hydrobudowa Chorzów !?
: 23 paź 2006, o 09:47
Mariusz Klimek dla DZ.
MK: Dla mnie prowadzenie klubu to jest biznes i pójdę tam, gdzie będę miał najlepsze warunki do jego rozwoju. Chciałbym, żeby to było w Chorzowie, ale nie wiem jak się sprawy potoczą. Osobiście gwarantuję kibicom, że zrobię wszystko, żeby "niebiescy" grali o jak najwyższe stawki i jeśli trzeba będzie do osiągnięcia tego celu zastosować niekonwencjonalne metody, to nie zawaham się po nie sięgnąć. Prowadzę rozmowy na temat tego, żeby od sezonu 2008/09 Ruch rozgrywał co trzeci lub co drugi mecz u siebie w innym mieście. Proszę się jednak nie obawiać - nie wywiozę drużyny na drugi koniec Polski. To jest również "niebieskie" miasto położone na Śląsku, a niektórzy nasi kibice będą mieli bliżej na ten stadion niż na Cichą. Jeżeli wszyscy, którym na sercu leży dobro Ruchu, będziemy działać wspólnie, to ten klub będzie rósł jak na drożdżach. Jeżeli nie - to pójdziemy tam, gdzie te drożdże są.
Do mie to brzmi strasznie. Pieprzone czasy - nikomu już niy idzie zaufać
Chyba czas zacząć myśleć o SP Ruch Hajduki Wielkie i o szukaniu szpil placu na Kalinie, co na B-klasa styknie
MK: Dla mnie prowadzenie klubu to jest biznes i pójdę tam, gdzie będę miał najlepsze warunki do jego rozwoju. Chciałbym, żeby to było w Chorzowie, ale nie wiem jak się sprawy potoczą. Osobiście gwarantuję kibicom, że zrobię wszystko, żeby "niebiescy" grali o jak najwyższe stawki i jeśli trzeba będzie do osiągnięcia tego celu zastosować niekonwencjonalne metody, to nie zawaham się po nie sięgnąć. Prowadzę rozmowy na temat tego, żeby od sezonu 2008/09 Ruch rozgrywał co trzeci lub co drugi mecz u siebie w innym mieście. Proszę się jednak nie obawiać - nie wywiozę drużyny na drugi koniec Polski. To jest również "niebieskie" miasto położone na Śląsku, a niektórzy nasi kibice będą mieli bliżej na ten stadion niż na Cichą. Jeżeli wszyscy, którym na sercu leży dobro Ruchu, będziemy działać wspólnie, to ten klub będzie rósł jak na drożdżach. Jeżeli nie - to pójdziemy tam, gdzie te drożdże są.
Do mie to brzmi strasznie. Pieprzone czasy - nikomu już niy idzie zaufać
Chyba czas zacząć myśleć o SP Ruch Hajduki Wielkie i o szukaniu szpil placu na Kalinie, co na B-klasa styknie
