Ruch w prasie...

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
atleticomadryt
Posty: 1423
Rejestracja: 1 maja 2012, o 14:37
Lokalizacja: RUCH
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25216 Post autor: atleticomadryt » 4 lip 2019, o 13:48

Jak SA wystartuje to tym podrzutka z rusvelta polamac giry za wszystkie czasy.
„Naszym HonoRem WieRnosc jeeeeeesst - Naszym Klubem (H)KS RUCH
"z wychowankami i lokalnym wsparciem, nie potrzeba obcokrajowców"

pikpok
Posty: 33
Rejestracja: 5 lip 2011, o 16:04
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25217 Post autor: pikpok » 4 lip 2019, o 21:18

atleticomadryt pisze:
4 lip 2019, o 13:48
Jak SA wystartuje to tym podrzutka z rusvelta polamac giry za wszystkie czasy.
podrzutkom


Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11971
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25219 Post autor: Ozor » 5 lip 2019, o 08:52

Waży się przyszłość Tomasza Podgórskiego. 33-letni pomocnik, który jest naturalnym kandydatem na jednego z liderów drużyny Ruchu budowanej z myślą o grze w trzeciej lidze, wczoraj między rannym a popołudniowym treningiem spotkał się z prezesem Janem Chrapkiem, by porozmawiać o warunkach nowego kontraktu. Ten dotychczasowy wygasł w niedzielę.

OPORNIE TO IDZIE…
– Niebawem moje zaległości będą już wynosić cztery miesiące – mówi „Podgór”. – Wiadomo, że część zawodników otrzymała pieniądze, a niektórzy pozostają bez kilku wypłat. Dostałem od prezesa zapewnienie, że wkrótce spłyną pieniądze z miasta i te zaległości będą uregulowane. To dla mnie ważna informacja. Do rozmowy o konkretach dotyczących kontraktu jeszcze nie doszło. Umówiliśmy się na piątek. Wszystko musi odbywać się za zgodą rady nadzorczej, to ona jest teraz ciałem decyzyjnym. Do poniedziałku, a najdalej wtorku moja przyszłość musi się wyjaśnić. W tym tygodniu trenuję już bez ważnej umowy. Nie powiem, że bardzo ryzykuję zdrowiem, ale w czasie zajęć możliwe są różne rzeczy, które powodują, że można zostać na lodzie – nie kryje doświadczony pomocnik, który w sobotnim sparingu ze Stalą Rzeszów nie wystąpi. Tak, by nie kusić losu.

Choć do rozpoczęcia sezonu pozostał prawie miesiąc, pobytu w Chorzowie nie sformalizował jeszcze ani jeden zawodnik.

– Powiedziałem prezesowi Chrapkowi, że musi być wykrystalizowany jakikolwiek zalążek zespołu na czas obozu, który zaczynamy przecież już w poniedziałek. Im szybciej zostanie wyselekcjonowanych 18-20 ludzi do grania, tym lepiej. Na razie idzie to wszystko dość opornie, choć zawodników z dawnej kadry z niepewną przyszłością jest coraz mniej. Nie ma Wojtka Kędziory, Pawła Mandrysza i Piotrka Giela, zostałem ja i zawodnicy z ważnymi kontraktami. Jest ich 10, reszta to młodzież i testowani. Sztab ma ten komfort, że nie trenujemy małą grupą, a jest nas około 25, Teraz pozostaje kwestia oceny przydatności tych sprawdzanych chłopaków. Po sparingu będziemy wiedzieć więcej – przyznaje Tomasz Podgórski.

NIEPOPRAWNY OPTYMISTA
Z „Niebieskimi” ćwiczy grupa całkiem ciekawych piłkarzy z przeszłością na szczeblu centralnym. Gdyby w przyszłym sezonie trener Łukasz Bereta miał do dyspozycji tę grupę ludzi, co podczas środowej „gierki”, to kibice mogliby być spokojni – oczywiście pod warunkiem, że zastopowana zostanie degrengolada finansowo-organizacyjna i akcjonariusze wreszcie tchną w tę spółkę trochę życia.

