RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Tychy: kibole Ruchu Chorzów zatrzymani. Zdewastowali garaże.

#8506 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 kwie 2018, o 09:52

DziennikZachodni-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Tychy: kibole Ruchu Chorzów zatrzymani. Zdewastowali garaże. Przed derbami było gorąco

Obrazek


16 kiboli Ruchu Chorzów w sobotę, 31 marca, nad ranem zdewastowało garaże przy ulicy Begonii w Tychach. Namalowali na elewacji klubowe emblematy. Policja kontaktuje się z właścicielami garaży, żeby oszacować łączne straty.



Kiboli bazgrzących po elewacji garaży przy ul. Begonii w Tychach, tuż po godzinie 4 zauważyło dwóch policjantów z Mikołowa będąc po służbie. Ich podejrzenie zwróciło kilka samochodów na różnych tablicach rejestracyjnych wypełnionych rosłymi mężczyznami.


Mundurowi podejrzewając, że mogą oni dokonać kolejnych zniszczeń na terenie Tychów natychmiast powiadomili o swoich przypuszczeniach oficera dyżurnego KMP Tychy. Na miejsce natychmiast zostały skierowane policyjne patrole. Dzięki czujności i szybkiej reakcji policjantów z Tychów i Mikołowa wandale zostali zatrzymani.










Łącznie zatrzymanych zostało 16 mężczyzn w wieku od 17 do 27 lat. Zatrzymani są mieszkańcami Katowic, Chorzowa i Bytomia. Zatrzymani pseudokibice odpowiedzą za zniszczenie mienia, za co grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policja kontaktuje się z właścicielami garaży, żeby oszacować łączne straty.


Zobacz galerię


Potem był mecz GKS Tychy - Ruch Chorzów. Była ogromna zadyma. Race, petardy hukowe i wyrwane krzesełka. Mecz musiał zostać przerwany.











TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego





Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Miesiąc prawdy Ruchu Chorzów. Dojdzie do historycznego spadk

#8507 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 kwie 2018, o 23:01

Michał Piegza-->SPORTOWEFAKTY.PL pisze:
Miesiąc prawdy Ruchu Chorzów. Dojdzie do historycznego spadku?

Obrazek


Ruch Chorzów w Wielką Sobotę przegrał w derbach z GKS-em Tychy i wciąż okupuje ostatnie miejsce w Nice I Lidze. Najbliższe kolejki będą jednymi z najważniejszych w najnowszej historii klubu.


Czy w czerwcu będziemy świadkami historycznego, bo pierwszego spadku Ruchu Chorzów, 14-krotnego mistrza Polski, na trzeci poziom rozgrywkowy w Polsce? Po 22 meczach na zapleczu Lotto Ekstraklasy coraz więcej na to wskazuje. W sobotę Niebiescy przegrali w Tychach z GKS 0:2 i najbliższe potyczki zadecydują o przyszłości chorzowian.



W kwietniu Ruch rozegra siedem spotkań, w tym dwa zaległe, głównie z rywalami, z którymi walczy o utrzymanie. W najbliższych dniach klub powinien z powrotem otrzymać pięć z sześciu zabranych w styczniu punktów i do strefy barażowej będzie wówczas tracił pięć punktów. 15. miejsce w Nice I Lidze zajmuje Olimpia Grudziądz, z którą... chorzowianie zmierzą się w sobotę przy Cichej. - Mogę zapewnić, że zespół będzie chciał jak najszybciej opuścić strefę spadkową - przekonywał po meczu w Tychach Juan Ramon Rocha.












Jeśli chorzowianie marzą o utrzymaniu, muszą zacząć seryjnie zwyciężać. W trwającym sezonie Ruchowi udało się wygrać kilka meczów z rzędu na przełomie września i października. Wówczas wydawało się, że opuszczenie strefy spadkowej jest kwestią kolejek. Tymczasem w końcówce rundy jesiennej zespół złapał zadyszkę, a wiosną w trzech potyczkach zdobył tylko 3 punkty. - Odkąd pracuję w Ruchu, na czternaście meczów wygraliśmy sześć, dwa razy zremisowaliśmy. Powinniśmy mieć już 23 punkty. Wiemy jakie są problemy zespołu i klubu. Przyszedłem w trudniejszym momencie, niż mamy teraz. Moim zdaniem nie jesteśmy na straconej pozycji, cały czas możemy zrealizować założony cel - stwierdził Argentyńczyk. 





Przypomnijmy, że przez wiele lat Ruch był jedynym zespołem, który przez wszystkie sezony występował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Z ekstraklasy, wówczas nazywanej I ligą, Niebiescy po raz pierwszy spadli w 1987 roku, po sezonie wrócili i... zdobyli mistrzostwo Polski. Kolejny raz chorzowianie w ówczesnej II lidze znaleźli się w 1995 roku. Ponownie po roku wywalczyli awans, w międzyczasie zdobywając trzeci w historii Puchar Polski. Kolejna degradacja spotkała Ruch w 2003 roku. Do ligowej elity Niebiescy weszli w 2007 roku i po dziesięciu latach spadli z Lotto Ekstraklasy. Na trzecim szczeblu chorzowianie jeszcze nigdy nie grali, ale dwukrotnie (2004 i 2005) musieli o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy walczyć w barażach.


























