Co z tym Ruchem?

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
niebieski98
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1594
Rejestracja: 21 lip 2013, o 23:00
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22471 Post autor: niebieski98 » 22 lis 2021, o 17:42

jajo pisze:
22 lis 2021, o 17:13
"To nie jest też tak proste jak sądzisz, że w EX dadzą 10 mln i już utrzymanie zrobi się samo. Taką kwotę dostaje każdy klub w Ekstraklasie, co za tym idzie o tym kto kogo wyprzedzi w tabeli decydują najczęściej pieniądze uzyskane z innych źródeł - sponsorów, dnia meczu, sprzedaży gadżetów, transferów czy samorządów."

Myślę, że jednak podstawa jest rozsądne zarządzanie tymi pieniędzmi niż ich ilosc, a nasza wladze pokazuja, ze potrafia to robic.

Podczas ostatniego pobytu tez odstawalismy budzetem (nawet jakby zrobiony dlug rozlozyc na lata i wg tego liczyc te budzety), a bylismy o krok od MP, 3 razy na podium, we dwoch finalach PP.
Tylko działo się to 10 lat temu gdzie połowa rywali miała albo podobny stadion do naszego albo była w trakcie budowy. Do tego dochodzi inny podział środków z TV który premiuje drużyny z czołówki tabeli, jest ranking historyczny z poprzednich kilku sezonów (przykład kwot z poprzedniego sezonu: https://sport.tvp.pl/53965718/pko-ekstr ... -najwiecej, ciężko wskoczyć teraz beniaminkowi i na stale zająć miejsce w Ekstraklasie, a o to chyba chodzi. Przypomnę że pomiędzy sukcesami z 2012 (wicemistrz i finał PP) i 2014 (3 miejsce, 4 runda el. LE) zajęliśmy przedostatnie miejsce, ratując się przed spadkiem tylko dzięki bankructwu Polonii Warszawa. Właściwie każdy dobry sezon przeplataliśmy słabym, to co dobre zawdzięczamy Fornalikowi który z niechcianych piłkarzy składał drużynę na czołówkę i dawał radę nas utrzymać po rozbiorach które dokonywały się po każdym sukcesie.

Dzisiaj wchodząc do Ekstraklasy finansowo odstawalibyśmy jeszcze bardziej, co do tego nie ma wątpliwości. I nie umniejszając naszemu prezesowi i wszystkim współtworzącym obecnie Ruch, którzy dokonują wielkich rzeczy, na dziś nie widzę nas w najwyższej lidze. Oczywiście grunt to dobre zarzadzanie, zgadzam się, że tylko z tego powodu bylibyśmy w stanie zniwelować różnicę pomiędzy nami a rywalami wynikającą z budżetu, tylko na chwilę obecną mimo kasy z tv to byłaby ciągle przepaść nie do nadrobienia.

Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 3522
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22472 Post autor: HullCityFC » 22 lis 2021, o 18:07

Tylko, ze ten Czas Odbudowy tez mysi miec jakies racjonalne granice czasowe. Jezeli mamy wrocic do Ekstraklasy za 10 lat stadion miec za 20, a o MP nie walczyc juz nigdy to dla mnie to mija sie z celem.

Sport a w szczegolnosci pilka to nie jest zwykla dziedzina gospodarki ktora mozna oprzec na zielonych slupkach w excelu. Tu trzeba wynikow na juz.

Jesli Kotala nie da nic i nic nie wydarzy sie pozytywnego w sprawie stadionu trzeba isc na otwarta wojne z miastem. Po prostu zagrac vabank.
Wegetacja na poziomie Stali Mielec przez 30 lat miedzy II a IV poziomem ti najgirsze co moze nas czekac.

Pisze o kibicach, nie o dzialaczach klubowych, majac ba mysli wojne

Awatar użytkownika
niebieski98
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1594
Rejestracja: 21 lip 2013, o 23:00
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22473 Post autor: niebieski98 » 22 lis 2021, o 18:19

HullCityFC pisze:
22 lis 2021, o 18:07
Tylko, ze ten Czas Odbudowy tez mysi miec jakies racjonalne granice czasowe. Jezeli mamy wrocic do Ekstraklasy za 10 lat stadion miec za 20, a o MP nie walczyc juz nigdy to dla mnie to mija sie z celem.

Sport a w szczegolnosci pilka to nie jest zwykla dziedzina gospodarki ktora mozna oprzec na zielonych slupkach w excelu. Tu trzeba wynikow na juz.