– Wiadomo, że na poziom trzeciej ligi, przy określonych ramach finansowych, nie będzie łatwo ściągnąć bardzo doświadczonych ludzi. Wszyscy przecież czytają doniesienia mediów i wiedzą, co się dzieje. Nie jest tak, że sama marka Ruchu przyciągnie tu zawodników mających po 30 lat i rodziny na utrzymaniu. Nie można prosić w kółko o swoje i słyszeć: „zapłacimy wam za miesiąc, albo dwa czy trzy”. Jestem jednak niepoprawnym optymistą. Naprawdę wierzę, że jakoś się to poukłada i słońce jeszcze nad Cichą zaświeci.

Na treningach pracujemy sumiennie i ciężko. Ci, którzy są z zespołem od początku okresu przygotowawczego, mają za sobą dwa tygodnie sensownych zajęć. Niezależnie od tego, czy zostanę, musi tu powstać trzon 8-10 osób, na których się to wszystko w najbliższych dwóch sezonach oprze. Wiadomo, jak to jest. Czasem ktoś zaliczy niezłe pół roku i już chce iść wyżej. Powtarzam jednak chłopakom, że w Ruchu będą na większym świeczniku niż dwie ligi wyżej. To tu na stadion chodzą kibice, tu dzwonią dziennikarze, tu jest popularny klub – podkreśla „Podgór”.

KONIEC MARUDZENIA
Nie jest tajemnicą, że część zawodników z ważnymi kontraktami najchętniej odeszłaby z Ruchu. – Powiedziałem w szatni, że jeśli ktoś ma dobrą propozycję, to niech próbuje się dogadać z klubem. To normalna sprawa. Przyjdzie jednak niebawem moment – już na obozie – kiedy po usłyszeniu stanowczego słowa „nie” ze strony działaczy trzeba będzie się wyłączyć. Wtedy już nie będzie marudzenia, niepotrzebne są nam zgniłe jabłka. Jeśli klub cię chce, to na najbliższe półrocze zostajesz. Większość chłopaków kontrakty podpisywała pół roku temu. Zapewniali wtedy, że są zadowoleni. I co teraz? Już niezadowoleni? To niepoważne.
Kontrakt podpisuje się za obopólną zgodą. Gdy klub chce się rozstać, zawodnik może oczekiwać wypłaty kilku pensji. Działa to też w przeciwnym kierunku. Jeśli chcesz iść wyżej, to nie dziw się, że działacze nie pozwolą ci uczynić tego za darmo. Wierzę, iż ci chłopcy są na tyle inteligentni, że wkrótce ochłoną i to zrozumieją. Jedną sprawą jest mówienie o swoich ambicjach, a drugą – pokazanie tego na boisku. Zostajesz? Udowodnij swoją wartość jesienią, a zimą zgłosi się po ciebie ktoś jeszcze lepszy i zapłaci dwa razy więcej. Dlatego to naprawdę ostatnie dni z przyzwoleniem na marudzenie. Potem klub powinien opublikować stanowczy komunikat, że kadra jest domykana i dana grupa ludzi będzie stanowić o sile Ruchu w najbliższej rundzie – mówi bez ogródek 33-latek.

KIBICOM TRZEBA IMPULSU
Czy zawodnicy wyobrażają sobie, że – czego w Chorzowie wykluczyć przecież całkowicie nie można – Ruch padnie jednak ofiarą kraksy i nie przystąpi do sezonu?

– Nie wierzę w to – odpowiada stanowczo Podgórski. – Nie mówię, że dysponuję jakimiś tajnymi informacjami, ale nie po to trwają przygotowania, nie po to pojawił się nowy trener, nie po to klub nie chce łatwo rozstawać się z częścią zawodników z poprzedniego sezonu, by ostatecznie złożyć broń. Wiemy, że walne zgromadzenie akcjonariuszy przesuwa się w czasie, to niepokoi kibiców, ale po trzech spadkach nie jest łatwo poukładać wszystko z dnia na dzień. Muszą być cięcia, a budżet trzeba zaplanować również akonto zobowiązań. Wierzę w porozumienie właścicieli. Trzecia liga to nie miejsce Ruchu, ale jeśli choć trochę wyjdziemy na prostą, to kibice będą chodzić na stadion. Ten klub w sercu ma rzesza ludzi. Jest im potrzebny impuls – jak budowa fajnego zespołu, z którym się będzie można utożsamiać. To wszystko może nabrać rozpędu, ale nic nie stanie się na pstryknięcie palcem. Trzeba chłodnej głowy. Trener w pierwszym wywiadzie powiedział, że najbliższy sezon powinien być spożytkowany na zbudowanie czegoś trwalszego. Mam nadzieję, że wystarczy cierpliwości i chłodnej głowy, by faktycznie tak było.

