RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Trener Ruchu Chorzów Jan Kocian: Ta bramka w Gliwicach jest

#766 Post autor: CentrumPrasoweR » 31 lip 2014, o 22:09

Maciej Blaut-->SPORT.PL pisze:
Trener Ruchu Chorzów Jan Kocian: Ta bramka w Gliwicach jest chyba zaklęta

Obrazek


Szkoleniowiec niebieskich uważa, że Ruch Chorzów ma szansę na wyeliminowanie Esbjerg fB w Lidze Europy.


Pierwsze spotkanie III rundy eliminacji Ligi Europy, które rozegrano w Gliwicach, zakończyło się bezbramkowym remisem. - To był ciężki mecz. Spotkanie miało różne fazy, ale to normalne, bo Esbjerg to silna drużyna, a jego zawodnicy są nieźle wyszkoleni. Dobrze zagraliśmy w defensywie. Nie straciliśmy bramki, a to bardzo ważne w pucharach. Zabrakło za to trochę szczęścia, byśmy sami strzelili gola. Jedna z bramek w Gliwicach jest chyba zaklęta. W meczu z Vaduz piłka nie chciała do niej wpaść - wbrew wszelkim prawom fizyki - po uderzeniu Michała Efira. Teraz tylko uderzyła w jej słupek po strzale Michała Szewczyka. Awans do kolejnej rundy? Nie jesteśmy bez szans - mówił Jan Kocian.

- Jestem zadowolony z wyniku, ale nie z naszej gry. Popełniliśmy wiele błędów. Ruch zagrał dobrze, ale tego się spodziewaliśmy. Rewanż gramy u siebie, więc mamy lekką przewagę. Nasza wygrana to jednak nic pewnego, bo ta rywalizacja jest bardzo wyrównana - stwierdził Niels Frederiksen, trener Esbjerga.

Śledź autora na Twitterze - @maciekblaut >>
Źródło: AUTOR: Maciej Blaut --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Mecz Ruch Chorzów - Esbjerg fB [ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH]

#767 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 sie 2014, o 07:03

Zdjęcia: Lucyna Nenow-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Mecz Ruch Chorzów - Esbjerg fB [ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH]

Obrazek


Ruch Chorzów rozgrywa pierwszy mecz trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej z Esbjerg fB. Spotkanie opdbywa się na Stadionie Miejskim w Gliwicach. ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH Z MECZU


ŚLEDŹ RELACJĘ NA ŻYWO Z MECZU:

Ruch - Esbjerg [NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA]



Źródło: AUTOR: Zdjęcia: Lucyna Nenow --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Surma i Szewczyk po meczu Ruchu z Esbjergiem [WYPOWIEDZI]. D

#768 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 sie 2014, o 07:06

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Surma i Szewczyk po meczu Ruchu z Esbjergiem [WYPOWIEDZI]. Do szczęścia zabrakło nam bramki

Obrazek


Do szczęścia zabrakło nam dzisiaj bramki. Mieliśmy kilka sytuacji, ale piłka nie chciała wpaść do bramki rywali. Po bezbramkowym remisie w Gliwicach czeka nas ciężki mecz w Danii, ale nie jesteśmy bez szans na awans bramki – powiedział po meczu z Esbjergiem pomocnik Ruchu Łukasz Surma.


CZYTAJ RELACJĘ MECZU:

Ruch - Esbjerg [NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA]




Strona UEFA podała, że chorzowianie oddali w tym meczu siedem celnych strzałów, a rywale ani jednego.



- W piłce tak to już bywa, że statystyka nie zawsze znajduje odzwierciedlenie w wyniku.
Szkoda, że nie udało nam się zdobyć gola. Rywale dobrze operowali piłką w środku boiska, ale poza strzałami z dystansu nie mieli okazji bramkowych. W rewanżu musimy zagrać uważnie w obronie, no i strzelić bramkę, a wówczas nasza pucharowa przygoda będzie trwała nadal.



- Brakło dosłownie centymetrów, by piłka po moim lobie wpadła do siatki. Może gdyby trawa była inaczej skoszona, to byłby gol. Niestety murawa była śliska i futbolówka odbijając się nabrała poślizgu, który sprawił, że nie wpadła do bramki – kręcił głową zawodnik Ruchu Michał Szewczyk.



ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU:

Mecz Ruch Chorzów - Esbjerg fB [ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH]




Rezerwowy Niebieskich mógł przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Ruchu, ale wyraźnie brakło mu szczęścia. Nominalnemu pomocnikowi nie przeszkadza wcale to, że trener Jan Kocian wystawia go w chorzowskiej drużynie w ataku.



- Piłkarz powinien umieć grać na każdej pozycji, więc ja też staram się radzić sobie w ataku, choć nie jest to moja nominalna pozycja na boisku. Po kontuzji nie ma już śladu, lecz nie ma co ukrywać, że przez ten uraz nie przepracowałem dobrze całego okresu przygotowawczego. Z każdym dniem nadrabiam jednak zaległości i cieszę się, że trener Kocian daje mi szanse gry, nawet jeśli na boisko wchodzę z ławki rezerwowych.


Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Trenerzy po meczu Ruchu z Esbjerg [WYPOWIEDZI]. Kocian chwal

#769 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 sie 2014, o 07:09

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Trenerzy po meczu Ruchu z Esbjerg [WYPOWIEDZI]. Kocian chwali swój zespół

Obrazek


To był ciężki mecz z trudnym rywalem. Wynik 0:0 nie jest zły, choć szkoda, że nie wygraliśmy, bo w końcówce mieliśmy szanse na gola. Zagraliśmy na zero z tyłu, co w pucharach jest bardzo ważne. W rewanżu nie jesteśmy bez szans. Do Danii pojedziemy walczyć o awans – powiedział trener Ruchu Jan Kocian.


