Źródło: AUTOR: Piotr Płatek --> PORTAL: SPORT.PLPiotr Płatek-->SPORT.PL pisze:
Obrońca Ruchu Chorzów: Byliśmy jak dzieci we mgle
Wiedzieliśmy, co gra Podbeskidzie, ale nie potrafiliśmy temu zaradzić - przyznał po wysoko przegranym meczu w Bielsku obrońca Ruchu Piotr Stawarczyk
Piłkarze z Chorzowa mieli kłopoty z nazwaniem tego, co się stało zaraz po przerwie meczu w Chorzowie. - Ciężko coś powiedzieć. To nasz kolejny słaby mecz. Pierwsza połowa jeszcze jakoś wyglądała. Po przerwie przede wszystkim nie chcieliśmy stracić gola. Tymczasem Podbeskidzie szybko nam to wybiło z głowy. Później wyglądaliśmy już jak dzieci we mgle. Teraz trzeba się wziąć w garść - komentował Marcin Malinowski.
Nietęgą minę miał też Piotr Stawarczyk. - Przyjechaliśmy do Bielska, by zdobyć trzy punkty. Podbeskidzie niczym szczególnym nas nie zaskoczyło. Wiedzieliśmy dobrze, jaką grę preferują. Ale nie potrafiliśmy temu zaradzić - kręcił głową defensor niebieskich.
RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Obrońca Ruchu Chorzów: Byliśmy jak dzieci we mgle
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Podbeskidzie - Ruch 3:0. Górale gromią Ruch. Trener Kocian:
Źródło: AUTOR: Leszek Jaźwiecki --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PLLeszek Jaźwiecki-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Podbeskidzie - Ruch 3:0. Górale gromią Ruch. Trener Kocian: to była masakra [WIDEO + ZDJĘCIA]
Podbeskidzie - Ruch 3:0 W meczu dwóch drużyn, które jeszcze do tej pory nie wywalczyły punktu w w nowym sezonie ekstraklasy lepsze okazało sie Podbeskidzie. Gospodarze pokonali Ruch 3:0. Trener Jan Kocian po meczu nie miał wesołej miny. To była masakra w naszym wykonaiu - ocenił wystep swoich piłkarzy. W zupełnie inny nastoju był trener Leszek Ojrzyński. - Mamy trzy punkty i teraz powinno nam sie już grać lepiej - powiedział. ZOBACZ WIDEO I ZDJĘCIA
Transfer Macieja Korzyma i dymisja prezesa Wojciecha Boreckiego były głównym tematem ostatniego tygodnia pod Klimczokiem. Prezes zostaje na swoim stanowisku jeszcze co najmniej przez trzy miesiące, a Korzym zadebiutował w barwach Podbeskidzia w meczu z Ruchem.
Podbeskidzie wygrało i zdobyło pierwsze punkty w tym sezonie. Trener Leszek Ojrzyński zapowiada, że teraz jego zespół pójdzie za ciosem.
A Ruch? Sytuacja Niebieskich w tabeli jest trudna i małe to pocieszenie, że chorzowianie mają jeszcze pokazania się w europejskich pucharach. – To była masakra, byliśmy jak bokser po ciosie, zamiast się podnieść przyjeliśmy kolejne ciosy - podsumował spotkanie trener Ruchu Jan Kocian. - Byliśmy jak dzieci we mgle - dodał Marcin Malinowski.
ZOBACZ KONIECZNIE ZDJĘCIA Z MECZU:
PODBESKIDZIE - RUCH Chorzów 3:0 KORZYM! GÓRKIEWICZ! CHMIEL!
Po raz pierwszy w składzie zespołu spod Klimczoka, obok wspomnianehgo Korzyma, pojawił się Michal Pescović. Słowak zastąpił w bramce swojego rodaka Richarda Zajaca, który ma na sumieniu bramkę straconą w Gdańsku.