Źródło: AUTOR: Michał Piegza --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

GKS Tychy chce pieniędzy od Stowarzyszenia. "Potępiamy zacho

#8508 Post autor: CentrumPrasoweR » 2 kwie 2018, o 12:58

ŁM-->SPORTSLASKI.PL pisze:
GKS Tychy chce pieniędzy od Stowarzyszenia. "Potępiamy zachowanie pseudokibiców"

Obrazek


GKS Tychy potępia zachowanie pseudokibiców, którzy w Wielką Sobotę doprowadzili do przerwania derbowego starcia z Ruchem Chorzów.

Przypomnijmy, że w trakcie derbowego starcia GKS-u z chorzowskim Ruchem doszło do ekscesów które skończyły się przerwaniem spotkania. W sektorach tyszan odpalono race, fani gości prowokacyjnie wywiesili w swoim sektorze flagę w barwach gospodarzy. Chuligani spod znaku GKS-u ruszyli w kierunku sektora przyjezdnych, wyrywali krzesełka i dążyli do konfrontacji z "Niebieskimi" oraz ochroną. Kibice z Chorzowa próbowali sforsować ogrodzenie swojego sektora, w którym doprowadzili do pożaru. Służby po kilku minutach opanowały sytuację, a piłkarze wrócili na boisko.



Treść oświadczenia Tyskiego Sportu S.A. w sprawie sobotnich wydarzeń:



"Tyski Sport S.A. w sposób zdecydowany i stanowczy potępia zachowanie pseudokibiców podczas derbowego spotkania z Ruchem Chorzów. Nie będziemy tolerować ani akceptować takich reakcji chuliganów na Stadionie Miejskim. Trudno nam zrozumieć sytuację, kiedy nasi kibice dewastują swój stadion. Będziemy domagać się od Stowarzyszenia kibiców zwrotu pieniędzy za zniszczenia na obiekcie. Stadion Miejski Tychy jest obiektem w pełni monitorowanym, dlatego wobec wszystkich osób, które złamały prawo zostaną wyciągnięty konsekwencje prawne. Klub GKS Tychy nie będzie tolerował tego typu chuligańskich wybryków. Chcemy także podkreślić, że 99% kibiców na stadionie w sposób fantastyczny dopingowało zespół. Niestety zachowanie grupy chuliganów może oznaczać dla klubu poważne konsekwencje."
Źródło: AUTOR: ŁM --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Piłkarze Ruchu imprezowali po porażce? W sieci pojawiły się

#8509 Post autor: CentrumPrasoweR » 2 kwie 2018, o 21:01

Rafał Mielinowski-->SPORTOWEFAKTY.PL pisze:
Piłkarze Ruchu imprezowali po porażce? W sieci pojawiły się zdjęcia

Obrazek


Jeśli wierzyć zdjęciom, Vilim Posinković i Bojan Marković nie przejmowali się długo derbową porażką Ruchu Chorzów z GKS-em Tychy (0:2). Chorwat i Bośniak mieli wylądować na imprezie, na której świetnie się bawili.


W nocy z niedzieli na poniedziałek Dariusz Bernaś - niegdyś piłkarz pierwszej drużyny, a obecnie rezerw Zagłębia Sosnowiec - opublikował na Instagramie zdjęcie z imprezy urodzinowej. Towarzyszył mu zawodnik GKS-u Katowice Armin Cerimagić. Z hashtagów można wywnioskować, że na zabawie w bałkańskim stylu nie brakowało między innymi sziszy. 



To jednak nie o tej fotografii jest głośno w sieci. Kolejne zdjęcia z imprezy wskazują na to, że oprócz Cerimagicia, w imprezie uczestniczyli także dwaj inni zawodnicy z Bałkanów: Vilim Posinković i Bojan Marković. To piłkarze Ruchu Chorzów, którzy w sobotni wieczór przegrali derbowe spotkanie Nice I ligi z GKS-em Tychy (0:2). W relacji Bernasia na Instagramie widać, że Posinković i Marković najpierw śpiewają piosenkę, a następnie Chorwat bawi się już bez koszulki, ale za to z papierosem w lewej ręce i z... butem w prawej. Widać także stół, na którym nie brakuje alkoholu.












[urlz=http://images.tinypic.pl/i/00962/w59jfj33gzje.jpg]

[/urlz][urlz=http://images.tinypic.pl/i/00962/kqmfax38vsjt.jpg]

[/urlz]

Sprawa jest dość zagadkowa, ale wszystkie fakty łączą się w jedną całość. Wygląda na to, że Posinković i Marković długo nie rozpamiętywali porażki w Tychach. Najwyraźniej jednak nie pomyśleli jednak o tym, że zdjęcia z zabawy mogą postawić ich w bardzo złym świetle. 





- Jak dla mnie Posinkovic do wywalenia na zbity pysk.Rozumiem, że człowiek nie wielbłąd, ale afiszowanie się publicznymi zdjęciami z imprez, to zwykłe plucie w twarz kibicom i klubowi - skomentował na Twitterze Grzegorz Joszko, autor książki "Niebieskie Majstry", poświęconej 14 tytułom mistrzowskim Ruchu Chorzów.





- Szkoda, że nie jest taki aktywny na na boisku - dodał Wojciech Grzyb, były piłkarz Niebieskich. 








<p lang="pl" dir="ltr">Jak dla mnie Posinkovic do wywalenia na zbity pysk.