Jesli Kotala nie da nic i nic nie wydarzy sie pozytywnego w sprawie stadionu trzeba isc na otwarta wojne z miastem. Po prostu zagrac vabank.
Wegetacja na poziomie Stali Mielec przez 30 lat miedzy II a IV poziomem ti najgirsze co moze nas czekac.

Pisze o kibicach, nie o dzialaczach klubowych, majac ba mysli wojne
Zgoda, tylko racjonalne też nie byłoby walczenie o Ekstraklasę na siłę w przeciągu następnych 2-3 sezonów gdzie sporo spraw musi być najpierw wyprostowanych.

Z Kotalą zakładam będzie ten problem, że robiąc nam wielką łaskę zapisze 1-2mln w budżecie miasta na 2022, przy czym z wpłaceniem kasy na konto klubu będzie zwlekał tyle ile będzie się dało, żeby na pewien czas zamknąć kibicom usta. To nie będzie takie proste tak o iść z nim na wojnę. Druga rzecz, jeżeli ktoś liczy że bluzgi czy wycieczki pod dom Andrzeja coś pomogą to jest w błędzie, możemy sobie pozwolić na wyrażanie swojej opinii na stadionie, mieście poprzez banery itp. manifestacje i inne raczej bardziej pokojowe środki przekazu, bo jak ktoś słusznie zauważył, póki postulat stadionu i wsparcia Ruchu nie otrzyma poparcia chorzowskiej społeczności, Kotali nic nie będzie groziło. O tym, że należy pomyśleć o naszych ludziach którzy postarają się wejść do RM już pisaliśmy, bo z obecną władzą nic pozytywnego w sprawie stadionu nie wydarzy się na pewno.

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10228
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22474 Post autor: gerhat » 22 lis 2021, o 18:36

O ekstraklasie nie ma co marzyć bez nowego stadionu. Tylko nie piszcie o SŚ bo to może być tylko opcja przejściowa na sezon lub dwa. W dluższej perspektywie na tym molochu polecimy z Ekstraklasy z wielkim hukiem min ze względu na koszty.
Jeżeli teraz sie cofniemy to zmarnujemy potencjał czasu odbudowy więc trzeba przeć do przodu i żeby myśleć o ekstraklasie już dzisiaj potrzebna jest wizja budowy nowego stadionu nawet z finansowaniem etapami.
Druga kwestia to Polski Ład - oszust Kotala świadomie zlożył wniosek na pełne finansowanie żeby go odrzucili. Na wiosne jest druga transza i bedą przyjmować wnioski od nowa ale moasto powinno część budowy wziać na siebie i to jest pole do wywierania nacisku na radnych

DuRczok
Posty: 196
Rejestracja: 17 lip 2021, o 11:32

Re: Co z tym Ruchem?

#22475 Post autor: DuRczok » 22 lis 2021, o 18:46

A jakich konkretnie wymogów nie spełnia nasze estadio? Płock też długo grał na hasioku. A stadion bruk-betu przypomina bardziej ośrodek treningowy.

scaneRboy
Posty: 7888
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22476 Post autor: scaneRboy » 22 lis 2021, o 18:53

DuRczok pisze:
22 lis 2021, o 18:46
A jakich konkretnie wymogów nie spełnia nasze estadio? Płock też długo grał na hasioku. A stadion bruk-betu przypomina bardziej ośrodek treningowy.
Nawet jeśli teoretycznie na papierze spełnia z przymrużeniem oka po 0,7 wymogi, to i tak chodzi głównie o biznes... O infrastrukturę służąca realizacji przychodów. Wyłożysz kasę na drużynę, transfery, szkolenie i nie masz możliwości sprzedaży twojego produktu. To jest tak, jakbyś w łikent przed wigiliom w Auchan otworzył tylko jedna kasę i posadził tam na***aną Karyne.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

Awatar użytkownika
niebieski98
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1594
Rejestracja: 21 lip 2013, o 23:00
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22477 Post autor: niebieski98 » 22 lis 2021, o 19:00

Można naciskać na Kotalę, aby przy następnej okazji wnioskował o kasę tylko na część stadionu, bo prośba o grubo ponad 100mln na cały obiekt to nie przeszłaby nawet gdyby Kotala był z nominacji PiSu. I tak zresztą nie ma co liczyć na dofinansowanie rządowe dopóki KO rządzi w Chorzowie. Należy się też liczyć z tym, że nawet przy zmianie władzy na przychylną Ruchowi budować będziemy etapami i to przy udziale dofinansowania, bo na chwilę obecną prawdę mają ci którzy twierdzą, że Chorzów nie udźwignie sam budowy całego obiektu. W Opolu stadion na 11,5 tys. będzie budowany za ponad 200 mln zł, być może sytuacja w budowlance się zmieni w najbliższych latach ale na dziś przy tych cenach Chorzów może nie mieć nawet wystarczającej zdolności by zaciągnąć taki kredyt, co nie znaczy że nie można zacząć od jednej trybuny.


