Transfery 2010/2011

[adamo_R]

palma, czuje sie niy wiadomo kim, jak niy bydzie szczeloł torow we discopolo to tam JW dopiero mu pokoże. Pajac sobie(ch) pomysloł jak to przeca jestech reprezentantem Polski i jo mom 7 tyś m/c.?

Nie, chciałem się rozwijać, iść do przodu

kasa misiu kasa, ogolnie niech spie..la w podskokach

[RudaSlaska7]

niech sie uczy od starszego Sadloka.

[jabolgo]

niech sie uczy od starszego Sadloka.

No obyś nie wykrakał. Choć w Maćka wierzę bardzo bardzo mocno i mam nadzieję że jak będzie odchodził (kiedyś odejdzie bo poziom sportowo - organizacyjny naszego klubu to DNO i dla dalszego rozwoju kariery musi zmienić klub w mojej opinii na zagraniczny) to bez szopek i ceregieli. Jego postawa na boisku i poza nim pokazuje że dla niego R na piersi coś znaczy. Mamy kilku takich graczy według mnie są nimi:
Grzybek, Ecia, Pulu, Sadlok i chyba Grodek. (kolejność poza 1 przypadkowa) Jak według was kogoś pominąłem proszę o dopisanie

[Witek46]

Jak się czyta wypowiedzi Sobiecha, to robi się smutno. Chyba dobrze, że go już nie ma. Po tym co wygadywał o Grunwaldzie, u mnie jest mocno podpadnięty. Tak to niestety często się zdarza, że jak do nieprzygotowanych ludzi przychodzi duża kasa, to im się miesza w głowach.

[jabolgo]

Jak się czyta wypowiedzi Sobiecha, to robi się smutno. Chyba dobrze, że go już nie ma. Po tym co wygadywał o Grunwaldzie, u mnie jest mocno podpadnięty. Tak to niestety często się zdarza, że jak do nieprzygotowanych ludzi przychodzi duża kasa, to im się miesza w głowach.

No i wpływ najbliższych w tym wypadku ojca

[RudaSlaska7]

pamietam po zgrupowaniu kadry w Tajlandi pytany o zmiane klubu powiedzial ze zostaje w Ruchu ze tu sie chce bardziej rozwinac sportowo i jesli mialby zmienic klub to na zagraniczny ale jeszcze NIE JEST NA TO PRZYGOTOWANY.
takze widac podejscie Macka a 'pana" abdula

[Tomek]

Ponizej 7 tys zł ?? ku*** i z tego kupiłeś sobie Audi za 160 tys zł ??
Jak to czytam to normalnie sie ciesze ze ta łajza poszła w pi***

on te auto odkupił od jakiegos zawodnika z Ruchu wtedy.
ale nie pamiętom teraz od kogo.

Od Grzyba.

napewno nie od grzyba. chyba od scherfena jak przeszedł na północ

[Paveel]

Chyba nie było jeszcze na forum, fragment wywiadu z Fornalikiem:

- Mimo wszystko liczył się pan z jego stratą?
- Początkowo sądziłem, że jednak zostanie z nami, ale potem zacząłem oswajać się z myślą, że jednak nie zatrzymamy Sobiecha w Chorzowie. Nie miałem żadnego wpływu na tę sytuację. Mogę się tylko domyślić, że oferta dla klubu była z kategorii tych „nie do odrzucenia”.

- Kto zastąpi reprezentacyjnego napastnika?

- Będziemy jeszcze szukali „gotowego” napastnika, choć nie ma dzisiaj na rynku takich piłkarzy. Do zamknięcia okienka transferowego zostało jednak jeszcze trochę czasu, więc zobaczymy. Mam też nadzieję, że w naszej kadrze wykreują się tacy zawodnicy, którzy wskoczą w te wolne miejsca w składzie, jakie z różnych przyczyn się ostatnio pojawiły.

Źródło: Przegląd Sportowy

[Witek46]

Swoją drogą jeśli prawdziwa jest informacja, że przed laty zamiast zapłacić za Sobiecha 20 tys. zł nasi działacze woleli umowę z Grunwaldem dotyczącą 30 proc. od kolejnego transferu, to wystawia to im bardzo kiepskie świadectwo. Przypomnę, że było to w szczycie koniunktury, kiedy Pan Klimek i jego firma rozwijali się i dynamicznie inwestowali. Jeśli w tamtym czasie działacze poskąpili takich śmiesznych pieniędzy, to jak musi być teraz kiedy główni akcjonariusze mają kłopoty finansowe.
Otóż jestem przekonany, że wbrew temu co wielu tutaj sądzi nasi "dobroczyńcy" z Panem K. na czele nie są wiele stratni na zarządzaniu Ruchem. Sądzę, że niewiele do klubu dołożyli, a wcale bym się nie zdziwił jeśli by się okazało, że są na zero. To wcale nie umniejsza ich historycznej roli w ratowaniu klubu i porządkowaniu jego spraw finansowych i organizacyjnych ale nie stawiajmy im pomników. Są biznesmenami, robią biznes i tyle.
Obawiam się tylko, że pieniądze za Sobiecha szybko się rozejdą i nie doczekamy się znaczących wzmocnień. Raczej oddamy długi, spłacimy niedawne prywatne pożyczki brane na bieżące funkcjonowanie, popłacimy zaległe premie i wypłaty, podniesiemy komuś minimalnie kontrakt, zapewnimy sobie stabilność do końca rundy i tyle. A potem jakoś to będzie, sprzedamy Sadloka, a może ktoś znowu się wypromuje… Wegetacja bez wizji. Ale… może się mylę. Oby!