Rozumiem, że człowiek nie wielbłąd, ale afiszowanie się publicznymi zdjęciami z imprez, to zwykłe plucie w twarz kibicom i klubowi.
— Grzegorz Joszko (@grzegorzjo) 2 kwietnia 2018



<p lang="pl" dir="ltr">Szkoda, że nie jest taki aktywny na na boisku ☹️
— Wojciech Grzyb (@WojtekGrzyb) 2 kwietnia 2018












Vilim Posinković i Bojan Marković trafili do Ruchu latem ubiegłego roku, po spadku Niebieskich do Nice I ligi. W barwach chorzowskiego klubu grają regularnie - Posinković w pierwszej rundzie występował głównie w ataku, teraz jest na skrzydle, natomiast Marković jest obrońcą.


























Źródło: AUTOR: Rafał Mielinowski --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch Chorzów zaniepokojony zachowaniem piłkarzy. Będą konsek

#8510 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 09:55

Wojciech Todur-->GAZETA.PL pisze:
Ruch Chorzów zaniepokojony zachowaniem piłkarzy. Będą konsekwencje?

Obrazek


Ruch Chorzów zapowiada reakcję w sprawie zachowania piłkarzy, którzy po przegranym meczu z GKS-em Tychy dobrze bawili się na imprezie.
Jeśli wierzyć zdjęciom, Vilim Posinković i Bojan Marković, czyli napastnik i obrońca niebieskich po porażce z GKS-em Tychy (0:2) trafili na imprezę, podczas której świetnie się bawili.

Na zdjęciach widać Posinkovicia z papierosem w ręku, a na stole butelki z alkoholem. Wśród kibiców niebieskich – klubu, który walczy o utrzymanie – zawrzało. 


 


Sprawę skomentował też oficjalnie klub.


„Ruch Chorzów z pełną powagą podchodzi do informacji i zdjęć publikowanych w mediach i mediach społecznościowych, a dotyczących zachowania dwóch naszych piłkarzy.

Właściwa rekcja wymaga rozmów z samymi zainteresowanymi i sztabem trenerskim. Do czasu ich przeprowadzenia i podjęcia stosownych decyzji powstrzymujemy się od komentowania zdarzenia.

Zarząd Ruchu Chorzów SA w restrukturyzacji”.
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: GAZETA.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

GKS Tychy - Ruch Chorzów. Są pierwsze zatrzymania kiboli. Bę

#8511 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 10:52

DziennikZachodni-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
GKS Tychy - Ruch Chorzów. Są pierwsze zatrzymania kiboli. Będą kolejne ZDJĘCIA

Obrazek


W Wielką Sobotę rozegrany został mecz GKS Tychy - Ruch Chorzów. Już przed meczem zatrzymanych zostało 16 pseudokibiców, którzy Policjanci zatrzymali także dwóch mężczyzn na stadionie.



Mecz pomiędzy GKS-em Tychy a Ruchem Chorzów zabezpieczało ponad 400 policjantów z Tychów, Bielska-Białej, Częstochowy, Żor, Jastrzębia, Bierunia, Mikołowa, Pszczyny oraz katowickiego Oddziału Prewencji. Mundurowi strzegli bezpieczeństwa nie tylko wokół stadionu i na trasach dojazdowych, ale w całym mieście.


Nie zabrakło ich także na samym stadionie, gdzie zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w związku z meczem dopuścili się przestępstw.






Szybka reakcja tyskiego klubu po derbach z Ruchem Chorzów. Klub wydał oświadczenie


W trakcie meczu została rozłożona flaga sektorowa oraz zostały odpalone race świetlne oraz stroboskopy. Zdarzenie doprowadziło do przerwania meczu. Policjanci zatrzymali 35-letniego pseudokibica tyskiej drużyny, który wtargnął na murawę w trakcie meczu. Ponadto agresor naruszył nietykalność cielesną interweniującego pracownika ochrony.






W trakcie meczu pseudokibice zasiadający na sektorach gospodarzy próbowali przedostać się do sektora gości, jednakże dzięki szybkiej reakcji ochrony obiektu, nie doszło do starcia pomiędzy kibicami obu drużyn. Zdewastowany został jednak stadion. Stadionowi bandyci wyrywali krzesełka na stadionie i rzucali nimi w stronę sektora gości oraz interweniujących ochroniarzy. Jeden z mężczyzn - 39-latek został zatrzymany.


Rafał Musioł po zadymie w Tychach: Co wolno wojewodzie?


Tyscy kryminalni ustalają tożsamość pozostałych osób, które dopuściły się tzw. "przestępstw stadionowych", możemy więc spodziewać się kolejnych zatrzymań.







TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego





Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ważą się losy graczy Ruchu Chorzów. "Najpierw rozmowy"

#8512 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 12:01

Michał Piegza-->SPORTOWEFAKTY.PL pisze:
Ważą się losy graczy Ruchu Chorzów. "Najpierw rozmowy"

Obrazek


Ruch Chorzów wydał oświadczenie w sprawie oświadczenie niesportowego trybu życia prowadzonego przez dwóch zawodników Niebieskich Vilima Posinkovicia oraz Bojana Markovicia.