Obecny stadion może i warunkowo otrzymałby licencję, nowy obiekt ma jednak przede wszystkim służyć jako narzędzie do znaczącego wzrostu przychodów i dorównania pod kątem finansowym do większości klubów Ekstraklasy, bez czego trudno nam będzie o stałą obecność w elicie.

scaneRboy
Posty: 7888
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22478 Post autor: scaneRboy » 23 lis 2021, o 09:36

Skoro podjęliśmy się akcji "czas odbudowy" to nie widzę problemu w tym, żeby wiele rzeczy przedefiniować i przedyskutować na nowo. Są dwa duże z tym moim zdaniem problemy. Po pierwsze brak zaufania - ciężko o otwartą rozmowę, która ma szansę przełożyć się na konkretne działania w momencie, gdy nie ma odpowiedniej chemii.

Niektórzy twierdzą tu, że bezwzględnie nasz sukcesy są uzależnione od tego, czy rządzi PO czy PIS... Przypomnę, że za PO TAURON odszedł od sponsorowania nas i po kilku miesiącach wylądował we Wrocławiu, a następnie Śląsk zdobył Mistrzostwo Polski, całkowicie też nas olano w kontekście EURO 2012. Konflikt PO/PIS moim zdaniem nie jest istotny. Tu chodzi o budowanie własnej siły, przyciągania ludzi i pieniędzy. Duża ilość kibiców, dobra atmosfera, wizerunek (daj Boże) sukcesy sportowe to jest ta siła!
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

kattowitz
Posty: 1758
Rejestracja: 27 cze 2007, o 20:20
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22479 Post autor: kattowitz » 23 lis 2021, o 10:14

Konflikt PO/PIS moim zdaniem nie jest istotny
Moim zdaniem jest dopóki Ruch nie będzie finansowany z prywatnej kieszeni tak jak Raków czy Cracovia a będzie podłączony do kroplówki z miejskiej kasy. Przypomnę tylko co niedawno mówił prezes Siemianowski w wywiadzie:
Trudno było przekonać inwestorów do pomocy i współpracy?
SEWERYN SIEMIANOWSKI: To było chyba najtrudniejsze. Zjednoczenie ludzi wokół Ruchu i odbudowanie zaufania.

Odbijaliście się od ściany?
Do dziś się odbijamy. Są miejsca, w których ziemia dla nas jest tak spalona, że i za sto lat nie mamy tam czego szukać. Powoli się to zmienia, ale każdą współpracę musieliśmy wychodzić. Bywało, że traciliśmy cały dzień, tylko po to, by na koniec usłyszeć: „Fajnie panowie, kibicujemy, ale doświadczenia z przeszłości są na tyle złe, że nie chcemy już w to wchodzić”.

Awatar użytkownika
niebieski98
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1594
Rejestracja: 21 lip 2013, o 23:00
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22480 Post autor: niebieski98 » 23 lis 2021, o 10:49

Wspominając Kotalę i jego "zasługi" dla Ruchu oraz chęć odstawienia KO od rządów w Chorzowie nikt nie ma raczej na myśli ogólnopolskiej walki politycznej. Po prostu akurat jedna z głównych polskich partii która rządzi w mieście okazała się mało wiarygodna w kwestii wsparcia klubu, budowy stadionu i już wszyscy nawet najbardziej naiwni doszli do wniosku że nie ma co liczyć na jakąkolwiek przychylność z ich strony. I że dobrze by się stało, gdyby zmienić tę władzę na inną.

Niestety prawdą jest, że dopóki klub nie jest w stanie sam zarobić na swoje utrzymanie i musi liczyć na pieniądze miasta, od tematu polityki nie uciekniemy. Trudno będzie o uniezależnienie od magistratu bez nowego obiektu tułając się po 1-2 lidze.

1920tauzen
Posty: 158
Rejestracja: 11 wrz 2021, o 22:18

Re: Co z tym Ruchem?

#22481 Post autor: 1920tauzen » 23 lis 2021, o 11:25

Niestety paliwo na idiotyczną narrację dla Kotali dają sami kibice.
Kiedyś było to 16 baniek przekazanych klubowi kosztem wstrzymania budowy stadionu i dzięki temu mógł karmić mieszkańców tekstami o tym, że on chciał budować ale kibice wybrali inaczej.
Teraz sytuacja się powtarza, z jednej strony co tydzień przypominanie o budowie stadionu z drugiej jak się zrobiło gorąco koło klubu to "dorzuć 2 bańki na klub".