CZYTAJ RELACJĘ MECZU:

Ruch - Esbjerg [NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA]




Szkoleniowiec Niebieskich chwalił swoich zawodników za występ z Esbjergiem.



- Z takim rywalem trzeba zagrać przez 90 minut bardzo zdyscyplinowanie taktycznie i nam się to udało. Parę razy znaleźliśmy się pod presją, lecz dzięki dobrej grze w defensywie nie dopuściliśmy do utraty bramki. Wreszcie pozytywny impuls dali tej drużynie rezerwowi. Michał Szewczyk miał w końcówce dwie okazje bramkowe i szkoda, że ich nie wykorzystał, ale bramka po tej stronie stadionu Piasta jest dla nas chyba zaczarowana.
Dziękuję kibicom za gorący doping. Było ich dzisiaj w Gliwicach więcej niż na meczach z Vaduz oraz Łęczną i fani byli dzisiaj naszym dwunastym zawodnikiem – dodał trener Kocian.



ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU:

Mecz Ruch Chorzów - Esbjerg fB [ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH]




Szkoleniowiec gości Niels Fredriksen był zadowolony z wyniku, ale nie z gry swoich podopiecznych.



– Popełniliśmy dziś za dużo błędów. Nie wykorzystaliśmy okazji, które stworzyliśmy. Przed rewanżem mamy niewielką przewagę, bo będziemy grać u siebie, ale to będzie ciężki mecz – stwierdził trener Esbjergu.


Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch - Esbjerg 0:0 [SKRÓT MECZU + RELACJA]. Bez bramek w Gli

#770 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 sie 2014, o 07:12

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Ruch - Esbjerg 0:0 [SKRÓT MECZU + RELACJA]. Bez bramek w Gliwicach, choć Niebiescy byli lepsi

Obrazek


Piłkarze Ruchu Chorzów zremisowali w pierwszym meczu trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej z Esbjerg fB 0:0. Spotkanie rozegrano na stadionie Piasta w Gliwicach i toczyło się ona w strugach padającego deszczu. Rewanż rozegrany zostanie za tydzień w Danii i nie ma co ukrywać, że w nieco lepszej sytuacji są przed nim zawodnicy Esbjergu, za którymi będzie przemawiał atut własnego boiska.


Pojedynek w Gliwicach był wyrównany. Do przerwy częściej przy piłce byli goście, lecz nie przekładało się to na sytuacje strzeleckie. Parę razy co prawda zakotłowało się w polu karnym Niebieskich, lecz Malinowski lub Stawarczyk w ostatniej chwili zawsze wybijali piłkę na róg spod nóg napastników Esbjergu.



Ruch - Esbjerg - SKRÓT MECZU:





Chorzowianie nastawili się na grę z kontry i mieli w pierwszej połowie bardziej klarowne okazje.
Najbliższy szczęścia był Surma, który przymierzył z dystansu.



Sonda
<p class="pytanie">Kto wygra mecz?

<p class="opcja">

Ruch Chorzów

<p class="opcja">

Esbjerg fB

<p class="opcja">

Padnie remis

<p id="sonda-7521-submit" class="bezMargin">






Mocno uderzona piłka przeleciała tuż obok słupka, choć część fanów Niebieskich widziała ją już w siatce. Na bramkę gości do przerwy strzelali także Kuświk i Kowalski, ale nie zaskoczyli słowackiego bramkarza Esbjergu Dubravki.



ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU:

Mecz Ruch Chorzów - Esbjerg fB [ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH]




Kibice Ruchu byli najjaśniejszym elementem całego spotkania, które z uwagi na kłopoty Duńczyków z dotarciem na stadion (burza i korki) rozpoczęło się z 10 minutowym opóźnieniem. Fani Niebieskich, którzy na mecz dotarli z Chorzowa w policyjnym konwoju autobusów i prywatnych samochodów, przez całe 90 minut gorąco dopingowali swoich ulubieńców. Dawno już na stadionie Piasta nie było tak głośno, choć wypełnił się on widzami zaledwie w połowie.



Tuż po zmianie stron znakomitą okazję do zdobycia gola miał Stawarczyk. Stoper Ruchu po dośrodkowaniu Zieńczuka przyjął w polu karnym rywali piłkę na pierś, odwrócił się i strzelił, lecz bramkarz Dubravka nie dał się pokonać. Szanse na bramkę w końcówce mieli także Starzyński i Szewczyk. Uderzenia tego pierwszego odbił słowacki bramkarz gości, a lob rezerwowego Szewczyka w 85 min. wylądował na słupku.



W ekipie duńskiej dobrą zmianę dał rezerwowy Ankersen, który popisał się paroma rajdami lewą stroną boiska. Na szczęście koledzy z drużyny nie potrafili zrobić użytku z jego dośrodkowań. Bliski wpisania się na listę strzelców był inny z rezerwowych Lekven. Norweg uderzył z dystansu myląc się dosłownie o centymetry.



Goście w całym meczu nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Kamińskiego. Ruch trafił w światło bramki siedmiokrotnie, ale żadne z tych uderzeń nie wylądowało w siatce rywali.



Ruch Chorzów – Esbjerg fB 0:0



Sędziował Vlado Glodović (Serbia)

Widzów 5.000

Żółte kartki Gomes (Esbjerg)



Ruch Kamiński - Helik, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel – Kowalski (82. Efir), Surma, Babiarz, Starzyński, Zieńczuk – Kuświk (74. Szewczyk).



Esbjerg Dubravka - Laursen, Askou, Jakobsen, Stenderup (78. Gomes) - Fellah, Andersen (62. Ankersen), Nielsen, Andreasen (46. Lekven) - Pusić, van Buren.







