Forum kibiców Ruchu Chorzów

Dzięki za info,
co do rozliczeń to Wela jest honorowy chop !!!

A co pan myśli, patrząc na czternastokrotnych mistrzów Polski, czyli Ruch Chorzów, w trzeciej lidze?
W wolnej gospodarce bycie zasłużonym to coś innego niż dobrze zarządzanym. Ta katastrofa nie była przypadkowa. Ruch był okradany i rządzony przez ludzi niekompetentnych, o czym zresztą głośno mówiłem, zwłaszcza o jednym z byłych prezesów i właścicieli. Proszę też pamiętać, że bez stadionu we własnym mieście nawet kolejne sportowe sukcesy mogą oznaczać jedynie uderzanie głową w sufit, bo o licencji nie będzie mowy. Śląsk to bardzo piłkarski region, ludzie w nim kochają piłkę i garną się do niej, ale to nie oznacza, że wszyscy muszą teraz Ruchowi pomagać. Zwłaszcza, że klub sam taką pomoc bardzo długo odrzucał albo źle wykorzystywał.

Fragment rozmowy z Bońkiem

nawet nie udaje, ze nas nie lubi.
widac, ze tu nie chodzi o sprawe personalna konfliktu ze smagorem.
i to nie chodzi o to, ze w tej wypowiedzi brakuje sympatii. tylko tu nawet kurtuazji, czy dyplomacji nie ma.
mysle, ze 16 prezesow klubow Ekstraklasy wypowiedzialoby sie przychylnij niz prezes samego PZPN.

a co tu dużo wymagać od rudej szuji, przecież to przygłup jest tylko otacza sie ludzmi którzy mu lukruja i podlizuja sie a on to umiejetnie wykozystuje

ciekawy artykuł z tvp sport :https://sport.tvp.pl/45889135/ruch-chor ... nbDYfLbyfU

Fakt jest taki, że Boniek nie będzie prezesem wiecznie.Fakt jest równiez taki, że bez stadionu jesteśmy w du*** chociaż ton jego wypowiedzi podejrzany.

sgR pisze: ↑

22 gru 2019, o 09:29

Fakt jest taki, że Boniek nie będzie prezesem wiecznie.Fakt jest równiez taki, że bez stadionu jesteśmy w du*** chociaż ton jego wypowiedzi podejrzany.

Fakt jest też taki, że najprawdopodobniej po nim schedę obejmie Sawicki lub Koźmiński, bardziej prawdopodobne jest to drugie nazwisko. Szczewus u władz, to nie brzmi lepiej niż Boniek. Nie widzę innych, mocniejszych kandydatów, chyba że Leśnodorski będzie startować. W przypadku wyboru kogoś z tej pierwszej dwójki - nic się nie zmieni.

Koźmiński ma dalej jakieś udziały u szczew? Może kiedyś dojdą do tego, że do rozwoju potrzebna jest zdrowa konkurencja. Oni tylko nie rozumieją co znaczy zdrowa.

sgR pisze: ↑

22 gru 2019, o 09:29

Fakt jest taki, że Boniek nie będzie prezesem wiecznie.Fakt jest równiez taki, że bez stadionu jesteśmy w du*** chociaż ton jego wypowiedzi podejrzany.

w przypadku walki o nowy stadion, jest to silny argument, że PZPN wymaga nowego stadionu w Chorzowie jesli chcemy wrócić na salony. Boniek to cham, ale prawde mówi i nie liczmy na jego pomoc, bo my potrzebujemy zmian a nie ciągnięcia za uszy byle by było

Łysy sie przejmie tym co powie Ryży. I już buduje Stadion w Chorzowie przy tej ekipie nie powstanie. Dzieki uprzejmosci kolesia z SŚ, ktory wyskoczył nam z milionem za organizacje meczu (jednego) nawet najwieksi milosnicy tego obiektu nie mają już argumentów. Zbierajmy sobie pieniążki w aplikacji, wyremontujmy szatnie, potem pokój trenerów i przyzwyczajajmy sie do lig 3-4 bo to jest nasza przyszłość. Całkowita marginalizacja Ruchu. Klub dzielnicowy Katowic, a potem uj***ny jak Naprzód Janow. Wesołych Świat

Moze ktos wkleic calosc tekstu ?