[jabolgo]

Tak mnie teraz naszło. Czy to aby nie pan Artur miał dwa lub trzy sezony temu kontuzję z w tle? Bo któryś z zawodników młodego pokolenia miał na 100% ale nie pamiętam który.

[kattowitz]

Swoją drogą jeśli prawdziwa jest informacja, że przed laty zamiast zapłacić za Sobiecha 20 tys. zł nasi działacze woleli umowę z Grunwaldem dotyczącą 30 proc. od kolejnego transferu, to wystawia to im bardzo kiepskie świadectwo. Przypomnę, że było to w szczycie koniunktury, kiedy Pan Klimek i jego firma rozwijali się i dynamicznie inwestowali. Jeśli w tamtym czasie działacze poskąpili takich śmiesznych pieniędzy, to jak musi być teraz kiedy główni akcjonariusze mają kłopoty finansowe.
Otóż jestem przekonany, że wbrew temu co wielu tutaj sądzi nasi "dobroczyńcy" z Panem K. na czele nie są wiele stratni na zarządzaniu Ruchem. Sądzę, że niewiele do klubu dołożyli, a wcale bym się nie zdziwił jeśli by się okazało, że są na zero. To wcale nie umniejsza ich historycznej roli w ratowaniu klubu i porządkowaniu jego spraw finansowych i organizacyjnych ale nie stawiajmy im pomników. Są biznesmenami, robią biznes i tyle.
Obawiam się tylko, że pieniądze za Sobiecha szybko się rozejdą i nie doczekamy się znaczących wzmocnień. Raczej oddamy długi, spłacimy niedawne prywatne pożyczki brane na bieżące funkcjonowanie, popłacimy zaległe premie i wypłaty, podniesiemy komuś minimalnie kontrakt, zapewnimy sobie stabilność do końca rundy i tyle. A potem jakoś to będzie, sprzedamy Sadloka, a może ktoś znowu się wypromuje… Wegetacja bez wizji. Ale… może się mylę. Oby!

Witek46 - na polskim fusbalu nie idzie zrobic biznesu (no chyba że na korupcji). Tacy ludzie jak Klimek, Cupiał, Walter, Wojciechowski czy Rutkowski to pasjonaci którzy wpierdzielają swoja prywatno kasa w coś co na dzień dzisiejszy nie przynosi zysku a tylko po części zwraca koszty jakie włożyli w te swoje hobby. W Polsce nie ma dzień dzisiejszy podmiotów z taką kasą która funkcjonuje w piłce Zachodniej a tylko taka kasa gwarantuje zbudowanie naprawdę mocnego klubu a co za tym idzie coroczny start w LM lub LE. Teraz to są tylko jednorazowe wyskoki takie jak Ruchu i nic więcej. Kasa, kasa i to w milionach euro.

[Kotlet]

Ponizej 7 tys zł ?? ku*** i z tego kupiłeś sobie Audi za 160 tys zł ??
Jak to czytam to normalnie sie ciesze ze ta łajza poszła w pi***

on te auto odkupił od jakiegos zawodnika z Ruchu wtedy.
ale nie pamiętom teraz od kogo.

Od Grzyba.

napewno nie od grzyba. chyba od scherfena jak przeszedł na północ

Grzybek śmiga dalej swoją A3 wiec na pewno nie od niego

[gerhat]

Witek, nie zapomnij że budowaliśmy wtedy drużyne praktycznie od zera, sprowadzaliśmy wielu zawodników i mieliśmy kilkumilionowe długi do spłacenia. Nie było żadnej gwarancji że Sobiech się rozwinie i ze wogóle przebije się do pierwszego składu. Wtedy nie było pieniedzy z calnal plus i cały budżet, transfery, długi - spoczywał na Klimku, a ferekwencja wynosiła połowe tego co teraz

[Kotlet]

Tak mnie teraz naszło. Czy to aby nie pan Artur miał dwa lub trzy sezony temu kontuzję z w tle? Bo któryś z zawodników młodego pokolenia miał na 100% ale nie pamiętam który.

Chodzi ci o wypadek Olszara ?

[Raulito]

Co do sprowadzenia napastnika to moze warto sprowadzic Bueno? praktycznie jest wolnym zawodnikiem bo Odra nie płaciła mu od 3 miesiecy.. Mysle ze z Olszarem stworzył by niezły duet, a ciezko bedzie teraz znaleźć dobrego napastnika.