"Właściwa reakcja wymaga rozmów z samymi zainteresowanymi i sztabem trenerskim. Do czasu ich przeprowadzenia i podjęcia stosownych decyzji powstrzymujemy się od komentowania zdarzenia." Póki co lakonicznie Ruch Chorzów skomentował poniedziałkowe zdjęcia. Widać na nich, że Vilim Posinković oraz Bojan Marković najpierw śpiewają piosenkę, a następnie Chorwat bawi się już bez koszulki, ale za to z papierosem w lewej ręce i z... butem w prawej. Widać także stół, na którym nie brakuje alkoholu. Z kolei na innym zdjęciu Marković... śpi przy lodówce z tortem i alkoholem. Wszystko zamieścił na instagramie zawodnik rezerw Zagłębia Sosnowiec Dariusz Bernaś.
Nie jest to pierwsza wpadka Chorwata, który od lata broni barw Ruchu. Już wcześniej pojawiały się informacje o niezbyt sportowym trybie życia tego piłkarza. - Dobrym ludziom trzeba dawać kolejne szanse, ale niewyobrażalne jest, by po przegranym meczu zachowywać się w taki sposób. Sytuacja ta zostanie rozwiązana bardzo stanowczo, bo nie może być tak, że jeden czy dwóch graczy marnotrawi wysiłek całej reszty. Mamy też swoje problemy finansowe i są osoby, które stają na głowie, żeby je przezwyciężyć, a ja nie mogę tych osób zawieść - skomentował zdjęcia na antenie Polsatu Sport Juan Ramon Rocha, trener Niebieskich.












Przypomnijmy, że w Wielką Sobotę Ruch w derbach przegrał w Tychach z GKS 0:2 i wciąż okupuje ostatnie miejsce w Nice I lidze. W najbliższej kolejce Niebieskich czeka bardzo ważna potyczka z Olimpią Grudziądz.


























Źródło: AUTOR: Michał Piegza --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Imprezowa afera przy Cichej. "Na pewno będziemy bardzo stano

#8513 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 12:58

ŁM-->SPORTSLASKI.PL pisze:
Imprezowa afera przy Cichej. "Na pewno będziemy bardzo stanowczy"

Obrazek


Mieli - zgodnie z deklaracjami prezesa Janusza Patermana - umierać za Ruch, tymczasem zdrowie coraz częściej zostawiają poza boiskiem. Dwóch piłkarzy "Niebieskich" znalazło się na cenzurowanym po tym, jak po porażce Ruchu z GKS-em Tychy w mediach społecznościowych znalazły się ich zdjęcia z dobrej zabawy.

Vilim Posinković i Bojan Marković "wpadli" po tym, jak na instagramie opublikowano zdjęcia jednej z imprez. Na jednym widać, że bośniacki obrońca wraz z kolegą z zespołu bierze udział w zabawie karaoke. Fanów "Niebieskich" zdecydowanie bardziej bulwersuje jednak fotografia na której jest tylko Posinković, pozbawiony koszulki, w jednej ręce trzymający zapalonego papierosa, a w drugiej... buta. Dla Chorwata to zresztą recydywa, bo na początku roku mały medialny skandal wywołał m.in. zdjęciami na których pali sziszę. - Żałuję tego co się stało. Jest mi przykro. Dziennikarze robią co robią, to jest ich praca, ale nie przejmujcie się. Chciałem powiedzieć, że nie spodziewałem się że będzie to taka wielka sprawa. Ale to moja wina, niestety dałem powód do napisania o tym,. Na pewno się to nie powtórzy - obiecywał wtedy Posinković.







Teraz zachowanie piłkarzy Ruchu zdaje się nie na miejscu tym bardziej, że miało miejsce krótko po przegranym w słabym stylu derbowym meczu z GKS-em Tychy. Pech bałkańskich piłkarzy polega na tym, że fotografie wypłynęły akurat wtedy, gdy w studio telewizji Polsat gościł ich trener, Juan Ramon Rocha. - Wiedziałem o tej sytuacji przed programem i rozmawiałem z tym zawodnikiem trzykrotnie. Były to bardzo poważne rozmowy. Uważam, że dobrym ludziom trzeba dawać kolejne szanse, ale niewyobrażalne jest, by po przegranym meczu zachowywać się w taki sposób... Sytuacja ta zostanie rozwiązana bardzo stanowczo, bo nie może być tak, że jeden czy dwóch graczy marnotrawi wysiłek całej reszty. Mamy też swoje problemy finansowe i są osoby, które stają na głowie, żeby je przezwyciężyć, a ja nie mogę tych osób zawieść - zareagował argentyński szkoleniowiec, przyznając że nie rozumie zachowania swoich podopiecznych. -Muszę powiedzieć, że jest mi bardzo przykro. Osobiście nie zachowywałem się w ten sposób, gdy sam byłem jeszcze piłkarzem. Po przegranym meczu wstyd mi było iść nawet do sklepu czy powiedzieć sąsiadowi "dzień dobry", a co dopiero imprezować. Na pewno będziemy tutaj bardzo stanowczy - zadeklarował Rocha.



Dziś zareagował również klub. Zarząd "Niebieskich" wydał krótkie oświadczenie, w którym poinformował że do informacji i zdjęć opublikowanych w mediach społecznościowych podchodzi z pełną powagą. - Właściwa reakcja wymaga rozmów z samymi zainteresowanymi i sztabem trenerskim. Do czasu ich przeprowadzenia i podjęcia stosownych decyzji powstrzymujemy się od komentowania zdarzenia - informują chorzowianie.
Źródło: AUTOR: ŁM --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Kibice nie chcą go w drużynie. "Stracił prawo by grać w Ruch

#8514 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 13:58

ŁM-->SPORTSLASKI.PL pisze:
Kibice nie chcą go w drużynie. "Stracił prawo by grać w Ruchu"

Obrazek


Kibice chorzowskiego "Niebieskich". domagają się rozwiązania kontraktu z Vilimem Posinkoviciem! - Mówimy kategorycznie "dosyć". Dla nas ten człowiek znany bardziej z imprez niż dobrych wyników sportowych nie jest już piłkarzem Ruchu Chorzów - kategorycznie stawiają sprawę fani z Cichej.