Mocno namieszał w składzie trener Kocian. W porównaniu z ostatnim meczu Ruchu z Lechią na ławce rezerwowych usiedli Daniel Dziwniel, Jakub Kowalski i Grzgorz Kuświk. Dostał natomiast szansę mocno ostatnio krytykowany Filip Starzyński.
Po mało ciekawej pierwszej połowie, w której obie drużyny miały zaledwie po jednej okazji do strzelenia bramki (Maciej Iwański i Michał Szewczyk) emocje rozpoczęły się po przerwie. Duża w tym zasługa Krzysztofa Chrapka, który rozruszał atak Górali. Po wejściu na boisko napastnik gospodarzy miał kilka okazji do strzelenia bramki. To dało impus pozostałym zawodnikom Podbeskidzia, którzy w ci ągu 13 minut strzelili trzy gole.
Ruch po takim ciosie nie b ył już w stanie się podnieść. Ratując sytuacje trener Kocian dokonał zmian, wprowadzony z a Marka Zieńczuka Daniel dziwniel strzelił nawet gola, ale piłkarz Ruchu był na pozycji spalonej.
Do ko ńca wynik juz nie uległ zmianie. Podbeskidzie miało jeszcze kilka okzacji,piłkarze Ruchu chcieli jak najszybciej skończyć to spotkanie.
PO MECZU POWIEDZIELI:
Leszek Ojrzyński (Podbeskidzie)
Można powiedzieć uff. Czkekaliśmy na to zwycięstwo. Wcześniej było blisko, ale się nie udało. Do trzech razy sztuka. W pierwszej połowie było badanie z obu stron, w przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy zaatakować. Każde zwycięstwo w ekstraklasie to sukces, my ten sukces dedykujemy prezesowi Boreckiemu
Jan Kocian (Ruch)
Zagraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej bylismy równorzędnym rywalem dla gospodarzy, mieliśmy dobra sytuację Michała Szewczyka. Druga połowa to masakra w naszym wykonaniu. Juz pierwsza akcja gospodarzy pokazało, że cos niedobrego może nas spotkać. Nie wyciągnęliśmy z tej lekcji wniosków.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Radio Katowice zaprasza na transmisję meczu Ruchu z Danii
Źródło: AUTOR: Paweł Czado --> PORTAL: SPORT.PLPaweł Czado-->SPORT.PL pisze:
Radio Katowice zaprasza na transmisję meczu Ruchu z Danii
Katowicka stacja będzie relacjonować mecz Ligi Europy
Relacja z rewanżowego meczu III rundy eliminacji Ligi Europy Esbjerg fB - Ruch Chorzów odbędzie się w czwartek, 7 sierpnia, od godziny 18, na częstotliwości 101,2. Dostęp do relacji będzie możliwy również za pośrednictwem strony internetowej www.radio.katowice.pl.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Ruch Chorzów bez dopingu w meczu z Wisłą Kraków
Źródło: AUTOR: Piotr Zawadzki --> PORTAL: SPORT.PLPiotr Zawadzki-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów bez dopingu w meczu z Wisłą Kraków
Kibice Ruchu Chorzów nie pojadą dopingować drużyny w wyjazdowym meczu z Wisłą Kraków
Stowarzyszenie "Niebiescy" oraz Grupy Kibicowskie Ruchu Chorzów zdecydowały, że nie pojawią się w zorganizowanej grupie na wyjazdowym meczu Ekstraklasy z Wisłą Kraków 10 sierpnia. To ma być gest solidarności wobec kibiców Wisły, którzy są skonfliktowani z władzami swojego klubu i od kilku miesięcy prowadzą protest. W czasie bojkotu na stadionie Wisły nie ma kibicowskiego "młyna".
