Ruch w prasie...

[tedeus63]

Ale dlaczego nie mozemy sprobowac . Samym pisaniem nic nie wskoramy. Jestem pewny ze kibice Widzewa ,Wisly ,Elany ,TEZ BY NAS WSPOMOGLI. Byloby to takie pospolite ruszenie. A moze to jest wlasnie to by ruszyc rowniez miasto. Nie raz wiele rzeczy wydaje sie niemozliwe a jednak sie udaje. Zrobic otwarte konto i licznik naglasniac caly czas gdzie tylko sie da mysle ze nawet Stanowski by nam pomogl jal i cionek i wieluwiu innych. Po prostu zrobmy to izobaczmy.co bedzie .

[Scypion]

Widzew i Elana to juz nam sie pomogły utrzymać Ale podoba mi sie Wasza wiara i optymizm.

[Rafał19R20]

Zrzutka na stadion...? Heh... Wiecie ile kosztuje stadion? Wiecie ilu ludzi zdecydowało się co miesiąc wysupłać 19,2 na Ruch? Jakieś 1600... Zakładając, ze Ci sami ludzie zechcą składać się na stadion to wyliczenie mam takie: 200.000.000 ile trzeba wydać na stadion dzielone przez 1600 osób daje jakieś 125.000 na łeb Co daje 6500 miesięcznych składek na jednego budowniczego stadionu Co będzie stanowić 542 lata zbiorki. Czy cale to moje wyliczenie jest szczewa warte? Oczywiście. Podobnie jak pomysł o zbiórce na stadion.

a sluchales wogole tego wywiadu?..
Nie chodzi o to że kibice mają sami uzbierac na stadion ,chodzi o to by dać impuls Władzom Chorzowa , Śląska plus Mediom że jest zainteresowanie ze strony kibiców. Załóżmy że uzbieramy Milion , to już jest kwota która robi wrażenie którą możemy nagłośnić w mediach

[Rafał19R20]

zresztą co mamy do stracenia?..
Wczoraj podczas tego czatu w ciągu 15 min pojawiły się deklarację na 5 tys.. Myślę że każdy z nas dołożył by więcej niż na wszystkie zbiórki które były do tej pory .
Taka akcja powinna wyjść ze strony samego klubu wzmocniona poparciem WR , Simona

[WolnyLogin]

Do stracenia nie mamy nic, ale nie ma się co nakręcać. Tak jak pisał Scypion, ludziom szkoda 20 zł miesięcznie, a pewnie inflacja i ogólna drożyzna spowoduje, że nie będzie chętnych na taki rodzaj pomocy. Ile zebrano póki co środków na akcję 122 lata Ruchu? Deklarować sobie można, pytanie jakie faktycznie będą wpływy na cel budowy nowego stadionu? Jak uzbieramy nawet 5 mln zł, to ile nam pozostanie, 200 mln? Kto to pokryje? Miasto? Sponsor? Szejkowie? Plus dla Prezesa i jego ludzi, że ciągle mają nowe pomysły i się starają. Ale zejdźmy na ziemię - stadion zaraz nie powstanie dzięki takiej akcji.

[19Ruch20R]

Taka akcja wiadomo nie przyniesie ogromnej kwoty pieniężnej ale za to przyniesie ogromny medialny rozgłos.

[Dams0n]

Pod sam rozgłos medialny to ok, mozna by myśleć. Ale nie ma co sie nastawiac, żebyśmy mieli pieniądze na stadion to powiedzmy ze te okolo 6k ludzi co przychodzi na C6 musialoby ciepnac jednorazowo ok. 30 tysiecy. Więc kwota niemozliwa, patrząc po tym ilu ludzi jest zaangażowanych w Wielki Ruch i w zbiórkę na 102 lecie. Ale tu nie ma co myśleć, Lech albo Legia czy Wisła lub Widzew też by tyle nie uzbierały. To nie jest akcja na warunki Polskie. Ale napewno fajna akcja marketingowo, a jakbyśmy uzbierali chociaż kilkaset tysięcy to po prostu można je przeznaczyć do budżetu klubu i solidnie go powiększyć. Moim zdaniem warto pomyśleć ale bez zbytniego napinania sie, chyba że nasz pomysl spodoba sie szejkom to wtedy moze moze.

