Źródło: AUTOR: --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Przed meczem Ruch - Metalist. Piłkarze z Charkowa już w Zabrzu
Przed meczem Ruch - Metalist. Piłkarze klubu Metalist Charków już w Zabrzu. W środę przywitał ich były klubowy kolega, obecnie grający w Górniku Zabrze, Seweryn Gancarczyk.
Przed meczem Ruch - Metalist:
Piłkarze ukraińskiego Metalista Charków w czwartek zagrają w Gliwicach z Ruchem Chorzów w ostatniej rundzie kwalifikacji Ligi Europejskiej. Przylecieli na Śląsk w środę. W zabrzańskim hotelu przywitał ich były kolega, obrońca miejscowego Górnika Seweryn Gancarczyk.
Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Gliwicach o 18.00, rewanż tydzień później w Kijowie.
Chorzowianie co prawda wnioskowali o przeniesienie pojedynku poza Ukrainę, w związku z napiętą sytuacją w tym kraju, Metalist chciał grać u siebie, jednak UEFA potwierdziła już oficjalnie, że areną drugiego meczu będzie Stadion Olimpijski w Kijowie.
Stawką rywalizacji jest awans do fazy grupowej.
Ruch wyeliminował wcześniej FC Vaduz (Liechtenstein) i duński Esjberg fB. Ukraińcy dopiero zaczynają swój udział w tej edycji LE. PAP
RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Przed meczem Ruch - Metalist. Piłkarze z Charkowa już w Zabr
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Źródło: AUTOR: --> PORTAL: SPORT.PL-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów - najświeższe newsy z klubu Ruch Chorzów w serwisie Śląsk na Sport.pl. Relacje z meczów, zapowiedzi, tabela, statystyki zawodników.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Liga Europejska. Wielka stawka dla Ruchu Chorzów
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PLWojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Liga Europejska. Wielka stawka dla Ruchu Chorzów
Jeżeli Ruch Chorzów wyeliminuje Metalista Charków i zagra w fazie grupowej Ligi Europy, zarobi więcej, niż wynosi jego roczny budżet. Pierwszy mecz w czwartek w Gliwicach. Rewanż tydzień później w Kijowie. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE w czwartek o 18.
Skala wyzwania stojącego przed niebieskimi jest ogromna. Seweryn Gancarczyk, były zawodnik Metalista, a dziś gracz Górnika Zabrze, uważa, że szanse Ruchu na awans sięgają co najwyżej 10 proc. - Gdyby porównać wartość obu drużyn, to taka teza jest uzasadniona - przyznaje Ján Kocian. Trener Ruchu sprawdzał ostatnio, ile są warci zawodnicy Metalista, i wyszło mu, że to kwota sięgająca 80 milionów euro. - Wartość kadry Ruchu sięgnęłaby może 8 milionów euro. Tyle że po boisku biegają nie pieniądze, ale ludzie, a przed meczem jest bezbramkowy remis - dodaje.
Ruch ma o co grać. Jego szefowie policzyli, że na awansie do fazy grupowej LE klub zarobiłby minimum 15 milionów złotych. To więcej niż roczny budżet, który oscyluje wokół tej kwoty.
Ukraińscy dziennikarze, którzy przyjechali na Śląsk, twierdzą, że w porównaniu z poprzednim sezonem Metalist stracił aż sześciu graczy. - Nie sądzę, żeby ta informacja była do końca prawdziwa - mówi Kocian. - Wiem, że ostatnio odszedł do Szachtara Donieck lewy obrońca [Azevedo - przyp. red.]. To jednak bardzo mocny zespół. Edmar, Torres, Jajá, a do tego kilku reprezentantów Ukrainy. Jakość tej drużyny to jednak przede wszystkim obcokrajowcy: Brazylijczycy i Argentyńczycy. To nie jest typowy ukraiński zespół nastawiony na walkę. To drużyna grająca ciekawą, kombinacyjną piłkę. Jestem pod wrażeniem ofensywnej gry obrońców. Generalnie Metalist jest lepszy w ataku niż w obronie - analizuje Kocian.
Metalist rzeczywiście ma problemy, ale zapracował na nie Serhij Kurczenko - właściciel i prezes klubu (patrz ramka ).
Aleksander Notczenko, dyrektor Metalista, zapewnia jednak, że sytuacja finansowa klubu jest stabilna. - Wszystko funkcjonuje jak należy. Samoloty latają, akademia piłkarska pracuje, pensje są wypłacane na bieżąco. W klubie jest spokojnie, właściciel wywiązuje się ze swoich zobowiązań - mówił w programie telewizji 2+2.