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Dawny kapitan Ruchu Chorzów załamany. "Ciężko się na to patr
Źródło: AUTOR: Piotr Zawadzki --> PORTAL: SPORT.PLPiotr Zawadzki-->SPORT.PL pisze:
Dawny kapitan Ruchu Chorzów załamany. "Ciężko się na to patrzyło"
Maciej Mizia, kapitan Ruchu Chorzów w latach 90., ocenił postawę niebieskich w przegranym 0:3 meczu z Podbeskidziem
Mizia w portalu niebiescy.pl wystawił noty piłkarzom Ruchu i przedstawił swoje refleksje.
Analizując postawę Ruchu w meczu z Podbeskidziem Mizia stwierdził, że w drugiej połowie nie poznawał drużyny.
- Piłkarze w ogóle nie reagowali na błędy. Po pierwszej czy drugiej bramce tak jakby zeszło z nich powietrze. Ci najbardziej doświadczeni zawodnicy chyba się modlili, żeby ten mecz się skończył. Dawno nie widziałem tak słabo grającego Ruchu. Chodzi mi o drugą połowę, bo pierwsza była słaba z obu stron - komentował Mizia i wskazał sytuację, gdy na boisku znalazł się szybki napastnik Podbeskidzia Krzysztof Chrapek.
- Prawie każda akcja szła naszą prawą stroną, która w Ruchu nie istniała. Wstyd mi, że Kuś gra z moim numerem - 22. Podbeskidzie robiło na tej stronie wszystko, co chciało. Mam prośbę, aby Ruch już więcej takich połówek nie rozgrywał. Chciało się spakować i wyjść. Ciężko się na to patrzyło.
Mizia uważa, że problemem nie jest porażka 0:3. - Problemem jest to, że nie ma czego zmienić. Nie ma kadry. Kogo trener Kocian może wpuścić na boisko? Przyczyną tego wszystkiego jest to, że mamy za słaby skład osobowy.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Kocian o murawie: Niebezpieczna dla piłkarzy, na tym nie da
Źródło: AUTOR: brak --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLbrak-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Kocian o murawie: Niebezpieczna dla piłkarzy, na tym nie da się grać!
Jan Kocian nie ukrywa swojego oburzenia stanem murawy na stadionie Ruchu. Latem chorzowscy urzędnicy postanowili przeprowadzić renowację płyty głównej na obiekcie przy Cichej. Prace odbyły się bez konsultacji z klubem i w efekcie trawa nie nadaje się do gry.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
LIGA EUROPY: Nie zobaczysz meczu Ruchu, ale go posłuchasz!
Źródło: AUTOR: red --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PLred-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
LIGA EUROPY: Nie zobaczysz meczu Ruchu, ale go posłuchasz!
Czwartkowy mecz Ruchu Chorzów z duńskim Esbjergiem będzie transmitowany bezpośrednio na antenie Radia Katowice.
<p style="margin-bottom: 0cm;">Podobnie, jak to miało miejsce w zeszły czwartek, kiedy to przeprowadzono transmisję z pierwszego meczu III rundy eliminacji LE pomiędzy Ruchem Chorzów, a zespołem Esbjerg fB, 7 sierpnia od godz. 18.00 Radio Katowice rozpocznie nadawanie bezpośredniej audycji z Danii, gdzie odbędzie się spotkanie rewanżowe między obiema drużynami.<p style="margin-bottom: 0cm;"> <p style="margin-bottom: 0cm;">Każdy, kto będzie chciał na bieżąco śledzić relację musi ustawić swój radiowy odniornik na częstotliwości 101,2 FM. Transmisja będzie także dostępna przez stronę internetową Radia Katowice, www.radio.katowice.pl
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Ruch Chorzów jak reprezentacja Hiszpanii. I to nie jest komp
Źródło: AUTOR: Piotr Zawadzki --> PORTAL: SPORT.PLPiotr Zawadzki-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów jak reprezentacja Hiszpanii. I to nie jest komplement
PRZEGLĄD PRASY. W `Sporcie` ciekawa teza dotycząca fatalnej postawy Ruchu Chorzów na starcie nowego sezonu ekstraklasy.