O przyłapaniu piłkarzy Ruchu na imprezie i kompromitujących zdjęciach Vilima Posinkovicia pisaliśmy w tym miejscu. Oburzenia zachowaniem podopiecznych nie krył trener Juan Ramon Rocha, rozmowy ze swoimi piłkarzami zapowiada zarząd 14-krotnych Mistrzów Polski. Teraz swoje stanowisko przedstawili fani klubu zrzeszeni w Stowarzyszeniu Kibiców "Wielki Ruch".



Treść oświadczenia Stowarzyszenia Kibiców "Wielki Ruch" i grup kibicowskich Ruchu Chorzów:



"My kibice Ruchu Chorzów kategorycznie żądamy natychmiastowego rozwiązania kontraktu z Vilimem Posinkoviciem z winy zawodnika!



Ruch jest naszym życiem. Przemierzamy za za swoim Klubem tysiące kilometrów. Organizujemy dla niego akcje poprawiające jego wizerunek i niesiemy pomoc potrzebującym. Wydajemy pieniądze na bilety, karnety i pamiątki klubowe. Nieważne, czy walczymy o mistrzostwo, gramy w Lidze Europy czy bijemy się o utrzymanie w I lidze... Jesteśmy w stanie znieść wiele, bo nasza miłość do Klubu jest ślepa. To jest jednak moment, gdy mówimy kategorycznie "dosyć". Dla nas ten człowiek znany bardziej z imprez niż dobrych wyników sportowych nie jest już piłkarzem Ruchu Chorzów. Nie jest, bo nie zasługuje, aby wyjść w koszulce z Herbem czternastokrotnego Mistrza Polski na piersi.



W tej trudnej sytuacji, gdy wszyscy mobilizujemy się we wspólnej walce, niektórzy wolą kompromitować nasz Klub podwójnie. raz, postawą na boisku. Dwa, występując w materiałach jakie zostały upublicznione w Internecie.



Ten "najemnik" stracił prawo do tego, aby grać w Ruchu Chorzów. Jego miejsce powinien zając piłkarz, który wie dla kogo gra i jakie to niesie za sobą obowiązki. WIELKI RUCH

Stowarzyszenie Kibiców

oraz

grupy kibicowskie Ruchu Chorzów"
Źródło: AUTOR: ŁM --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch Chorzów chce rozwiązać kontrakt z Posinkoviciem. Decyzj

#8515 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 14:52

DziennikZachodni-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Ruch Chorzów chce rozwiązać kontrakt z Posinkoviciem. Decyzja w sprawie Markovicia jeszcze nie zapadła. Oświadczenia klubu i kibiców

Obrazek


Ruch Chorzów przegrywa mecze, ale jego piłkarze świetnie się bawią. Po porażce w derbach z GKS Tychy w internecie ukazały się zdjęcia bawiących się w najlepsze Vilima Posinkovicia i Bojana Markovicia. Kibice są oburzeni i domagają się natychmiastowego rozwiązania kontraktu z Chorwatem.



W sobotnim meczu z GKS Tychy Niebiescy zagrali słabo i zasłużenie przegrali 0:2. Nie wszyscy przejęli się jednak tym, że Ruch wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Nice 1. Ligi, a jego sytuacja jest coraz trudniejsza. Vilim Posinković i Bojan Marković po spotkaniu udali się do baru, gdzie wesoło się bawili.


Zdjęcia rozbawionych i pijących alkohol zawodników chorzowian rodem z Bałkanów zamieścił w internecie Dariusz Bernaś, były gracz zespołu Młodej Ekstraklasy Niebieskich gający obecnie w rezerwach Zagłębia. Gdy wywołały burzę szybko je usunął, ale mleko się już rozlało.






„Ruch Chorzów z pełną powagą podchodzi do informacji i zdjęć publikowanych w mediach i mediach społecznościowych, a dotyczących zachowania dwóch naszych piłkarzy. Właściwa rekcja wymaga rozmów z samymi zainteresowanymi i sztabem trenerskim. Do czasu ich przeprowadzenia i podjęcia stosownych decyzji powstrzymujemy się od komentowania zdarzenia” – napisał zarząd Ruchu w swoim oświadczeniu.


Kibice Niebieskich domagają się natychmiastowego rozwiązania kontraktu z Posinkoviciem, bo nie był to jegopierwszy wyskok.


„Dla nas ten człowiek znany bardziej z imprez niż dobrych wyników sportowych nie jest już piłkarzem Ruchu Chorzów. Nie jest, bo nie zasługuje , aby wyjść w koszulce z herbem 14-krotnego mistrza Polski na piersi. W tej trudnej sytuacji, gdy wszyscy mobilizujemy się we wspólnej walce, niektórzy wolą kompromitować nasz klub podwójnie. Raz postawą na boisku. Dwa występując w materiałach jakie zostały upublicznione w internecie. Ten najemnik stracił prawo do tego, aby grać w Ruchu Chorzów. Jego miejsce powinien zająć piłkarz, który wie dla kogo gra i jakie niesie to za sobą obowiązki” – oświadczyło stowarzyszenie Wielki Ruch.