Pewnie dołoży, a normalny mieszkaniec nie kibic dostanie całkiem słuszną informację, że kibice ciągle wymagają czegoś, a Chorzów ma też inne potrzeby niż tylko Ruch.

Dlatego jedyny sposób to znaleźć zdrowe finansowanie i odciąć się od budżetu Chorzowa, a od miasta wymagać stadionu, dopóki tak nie będzie dopóty o budowie możecie zapomnieć bo żaden prezydent nie założy sobie takiej pętli na szyję i nie sprowadzi na siebie prokuratora.

NG1920
Posty: 1643
Rejestracja: 23 lis 2011, o 17:46
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22482 Post autor: NG1920 » 23 lis 2021, o 11:36

I tu zamyka się koło, bo żeby znaleźć lepszych sponsorów, kolejne źródła finansowania itp to trzeba najzwyczajniej w świecie dać coś od siebie czyli powierzchnię reklamową, którą ktoś zobaczy. Czytaj: Awans do 1 ligi i regularne mecze w tv + pozytywna atmosfera, aby o Ruchu pisano dużo i pozytywnie, bo w każdym artykule jest miniaturka. Może akurat na miniaturce będzie logo twojej firmy.

Awatar użytkownika
viRo_BJJ
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 571
Rejestracja: 20 sie 2008, o 16:37
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22483 Post autor: viRo_BJJ » 23 lis 2021, o 12:33

Na tą chwilę podobnie jak w zeszłym sezonie największym sponsorem Ruchu są kibice. Wpływy z biletów, karnetów, ale przede wszystkim z gadżetów to największy zastrzyk gotówki do klubowej kasy.
Niestety koszty porównując sezon 2019/2020 do 2020/2021 znacznie wzrosły i nie zasypują ich bardzo dobre wyniki ze sprzedaży.
Na spokojne funkcjonowanie potrzeba ok 3 mln od akcjonariuszy/sponsorów ( niezależnie kto i ile ), których na tą chwilę nie ma i nie ma też żadnych zapewnień w tym temacie + 1 mln Alba. Oczywiście środki takie musiałyby być przekazane w styczniu/lutym , aby zachować płynność ( przynajmniej ich część).
Smutne jest to, że co roku jest ta sama historia i szarpanie się o kasę. Jak można w takich warunkach ułożyć prognozę i plan na następny sezon, dwa, trzy?
Akcjonariusze mają swoje biznesy, czy zarządzają budżetem miasta, też prognozują, planują - stawianie klubu oraz ludzi tam pracujących w sytuacji tak naprawdę niepewnej jest łagodnie to ujmując niepoważne. Fajnie się jest ogrzać w ''sukcesach'' klubu, kiedy wychodzi na prostą , natomiast to co podkreślaliśmy zawsze . Ruch to projekt długofalowy i aby myśleć o stabilności, stopniowym wzroście wartości sportowej potrzebne jest odpowiedzialne podejście do tematu wszystkich właścicieli. Na dzisiaj poważnie do tematu podchodzą tylko kibice.
JIU JITSU ZNACZY MIEKKA SZTUKA - JESTESMY MIECZAKAMI, KTORZY LEJA TWARDZIELI
RODOWICI KATOWICZANIE KS RUCH CHORZOW

Awatar użytkownika
viRo_BJJ
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 571
Rejestracja: 20 sie 2008, o 16:37
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#22484 Post autor: viRo_BJJ » 23 lis 2021, o 12:42

Niestety pisząc to masz nikłe pojęcie i o budżecie Chorzowa, jak i o obietnicach jakie padały na spotkaniach ze strony akcjonariuszy.
Oczywiście najzdrowiej byłoby mieć sponsora, który zamknie temat. Na tą chwilę raczej na horyzoncie go nie ma.
1920tauzen pisze:
23 lis 2021, o 11:25
Niestety paliwo na idiotyczną narrację dla Kotali dają sami kibice.
Kiedyś było to 16 baniek przekazanych klubowi kosztem wstrzymania budowy stadionu i dzięki temu mógł karmić mieszkańców tekstami o tym, że on chciał budować ale kibice wybrali inaczej.
Teraz sytuacja się powtarza, z jednej strony co tydzień przypominanie o budowie stadionu z drugiej jak się zrobiło gorąco koło klubu to "dorzuć 2 bańki na klub".