Według niej Ruch przypomina reprezentację Hiszpanii, w której trener Vicente Del Bosque zbytnio przyzwyczaił się do starych mistrzów i zapłacił za to klęską na ostatnim mundialu.
Autorem takich porównań jest Albin Wira, dawny mistrz Polski w barwach niebieskich. Rozmawia z nim "Sport".
Zdaniem Wiry grupie kilku zawodników (są w niej np. Zieńczuk, Surma, Malinowski i Kuświk) trudno nieść na barkach odpowiedzialność za wynik przez kilka kolejnych sezonów, a poza tym w ich podświadomości musi tkwić myśl: nie mam konkurencji w kadrze. - Przecież po 1-2 treningach widać, czy nowy nabytek ma umiejętności wystarczające do zastąpienia mnie, czy mogę się czuć dość pewnie - mówi Wira.
Dawny mistrz uważa, że za taki stan rzeczy odpowiadają władze klubu, które zdecydowały się na "łapankę transferową", i to po najniższych kosztach, bez kilkumiesięcznej obserwacji kandydatów do drużyny. - Trudno mi taką politykę zrozumieć - mówi Wira.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Panika. Masakra. Dzieci we mgle. Niebiescy, czy to już pora
Źródło: AUTOR: Piotr Zawadzki --> PORTAL: SPORT.PLPiotr Zawadzki-->SPORT.PL pisze:
Panika. Masakra. Dzieci we mgle. Niebiescy, czy to już pora na alarm?! [ANALIZA]
Jeśli mamy początek sierpnia, to Ruch Chorzów z pewnością przegrywa w lidze. Słaby start do sezonu to w ostatnich latach znak firmowy niebieskich.
Problemy na początku sezonu mieli w Ruchu i Waldemar Fornalik, czyli trener na Cichej bezwzględnie szanowany, i Tomasz Fornalik, i Jacek Zieliński, Dlaczego więc ta przypadłość miałaby ominąć Jana Kociana? Wydaje się jednak, że źródło słabego startu niebieskich jest teraz zupełnie inne.
W połowie lipca wytypowaliśmy na łamach "Wyborczej" zalety, słabości i zagadki śląskich drużyn w obliczu nowego sezonu Ekstraklasy. W przypadku Ruchu Chorzów zwracaliśmy m.in. uwagę na mizerię w ataku, zagadką określając z kolei dyspozycję nominalnego lidera zespołu Filipa Starzyńskiego. Jako zaletę uznaliśmy natomiast stabilność składu, zakładając, że weterani zespołu nie zaczną z dnia na dzień popełniać juniorskich błędów.
Ataku w Ruchu nie ma
Sugerowaliśmy sprawdzenie trafności prognoz po kilku ligowych kolejkach. I co? Najważniejsze, że Ruch na starcie sezonu szczęśliwie uniknął kompromitacji, jaką byłaby porażka w Lidze Europy z rywalem z Liechtensteinu. Na razie zgadza się przede wszystkim to, że linii ataku w Ruchu właściwie dziś nie ma.
Ruch rozegrał dotąd trzy mecze w ekstraklasie i trzy mecze w Lidze Europy. Dodajmy, z nie najmocniejszymi przeciwnikami (Śląskiem, Łęczną, Podbeskidziem, FC Vaduz i Esbjergiem). Strzelił w nich w sumie cztery gole, z których trzy są autorstwa środkowego obrońcy Piotra Stawarczyka, a jeden pomocnika Marka Zieńczuka. Stawarczyk gra na Cichej od pięciu lat. Do obecnego sezonu zdobył sześć goli, więc można założyć, że ten nagły wzrost skuteczności to raczej zbieg szczęśliwych okoliczności.