Awatar użytkownika
robbo2k
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1088
Rejestracja: 21 cze 2010, o 09:52
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25220 Post autor: robbo2k » 5 lip 2019, o 09:41

Ciekawa wypowiedź. Ale wiara w szybkie pieniądze z miasta nie koniecznie się spełni. Nie ma ciągle umowy a jakąkolwiek wypłata pewnie na fakturę i nawet zaliczka nie wpłynie tak odrazu. Potrzebujemy szybkich działań czyli umowa z miastem i prezes jeszcze dzisiaj
Akcjonariusz Ruch Chorzów S.A
Współwłaściciel FC United of Manchester

fRoś
Posty: 250
Rejestracja: 21 lut 2011, o 22:02
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25221 Post autor: fRoś » 5 lip 2019, o 09:54

Dostałem od prezesa zapewnienie, że wkrótce spłyną pieniądze z miasta i te zaległości będą uregulowane.
Hehehe. Tak właśnie zależy na Ruchu tym dwóm kur*****, wyżebrać, coś zapłacić, reszte ukraść i je*** klub. Z nimi nie ma się co układać, ich trzeba odciąć od pępowiny, żeby ten rak nas dłużej nie wpierd***.

Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11971
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25222 Post autor: Ozor » 5 lip 2019, o 18:32

Czy to prawda, że tego lata pojawił się pan na moment w Chorzowie?
Daniel FERUGA: – Spotkałem się z trenerem Beretą. W Ruchu zaczynałem swoją przygodę z dorosłą piłką i moim marzeniem jest to, by tu wszystko się zakończyło. Z tyłu głowy siedzi jednak fakt, że mam rodzinę, a przy Cichej nie zawsze bywa kolorowo. Nie mogłem dalej czekać. Nie było w klubie z kim rozmawiać, dopełniać formalności. Przez dwa tygodnie mógłbym trenować z Ruchem, będąc dogadany na słowo, a potem okazałoby się, że jednak nie ma pieniędzy… Żałuję, bo „eRkę” mam w sercu. Cały czas śledzę to, co się dzieje i bardzo mi przykro, jak potoczyły się losy klubu. Wierzę, że jeszcze wyjdzie na prostą, a mi za rok czy dwa lata będzie dane tam trafić. Tak, jak to sobie wymarzyłem – by w Chorzowie zakończyć grę w piłkę, a wcześniej jeszcze coś pozytywnego dla Ruchu zrobić.

Awatar użytkownika
robbo2k
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1088
Rejestracja: 21 cze 2010, o 09:52
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25223 Post autor: robbo2k » 5 lip 2019, o 19:02

degrengolada.... nawet jak ktos chce to nie ma z kim rozmawiać...
Akcjonariusz Ruch Chorzów S.A
Współwłaściciel FC United of Manchester

Awatar użytkownika
_BiADACZ_
Posty: 4468
Rejestracja: 7 mar 2006, o 17:10
Lokalizacja: wh
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25224 Post autor: _BiADACZ_ » 5 lip 2019, o 19:56

co jeszcze ciekawego wyczytamy? :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
patologia ku***.
"Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasz Ruch Chorzów gra..."



kattowitz
Posty: 2203
Rejestracja: 27 cze 2007, o 20:20
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Ruch w prasie...

#25227 Post autor: kattowitz » 7 lip 2019, o 19:13

http://weszlo.com/2019/07/07/zakurzone- ... -szymczuk/

Od 59.50 min o Ruchu (Wojtek Grzyb i Maciej Grygierczyk)




ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], dako, heli, Konrad, Krzymp, MakeRson, moRi95, threeco i 195 gości