Dni Posinkovicia na Cichej wydają się być policzone, bo klub chce rozwiązać z nim kontrakt. Chorwat też zdaje sobie z tego sprawę stwierdzając, że mecz w Tychach mógł być jego ostatnim występem w barwach Niebieskich. Decyzja w sprawie przyszłości Markovicia jeszcze nie zapadła, ale w przypadku Bośniaka raczej skończy się na karze finansowej.













Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Liczą straty po derbach GKS Tychy - Ruch Chorzów. Za 149 zni

#8516 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 16:52

DziennikZachodni-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Liczą straty po derbach GKS Tychy - Ruch Chorzów. Za 149 zniszczonych krzesełek zapłaci stowarzyszenie tyskich kibiców

Obrazek


Derby GKS Tychy - Ruch Chorzów były przerwane przez burdy kibiców. Miejscowi kibole próbowali przedostać się do sektora Niebieskich, gdzie palono ich flagę. Doszło do starcia z ochroną.



Rzeczoznawca podlicza straty na stadionie przy Edukacji, a GKS Tychy na razie poinformował, co uległo zniszczeniu przez kiboli, przez których sobotni mecz był przerwany na osiem minut.


– Uszkodzonych, zniszczonych, wyrwanych zostało 149 krzesełek. Sześć krzesełek w sektorze Ruchu jest nadpalonych (na nich płonęła flaga GKS Tychy – red.) – informuje rzecznik Tyskiego Sportu Krzysztof Trzosek. – Uszkodzony jest element wygrodzenia sektora gości, balustrada, zamocowanie bramy przez którą się wchodzi na sektor oraz mniejsze metalowe elementy.





Kibole GKS Tychy przedostali się z „młyna” w okolice sektorów L, M, N, gdzie siedzieli spokojni kibice. Tam odbyła się walka z ochroną, wyrywana krzesełka leciały w kierunku ochroniarzy, wspomniana balustrada również posłużyła jako „broń” w starciu na koronie stadionu.


Zobacz galerię


– Mieliśmy we wtorek spotkanie ze stowarzyszeniem kibiców, treści rozmów nie ujawniamy. W środę będzie drugie spotkanie i po nim wydamy komunikat – dodaje rzecznik Trzosek.


Tyski klub już w sobotę wydał oświadczenie, w którym zapowiedział, że będzie się domagał od stowarzyszenia kibiców „zwrotu pieniędzy za zniszczenia na obiekcie”.


– Podtrzymujemy ten zamiar. Jednocześnie chcemy przeprosić kibiców, którzy nie brali udziału w zamieszkach, szczególnie tych z sektorów L, M i N. Będziemy chcieli im zrekompensować, to co ich spotkało.


Jakiego rzędu koszt poniesie stowarzyszenie Tyski Fan? Całą kwotę poznamy po wycenie rzeczoznawcy, ale mniej więcej wiadomo, ile kosztują zniszczone krzesełka. Siedziska na Stadion Miejski w Tychach dostarczyła firma Best Sport Pro z Żywca.


– Ten model siedziska kosztuje 200 zł, do tego trzeba doliczyć koszt montażu, czyli w sumie około 300 złotych, ale dokładną cenę ustala się z konkretnym zamawiającym – usłyszeliśmy w Best Sport Pro.


Licząc 149 krzesełek po 300 zł mamy 44.700 zł. Nawet jeśli odejmiemy 6 sztuk w sektorze gości, wychodzi 42.900 zł.


GKS Tychy i Ruch Chorzów mogą spodziewać się kar od Komisji Dyscyplinarnej PZPN, która zbierze się w czwartek. Jeśli chodzi o stadionowych bandytów, to zabezpieczony został zapis monitoringu, na podstawie którego prowadzona jest identyfikacja.

Policja zatrzymała 35-letniego pseudokibica tyskiej drużyny, który wtargnął na murawę w trakcie meczu. Ponadto naruszył nietykalność cielesną interweniującego pracownika ochrony. Zatrzymano też 39-latka, który był w grupie kiboli GKS-u Tychy wyrywających i rzucających krzesełkami.


Mecz zabezpieczało ponad 400 policjantów, a na trybunach było 8.191 widzów.







TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego





Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Kibice Ruchu domagają się rozwiązania kontraktu z piłkarzem

#8517 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 20:01

Tomasz Skrzypczyński-->SPORTOWEFAKTY.PL pisze:
Kibice Ruchu domagają się rozwiązania kontraktu z piłkarzem

Obrazek


Kibice Ruchu Chorzów wydali oświadczenie, w którym domagają się rozwiązania kontraktu z Vilimem Posinkoviciem. Piłkarz miał bawić się na imprezie po przegranym meczu z GKS-em Tychy (0:2).


W sobotę Ruch Chorzów przegrał prestiżowy mecz z GKS-em Tychy 0:2. Okazało się jednak, że niektórzy piłkarze Niebieskich szybko zapomnieli o porażce. Dwaj zawodnicy wielokrotnego mistrza Polski już kilkanaście godzin później zostali sfotografowani na imprezie.



Chodzi o Vilima Posinkovicia i Bojana Markovicia. Chorwat i Bośniak spędzili noc z niedzieli na poniedziałek na urodzinach zawodnika Zagłębia Sosnowiec, Dariusza Bernasia. Zdjęcia z rozbawionymi zawodnikami trafiły do internetu.