Najmniej o słabość ataku obwiniałbym napastnika Grzegorza Kuświka, który przecież w poprzednim sezonie sam dźwigał ciężar nękania rywali. Robił to dobrze, czasami bardzo dobrze. Ale Kuświk nie ma wsparcia, a nie jest na tyle klasowym piłkarzem, aby wysoką dyspozycję utrzymywać przez dłuższy czas. W meczu z Podbeskidziem zastąpił go pozyskany z Legii Michał Efir - z mizernym skutkiem.
Wciąż nierozwiązana pozostaje zagadka Starzyńskiego. Mózg środkowej linii gra słabo. Trener Jan Kocian to dostrzega, próbuje wobec niego różnych metod motywacyjnych, ale na razie bez skutku.
O co chodzi z tą paniką?!
Kompletnym rozczarowaniem jest postawa doświadczonych piłkarzy Ruchu, którzy - tak to widzieliśmy - mieli stanowić o sile drużyny. Jakimi określeniami niebiescy kwitowali dotkliwą porażkę w Bielsku-Białej? Nie wiem, czy to były efekciarskie sformułowania na potrzeby mediów, ale słowa o "masakrze", "panice" i "dzieciach we mgle", niepokoją. Mocno niepokoją. To się przecież zdarzyło w meczu z Podbeskidziem, czyli zespołem, który notorycznie, sezon po sezonie, walczy jedynie o utrzymanie się. Jak piłkarze Ruchu mogą nie czuć się mocni psychicznie? Przecież mówimy o drużynie, która zajęła trzecie miejsce na mecie poprzedniego sezonu. Która potrafiła ograć nawet Legię. Wiem, wiem.. W naszej ekstraklasie każdy może wygrać z każdym, ale mimo wszystko to niebiescy powinni wzbudzać respekt u takich rywali, jak Podbeskidzie czy wcześniej Górnik Łęczna. To oni mają w swoich szeregach rutyniarzy, a od niedzieli także rekordzistę Łukasza Surmę. Tymczasem na stadionie Podbeskidzia widzieliśmy zawodników, którzy zwieszali głowy, odwracali się, a na koniec już w ogóle nie walczyli.
Po trzech kolejkach Ekstraklasy Ruch jest na ostatnim miejscu. Trener Kocian w poniedziałek dał piłkarzom wolne. Mam nadzieję, że mieli o czym myśleć.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Kto stoi za falstartem Ruchu Chorzów. "Najważniejsze, aby ka
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PLWojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Kto stoi za falstartem Ruchu Chorzów. "Najważniejsze, aby kasa leciała, nikt ich za to nie powiesi"
Ruch Chorzów jest już myślami przy czwartkowym meczu z Esbjerg fB w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy, ale jego sympatyków martwi przede wszystkim słaby start w rozgrywkach ekstraklasy. Pisze o tym Bogdan Kalus.
Po trzech ligowych kolejkach niebiescy pozostają bez punktu.
- Mam nadzieję, że te kilka spotkań rozgrywanych w iście afrykańskich warunkach to tylko złe miłego początki. W ubiegłym sezonie też po kilku kolejkach byliśmy na samym dnie tabeli, a jak się skończyło wszyscy doskonale pamiętamy. Oczywiście różnica jest taka, że przynajmniej graliśmy na Cichej, a nie w Gliwicach... Tutaj niestety muszę się zatrzymać nieco dłużej... Gratuluję po raz kolejny miastu Chorzów, że posiada w swych szeregach tak wybitnych fachowców w swoich dziedzinach! Od murawy na Ruchu zaczynając, po decyzje wydawane przez, pożal się Boże, radnych tego miasta. Każdy głupi wie przecież, że trawa, żeby się ukorzenić, trzeba ją sowicie podlewać! Ale nie w środku dnia, bo się wtedy wypali, tylko wczesnym rankiem lub też późnym wieczorem! Jednak podejrzewam, że Ci, którzy tę robotę spieprzyli, są jeszcze, albo już w swoich domach ewentualnie ogródkach, gdzie pielęgnują swoje trawniki i cóż ich obchodzi dobro ogólne, jakim jest bez wątpienia Ruch Chorzów. Najważniejsze, aby kasa leciała, a przecież nikt ich za to nie powiesi, bo po co? Znowu nie ma winnych, zresztą tak samo jak w przypadku słynnego "kotła czarownic".