Obie drużyny zostały pozbawione atutu w postaci własnego stadionu. Ruch rozegra mecz w Gliwicach, bo stary obiekt w Chorzowie nie nadaje się do organizacji spotkania w IV rundzie eliminacji Ligi Europy. Metalist przyjmie niebieskich w Kijowie, gdyż Charków leży zbyt blisko rejonu objętego wojną. Kocian na razie nie myśli o rewanżu. - Koncentrujemy się na pierwszym meczu, wiedząc, że wyjazd nas nie ominie. Monitorujemy sytuację na Ukrainie. Z własnej woli nikt tam teraz nie pojedzie. To nie jest kierunek na wczasy. My pojedziemy tam do pracy i trzeba się z tym pogodzić - opowiada.
Z szacunkiem o rywalu mówią gracze Ruchu. - Obawiam się, że cofniemy się zbyt głęboko i będziemy czekać na to, co zaproponuje nam Metalist. Wolałbym tego uniknąć. Taka gra kosztuje masę sił cały zespół. Nie tylko bramkarza. Ja się uwijam między słupkami, a koledzy przecież wciąż biegają. To dla nas trzecia runda w eliminacjach LE, więc nie ma już tych emocji co przed pierwszym meczem z FC Vaduz. Ale to dobrze. Na boisku potrzeba spokoju - opowiada bramkarz Ruchu Krzysztof Kamiński, który uważa, że siłą Metalista są jego indywidualności.
- Śledzę tę drużynę od kilku lat, a nawet jej kibicuję. Zaimponowali mi właśnie w europejskich pucharach. Dochodzili wysoko. Eliminował ich Sporting Lizbona i Newcastle United. Na pewno są zdeterminowani, żeby powtórzyć tamte sukcesy - mówi Kamiński. Początek czwartkowego meczu o godzinie 18.
Kurczenko z organizacji przestępczej
Ukraińska prokuratura uznała za taką koncern VETEK, należący do właściciela Metalista Charków
28-letniego Serhija Kurczenki. Dzięki oszustwom na aukcjach skroplonego gazu oligarcha zarobił ok. 3 mld dol. - twierdzi prokuratura. Jego VETEK składał się z kilkudziesięciu spółek (wiele z nich miało siedzibę w jednej kamienicy w Charkowie) wykorzystywanych do przekrętów. Według prokuratorów nie byłyby one możliwe bez przyzwolenia poprzednich władz Ukrainy.
Kurczence zarzuca się też, że w 2013 r. wyprowadzono z jego Realbanku ponad 4 mld hrywien (ok. 303 mln dol.) za pomocą kredytów dawanych nieznanym spółkom - tylko w krymskim Symferopolu przez osiem miesięcy wypłacono 1,5 mld. Prokuratura twierdzi, że liczba kredytów znacznie wzrosła podczas protestów na Majdanie.
Kurczenko uciekł z Ukrainy. Wydano za nim międzynarodowy list gończy, zajęto należący do niego majątek - ok. 150 mln dol., a sąd gospodarzy w Kijowie zajął udziały Kurczenki w Metaliście, jego stadion i bazę treningową.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Antoni Piechniczek: Dlaczego Ruch Chorzów nie zatrudni znowu
Źródło: AUTOR: Piotr Zawadzki --> PORTAL: SPORT.PLPiotr Zawadzki-->SPORT.PL pisze:
Antoni Piechniczek: Dlaczego Ruch Chorzów nie zatrudni znowu Waldemara Fornalika?
PRZEGLĄD PRASY. Antoni Piechniczek mówi `Sportowi`, że widziałby Waldemara Fornalika w roli dyrektora sportowego Ruchu Chorzów.
Antoni Piechniczek przy okazji rozmowy o zagranicznych trenerach w polskiej Ekstraklasie (były selekcjoner najbardziej spośród nich ceni Henninga Berga z Legii Warszawa) mówi, że Polska piłka nie powinna pozwalać sobie na to, by nie pracowali w niej Maciej Skorża czy Waldemar Fornalik.
- Żal serce ściska, że trenerzy o takiej osobowości i charyzmie - oraz czysto ludzkich przymiotach - nie pracują w naszych klubach - mówi w "Sporcie" Piechniczek.
Były trener i wiceprezes PZPN-u zwraca też uwagę na ważną rolę dyrektora sportowego w klubie.