Ruch Chorzów - Esbjerg fb NA ŻYWO + TRANSMISJA LIVE:



ROZPOCZYNAMY NASZĄ RELACJĘ LIVE



19.58 Koniec spotkania 0:0



19.56 Do regulaminowego czasu gry doliczone zostały dwie minuty



19.53 Znowu dobra okazja Szewczyka, ale tym razem fatalnie pudłuje



19.50 Szewczyk próbował przelobować bramkarza rywali i trafił w słupek po przejęciu piłki na połowie gości



19.49 W Ruchu za Kowalskiego wchodzi Efir (82 min.) Chwilę później groźnie z dystansu strzela Starzyński, ale bramkarz gości odbija piłkę



19.44 Ostatnia zmiana gośći w 79 min. Za Stenderupa wszedł Portugalczyk Gomes



19.40 Pierwsza zmiana w Ruchu. W 74 min. za Kuświka wchodzi Szewczyk



19.37 Na lewej stronie duńskiej pomocy groźny jest rezerwowy Ankersen, który już parę razy zakręcił na tej stronie boiska Helikiem i Kowalskim



19.35 Nielsen strzela z 18 m nad poprzeczką



19.34 Gdy Ruch zaczyna grać wysokim pressingiem Duńczycy się gubią. Już dwa razy stracili na rzecz chorzowian piłkę 30 mod własnej bramki, ale Niebieskim brakuje dokładnego ostatniego podania



19.30 Helik próbował dośrodkowywać spod linii bocznej boiska, lecz omal nie wrzucił piłki do siatki za kołnierz Dubravki



19.28 Druga zmiana w ekipue Esbjergu. W 62 min. za Andersena wszedł Ankersen



19.26 Znów przewagę optyczną ma Esbjerg. Strzał Fellaha jest jednak niecelny



19.22 Okazja Starzyńskiego, który jednak za bardzo pospieszył się ze strzałem, choć chorzowianie mieli liczebną przewagę



19.21 Z dystansu groźnie przymierzył Lekven. Na szczęście tuż obok słupka



19.20 Tym razem dobra okazja dla gości, ale Stawarczyk blokuje strzał van Burena



19.15 świetna okazja Stawarczyka. Stoper Ruchu przyjął piłkę na pierś w polu karnym po podaniu Zieńczuka. Odwrócił się i strzelił , ale bramkarz Esbjergu nie dał się zaskoczyć



19.11 Zaczynamy II połowę. W ekipie gości jednak zmiana. Za Andreasena wszedł Nowerg Lekven.



18.55 Koniec I połowy. W Gliwicach 0:0, a najlepsi na stadionie Piasta są na razie kibice Ruchu, którzy do przerwy głośno dopingowali swoją drużynę



18.54 Malinowski w ostatniej chwili wybija na róg piłkę spod nóg Pusicia



18.51 Znów z dystansu strzela Surma wykorzystując fakt, że boisko jest mokre i śliskie, ale broni Dubravka



18.50 Do końca I połowy jeszcze pięć minut. W Gliwicach cały czas bez goli



18.46 Kowalski z ostrego kąta mocno strzela, ale bramkarz gości odbija piłkę na róg



18.44 Dwie kontry Ruchu, które dobrze się zapowiadały, a przyniosły jedynie auty na wysokości pola karnego rywali.



18.41 Kuświk po szybkiej kontrze Ruchu strzela z dystansu - mocno, ale w środek bramki i Dubravka łapie piłkę



18.39 W polu karnym Ruchu z piłką znalazł się Pusić, ale Stawarczyk zablokował próbę strzału austriackiego napastnika Esbjergu



18.38 Z dystansu nad poprzeczką strzela Nielsen



18.37 Duńczycy powoli przejmują inicjatywę na boisku w Gliwicach. Goście są częściej przy piłce, ale nie przekłada się to na sytuacje bramkowe



18.34 Brawa dla Duńczyków za oddanie wybitej wcześniej specjalnie przez Kamińskiego poza boisko piłki



18.33 Sędzia zarządził przerwę, bo bramkarz Kamiński poprawia sobie sznurowadła. Piłkarze wykorzystali ją na uzupełnienie płynów, choć z nieba cały czas leje się woda



18.31 Surma był bliski szczęścia. 37-letni pomocnik Ruchu uderzył na bramkę gości z 25 m i piłka przeleciała tuż obok słupka. To najlepsza jak na razie okazje Niebieskich.



18.30 Za nami 20 minut gry. W Gliwicach ciągle bez goli, ale spotkanie jest szybkie i dość ciekawe. Swojego dnia nie mają tylko sędziowie z Serbii, którym przydarzyło się już kilka ewidentnych pomyłek przy autach i wolnych



18.26 Ładna akcja gości, ale van Buren nie opanował piłki w polu karnym Ruchu



18.24 Po akcji Kowalskiego i centrze Starzyńskiego szansę miał Kuświk. Napastnik Ruchu z 7 m strzelił jednak nad poprzeczką



18.23 Duńczycy grają bardzo ostro. Co chwilę, któryś z graczy Ruchu ląduje na murawie. Teraz sfaulowany został Kowalski



18.21 Po centrze Zieńczuka z wolnego Kuświk strzela głową, ale fatalnie pudłuje



18.20 W pierwszych dziesięciu minutach gry żadna z drużyn nie wypracowała sobie dobrej okazji strzeleckiej. Zarówno Ruch jak i Esbjerg gra bardzo uważnie w obronie



18.15 Pierwsze minuty meczu w Gliwicach nerwowe, a na dodatek znów zaczęło padać



18.12 Na trybunie honorowej pojawili się hiszpańscy piłkarze Piasta. Czyżby stęsknili się za grą w europejskich pucharach?