Moim zdaniem póki rządzić będzie republika kolesi i tabuny urzędników zwolnionych za brak kompetencji z innych urzędów śląskich miast, żadnej poprawy, nie tylko w Chorzowie po prostu nie będzie! I co z tego, że miasto daje 4 mln zł rocznie? A policzył już ktoś straty z pierwszych spotkań nowego sezonu? Wynajem stadionu w Gliwicach? Liczbę tych, którzy nie mogli pojechać na obiekt Piasta? A co z tymi, którzy kupili karnety na cały sezon? A niebezpieczeństwo dla młodych ludzi jazdy do Gliwic przez Zabrze? Panie i panowie rządzący tym miastem i MORiS-em miejcie honor i przyznajcie się przynajmniej do błędów. Na nic więcej z waszej strony nie liczę, bo po co? - denerwuje się Bogdan Kalus, aktor i sympatyk niebieskich.
Kalus liczy, że niebiescy przełamią się i wrócą do wysokiej formy w czwartek w Danii. - Nie wydaje mi się, żeby trener Jan Kocian przesadził z czymś w okresie przygotowawczym, więc cierpliwie poczekajmy na lepszą grę, no i przede wszystkim punkty. Najlepiej już w Krakowie, bo któż jak nie Grzegorz Kuświk, Marek Zieńczuk i inni, znają słabe punkty Michała Buchalika [bramkarza Wisły - przyp. red.] - kończy Kalus.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Mecz Esbjerg - Ruch Chorzów RELACJA z Danii w Radiu Katowice
Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PLJacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Mecz Esbjerg - Ruch Chorzów RELACJA z Danii w Radiu Katowice
Mecz Esbjerg - Ruch Chorzów: Czwartkowego meczu Ruchu w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Europejskiej nie pokaże żadna telewizja, jednak relacji z Danii będzie można wysłuchać w Radiu Katowice. Radiowa transmisja z Esjbergu rozpocznie się w punktualnie o godziny 18. Na naszej stronie internetowej będzie można natomiast śledzić relację live z tego spotkania.
Mecz Esbjerg - Ruch Chorzów:
- Transmitowaliśmy występ Niebieskich w Liechtensteinie w poprzedniej rundzie kwalifikacji LE, więc teraz nie może zabraknąć nas w Danii. Relacja z rewanżowego meczu III rundy eliminacji Ligi Europejskiej pomiędzy Esbjerg fB i Ruchem Chorzów będzie miała miejsce w czwartek od 18-tej na naszej antenie, na częstotliwości 101,2 – powiedział redaktor Tadeusz Musioł z Radia Katowice, który wybiera się na spotkanie do Danii.
Przypominamy, że pierwszy mecz tych drużyn w Gliwicach zakończył się bezbramkowym remisem. Chorzowianie aby awansować dalej, będą musieli w Danii strzelić bramkę.
MECZ RUCH - ESBJERG FB:
ZOBACZ ZDJĘCIA I ODNAJDŹ SIĘ NA NICH
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Rzecznik prasowy Ruchu Chorzów: Nie będzie zmiany na stanowi
Źródło: AUTOR: Michał Staszewski --> PORTAL: SPORT.PLMichał Staszewski-->SPORT.PL pisze:
Rzecznik prasowy Ruchu Chorzów: Nie będzie zmiany na stanowisku szkoleniowca
Ruch Chorzów po pierwszych trzech kolejkach T-mobile Ekstraklasy zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z zerowym dorobkiem punktowym. Dla niektórych komentatorów pod znakiem zapytania stanęła więc przyszłość trenera Jana Kociana w Ruchu.