- Zastanawiam się, czemu pan Smagorowicz [prezes Ruchu Chorzów - red.] - choć był taki "zakochany" w "Waldku Kingu" i domagał się od PZPN-u odszkodowania za zabranie Fornalika z Ruchu do pracy z kadrą - nie skorzysta z jego doświadczenia właśnie na stanowisku dyrektora sportowego? Jan Kocian - a niech pracuje w Ruchu z powodzeniem jeszcze 10 lat, życzę mu tego - z pewnością nie obraziłby się, mając możliwość współpracy z kimś takim - uważa Piechniczek.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Zanosi się na komplet kibiców Ruchu Chorzów na stadionie w G
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PLWojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Zanosi się na komplet kibiców Ruchu Chorzów na stadionie w Gliwicach
Ruch Chorzów bezpłatnie przewiezie swoich kibiców do Gliwic na mecz z Metalistem Charków.
W czwartek o godzinie 15.30 przed bramą główną stadionu przy Cichej podstawione zostaną trzy specjalne autobusy przegubowe, które przewiozą kibiców Ruchu na Stadion Miejski w Gliwicach. Odjazd zaplanowano na godzinę 16. Ruch zachęca, by kibice, którzy wybierają się na mecz własnymi samochodami, również stawili się na zbiórkę.
"Osoby, które będą uczestniczyły we wspólnym przejeździe, z dużym prawdopodobieństwem będą mogły zaparkować pojazdy w bliskim otoczeniu stadionu lub na jego terenie" - zachęca klub.
Ruch może sprzedać na mecz z Metalistem Charków 6800 biletów. - Wszystko wskazuje na to, że na trybunach będzie komplet. Bilety sprzedają się bardzo dobrze - mówi Dariusz Smagorowicz, prezes niebieskich.
Stawką rywalizacji z Ukraińcami jest awans do fazy grupowej Ligi Europy.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Eduards Visnakovs: "Kibicom Widzewa dziękuję. Do zobaczenia
Źródło: AUTOR: Bartłomiej Derdzikowski --> PORTAL: SPORT.PLBartłomiej Derdzikowski-->SPORT.PL pisze:
Eduards Visnakovs: "Kibicom Widzewa dziękuję. Do zobaczenia na Ruchu"
Eduards Visnakovs w końcu postawił na swoim - odchodzi z Widzewa. Marzenia o wyjeździe za granicę co prawda nie spełnił, ale transfer do Ruchu Chorzów i tak traktuje jako krok w przód
PIŁKA NOŻNA. Sobotni występ Łotysza w meczu z Sandecją Nowy Sącz był jego ostatnim w Widzewie. Od zeszłego lata rozegrał w nim 35 meczów w ekstraklasie, w których zdobył 12 goli. Dwa dołożył w dwóch występach w Pucharze Polski. W nowym sezonie, po spadku drużyny do pierwszej ligi, do siatki już nie trafił, choć zaliczył trzy występy. Czwartego już nie będzie.
W niedzielę Visnakovs prawdopodobnie zadebiutuje w Ruchu Chorzów w meczu z Lechem Poznań. Łotysz został bowiem zawodnikiem trzeciej drużyny ubiegłego sezonu w T-Mobile Ekstraklasie. W pucharowych meczach z Metalistem Charków jeszcze nie może wystąpić (pierwszy z nich dzisiaj), bo jest za późno na zgłoszenie go do rozgrywek UEFA.
- Cieszę się, że będę grał w Ruchu. To dobra drużyna z dobrym trenerem - mówi "Wyborczej" 24-letni napastnik. - Nie będę ukrywał, że nie jest to klub moich marzeń, bo moim celem pozostaje gra w Niemczech. Ale z Ruchu będzie mi łatwiej się tam dostać. To jednak ekstraklasa, a do tego jest szansa na grę w europejskich pucharach. Przejście do drużyny z Chorzowa to dla mnie krok w przód w karierze, ale nie koniec drogi. Tak to traktuję.
I dodaje: - Właśnie dlatego chciałem odejść z Widzewa. Pierwsza liga to krok w tył, a ja chcę iść do przodu. Mam nadzieję, że kibice to rozumieją.
- Myślę, że Eduards dobrze zrobił, przechodząc do Ruchu - uważa Radosław Mroczkowski, były trener Widzewa, który rok temu walczył o sprowadzenie Łotysza do łódzkiej drużyny. - Może nawet dobrze się stało, że pogra jeszcze w naszej ekstraklasie, zanim wyjedzie do silniejszej ligi. Jestem ciekawy, jak mu pójdzie w Ruchu, czyli w drużynie lepszej od Widzewa. W dodatku jest szansa na występy w pucharach. Niektórzy mówią złośliwie, że to trochę "drewniany" zawodnik, ale ja uważam, że on może bardzo dużo dać drużynie. Jeśli będzie dostawał dobre podania, to będzie strzelał gole.