Ruch Chorzów
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Za kilka dni Ruch wejdzie w 100. rocznicę swojego istnienia. Naszym zdaniem dziś większość jubileuszowych wydarzeń powinna być, o ile nie zapięta na ostatni guzik, to przynajmniej szczegółowo zaplanowana.


Z boku wydaje się jednak, że najmocniej powagę chwili rozumieją kibice. To stowarzyszenie fanów Wielki Ruch od wielu miesięcy kreśli scenariusz na jubileuszowe miesiące. Kilka tygodni temu Grzegorz Joszko, wiceprezes stowarzyszenia, razem z Sewerynem Siemianowskim, prezesem klubu, spotkali się z dziennikarzami, żeby opowiedzieć o rocznicowych wydarzeniach. Z entuzjazmem, ale bez szczegółów.
Mecz Ruch – Atletico na Stadionie Śląskim to byłoby coś!

Moc sprawcza kibiców jest dziś na Cichej trudna do przecenienia, ale jednak bez zaangażowania miasta i klubu pewnego pułapu przeskoczyć się nie uda.

Chociażby organizacji prestiżowego, jubileuszowego meczu. Pewnie, gdyby spytać kibiców Ruchu, z kim ich klub powinien zagrać na 100-lecie, to większość wskazałaby na zaprzyjaźnione Atletico Madryt. Taki mecz oczywiście udałoby się zorganizować, ale trzeba byłoby o tym pomyśleć rok, dwa, a może i pięć lat wcześniej. Wykazać się zdrowym rozsądkiem. Docenić historię klubu. Zaangażować się. W zamian słyszymy, że dziś jest już za późno, a wcześniej nikt nie miał do tego głowy, bo klub miał większe – przede wszystkim finansowe – problemy.
REKLAMA

Mecz Ruch – Atletico na Stadionie Śląskim to byłoby coś! To może w zamian chociaż Polonia Bytom, która też przecież świętuje 100 lat? Nie. Też się nie uda. Za drogo. To po co w ogóle budowano, a potem remontowano ten stadion, skoro dwa tak zasłużone dla polskiej i śląskiej piłki kluby nie mają szans, żeby wbiec na murawę w dniu swojego święta?
Spotkanie na początku stycznia

Kibice działający na rzecz stowarzyszenia informują nas, że nie czują wsparcia miasta, gdy pada hasło „Urodziny Ruchu”.

Nas też zdziwiło, że przedstawiciela miasta nie było na wspomnianej powyżej konferencji w sprawie jubileuszowych obchodów.

Biuro prasowe urzędu poinformowało nas, że przedstawiciela miasta tamtego dnia na Cichej zabrakło, gdyż „nie wszystkie konferencje prasowe organizujemy wspólnie, a ta była inicjatywą klubu. (...). Obszerną relację z konferencji opublikowaliśmy w miejskiej gazecie »Twój Chorzów«”.
Jakub Malicki (z lewej) oraz Seweryn Siemianowski, prezes Ruchu Chorzów prezentują jubileuszowy herb
Czytaj także:
Ruch Chorzów ma nowy jubileuszowy herb. Na stulecie

Miasto zapewnia, że wspiera wszystkie pomysły, jakie zostały zaprezentowane podczas tego spotkania. Dobre i to. Nam się jednak wydaje, że akurat w tej sprawie miasto, klub i kibice zawsze powinni stać ramię w ramię. Mamy nadzieję, że stanie się tak już na początku stycznia, gdy ma się odbyć – jak informuje miasto – ważnie spotkanie organizacyjne klubu, miasta i kibiców. „Wtedy to dopracowane zostaną szczegóły tego święta. Na pewno główne obchody odbywać się będą w okolicach weekendu 18-19 kwietnia. Chodzi tu o koncerty, festyn czy atrakcje dla dzieci”.

Warto też przypomnieć, że miasto wyda na organizację obchodów przynajmniej 200 tys. zł, które zostały zarezerwowane w ramach budżetu obywatelskiego, a kontrolę nad wydatkami będzie nadzorował Wydział Promocji i Aktywizacji Społecznej.

moze nie w prasie a ksiazce.

fragment z ksiazki 1989. Dziaciatko przynioslo, dopiero zaczalem czytac, ale juz goraco polecam.


obrazek sie chyba nie wkleil. to wrzucam linka

https://gyazo.com/ad8b1e899272780aa7913584bcb55818

tako ciekawostka niy wiym co tyn chop biere https://www.infokatowice.pl/2019/12/30/ ... komentarz/