Pewnie dołoży, a normalny mieszkaniec nie kibic dostanie całkiem słuszną informację, że kibice ciągle wymagają czegoś, a Chorzów ma też inne potrzeby niż tylko Ruch.

Dlatego jedyny sposób to znaleźć zdrowe finansowanie i odciąć się od budżetu Chorzowa, a od miasta wymagać stadionu, dopóki tak nie będzie dopóty o budowie możecie zapomnieć bo żaden prezydent nie założy sobie takiej pętli na szyję i nie sprowadzi na siebie prokuratora.
JIU JITSU ZNACZY MIEKKA SZTUKA - JESTESMY MIECZAKAMI, KTORZY LEJA TWARDZIELI
RODOWICI KATOWICZANIE KS RUCH CHORZOW

1920tauzen
Posty: 158
Rejestracja: 11 wrz 2021, o 22:18

Re: Co z tym Ruchem?

#22485 Post autor: 1920tauzen » 23 lis 2021, o 13:53

viRo_BJJ pisze:
23 lis 2021, o 12:42
Niestety pisząc to masz nikłe pojęcie i o budżecie Chorzowa, jak i o obietnicach jakie padały na spotkaniach ze strony akcjonariuszy.
Oczywiście najzdrowiej byłoby mieć sponsora, który zamknie temat. Na tą chwilę raczej na horyzoncie go nie ma.
1920tauzen pisze:
23 lis 2021, o 11:25
Niestety paliwo na idiotyczną narrację dla Kotali dają sami kibice.
Kiedyś było to 16 baniek przekazanych klubowi kosztem wstrzymania budowy stadionu i dzięki temu mógł karmić mieszkańców tekstami o tym, że on chciał budować ale kibice wybrali inaczej.
Teraz sytuacja się powtarza, z jednej strony co tydzień przypominanie o budowie stadionu z drugiej jak się zrobiło gorąco koło klubu to "dorzuć 2 bańki na klub".

Pewnie dołoży, a normalny mieszkaniec nie kibic dostanie całkiem słuszną informację, że kibice ciągle wymagają czegoś, a Chorzów ma też inne potrzeby niż tylko Ruch.

Dlatego jedyny sposób to znaleźć zdrowe finansowanie i odciąć się od budżetu Chorzowa, a od miasta wymagać stadionu, dopóki tak nie będzie dopóty o budowie możecie zapomnieć bo żaden prezydent nie założy sobie takiej pętli na szyję i nie sprowadzi na siebie prokuratora.
Mam bardzo dobre pojęcie o budżecie Chorzowa i wiem, że miasto mające około 100 milionów budżetu na inwestycje nie jest w stanie jednocześnie sfinansować stadionu za minimum 160 milionów (nawet jeśli ta kwota będzie rozbita na 10-15 lat przez kredyt) + do tego co roku wykładać kilka baniek na bieżące działanie klubu.
Jest to możliwe tylko pod warunkiem, że przez ten okres ponad dekady nic innego w Chorzowie nie będzie robione poza najbardziej wymagającymi remontami i to nawet tego pewny nie jestem. Żeby wam uzmysłowić oczym mówimy. 107 milionów to całościowy budżet inwestycyjny na rok 2021 miasta Chorzowa, remont kawałka ulicy (kilkudziesięciu metrów)i chodnika wraz z wymianą kanalizacji to koszt około 1,5 miliona. Pomyślcie ile takich małych remontów w ciągu roku ma miasto, do tego dochodzą większe inwestycje, jakieś ocieplenia czy remonty kamienic od PGMu i dziesiątki innych bzdur, które się na ten budżet składają.

Zastanowiłbym się czy ty na pewno wiesz o czym piszesz jeśli mylisz sponsora z inwestorem. Bo liczenie, że ten pierwszy przyniesie do 2 ligowego klubu pieniądze zapewniające płynność finansową zakrawa o absurd. Jeśli Ruch ma być zdrowym klubem musi mieć akcjonariusza, który nie będzie bał się włożyć środków w klub. Takiego samego jak ma Cracovia, Lech, Jagiellonia czy Raków. Sponsor w naszym wypadku nie jest żadnym gwarantem stabilności, bo musiałby po pierwsze zaoferować jakąś nierynkową stawkę za reklamę i to szokująco nierynkową, a po drugie musiałaby to być wieloletnia umowa, żeby można ją w budżecie ujmować jako stały przychód.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: chorzowski_rsl, Google Adsense [Bot], HullCityFC, KamilPøl, kolo11, myciochojec i 64 gości