Tak było na początku przygody Visnakovsa z Widzewem rok temu. - Początek był świetny, bo strzelałem gole, a kibice skandowali moje nazwisko. To naprawdę było niezwykłe - wspomina piłkarz. - Ostatnio było już gorzej. Rozumiem, że ostatnio nie byłem ulubieńcem fanów Widzewa. Rzeczywiście grałem słabiej. Wszystko się jednak źle dla mnie układało. Kilka razy wydawało się, że zmienię klub, była nawet szansa na grę w Niemczech, ale nagle transfer był blokowany. Siedziało mi to w głowie, nie wiedziałem, co dalej, źle się czułem. Były też inne sprawy, ale nie chcę teraz o tym mówić. Kibicom Widzewa za wszystko dziękuję. Wiem, że przyjaźnią się z fanami Ruchu, więc będziemy się widzieć, np. przy okazji meczów z Legią Warszawa. Pozdrawiam ich.
W poniedziałek Visnakovs pojechał do Chorzowa na badania medyczne i testy wydolnościowe. We wtorek ustalił z działaczami Ruchu warunki dwuletniego kontraktu. Wcześniej Śląski klub porozumiał się wstępnie także z Widzewem. W Chorzowie łodzian reprezentował menedżer Andrzej Grajewski. Ile zarobi łódzki klub? Oczywiście na ten temat przy al. Piłsudskiego milczą jak zaklęci, ale "Wyborcza" dowiedziała się nieoficjalnie, że Widzew nie obłowi się na sprzedaży Visnakovsa. Przypomnijmy, że wcześniej Łotysz miał w kontrakcie sumę odstępnego - aż milion euro. Teraz do kasy klubu ma trafić o wiele mniej pieniędzy. W umowie znalazł się jednak zapis gwarantujący Widzewowi aż 80 proc. kwoty z następnego transferu piłkarza. Nie mniej jednak niż pół miliona euro. Gra w ekstraklasowym Ruchu, a być może także w Lidze Europy, ma być oknem wystawowym dla Visnakovsa i Widzewa.
Jest jeszcze jedna kwestia: Łotysza na al. Piłsudskiego ściągnął rok temu Grzegorz Waranecki. I to faktycznie on zapłacił za jego transfer. W umowie z Widzewem zagwarantował sobie połowę zysku ze sprzedaży Visnakovsa do innego klubu. Obiecał jednak, że swoją część i tak odda do klubowej kasy, a chce jedynie zwrotu kosztów. - I wciąż to podtrzymuję. We wtorek rozmawiałem telefonicznie z Sylwestrem Cackiem i obiecał, że w przyszłym tygodniu się rozliczymy - mówi Waranecki.
Visnakovs zrobił miejsce w kadrze dla Dimitrija Injaca. 34-letni Serb wczoraj przechodził w Łodzi badania, a po południu trenował przy al. Piłsudskiego. Dziś ma podpisać dwuletni kontrakt. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to w piątek w meczu z GKS-em Tychy Injac będzie mógł zadebiutować w łódzkiej drużynie.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Liga Europejska: Ruch - Metalist Charków [GDZIE OGLĄDAĆ, LIV
Źródło: AUTOR: TOK --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PLTOK-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Liga Europejska: Ruch - Metalist Charków [GDZIE OGLĄDAĆ, LIVE, ONLINE]
Ruch Chorzów - Metalist Charków: Ruch Chorzów zagra dziś z Metalistem Charków w pierwszym meczu IV rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Mecz na stadionie w Gliwicach rozpocznie się o godz. 18. TUTAJ na dziennikzachodni.pl prowadzona będzie relacja LIVE ze spotkania Ruch - Metalist.
Mecz Ruch Chorzów - Metalist Charków:
Ze względu na karę UEFA za rasistowskie zachowania kibiców Ruchu w czasie meczu z duńskim Esbjergiem, widownia na stadionie przy Okrzei będzie ograniczona. Zamkniętę zostały sektory na przeciw trybuny VIP. Klub informuje, że zostało już niewiele ponad tysiąc bieltów.
Kto wygra mecz Ruch Chorzów - Metalist Charków?