Klub z ulicy Cichej nie zareagował, zrobili to jednak kibice. Grupy kibicowskie Ruchu wydały oświadczenie, w którym domagają się rozwiązania kontraktu z Posinkoviciem.








<p lang="pl" dir="ltr">Oświadczenie kibiców @ruchchorzow1920.
fot. Ultras Niebiescy pic.twitter.com/0ieCgfmHP1
— Paweł Buszkiewicz (@PaveelB) 3 kwietnia 2018





"Ten najemnik stracił prawo do tego, aby grać w Ruchu Chorzów" - piszą kibice.





Vilim Posinković i Bojan Marković trafili do Ruchu latem ubiegłego roku,po spadku Niebieskich do Nice I ligi. W barwach chorzowskiego klubugrają regularnie - Posinković w pierwszej rundzie występował głównie wataku, teraz gra na skrzydle, natomiast Marković jest obrońcą.












Ruch zajmuje ostatnie, 18. miejsce w tabeli I ligi i jest o krok od spadku do jeszcze niższej klasy rozgrywkowej.


























Źródło: AUTOR: Tomasz Skrzypczyński --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Co za weekend. Wszyscy na zielono!

#8518 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 kwie 2018, o 23:58

Sportslaski.pl-->SPORTSLASKI.PL pisze:
Co za weekend. Wszyscy na zielono!

Obrazek


To był dobry weekend pod względem frekwencji na naszych stadionach. Odbyło się kilka ciekawych ligowych meczów, na które przyszło sporo ludzi. Kibice z naszego regionu wzięli udział w ogólnopolskiej akcji "Ostatni gwizdek".

Najwyższą frekwencję w regionie zanotował Górnik Zabrze, którego mecz z Sandecją Nowy Sącz oglądało 13 101 widzów. Przy Roosevelta - podobnie jak to miało miejsce na większości stadionów w Polsce, zawisł transparent: "Ostatni gwizdek! Nic o nas bez nas", nawiązujący do próby wprowadzenia nowych wytycznych, dotyczących postępowań dyscyplinarnych przeciwko kibicom. Fani uzgodnili, że przez pierwszy kwadrans nie będą dopingować piłkarzy.



Drugą frekwencję w regionie miał mecz GKS-u Tychy z Ruchem Chorzów. Derbowe spotkanie oglądało 8191 widzów, z czego niespełna 1500 wspierało "Niebieskich". Część publiki spędzała derby "po swojemu", o czym pisaliśmy tutaj. Miejscowi zaprezentowali oprawę z użyciem pirotechniki.



Pirotechnika była też obecna na innym ciekawym spotkaniu - GKS-u Katowice z Zagłębiem Sosnowiec. Przy Bukowej pojawiło się 5250 kibiców, z czego sporo zasiadło na "Blaszoku". Mobilizację, o której pisaliśmy tutaj można więc udać za udaną. Fani zaprezentowali podwieszaną sektorówkę z hasłem: "Zawieszeni w czasoprzestrzeni". Sporo ludzi przyszło także na II-ligowy pojedynek na szczycie, w którym GKS 1962 Jastrzębie mierzył się z ŁKS-em. Mecz ten oglądało 3390 widzów.



Najmniej ludzi było na spotkaniu ROW-u 1964 Rybnik z Siarką Tarnobrzeg - 644 - ale trzeba zaznaczyć, że to i tak więcej niż na poprzednim spotkaniu. Oznacza to, że na wszystkich pięciu stadionach, na których w weekend odbywały się mecze ligowe, frekwencja była wyższa niż tegoroczna średnia. Widać, że idzie wiosna...



Frekwencja w regionie - 2018 rok (średnia - łączna liczba widzów - liczba meczów)

1. Górnik Zabrze - 11 057 - 44 227 (4)

2. Ruch Chorzów - 4676 - 9352 (2)

3. Piast Gliwice - 4387 - 17 546 (4)

4. GKS Katowice - 4125 - 8250 (2)

5. GKS Tychy - 4068 - 12 203 (3)

6. Podbeskidzie Bielsko-Biała - 3766 - 7532 (2)

7. GKS 1962 Jastrzębie - 2752 - 5503 (2)

8. Odra Opole - 1890 - 3780 (2)

9. ROW 1964 Rybnik - 526 - 1051 (2)

10. Rozwój Katowice - 426 - 426 (1)
Źródło: AUTOR: Sportslaski.pl --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Kibice GKS Tychy dołążą się do pokrycia strat po derbach z R

#8519 Post autor: CentrumPrasoweR » 4 kwie 2018, o 12:52

DziennikZachodni-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Kibice GKS Tychy dołążą się do pokrycia strat po derbach z Ruchem Chorzów i będą pomagali przy pracach na stadionie

Obrazek


GKS Tychy doszedł do porozumienia ze stowarzyszeniem kibiców Tyski Fan w sprawie kosztów zniszczeń na stadionie po zadymie na derbach z Ruchem Chorzów. Krzesełka mają być uzupełnione do sobotniego meczu z Chojniczanką Chojnice.



W środę doszło do drugiego spotkania przedstawicieli GKS Tychy z kibicami tego klubu. Po nim stowarzyszenie Tyski Fan wydało oświadczenie.