Rzeczniczka chorzowskiej drużyny zapytana o rzekome zwolnienie trenera, zdementowała te pogłoski.
- Nie planujemy żadnych zmian na stanowisku trenera. Gramy w eliminacjach do Ligi Europy i idzie nam całkiem nieźle. W ekstraklasie odbyły się dopiero trzy mecze w lidze i nie ma powodów do niepokoju. Przypominam, że w zeszłym sezonie zajęliśmy trzecie miejsce - mówi Donata Chruściel.
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Były bramkarz Ruchu i duńskiej ligi przestrzega przed... aut
Źródło: AUTOR: Paweł Czado --> PORTAL: SPORT.PLPaweł Czado-->SPORT.PL pisze:
Były bramkarz Ruchu i duńskiej ligi przestrzega przed... autami w wykonaniu Esbjerga
PRZEGLĄD PRASY. Esbjerg potrafi zaskoczyć stałymi fragmentami gry. Rzutami wolymi, rożnymi, a nawet wrzutami piłki zza linii bocznej - mówi `Sportowi` Michal Pesković, były bramkarz Ruchu, a także duńskiego Viborga.
- W poprzednim sezonie ich obrońca Peter Ankersen potrafił wrzucić piłkę na pole bramkowe! Nie ma go już w zespole (odszedł do Salzburga), ale Esbjerg nadal potrafi w takich momentach zaskoczyć - podkreśla Pesković. Dodaje, że Michał Kamiński musi być skupiony, bo Duńczycy lubią przeszkadzać bramkarzowi w każdej chwili, wynika to z faktu, że w lidze duńskiej zdarza się nie gwizdać fauli nawet w "piątce". Przypuszcza, że będzie komplet 10 tysięcy ludzi, ale nie będą oni żywiołowo kibicować.
Więcej - TUTAJ
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Michał Szewczyk jednak leci na mecz do Danii
Źródło: AUTOR: Paweł Czado --> PORTAL: SPORT.PLPaweł Czado-->SPORT.PL pisze:
Michał Szewczyk jednak leci na mecz do Danii
PRZEGLĄD PRASY. Pomocnik Ruchu Chorzów w ostatnim meczu z Podbeskidzie Bielsko-Biała odniósł kontuzję pleców. Został jednak złagodzony na tyle, że piłkarz zostal wzięty pod uwagę nad mecz z Esbjergiem - zauważa katowicki `Sport`.
- Wykonałem wślizg i poczułem mocne ukłucie w plecach. Było tak silne, że uniemożliwiło dalszą grę - mówi Szewczyk.
Szewczyk był poddawany zabiegom przez dwa dni. - Uraz ciągnie się za mną od kilku miesięcy, już w Krakowie miewałem problemy. Mówiono o nerwobólach, które powinny po zabiegach ustąpić - dodaje zawodnik.
Jako że dolegliwość wraca, po powrocie z Danii Szewczyk będzie miał badania rezonansem magnetycznym.
Więcej - TUTAJ
-
- Posty: 8660
- Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
- Kontakt:
Ruch Chorzów powinien w Danii stosować się do "Prawa Jante"
Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: SPORT.PLWojciech Todur-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów powinien w Danii stosować się do "Prawa Jante"
KORESPODENCJA Z ESBJERGA. Ruch Chorzów jest już nad duńskim wybrzeżem Morza Północnego, gdzie zagra o awans do IV rundy eliminacji Ligi Europy.Początek czwartkowego meczu z Esbjerg fB o godzinie 18.
Niebiescy są w krainie, gdzie oddycha się morską bryzą, a na stołach królują ryby. To Esbjerg - największe miasto zachodniej Jutlandii, a także największy duński port nad Morzem Północnym.