Zagłosuj w sondzie
Dla fanów Niebieskich przygotowano siedem bezpłatnych autobusów, które dziś wyruszą do Gliwic sprzed stadionu przy Cichej o godz.
16.
Sonda
<p class="pytanie">Kto przejdzie do następnej rundy Ligi Europejskiej? Ruch czy Metalist?
<p class="opcja">
Ruch Chorzów
<p class="opcja">
Metalist Charków
<p id="sonda-7645-submit" class="bezMargin">
- Nasz zespół ma jakość i umiejętności. Nie jesteśmy faworytem tej rywalizacji, ale będziemy walczyć. Przed meczami z Esbjergiem też niewiele osób wierzyło w nasz awans. Jeszcze żaden zespół nie wygrał przed rozpoczęciem meczu, dlatego wszystko rozstrzygnie się na murawie – przekonuje trener Ruchu Jan Kocian.
Ruch Chorzów liczy na zwycięstwo w meczu Ruch - Metalist.
Ekipa Metalista wczoraj przyleciała na Śląsk. Ukraińcy trenowali na stadionie w Gliwicach. Nocleg mieli w hotelu w Zabrzu.
Meczu Ruchu z Metalistem nie będzie można zobaczyć w telewizji.
ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO Z MECZU RUCH Chorzów - METALIST
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Trener Metalista Charków: Moi piłkarze zagrają z Ruchem Chor
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PLWojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Trener Metalista Charków: Moi piłkarze zagrają z Ruchem Chorzów bardzo agresywnie
Ihor Rachajew, trener Metalista Charków, jest dobrej myśli przed czwartkowym meczem w eliminacjach Ligi Europy. - Przyjechaliśmy tutaj, żeby wygrać i ze spokojem awansować do kolejnej rundy - mówi szkoleniowiec.
Stawką rywalizacji z Ukraińcami jest awans do fazy grupowej Ligi Europy. - Wiemy, że Ruch bardzo dobrze wyprowadza kontrataki i starannie gra w obronie, dlatego musimy uważać na ich skrzydła. Pomimo tego, że z naszego składu odeszło kilku podstawowych zawodników, to przyjechaliśmy tutaj po to, żeby wygrać i ze spokojem awansować do kolejnej rundy - twierdzi trener Ukraińców, który nie obawia się dopingu fanów niebieskich. - Wiemy, że będzie tutaj wielu kibiców Ruchu i zapewne będzie głośno, ale nie boimy się fanów rywala. Nie sądzę, aby ich doping był w stanie rozproszyć moich zawodników - uważa Rachajew.
Drużyna Metalista przyjechała na Śląsk osłabiona. W kadrze meczowej brakuje kilku podstawowych zawodników. - Na pewno zagramy na 100 procent i nie będziemy odstawiać nogi. Przed tym spotkaniem przydarzyło nam się parę kontuzji. Wypadł nam nasz podstawowy bramkarz oraz dwóch bocznych obrońców, dlatego nie wiem jeszcze, kto zagra na bokach defensywy. Wiem na pewno, że moi zawodnicy zagrają bardzo agresywnie i będą walczyć o każdy kawałek murawy - kończy trener zespołu z Charkowa.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Obrońca Ruchu Chorzów na testach w Widzewie
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PLWojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Obrońca Ruchu Chorzów na testach w Widzewie
O kontrakt w łódzkim klubie walczy Adrian Mrowiec, dotąd zawodnik Ruchu Chorzów.
31-letni Mrowiec pojawił się na Cichej latem minionego roku. Nie zdołał jednak wywalczyć miejsca w podstawowym składzie niebieskich. Zagrał tylko w pięciu ligowych meczach.
Teraz wychowanek Górnika Wałbrzych szuka szczęście w pierwszoligowcu z Łodzi.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Liga Europy: Ruch Chorzów - Metalist
Źródło: AUTOR: brak --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLbrak-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Liga Europy: Ruch Chorzów - Metalist
Liga Europy: Ruch Chorzów - Metalist na żywo! Relacja live z meczu Ligi Europy Ruch Chorzów - Metalist!
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Liga Europejska: Ruch - Metalist Charków [GDZIE OGLĄDAĆ, LIV
Źródło: AUTOR: TOK --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PLTOK-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Liga Europejska: Ruch - Metalist Charków [GDZIE OGLĄDAĆ, LIVE STRAMING, ONLINE]
Ruch Chorzów - Metalist Charków: Ruch Chorzów zagra dziś z Metalistem Charków w pierwszym meczu IV rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Mecz na stadionie w Gliwicach rozpocznie się o godz. 18. TUTAJ na dziennikzachodni.pl prowadzona będzie relacja LIVE ze spotkania Ruch - Metalist.