18.10 Rozpoczął się mecz Ruchu z Esbjergiem



18.09 Piłkarze Ruchu grają dziś w białych strojach, a goście z Danii w koszulkach w szaro-czarne pionowe paski



18.08 Piłkarze już wyszli na murawę, a kibice z Chorzowa chóralnie odśpiewali klubowy hymn



18.05 Kibice Ruchu zajęli miejsce na przeciw trybuny głównej wypełniając ją niemal w komplecie. Fani Niebieskich siedzą także na trybunie głównej Stadionu Miejskiego w Gliwicach. W sumie jest ich w tej chwili około 4 tysiące. Miejsca za jedną z bramek są puste. Za drugą siedzą kibice z Danii, których przyjechało dziesięciu.



18.02 Mimo sporych opadów deszczu murawa stadionu w Gliwicach wygląda całkiem dobrze. Woda zbiera się jedynie za bramkami oraz liniami bocznymi, gdzie nie ma drenażu



18.00 Podstawowa jedenastka Esbjerg fB: Dubravka - Laursen, Askou, Jakobsen, Stenderup - Fellah, Andersen, Nielsen, Andreasen - Pusić, van Buren.

Duńczycy w ostatnim sezonie zajęli w swojej lidze piąte miejsce, a w 2013 roku Esbjerg zdobył Puchar Danii.



17.55 A oto skład Ruchu: Kamiński - Helik, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel - Kowalski, Surma, Babiarz, Starzyński, Zieńczuk - Kuświk.



17.50 Mecz rozpocznie się o godz. 18.10, bo Duńczycy mieli kłopot z dotarciem na stadion w Gliwicach. Wszystko przez burzę i korki





Chorzowianie zagrają dziś w najsilniejszym składzie, bo do zdrowia wrócili Bartłomiej Babiarz, Michał Helik i Wojciech Skaba. Jedynym kontuzjowanym piłkarzem Niebieskich pozostaje Artur Gieraga.



- Dobrze, że urazy Helika oraz Babiarza nie okazały się groźne i obaj będą dziś do mojej dyspozycji. Z drużyną od paru dni trenuje także Wojciech Skaba, ale nie wiem, czy już teraz wskoczy do meczowej kadry. Po meczu z Łęczną długo rozmawiałem z Filipem Starzyńskim mówiąc mu, że oczekuję od niego zupełnie innej postawy na boisku. Teraz czekam na jego pozytywną reakcję - powiedział trener Jan Kocian.



Kto wygra mecz Ruch - Esbjerg? Zagłosuj w sondzie.



Duńczycy przylecieli na Śląsk w środę przed południem i zamieszkali w katowickim hotelu Angelo.



- To bardzo silna drużyna, która w poprzednim sezonie zajęła drugie miejsce w swojej grupie Ligi Europejskiej i odpadła dopiero w fazie pucharowej ulegając włoskiej Fiorentinie. Duńczycy grają systemem 4-4-2 lub 4-2-3-1, a szkielet zespołu tworzą słowacki bramkarz Dubravka, portugalski stoper Gomes, norwescy pomocnicy Lekven i ofensywnie usposobiony Fellah oraz austriacki napastnik Pusić. Esbjerg nie prezentuje stylu gry typowego dla drużyn z północy Europy. Duński zespół gra kombinacyjnie, długo utrzymuje się przy piłce, często dochodzi u nich do wymiany pozycji na boisku - stwierdził słowacki szkoleniowiec Ruchu.



Mecz Ruch - Esbjerg



Zobacz relację w serwisie dziennikzachodni.pl



Esbjerg zagra z Ruchem osłabiony brakiem trzech kontuzjowanych graczy. W Danii pozostali środkowy pomocnik Hans Henrik Andreasen, defensywny pomocnik Martin Bergvold oraz lewy obrońca Jonas Knudsen.



– Naszym celem jest osiągnięcie w Polsce takie rezultatu, dzięki któremu przed rewanżem nadal będziemy mieli szanse na awans do kolejnej rundy – powiedział trener gości Niels Frederiksen.



Mecz w Gliwicach obejrzy kilka tysięcy kibiców Ruchu, którzy do Gliwic dojadą autobusami oraz prywatnymi samochodami. Wyjazd kolumny pojazdów spod stadionu na ul. Cichej zaplanowano na godz. 16. Bilety na to spotkanie dziś można także kupować w Gliwicach. Kasa nr 2 na stadionie Piasta czynna będzie w godzinach od 11:00 do 18:45, a kasa nr 3 w godzinach od 15:00 do 18:45.



KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO RELACJI z MECZU:

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 1


RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 2

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 3

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 4

RUCH Chorzów - ESBJERG Fb NA ŻYWO + TRANSMISJA 5







Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Górnik Zabrze i Ruch Chorzów zmierzą się w III lidze

#771 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 sie 2014, o 12:03

Maciej Blaut-->SPORT.PL pisze:
Górnik Zabrze i Ruch Chorzów zmierzą się w III lidze

Obrazek


Niedzielny pojedynek rezerw Górnika Zabrze i Ruchu Chorzów będzie hitem III ligi.


W opolsko-śląskiej trzeciej lidze występuje w tym sezonie wyjątkowo wiele uznanych firm. Szczególne emocje wzbudza zaplanowany na niedzielę na godz. 16 mecz rezerw Górnika i Ruchu. W Zabrzu postanowiono, że spotkanie odbędzie się na stadionie przy ul. Roosevelta. Mecz jest biletowany. Wejściówki (tylko dla posiadaczy kart kibica Górnika) kosztują 8 zł i od dziś można je nabywać w Sklepie Kibica. Derby będą imprezą niemasową, więc na stadionie Górnika może pojawić się najwyżej 999 widzów.