Chorzowski zespół dotarł do liczącego ponad 80 tysięcy mieszkańców Esbjerga po niespełna dwóch godzinach lotu z Pyrzowic. O spokojną podróż samolotem ATR-42 zadbały czeskie linie lotnicze.
Flądra może być symbolem
Ruch trafił do malowniczego miejsca. Jutlandia Zachodnia kojarzy się Duńczykom z długą i szeroką piaszczystą plażą, którą tną fiordy lub wyrastają z niej zielone wzgórza. To właśnie tutaj szuka się chwili wytchnienia na czas urlopu. Esbjerg i okolice to wymarzone miejsce nie tylko dla miłośników leżakowania na słońcu, ale i pasjonatów pieszych wędrówek, windsurfingu, kajakarstwa czy golfa.
Największym skarbem Jutlandii Zachodniej jest jednak obfite w ryby morze. To dzięki rybołówstwu Esbjerg przeobraził się z małej osady liczącej pod koniec XIX wieku pięć tysięcy mieszkańców w port, który jest dziś dumą Danii.
W drodze do hotelu niebiescy mijali małe domki z czerwonej cegły i wielką liczbę wiatraków, które napędzają elektryczne turbiny. Dalej, bliżej wybrzeża, znajduje się pomnik "Ludzie nad morzem" - przedstawiający cztery wysokie na dziewięć metrów białe postacie - to jeden z symboli miasta. Kolejnym jest bakskuld, czyli zastrzeżone dla Esbjerga danie rybne. To lekko osolona, wędzona flądra.
W największym duńskim porcie wokół morza i ryb kręci się niemal wszystko. To w Esbjergu znajduje się największa na świecie fabryka oleju rybnego. To tutaj można zajrzeć do Muzeum Latarników, a także zwiedzić Muzeum Rybołówstwa i Żeglugi Morskiej. W mieście znajduje się też imponująca wystawa bursztynów.
Nie sądź, że jesteś od nas lepszy
Ruch był witany przez miejscowych życzliwie, ale niezbyt wylewnie. Powściągliwość to charakterystyczna cecha Skandynawów. Przez najbliższe dni chorzowscy piłkarze powinni się też stosować do tzw. Prawa Jante. Polega ono w wielkim skrócie na tym, że mniejszość powinna dostosować się do większości i uszanować jej zdanie.
"Prawo Jante" ma swoje źródło w noweli "Uciekinier w labiryncie" autorstwa Aksela Sandemose`a. Norweski pisarz przedstawił w niej zasady, jakimi kieruje się społeczność fikcyjnego duńskiego miasteczka Jante.
Główna zasada tego literackiego prawa brzmi: "Nikt nie jest kimś specjalnym. Nie próbuj wyróżniać się ani udawać, że jesteś pod jakimkolwiek względem lepszy od innych".
Ruch powinien sobie wziąć do serca szczególnie czwartą prawdę "Prawa Jante": "Nie sądź, że jesteś lepszy od nas". Czy to wystarczy do wyeliminowania miejscowej drużyny, która w pierwszym meczu na Śląsku wywalczyła bezbramkowy remis?
Duńczycy bardzo cenią sobie również punktualność. Ciekawe, jak ma się to do spóźnienia piłkarzy z Esbjerga na ubiegłotygodniowy mecz w Gliwicach. Kolejną ważną zasadą, ale i miłym zwyczajem w Danii są kwiaty, którymi powinno się obdarować panią domu, pod dach którego zostaliśmy zaproszeni.
Ruch - co prawda bez kwiatów - ale i tak został zakwaterowany w hotelu Britannia przy ulicy Torvegade 24. - Przyjechaliśmy do Danii po awans. Chcemy, żeby nasza przygoda z europejską piłką trwała jak najdłużej - mówi Dariusz Smagorowicz, prezes niebieskich.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Danielniz, Google Adsense [Bot], zico1920 i 51 gości