Bezpośrednią transmisję z gliwickiego stadionu przeprowadzi Metalist na swoim klubowym kanale na Youtube. Okno transmisji znajdziecie poniżej lub bezpośrednio TUTAJ.
Mecz Ruch Chorzów - Metalist Charków:
Ze względu na karę UEFA za rasistowskie zachowania kibiców Ruchu w czasie meczu z duńskim Esbjergiem, widownia na stadionie przy Okrzei będzie ograniczona.
Zamkniętę zostały sektory na przeciw trybuny VIP.
Sonda
<p class="pytanie">Kto przejdzie do następnej rundy Ligi Europejskiej? Ruch czy Metalist?
<p class="opcja">
Ruch Chorzów
<p class="opcja">
Metalist Charków
<p id="sonda-7645-submit" class="bezMargin">
Klub informuje, że zostało już niewiele ponad tysiąc bieltów. Są do kupienia w kasach stadionu od godz. 15.
Kto wygra mecz Ruch Chorzów - Metalist Charków?
Zagłosuj w sondzie
Dla fanów Niebieskich przygotowano siedem bezpłatnych autobusów, które dziś wyruszą do Gliwic sprzed stadionu przy Cichej o godz. 16.
- Nasz zespół ma jakość i umiejętności. Nie jesteśmy faworytem tej rywalizacji, ale będziemy walczyć. Przed meczami z Esbjergiem też niewiele osób wierzyło w nasz awans. Jeszcze żaden zespół nie wygrał przed rozpoczęciem meczu, dlatego wszystko rozstrzygnie się na murawie – przekonuje trener Ruchu Jan Kocian.
Ruch Chorzów liczy na zwycięstwo w meczu Ruch - Metalist.
Ekipa Metalista wczoraj przyleciała na Śląsk. Ukraińcy trenowali na stadionie w Gliwicach. Nocleg mieli w hotelu w Zabrzu.
– Wiemy, że Ruch Chorzów bardzo dobrze wyprowadza kontrataki i starannie gra w obronie, dlatego musimy uważać na ich skrzydła. Pomimo tego, że z naszego składu odeszło kilku podstawowych zawodników to przyjechaliśmy tutaj po to, żeby wygrać i ze spokojem awansować do kolejnej rundy – stwierdził trener Ukraińców, który nie obawia się fanów „Niebieskich”, którzy dziś wypełnią stadion w Gliwicach. – Wiemy, że będzie tutaj wielu kibiców Ruchu i zapewne będzie głośno, ale nie boimy się fanów rywala. Nie sądzę, aby ich doping był w stanie rozproszyć moich zawodników – mówił trener gości Ihor Rachajew.
Meczu Ruchu z Metalistem nie będzie można zobaczyć w telewizji. Bezpośrednią transmisję z gliwickiego stadionu przeprowadzi Metalist na swoim klubowym kanale na Youtube.
ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO Z MECZU RUCH Chorzów - METALIST
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Źródło: AUTOR: --> PORTAL: SPORT.PL-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów gra o awans do Ligi Europy z Metalistem Charków [NA ŻYWO]
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Miejsce Waldka Kinga jest w Chorzowie. Jan Kocian by się nie
Źródło: AUTOR: Dariusz Leśnikowski --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLDariusz Leśnikowski-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Miejsce Waldka Kinga jest w Chorzowie. Jan Kocian by się nie obraził...
Antoni Piechniczek boleje nad faktem, że polskie kluby nie sięgają po rodzimych trenerów z osobowością i charyzmą.
