrudnił odpowiednie osoby.
Jakiż to szok, niedowierzanie i jednocześnie euforię przeżyłem czytajac pierwsza część zdania z nagłówka artykułu. Niestety w ułamku sekundy czar prysł gdy doszedłem do słów "reprezentacji Polski".
Mysłałem, że ktoś poszedł po rozum do głowy i zatrudnił odpowiednie osoby.
Pierwszy mecz: Ruch Chorzów 3-2 Odra Wodzisław Śląski (20 kwietnia 2010 r.)
Karnetowicz: od 2011 roku
Wielki Ruch: członek od kwietnia 2019 r.
Karnetowicz: od 2011 roku
Wielki Ruch: członek od kwietnia 2019 r.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 lis 2002, o 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Co z tym Ruchem?
Drodzy zawodnicy, drogi trenerze!
Każdy ma prawo do wypowiedzi, ale to jest apel do zawodników i trenera, żeby lepiej przestali się wypowiadać po meczach lub popracowali trochę mentalnie. Pamiętajcie, że to co mówicie trafia do podświadomości i programuje umysł. Żeby być zwycięzcą, nie wystarczą tylko dobre umiejętności, doświadczenie, itd. aby być zwycięzcą potrzeba jasno sprecyzowanego celu i żądzy jego osiągnięcia , silnej wiary w to co się robi i pozytywnego nastawienia.
Dość już słuchania wypowiedzi typu „wierzę w to, że gra będzie wyglądać coraz lepiej”. Panowie, to jest 3 poziom rozgrywkowy, po dwóch spadkach z rzędu nikt nie oczekuje dobrze wyglądającej gry. Tu jest potrzebna skuteczność, efektywność, walka - tu trzeba wydrzeć awans! Tu potrzeba walki jak na wojnie w każdym meczu. I nikt nie będzie patrzył czy gra była ładna, jeśli będą punkty. A jeśli będą punkty to i grać będzie się łatwiej i odpowiedni styl też przyjdzie.
Skoncentrujcie więc swoją uwagę na zwycięstwach, a nie ładnej grze!!!! Osobiście wolę 3 punkty po beznadziejnym meczu i w konsekwencji awans niż piękną grę i porażkę, a w konsekwencji kolejny spadek.
A co do trenera (chociaż powinien co najwyżej zostać nazwany początkującym wuefistą), dość już kolejnej wypowiedzi, że nie było 100% zaangażowania. Trenerze, to Pan odpowiada za zaangażowanie zawodników i ich motywację! Więc to tylko i wyłącznie Pana wina, że nie przygotował ich mentalnie. W dzisiejszych czasach trener to oprócz warsztatu, przede wszystkim świetny psycholog i człowiek z charyzmą – Pan nie ma, ani jednego, ani drugiego.
Na koniec coś pozytywnego, drodzy zawodnicy – Wy macie świetne umiejętności, ale uwierzcie cholera w końcu w siebie! Jeszcze przed chwilą niektórzy z Was grali pierwsze skrzypce w ekstraklasie, a później zaczęliście się dostosowywać do ligi w której gracie i popadliście w przeciętność. Glowa do góry i do boju, więcej charyzmy! To wy macie tworzyć jakość!!!!!!!!!!!
PS. Ciekawe, czy w przypadku braku zwycięstwa z Radomiakiem, Pan Prezes okaże równie mało cierpliwości w stosunku do trenera Fornalaka, co do trenera Rochy. Jednak w przeciwieństwie do Fornalaka, Rocha nie zasłużyl na takie potraktowanie.
Każdy ma prawo do wypowiedzi, ale to jest apel do zawodników i trenera, żeby lepiej przestali się wypowiadać po meczach lub popracowali trochę mentalnie. Pamiętajcie, że to co mówicie trafia do podświadomości i programuje umysł. Żeby być zwycięzcą, nie wystarczą tylko dobre umiejętności, doświadczenie, itd. aby być zwycięzcą potrzeba jasno sprecyzowanego celu i żądzy jego osiągnięcia , silnej wiary w to co się robi i pozytywnego nastawienia.
Dość już słuchania wypowiedzi typu „wierzę w to, że gra będzie wyglądać coraz lepiej”. Panowie, to jest 3 poziom rozgrywkowy, po dwóch spadkach z rzędu nikt nie oczekuje dobrze wyglądającej gry. Tu jest potrzebna skuteczność, efektywność, walka - tu trzeba wydrzeć awans! Tu potrzeba walki jak na wojnie w każdym meczu. I nikt nie będzie patrzył czy gra była ładna, jeśli będą punkty. A jeśli będą punkty to i grać będzie się łatwiej i odpowiedni styl też przyjdzie.
Skoncentrujcie więc swoją uwagę na zwycięstwach, a nie ładnej grze!!!! Osobiście wolę 3 punkty po beznadziejnym meczu i w konsekwencji awans niż piękną grę i porażkę, a w konsekwencji kolejny spadek.
A co do trenera (chociaż powinien co najwyżej zostać nazwany początkującym wuefistą), dość już kolejnej wypowiedzi, że nie było 100% zaangażowania. Trenerze, to Pan odpowiada za zaangażowanie zawodników i ich motywację! Więc to tylko i wyłącznie Pana wina, że nie przygotował ich mentalnie. W dzisiejszych czasach trener to oprócz warsztatu, przede wszystkim świetny psycholog i człowiek z charyzmą – Pan nie ma, ani jednego, ani drugiego.
Na koniec coś pozytywnego, drodzy zawodnicy – Wy macie świetne umiejętności, ale uwierzcie cholera w końcu w siebie! Jeszcze przed chwilą niektórzy z Was grali pierwsze skrzypce w ekstraklasie, a później zaczęliście się dostosowywać do ligi w której gracie i popadliście w przeciętność. Glowa do góry i do boju, więcej charyzmy! To wy macie tworzyć jakość!!!!!!!!!!!
PS. Ciekawe, czy w przypadku braku zwycięstwa z Radomiakiem, Pan Prezes okaże równie mało cierpliwości w stosunku do trenera Fornalaka, co do trenera Rochy. Jednak w przeciwieństwie do Fornalaka, Rocha nie zasłużyl na takie potraktowanie.
Szefie my tu razem wypili 16 piw, dostanemy pół piwa gratis?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 139 gości