Źródło: AUTOR: Maciej Blaut --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Genialny lob Michała Szewczyka w meczu Ruch Chorzów - Esbjer

#772 Post autor: CentrumPrasoweR » 1 sie 2014, o 14:03

Maciej Blaut-->SPORT.PL pisze:
Genialny lob Michała Szewczyka w meczu Ruch Chorzów - Esbjerg fB [WIDEO]

Obrazek


Zobaczcie, jak niewiele zabrakło pomocnikowi Ruchu Chorzów, by zdobyć pięknego gola.


Czwartkowy mecz eliminacji Ligi Europy zakończył się bezbramkowym remisem. Obie drużyny miały po kilka dogodnych okazji, ale nie potrafiły zamienić ich na bramki. Najbliżej zdobycia gola był Michał Szewczyk. Rezerwowy Ruchu spróbował w końcówce meczu przelobować bramkarza gości Martina Dubravkę i niewiele zabrakło, by mu się powiodło. Trener Ruchu Jan Kocian zastanawiał się nawet po meczu, czy ta bramka w Gliwicach nie jest zaklęta.

Strzał Szewczyka i inne sytuacje z meczu możecie zobaczyć na filmie.


Źródło: AUTOR: Maciej Blaut --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Surma z Ruchu Chorzów: Gra na podwórku pomogła mi zostać rek

#773 Post autor: CentrumPrasoweR » 2 sie 2014, o 07:00

Jacek Sroka-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Surma z Ruchu Chorzów: Gra na podwórku pomogła mi zostać rekordzistą ekstraklasy [WYWIAD]

Obrazek


Łukasz Surma z Ruchu Chorzów właśnie został rekordzistą pod względem liczby spotkań w polskiej ekstraklasie. Ma ich na swoim koncie 452.


Rekord Marka Chojnackiego wyrównał pan w przegranym meczu z Łęczną i nie miał wówczas najszczęśliwszej miny. Czy po paru dniach docenił pan już to swoje wspaniałe osiągnięcie?

Gramy teraz w lidze i pucharach praktycznie co trzy dni. Mecz goni mecz i ciągle jeszcze do mnie nie dociera to, że właśnie zostałem rekordzistą pols-kiej ekstraklasy pod względem ilości rozegranych w niej spotkań. Zadowolenie z tego osiągnięcia przyjdzie pewnie dopiero wówczas, gdy zakończę karierę i zawieszę buty na kołku.



Wszystkich 452 spotkań rozegranych w ekstraklasie spamiętać nie sposób, ale pewnie są mecze, których nigdy pan nie zapomni, jak np. sezonu 2005/06, gdy zdobył pan swoje jedyne mistrzostwo Polski z Legią będąc jej kapitanem...


Ten tytuł był bardzo ważny i oczywiście o nim pamiętam, ale równie dobrze pamiętam też dwa brązowe medale wywalczone z Ruchem. One były równie cenne jak to mistrzostwo Polski, bo gdy grałem w Warszawie Legia była najbogat-szym polskim klubem i dalej nim jest, a zdobycie przez nią tytułu było niemal obowiązkiem, natomiast miejsce na ligowym podium Ruchu zarówno w 2000 r. jak i w ostatnim sezonie było wielką sensacją.



W trakcie swojej kariery grał pan tylko w czterech polskich klubach. Jak by pan opisał swoje przygody w Wiśle, Ruchu, Legii i Lechii?

Wisła to były moje początki. Byłem wtedy młodym graczem, biegałem po całym boisku z uła-ńską fantazją i gdy oglądam teraz te mecze, to trochę się wstydzę. W Ruchu dorosłem jako piłkarz. Zauważono moje dobre występy w Chorzowie i biły się o mnie kluby z pierwszej trójki. Z Cichej trafiłem do Legii, gdzie święciłem największe sukcesy, bo zdobyłem cztery medale mistrzostw Polski i dostałem powołanie do reprezentacji, o którym zawsze marzyłem. Jako młody chłopak płakałem, gdy kadra przegrywała, a teraz mogłem zagrać w biało-czerwonych barwach. Po nieudanych występach zagranicznych wróciłem do Lechii, gdzie się odbudowałem i znów odnalazłem w sobie radość z gry. Wreszcie powrót do Chorzowa, który sprawił mi wiele radości, bo w Ruchu czuję się jak w domu.



Jaki jest sposób Łukasza Surmy na piłkarską długowieczność?

W piłce zawsze trzeba mieć trochę szczęścia i ja je miałem, bo omijały mnie kontuzje. Przede wszystkim jednak byłem dobrze prowadzony na początku swojej kariery w wieku 7-13 lat. Jako młody chłopak uprawiałem chyba wszystkie dyscypliny sportu i miałem świetne przygotowanie ogólnorozwojowe. To była baza, na której potem można było budować. Później żaden trener w seniorach mnie nie złamał. Niech wrócą te usportowione podwórka, na których się grało od rana do wieczora, bo one były taką kuźnią talentów. Jak widzę jak dziś ćwiczą dzieciaki w tym wieku, to wiem, że oni mojego rekordu na pewno nie pobiją.



Jedna z gazet zrobiła sondę pytając ludzi, którzy z panem grali na czym polega fenomen Łukasza Surmy. A co pan uznałby za swoją najlepszą piłkarską cechę?

Jeszcze nie skończyłem kariery, więc za wcześnie na takie podsumowania. Powiem tylko, że nawet w słabszych meczach, zawsze dawałem z siebie wszy-stko. Taki mam charakter i z tego jestem zadowolony, że mogę bez obaw patrzeć w lustro.



Ma pan 37 lat i co roku przedłuża o sezon kontrakt z Ruchem. Jaki zatem rekord chce jeszcze pobić?