[maro1920]

Ale dlaczego nie mozemy sprobowac . Samym pisaniem nic nie wskoramy. Jestem pewny ze kibice Widzewa ,Wisly ,Elany ,TEZ BY NAS WSPOMOGLI. Byloby to takie pospolite ruszenie. A moze to jest wlasnie to by ruszyc rowniez miasto. Nie raz wiele rzeczy wydaje sie niemozliwe a jednak sie udaje. Zrobic otwarte konto i licznik naglasniac caly czas gdzie tylko sie da mysle ze nawet Stanowski by nam pomogl jal i cionek i wieluwiu innych. Po prostu zrobmy to izobaczmy.co bedzie .

możemy też próbować budować rakietę i lecieć na księżyc, pomysł podobnie absurdalny, widzę, że niektórzy mają tutaj myślenie na poziomie 15letniego dziecka typu wystarczy nie kupować sobie drożdżówek na 2 śniadanie i za kilka lat będę milionerem.

Taka akcja wiadomo nie przyniesie ogromnej kwoty pieniężnej ale za to przyniesie ogromny medialny rozgłos.

No i co ci ten rozgłos da? Jakiś miliarder nagle uzna, e nie no to ja im ten stadion wybuduje?

Checie naprawdę działać? To co tydzień pod urzędem miasta powinna być wielotysięczna manifestacja, wtedy naprawdę będzie głośno w całej Polsce.

[Scypion]

Na razie zebiermy te 102 tysiące na 102 lecie. I starejcie się żeby nie było 33 tysie na rocznica ostatniego majstra... Ludzie o czym Wy godocie. Deklaracje na 5 koła? Dejmy na to ze nazbieromy te kilkanascie tysiecy zanim sie to komus zmierznie, bo efektow nie bedzie widac, a cel bedzie odległy jak lot na marsa. I ten medialny rozgłos spowoduje, że Kotali serduszko zmięknie, w budżecie Chorzowa znajdom się dodatkowe miliony i nom stadion wybudują? Pomijom fakt, ze co zbieremy to wpierdoli inflacja. Tego typu zbiorki maja sens jeżeli szybko są zamieniane w namacalny skutek. Zbieromy na pralka. I jest pralka. Asceto kreci film jak p.Renia piere. Zbieromy na jakieś zegarki dla drużyny i mają te zegarki. Ascet kreci film, w kerym próbuje znaleźć sens kupowania tych zabawek. Róbmy ściepa na pomnik Wodarza, Peterka i Wilimowskiego. Ascet nakreci film z odsloniecia. Ale stadion?

[niebieski98]

1mln zł to jest max jaki możemy moim zdaniem wyciągnąć w takiej zbiórce. I to przy bardzo dobrym nagłośnieniu sprawy. Za te pieniądze nie uda się jednak nic zbudować. Trzymać taką kasę przez parę lat, aż miasto stwierdzi że buduje stadion żeby się dorzucić, przy obecnej inflacji też nie ma sensu. Kasa zbierana na budowę stadionu musi zostać wydana na budowę stadionu, nie wyobrażam sobie, żeby klub po zbiórce stwierdził "No, nie udało się 200mln zł zebrać, stadionu nie zbudujemy więc zebrana kasa zasili budżet klubu". Zniszczylibyśmy ogromne zaufanie do działań klubu jakie udało się zbudować przez ostatnie lata.

40-50 mln zł - za taką kasę podejrzewam udałoby się postawić chociaż jedną trybunę za bramką zgodnie z obecnym projektem na 16 tys. miejsc. Najmniejszą i najtańszą część jaką można zrealizować w budowie etapami. Nawet koszt postawienia ułamku stadionu jest kompletnie poza naszym zasięgiem, radzę zejść na ziemię. To co mogłoby się nam udać za kilkaset tysięcy, do 1 mln zł to zmiana projektu. Zaprojektowanie przestrzeni pod trybuną główną wedle naszego uznania, gdzie brakowało miejsca na konkretne muzeum i kilka innych rzeczy, więcej skyboxów i zastąpienie stalowych rzędów na samej górze trybun normalnymi z żelbetonu (kto wpadł w ogóle na pomysł z taką prowizorką?!). Pytanie czy jest sens nakładać takie zmiany, jeżeli nie ma woli politycznej do zrealizowania tego projektu i nie wiadomo czy takowa będzie w przyszłości? A będzie ona niezbędna, bo bez woli samorządu na Cichej nic nie powstanie. Być może powinniśmy się skupić na bieżącej działalności klubu i jeżeli już robić jakieś zbiórki to z przeznaczeniem na wsparciu budżetu na 2022, jeżeli okaże się że z miasta nie otrzymamy kasy lub 1,8mln które jednak do nas trafił okaże się zbyt małą sumą aby spiąć budżet do końca.