„W dniu 31.03.2018 r. podczas meczu derbowego z Ruchem Chorzów, pomimo starań i apeli członków naszego Stowarzyszenia, doszło do niepotrzebnych incydentów i aktów wandalizmu na naszym stadionie. Nie chcemy przepychać się dyskusjami typu „kto sprowokował”, „kto zaczął” itp.


Czujemy dumę, gdy nasi kibice wspaniale dopingują i robią fantastyczne oprawy, zbieramy pochwały za nasze akcje które organizujemy. A dziś nie chowamy głów w piasek, gdy część naszych fanów dało się ponieść niepotrzebnym emocjom i stało się to, co się stało. Pomimo tego, że żaden z członków naszego Stowarzyszenia nie brał udziału w zajściach, jako gospodarze naszego Stadionu, poczuwamy się w obowiązku pomóc naszemu Klubowi w naprawie zniszczeń, oraz dołożeniu się do kosztów z tym związanych” – czytamy w oświadczeniu.


Zobacz galerię


Duża część kosztów napraw będzie wiązała się z wymianą siedzisk – wyrwano i zniszczono 149 krzesełek. W firmie, która je dostarczyła na Stadion Miejski w Tychach kosztują 200 złotych sztuka (bez montażu).


– Bardzo szybko porozumieliśmy się z kibicami, ale nie podam w jakiej mierze dołożą się do pokrycia strat, bo wiąże nas dżentelmeńska umowa – tłumaczy rzecznik Tyskiego Sportu Krzysztof Trzosek. – Ustaliliśmy też, że kibice będą pomagali przy naprawach na stadionie. Zaczynamy w czwartek rano. W sprawie krzesełek wybierzemy najlepszą ofertę, którą dostaniemy z firm je produkujących. Nie wszystkie siedziska są zupełnie zniszczone, część tylko wyrwano i nadają się do ponownego zainstalowania, ale mówię jednak o małej części. Istnieje opcja, że montaż będzie prowadzony przez naszych pracowników i kibiców, dlatego pozostanie tylko koszt zakupu krzesełek. Ostateczny bilans strat i kosztów napraw będzie znany po zakończeniu wszystkich prac na stadionie.


W Tychach chcą, aby brakujące krzesełka zainstalowane zostały już na sobotni mecz z wiceliderem Chojniczanką Chojnice. Oprócz zniszczonych krzesełek (sześć z nich zostało nadpalonych w sektorze kibiców Ruchu), uszkodzony jest element wygrodzenia sektora gości, balustrada, mocowanie bramy przez którą się wchodzi na sektor oraz mniejsze metalowe elementy.


W czwartek przerwanym na 8 minut meczem GKS Tychy – Ruch Chorzów zajmie się Komisja Dyscyplinarna PZPN.







TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego





Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Podczas śląskich derbów zdewastowano stadion w Tychach. Kibi

#8520 Post autor: CentrumPrasoweR » 4 kwie 2018, o 16:01

Łukasz Witczyk-->SPORTOWEFAKTY.PL pisze:
Podczas śląskich derbów zdewastowano stadion w Tychach. Kibice GKS-u pokryją straty

Obrazek


Derbowy mecz pomiędzy GKS-em Tychy i Ruchem Chorzów (2:0) został przerwany na kilka minut ze względu na zamieszki na trybunach. Pseudokibice tyskiego klubu dewastowali własny stadion i chcą pokryć szkody.


Stowarzyszenie Kibiców "Tyski Fan" wydało oświadczenie, z którego wynika, że pomoże GKS-owi Tychy w naprawie zniszczeń oraz dołoży się do kosztów z tym związanych. Przedstawiciele stowarzyszenia nie poinformowali w jakiej części pokryją straty, ale po zakończeniu meczu władze tyskiego klubu stanowczo domagały się zwrotu pieniędzy za zniszczenia na obiekcie.



Przypomnijmy, że do dewastacji stadionu doszło w drugiej połowie spotkania pomiędzy GKS-em i Ruchem Chorzów. Kibice gości w swoim sektorze wywiesili jedną z flag tyskiego klubu, a następnie ją podpalili. To wśród miejscowych wywołało wściekłość. Jeden z pseudokibiców wtargnął na boisko, a kilkudziesięciu innych przedarło się w okolice sektora gości i wyrywało oraz rzucało krzesełkami.












Interweniować musiały służby porządkowe i policjanci. Zatrzymanych zostało dwóch pseudokibiców, a tożsamość kolejnych jest ustalana. Stowarzyszenie kibiców odcina się od tych wydarzeń. "Czujemy dumę, gdy nasi kibice wspaniale dopingują i robią fantastyczne oprawy, zbieramy pochwały za nasze akcje, które organizujemy. A dziś nie chowamy głów w piasek, gdy część naszych fanów dało się ponieść niepotrzebnym emocjom i stało się to co się stało" - czytamy w oświadczeniu.





Jednocześnie grupa "Tyski Fan" przypomina, że żaden z członków stowarzyszenia nie brał udział w zajściach. "Jako gospodarze naszego Stadionu, poczuwamy się wobowiązku pomóc naszemu Klubowi w naprawie zniszczeń" - dodano w oświadczeniu. Uszkodzeń jest sporo. Zniszczono między innymi kilkadziesiąt krzesełek.


























Źródło: AUTOR: Łukasz Witczyk --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: chropaczow, Dżem, Google [Bot], iglo, jajo, Miroslaw1920, pl1110, pyjter1920, Ridej1920 i 63 gości