Nie zamierzam wcale spocząć na laurach. Mam swoje cele, ale nie chcę o nich głośno mówić, żeby nie zapeszyć.
Wiem, że w piłce w jednej chwili wszystko, co sobie wcześniej zakładałeś może runąć, dlatego na razie zostawię te swoje zamierzenia na przyszłość tylko dla siebie.



Rekordziści ekstraklasy w liczbie meczów to chyba taka śląska specjalność. Poza Chojnackim w czołowej siódemce są sami gracze związani z klubami naszego regionu - pan, Marcin Malinowski, Dariusz Gęsior, Janusz Jojko, Zygfryd Szołtysik i Paweł Janik.

W ostatnich kilkudziesięciu latach to nie tyle jest specjalność Śląska, ile Ruchu. Sam chciałem wrócić do Chorzowa właśnie dlatego, że tutaj trenuje się trochę inaczej niż w innych klubach. To zasługa doktora Jerzego Wielkoszyńskiego. To naprawdę nie jest przypadek, że w pierwszej czwórce tego rankingu trzech piłkarzy grało, bądź gra na Cichej.



Od pańskiego ligowego debiutu minęło właśnie 18 lat. Jak przez ten czas zmieniła się Polska liga?

Teraz liga jest dużo bardziej siłowa. Jest w niej więcej biegania, takiej szarpanej gry, a znacznie mniej techniki. Dziś do grania w lidze wystarczy bardzo dobre przygotowanie fizyczne. W latach 90-tych, żeby grać w ekstraklasie trzeba mieć było jeszcze dobrą technikę użytkową. Wtedy ligowca można było poznać już po pierwszym kontakcie z piłką. Takim zawodnikom jak Rysiek Czerwiec, Jacek Trzeciak, Jacek Zieliński czy Tomek Łapiński praktycznie nie sposób było zabrać piłkę. Dziś takich piłkarzy w naszej lidze brakuje.



Rozmawiał: Jacek Sroka


Źródło: AUTOR: Jacek Sroka --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch Chorzów: Opinia ŚZPN w sprawie murawy przy Cichej [PRZE

#774 Post autor: CentrumPrasoweR » 2 sie 2014, o 07:03

-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Ruch Chorzów: Opinia ŚZPN w sprawie murawy przy Cichej [PRZECZYTAJ]

Obrazek


Wydział Gier Śląskiego Związku Piłki Nożnej wydał opinię dotyczącą stanu murawy głównej płyty boiska stadionu przy Cichej. 25 lipca członkowie Wydziału Gier, w obecności przedstawicieli klubu oraz pracowników MORiS-u Chorzów, dokonali oględzin boiska. W opinii wydanej przez Wydział Gier czytamy:


„W czerwcu 2014 pracownicy MORiS-u Chorzów przeprowadzili renowację boiska, w wyniku której stan murawy uległ pogorszeniu. Wydział Gier Śl. ZPN stwierdza, że znaczne ubytki trawy na całym boisku nie pozwalają aktualnie na rozgrywanie meczów o mistrzostwo ekstraklasy. W związku z głębnym dosiewem trawy oraz położeniem w pięciu niedużych miejscach trawy z rolek, a także intensywnymi pracami pielęgnacyjnymi, komisja weryfikacyjna Śl.
ZPN w dniu 8 sierpnia 2014 o godz. 11.00 ponownie dokona oceny stanu murawy boiska.”


Źródło: AUTOR: --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch Chorzów zagra z Lechem Poznań na Cichej?

#775 Post autor: CentrumPrasoweR » 2 sie 2014, o 14:03

Grzegorz Kaczmarzyk-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów zagra z Lechem Poznań na Cichej?

Obrazek


8 sierpnia komisja weryfikacyjna Śląskiego Związku Piłki Nożnej ponownie oceni chorzowskie boisko.


MORiS Chorzów, który jest odpowiedzialny za pielęgnację murawy na Cichej, stara się ją przywrócić do stanu używalności sprzed czerwcowego remontu. W związku z tym, że w lipcu boisko nie nadawało się do gry, Ruch był zmuszony przenieść do Gliwic mecz z FC Vaduz w eliminacjach Ligi Europy oraz ligowe spotkanie z Górnikiem Łęczna. Dzięki zgodzie Ekstraklasy SA i Wisły Kraków - niebieskim udało się zmienić gospodarza meczu czwartej kolejki, który pierwotnie miał się odbyć w Chorzowie.



Wydział Gier Śląskiego ZPN-u, który po oględzinach chorzowskiego boiska wydał opinię, że "znaczne ubytki trawy nie pozwalają na rozgrywanie meczów o mistrzostwo ekstraklasy", ponownie będzie wizytował stadion na Cichej 8 sierpnia. A jako że prace nad murawą trwają, na co również zwróciła uwagę komisja ("głębny dosiew trawy, położenie w pięciu niedużych miejscach trawy z rolek, intensywne roboty pielęgnacyjne"), jest wielce prawdopodobne, że tym razem opinia będzie pozytywna i 24 sierpnia Ruch zagra z Lechem Poznań na Cichej.


Źródło: AUTOR: Grzegorz Kaczmarzyk --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Podbeskidzie - Ruch [GDZIE OGLĄDAĆ, TRANSMISJA TV, LIVE, ONL

#776 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 sie 2014, o 13:00

Leszek Jaźwiecki-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Podbeskidzie - Ruch [GDZIE OGLĄDAĆ, TRANSMISJA TV, LIVE, ONLINE] Wreszcie będą punkty

Obrazek


Mecz Podbeskidzie - Ruch NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA LIVE Podbeskidzie i Ruch nie zdobyły jeszcze punktu w tym sezonie. Dzisiaj wreszcie zdobędą. Ile? ZObacz mecz Podbeskidzie - Ruch w serwisie dziennikzachodni.pl


Podbeskidzie - Ruch NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA LIVE



Podbeskidzie nieznacznie przegrało z Pogonią Szczecin u siebie i Lechią Gdańsk na wyjeździe, z kolei Ruch Chorzów uległ Śląskowi Wrocław i nie dał rady Górnikowi Łęczna. Gospodarze, dla których będzie to 100 występ w ekstraklasie, chcą zgarnąć całą pulę, chorzowianie również myślą o pierwszej zdobyczy.
Początek meczu w Bielsku-Białej o 15.30. Transmisja w Canal + Family.