<p style="margin-bottom: 0cm; font-weight: normal;">Były selekcjoner biało-czerwonych oraz niedawny wiceprezes PZPN-u włączył się w dyskusję o miejscu cudzoziemskich szkoleniowców w naszej piłce. - Polska piłka nie powinna pozwalać sobie na to, by nie pracowali w niej Maciej Skorża czy Waldemar Fornalik - mówi. I proponuje, by ludzi tej klasy zatrudniać w roli dyrektorów sportowych.<p style="margin-bottom: 0cm; font-weight: normal;"> <p style="margin-bottom: 0cm;">- Mamy przecież w tej chwili wielu polskich szkoleniowców, którzy - wobec ograniczonego rynku pracy dla trenerów - z pewnością odnaleźliby się właśnie w roli dyrektora sportowego - uważa Antoni Piechniczek. - Żal serce ściska, że fachowcy o takiej osobowości i charyzmie - oraz czysto ludzkich przymiotach - nie pracują w naszych klubach - podkreśla.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Ruch Chorzów - Metalist Charków 0:0 [LIVE STREAMING, TRANSMI
Źródło: AUTOR: TOK --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PLTOK-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Ruch Chorzów - Metalist Charków 0:0 [LIVE STREAMING, TRANSMISJA ONLINE] Liga Europejska
Ruch Chorzów - Metalist Charków: Ruch Chorzów zagra dziś z Metalistem Charków w pierwszym meczu IV rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Mecz na stadionie w Gliwicach rozpocznie się o godz. 18. TUTAJ na dziennikzachodni.pl prowadzona będzie relacja LIVE ze spotkania Ruch - Metalist.
Bezpośrednią transmisję z gliwickiego stadionu przeprowadzi Metalist na swoim klubowym kanale na Youtube. Okno transmisji znajdziecie poniżej lub bezpośrednio TUTAJ.
Mecz Ruch Chorzów - Metalist Charków:
Ze względu na karę UEFA za rasistowskie zachowania kibiców Ruchu w czasie meczu z duńskim Esbjergiem, widownia na stadionie przy Okrzei będzie ograniczona.
Zamkniętę zostały sektory na przeciw trybuny VIP.
Sonda
<p class="pytanie">Kto przejdzie do następnej rundy Ligi Europejskiej? Ruch czy Metalist?
<p class="opcja">
Ruch Chorzów
<p class="opcja">
Metalist Charków
<p id="sonda-7645-submit" class="bezMargin">
Klub informuje, że zostało już niewiele ponad tysiąc bieltów. Są do kupienia w kasach stadionu od godz. 15.
Kto wygra mecz Ruch Chorzów - Metalist Charków?
Zagłosuj w sondzie
Dla fanów Niebieskich przygotowano siedem bezpłatnych autobusów, które dziś wyruszą do Gliwic sprzed stadionu przy Cichej o godz. 16.
- Nasz zespół ma jakość i umiejętności. Nie jesteśmy faworytem tej rywalizacji, ale będziemy walczyć. Przed meczami z Esbjergiem też niewiele osób wierzyło w nasz awans. Jeszcze żaden zespół nie wygrał przed rozpoczęciem meczu, dlatego wszystko rozstrzygnie się na murawie – przekonuje trener Ruchu Jan Kocian.
Ruch Chorzów liczy na zwycięstwo w meczu Ruch - Metalist.
Ekipa Metalista wczoraj przyleciała na Śląsk. Ukraińcy trenowali na stadionie w Gliwicach. Nocleg mieli w hotelu w Zabrzu.
– Wiemy, że Ruch Chorzów bardzo dobrze wyprowadza kontrataki i starannie gra w obronie, dlatego musimy uważać na ich skrzydła. Pomimo tego, że z naszego składu odeszło kilku podstawowych zawodników to przyjechaliśmy tutaj po to, żeby wygrać i ze spokojem awansować do kolejnej rundy – stwierdził trener Ukraińców, który nie obawia się fanów „Niebieskich”, którzy dziś wypełnią stadion w Gliwicach. – Wiemy, że będzie tutaj wielu kibiców Ruchu i zapewne będzie głośno, ale nie boimy się fanów rywala. Nie sądzę, aby ich doping był w stanie rozproszyć moich zawodników – mówił trener gości Ihor Rachajew.
Meczu Ruchu z Metalistem nie będzie można zobaczyć w telewizji. Bezpośrednią transmisję z gliwickiego stadionu przeprowadzi Metalist na swoim klubowym kanale na Youtube.
ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO Z MECZU RUCH Chorzów - METALIST
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Ruch Chorzów nie wystraszył się milionerów z Charkowa. Liga
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PLWojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów nie wystraszył się milionerów z Charkowa. Liga Europy blisko!
Niebiescy rozegrali najlepszy mecz w tym sezonie i zremisowali spotkanie, w którym byli skazywani na pożarcie. Metalist Charków jest do ogrania. Za tydzień w Kijowie decydujący bój o awans do Ligi Europy.
Dawno już Ruch nie był w opinii wielu na tak straconej pozycji jak przed meczem z Metalistem. Stawiamy, że ostatni raz akcje niebieskich stały tak nikczemnie nisko w 2000 roku, gdy na Śląsk przyjechał sam Inter Mediolan. To trzecie podejście niebieskich - w ostatnich pięciu latach - do Ligi Europy. W 2010 roku za silna okazała się Austria Wiedeń, a w 2012 lanie sprawiła drużynie z Cichej Viktoria Pilzno.