Pomysł pospolitego ruszenia w sprawie stadionu z pewnością narobiłby sporo pozytywnego szumu. Sądzę, że gdyby udało się dotrzeć do najpopularniejszych mediów sportowych i dziennikarzy, zyskałby sympatię i wsparcie. To wywarłoby z pewnością jakiś nacisk na prezydenta i wszystkich którzy myślą o rządzeniu w Chorzowie, nie wiem jednak czy na tyle duży, żeby zmienić ich zdanie w temacie budowy. O to czy jesteśmy w stanie zebrać konkretny szmal na taki cel się nie martwię. To jest zupełnie inna sprawa niż zbiórka 102 tys zł na 102 lecie klubu, która mam wrażenie jeszcze konkretnie nie została rozkręcona. Obserwując prawie wszystkie media klubowe i kibicowskie natrafiłem na nią kilka razy i nie odniosłem wrażenia, aby jakieś mega parcie na nią było.

[kvas1920]

Jest wiele sposobów na zebranie kasy, niektórzy patrzą na to poprzez pryzmat samej zbiórki, ale jest wiele sposobów, zbiórka to jedno, ale można robić w tym celu inne rzeczy.

- Fan cluby/sklepik Ruchu - jakiś % z gadżetów
- 1% podatku
- licytacje
- +2zł do każdego biletu
- puszka na każdym meczu
- nasi partnerzy/sponsorzy też mogliby dać jakąś cegiełkę

To takie pierwsze z brzegu, wszystko zależy od naszej kreatywności, bo samą zbiórką tego sie po prostu nie da uciągnąć. Długoterminowa zbiórka, wydaje sie to niemożliwe, ale już wielokrotnie pokazywaliśmy, że nie ma u nas sufitu.

[maro1920]

Jest wiele sposobów na zebranie kasy, niektórzy patrzą na to poprzez pryzmat samej zbiórki, ale jest wiele sposobów, zbiórka to jedno, ale można robić w tym celu inne rzeczy.

- Fan cluby/sklepik Ruchu - jakiś % z gadżetów
- 1% podatku
- licytacje
- +2zł do każdego biletu
- puszka na każdym meczu
- nasi partnerzy/sponsorzy też mogliby dać jakąś cegiełkę

To takie pierwsze z brzegu, wszystko zależy od naszej kreatywności, bo samą zbiórką tego sie po prostu nie da uciągnąć. Długoterminowa zbiórka, wydaje sie to niemożliwe, ale już wielokrotnie pokazywaliśmy, że nie ma u nas sufitu.

Licząc, że na każdym meczu byłoby 10000 ludzi i każdemu do biletu doliczałbyś 10 zł to na 5% stadionu uzbierałbyś po 100 meczach, 100 meczów na własnym stadionie to jakieś 6 pełnych sezonów.
Skończcie być odklejeni, ogarnijcie podstawy matematyki, WOŚP największa akcja charytatywna w tym kraju zbiera koło 100 mln rocznie, czyli na nasz stadion zbierać musiałaby 2 lata, a wam się wydaje, że kilka tysięcy kibiców Ruchu jest w stanie coś w taki sposób zdziałać.

[kvas1920]

Ja uważam, że odklejone to jest właśnie takie myślenie. Wiesz ile hajsu w przeciągu ostatniego roku dała na przykład "Zjednoczona Emigracja" ? Sama Anglia to około ćwierć miliona. Jakby zebrać wszystko do kupy, wszystkie działania skupić w zbiórkę na stadion, do tego dorzucić zrzutkę to osobiście uważam, że ta kwota by niektórym uświadomiła jaka jest w nas siła. A szum medialny po zebraniu kilku milionów mógłby przynieść inne korzyści, może obudzili by się inwestorzy, sponsorzy i miasto. Na pewno nie uda nam się pokryć całych kosztów budowy, to jest oczywiste. Ale możemy dać jakiś bodziec dla reszty... Możemy działać albo czekać aż Kotala wyłoży siano hehe. Pozdrawiam i bez spiny. PozdRo

[Elmer]

Szkoda, że nie jest możliwa budowa w "czynie społecznym". Brzmi dawnymi czasami, ale tutaj na pewno by ludzie (firmy) pomogły. Niestety w obecnych realiach to niemożliwe.

Co do zbiórki to ogłosić "pierwszy milion na stadion" byłoby ciekawą akcją.

Od pierwszego projektu Kopla miną wkrótce 22 lata.

[Goscioo]

jedna trybuna, np za bramką nowy zadaszony mlyn tak. caly stadion nie