Kto wygra mecz Podbeskidzie - Ruch Chorzów? Zagłosuj w sondzie



Tematem numer jeden w Bielsku-Białej ostatnio była dymisja prezesa Wojciecha Boreckiego oraz podpisanie kontraktu z Maciejem Korzymem. Był piłkarz Korony Kielce związał się z Góralami na trzy lata i ma szansę dzisiaj zadebiutować w barwach nowego klubu. Nowego piłkarza Podbeskidzia z trybun oglądać będzie prezes Borecki, który choc zrezygnował, swoją funkcję piastować będzie jeszcze przez trzy miesiące.



ZOBACZ KONIECZNIE:

PODBESKIDZIE - RUCH Chorzów W SERWISIE DZIENNIKZACHODNI.PL




Gospodarze będą musieli sobie natomiast radzić bez Marka Sokołowskiego. Kapitan Górali w ostatnim meczu w Gdansku ukarany został czerwoną kartką. W zespole gości na liście nieobecnych pozostaje jedynie Artur Gieraga.



Mecz Podbeskidzie - Ruch będzie jubileuszowym spotkaniem dla Podbeskidzia Bielsko-Biała. Po trzech latach od debiutu bielskiej drużyny w ekstraklasie Górale zagrają mecz numer 100 na najwyższym poziomie rozgrywkowym w kraju. Z tej okazji piłkarze przed spotkaniem wyrzucą na trybuny 100 piłek. Swój jubileusz obchodzić będzie także Marek Zieńczuk, dla którego będzie to 350 występ w ekstraklasie. Rekordzistą pod tym względem jest Łukasz Surma, dla którego będzie to 453 spotkanie.



ZOBACZ RELACJĘ Z MECZU PODBESKIDZIE - RUCH Chorzów:




Źródło: AUTOR: Leszek Jaźwiecki --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ekstraklasa: Podbeskidzie – Ruch 3:0! Górale miażdżą Niebies

#777 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 sie 2014, o 18:03

brak-->PRZEGLADSPORTOWY.PL pisze:
Ekstraklasa: Podbeskidzie – Ruch 3:0! Górale miażdżą Niebieskich

Obrazek


Ekstraklasa: Podbeskidzie – Ruch na żywo! Relacja live z meczu Podbeskidzie – Ruch!

Źródło: AUTOR: brak --> PORTAL: PRZEGLADSPORTOWY.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Ruch Chorzów rozbity przez Podbeskidzie w Bielsku-Białej. Ma

#778 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 sie 2014, o 18:06

Piotr Płatek-->SPORT.PL pisze:
Ruch Chorzów rozbity przez Podbeskidzie w Bielsku-Białej. Maciej Korzym bohaterem

Obrazek


W meczu dwóch drużyn, które nie zdobyły dotąd punktów, Podbeskidzie rozbiło Ruch Chorzów. Graczem spotkania Maciej Korzym, który ledwie trzy dni wcześniej podpisał kontrakt z klubem z Bielska-Białej


W Bielsku-Białej mecz jubileuszy i rekordów. Podbeskidzie, które w ekstraklasie debiutowało przed trzema laty, w niedzielę rozgrywało swój setny mecz na tym poziomie! Z tej okazji kibicom podarowano sto piłek.

Jednak rekordy Podbeskidzia blakły tego popołudnia przy wyczynach dwóch zawodników z Chorzowa. Łukasz Surma pojawił się w pierwszym kładzie Ruchu, a to oznaczało, że pobił niezwykły rekord ligowy Marka Chojnackiego. 37-letni gracz niebieskich został samodzielnym rekordzistą polskiej ligi pod względem liczby występów. W niedzielne popołudnie wybiegł na boisko ekstraklasy po raz 453!

Z kolei Marek Zieńczuk rozgrywał z kolei 350. ligowy występ. Pochodzący z Gdańska pomocnik piłkarskie występy zaczynał jeszcze w połowie lat 90.

Mecz był oczywiście ważniejszy niż jubileusze. Obie drużyny w dwóch pierwszych kolejkach nie zdobyły nawet punktu i w niedzielę celem nadrzędnym było zwycięstwo.

Podbeskidzie po cichu liczyło na wykorzystanie zmęczenia chorzowian pucharowym występem w duńskim Esbjerg. Dodatkowym atutem trenera Ojrzyńskiego miał być zakontraktowany za duże pieniądze były napastnik Korony Kielce Maciej Korzym, który zadebiutował w wyjściowej jedenastce Górali. W 15. minucie Korzym miał pierwszą dobrą okazję na zdobycie gola, ale nie trafił dobrze piłkę i fatalnie spudłował. W pierwszej części meczu za bohaterów obu drużyn można uznać bramkarzy. Najpierw Krzysztof Kamiński (7 min.) efektowną paradą wybronił strzał Macieja Iwańskiego z rzutu wolnego. W 29. minucie z kolei debiutujący w bramce Podbeskidzia Michal Pesković świetnie obronił strzał Michała Szewczyka, który był w sytuacji sam na sam.