Zarówno Austriacy, jak i Czesi nie mieli jednak opinii tak mocnej drużyny jak zespół z Charkowa.
Piłkarzom Ruchu w chwili wyjścia na boisko na pewno kołatała się po głowach wypowiedź Seweryna Gancarczyka. Były zawodnik Metalista, a dziś gracz Górnika Zabrze stwierdził, że szanse niebieskich na wyeliminowanie Ukraińców sięgają najwyżej dziesięciu procent.
Przemawiały za tym przede wszystkim pieniądze. Wartość drużyny z Charkowa sięga 80 milionów euro. Niebiescy razem wzięci są tańsi aż dziesięciokrotnie.
Tyle że Metalist również ma problemy, a te wiążą się przede wszystkim z działaniami wojennymi na wschodzie Ukrainy. Po letnich urlopach, w obawie o swoje życie, do Charkowa nie wróciło czterech piłkarzy. Trzech Argentyńczyków i Brazylijczyk podjęli decyzję, że w drużynie z Charkowa już nie zagrają. Kolejni zawodnicy odchodzili w następnych tygodniach. Jako ostatni znakomity lewy obrońca Azevedo, który przeniósł się do Szachtara Donieck.
Ukraińcy wciąż jednak dysponują siłą, która sprawia, że Ruch musi wznieść się na wyżyny, żeby myśleć o awansie do fazy grupowej Ligi Europy. I Ruch na te wyżyny się wzniósł. W pierwszej połowie meczu niebiescy grali chwilami koncertowo.
Krzysztof Kamiński, bramkarz niebieskich obawiał się przed meczem, że jego zespół da się zdominować rywalowi. Że zbyt mocno cofnie się do defensywy. Tymczasem to Metalist przez długie minuty kurczowo trzymał się okolic własnego pola karnego.
Strzały Marka Zieńczuka, Filipa Starzyńskiego, Łukasza Surmy... Każdy z nich przy odrobinie szczęścia mógł się zakończyć golem. Raz piłka wpadła do siatki zespołu z Charkowa. Po dynamicznej akcji i dobrym dośrodkowaniu Jakuba Kowalskiego bramkarza drużyny gości pokonał Starzyński. Niestety sędzia odgwizdał spalonego. O ironio, Starzyński, który zazwyczaj bywa o pół tempa za wolny, tym razem był o pół kroku za szybki...
Ruch grał naprawdę dobrze. Agresywny i pewny w odbiorze piłki był Bartłomiej Babiarz. Jaka szkoda, że niebiescy nie podsumowali swojej przewagi golem!
Metalist też jednak był groźny. Trzy, cztery podania i goście już byli pod bramką Kamińskiego. A ten bronił wybornie! Tak jak wtedy, gdy piłkę tuż przy słupku starał się zmieścić Jaja. Rosły Brazylijczyk (189 cm) toczył zacięte boje z obrońcami Ruchu. Najczęściej uprzykrzał mu życie równie rosły Piotr Stawarczyk. To było starcie w wadze ciężkiej.
Piłkarza o równie imponujących warunkach fizycznych Metalist miał również na środku obrony. Senegalczyk Papa Gueye sprawiał jednak wrażenie wolnego i przewidywalnego. Wzrost i siła pozwalały mu jednak często skutecznie powstrzymywać zapędy piłkarzy z Cichej.
Po przerwie zaczęły grać miliony z Charkowa, ale Ruch bronił się mądrze i skutecznie. Metalist na pewno nie natarł na chorzowian, jak Esbjerg w III rundzie eliminacji w LE. W Danii niebiescy bronili się chwilami rozpaczliwie.
Mimo to piłka coraz częściej niebezpiecznie długo krążyła wokół pola karnego śląskiej drużyny. Na szczęście Ukraińcy lepiej rozgrywali akcje, niż kończyli je strzałami.
Ruch odpowiadał kontrami, ale nie było ich aż tak wiele. Zaczęło brakować sił, a przez to i przechwytów, po których można by uruchomić szybkim podaniem Grzegorza Kuświka.
Niebiescy rozegrali najlepszy mecz w sezonie, więc sprawa awansu rozstrzygnie się w rewanżu. Mecz w najbliższy czwartek w Kijowie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Georgedib, Google [Bot] i 11 gości