Jeśli ktoś myśli, że ten zacietrzewiony typ, amator białego specyfiku i damskich torebek w Sejmie, niechętny kibicom- cokolwiek nam pomoże, to jest w grubym błędzie. Będzie tak zwodził PRezydenta Michałka jak Kotala. Obym się mylił, ale nie łudzę się. Z MM poszłoby zdecydowanie łatwiej, ścieżka już była wydeptana, deklaracja padła, poza tym to inni ludzie. Zresztąz każdym innym ministrem można by dojść do porozmunia, mnie wystarczył pierwszy wywiad odnośnie kasy na stadion Ruchu:
No cóż...Prezydent Chorzowa 8-10 lat temu podjął decyzję, że ma ważniejsze potrzeby niż stadion. W tym samym czasie w Gliwicach prezydent zbudował stadion, w Zabrzu pani prezydent buduje piekielnie drogi stadion. Katowice budują stadion, Opole zbudowało stadion, a ja mam jako minister przyjechać i dać w prezencie stadion Ruchowi i będzie wszystko sprawiedliwie? - pytał w "Kanale Sportowym" Sławomir Nitras.