Od początku drugiej połowy nad stadionem w Bielsku zgromadziły się czarne burzowe chmury, wzmógł się silny wiatr, a Podbeskidzie przystąpiło do szturmu. Już w 46. minucie bielszczanie mogli prowadzić, ale po dośrodkowaniu Patejuka Chrapek nie sięgnął piłki. 150 sekund później gospodarze już prowadzili - Korzym w zamieszaniu podbramkowym wykazał najwięcej zimnej krwi i z kilku metrów wpakował piłkę do siatki!

Ofensywa Górali nie ustawała. W 59 minucie Górkiewicz z bliska dołożył nogę, a asystę zaliczył Korzym, który przedłużył głową piłkę po centrze z rogu. Trzy minuty później gospodarze prowadzą już 3:0, tym razem Kamińskiego głową pokonał Chmiel!

To był niespełna kwadrans, który przesądził o wyniku spotkania i pozbawił nadziei zespół z Chorzowa.

To pierwsza wygrana Podbeskidzia z Ruchem w ekstraklasie. W poprzednich sezonach Górale pod Klimczokiem z niebieskimi przegrywali bądź w najlepszym razie remisowali. Niebiescy zostali czerwoną latarnią tabeli ekstraklasy.
Źródło: AUTOR: Piotr Płatek --> PORTAL: SPORT.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Podbeskidzie - Ruch 3:0 Korzym! Górkiewicz! Chmiel! [NA ŻYWO

#779 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 sie 2014, o 19:00

Leszek Jaźwiecki-->DZIENNIKZACHODNI.PL pisze:
Podbeskidzie - Ruch 3:0 Korzym! Górkiewicz! Chmiel! [NA ŻYWO, TRANSMISJA TV, LIVE, ONLINE + ZDJĘCIA]

Obrazek


Mecz Podbeskidzie - Ruch NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA LIVE Aktualny wynik 3:0. Strzelcami Maciej Korzym i Tomasz Górkiewicz i Damian Chmiel. Podbeskidzie i Ruch nie zdobyły jeszcze punktu w tym sezonie. Dzisiaj wreszcie zdobędą. Ile? Zobacz mecz Podbeskidzie - Ruch w serwisie dziennikzachodni.pl


Podbeskidzie - Ruch NA ŻYWO + TRANSMISJA + RELACJA LIVE



Podbeskidzie nieznacznie przegrało z Pogonią Szczecin u siebie i Lechią Gdańsk na wyjeździe, z kolei Ruch Chorzów uległ Śląskowi Wrocław i nie dał rady Górnikowi Łęczna. Gospodarze, dla których będzie to 100 występ w ekstraklasie, chcą zgarnąć całą pulę, chorzowianie również myślą o pierwszej zdobyczy.
Początek meczu w Bielsku-Białej o 15.30. Transmisja w Canal + Family.



Kto wygra mecz Podbeskidzie - Ruch Chorzów? Zagłosuj w sondzie



Tematem numer jeden w Bielsku-Białej ostatnio była dymisja prezesa Wojciecha Boreckiego oraz podpisanie kontraktu z Maciejem Korzymem. Był piłkarz Korony Kielce związał się z Góralami na trzy lata i ma szansę dzisiaj zadebiutować w barwach nowego klubu. Nowego piłkarza Podbeskidzia z trybun oglądać będzie prezes Borecki, który choc zrezygnował, swoją funkcję piastować będzie jeszcze przez trzy miesiące.



ZOBACZ KONIECZNIE:

PODBESKIDZIE - RUCH Chorzów W SERWISIE DZIENNIKZACHODNI.PL




Gospodarze będą musieli sobie natomiast radzić bez Marka Sokołowskiego. Kapitan Górali w ostatnim meczu w Gdansku ukarany został czerwoną kartką. W zespole gości na liście nieobecnych pozostaje jedynie Artur Gieraga.



Mecz Podbeskidzie - Ruch będzie jubileuszowym spotkaniem dla Podbeskidzia Bielsko-Biała. Po trzech latach od debiutu bielskiej drużyny w ekstraklasie Górale zagrają mecz numer 100 na najwyższym poziomie rozgrywkowym w kraju. Z tej okazji piłkarze przed spotkaniem wyrzucą na trybuny 100 piłek. Swój jubileusz obchodzić będzie także Marek Zieńczuk, dla którego będzie to 350 występ w ekstraklasie. Rekordzistą pod tym względem jest Łukasz Surma, dla którego będzie to 453 spotkanie.



ZOBACZ RELACJĘ Z MECZU PODBESKIDZIE - RUCH Chorzów:




Źródło: AUTOR: Leszek Jaźwiecki --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

CentrumPrasoweR
Posty: 8660
Rejestracja: 13 mar 2014, o 16:04
Kontakt:

Trener Ruchu Chorzów po meczu w Bielsku-Białej: to była masa

#780 Post autor: CentrumPrasoweR » 3 sie 2014, o 19:03

pp-->SPORT.PL pisze:
Trener Ruchu Chorzów po meczu w Bielsku-Białej: to była masakra

Obrazek


Niczym bokser po trafieniu, zamiast zareagować, wpadliśmy w panikę - komentował szkoleniowiec chorzowian.


Jan Kocian po meczu nie mógł mieć zadowolonej miny. Ruch przegrał aż 3:0, spadł na ostatnie miejsce w tabeli, wciąż pozostaje bez choćby jednego zdobytego punktu. - Ta druga połowa to była prawdziwa masakra z naszej strony. Już pierwsza akcja w tej części była nieudana, brakowało koncentracji, posypały się gole. Trochę jak w boksie po ciosie, zamiast zareagować, opuszczamy głowę, wpadamy w panikę i dostajemy kolejne trafienia - przyznał trener Ruchu.
Źródło: AUTOR: pp --> PORTAL: SPORT.PL

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: 19KS08, 9chomik9, Google [Bot] i 53 gości