Strona 1 z 1

Taktyka...to taki temat chwilowy niech sie ludzie wypowiedza

: 14 paź 2006, o 09:48
autor: adamo chorzow
Wedlug mnie trener Baniak mial racje na konferecji pomeczowej RUCH-ZAWISZA ze gra sie dla kibicow.........
Kibic lubi mase skladnych akcji duzo bramek spiec...poprostu otwartej gry z obu stron...tak wlasnie zagrala Zawisz na RUCHU i nasi kibice dziekowali jej za to bnrawami bo umieja docenic dobra bez kuntatorstwa gre.....nie chodzi tutaj o to ze wtedy RUCH wygral bo mi osobiscie poprostu tamten mecz sie podobal i nawet jesli RUCH by przegral to ok...przegral by po bardzo dobrym meczu z lepszym przeciwnikiem natomiast taka taktyka z jaka przyechal Tarasiewicz (co zreszta trenet Baniak przewidzial--przewidzial ze na Ruch zespoly beda przyjezdzaly sie bronic) mi jako kibicowi daje do mys;lenia co to mialo byc?????Czy na ty polega pilka...przeciez gramy dla kibicow.JAGA o tym zapomniala i dlatego braw nie dostala na Cichej bo poprostu za taka gra sie nie naleza.......juz wiem dlaczego mowi sie ze jest tylko kilka klubow takich jak Ruch w Polsce
takich ktore przeszly do historii a RUCH jest najbardziej lubiana druzyna w kraju........Poprostu kluby te zawsze graja pilke na TAK do przodu i jazda...ruch dzieki temu ma rzesze sympatykow czego nie mozna powiedziec o JADZE czy np swego czasu Katowicach bo JAGA mi wczoraj przypominala Giekse z lat 90 tych.......i czy ta Goeksa przeszla do historii odpowiedzcie sobie sami....................

: 14 paź 2006, o 11:51
autor: Lutz
Som sie odpowiydz .jakby Ruch zagroł tak samo jak Jaga i 3 punkty łostały by Chorzowie tematu by niy boło , pra ? Gro sie tak jak przciwnik pozwalo i tak co by wygrać - cel uświynco środki .

: 14 paź 2006, o 15:03
autor: Tomus
adamo czy ty nie piszesz tyz na forum clearexu bo twoje posty sam som tak samo przyjebane jak tego gościa z tamtego forum

: 14 paź 2006, o 20:16
autor: Raul22
lol to twoim zdaniem kazdy kto przyjezdza do Chorzowa ma atakowac narazic sie na kontro i stracic 2-3 bramki, sami wyrobilismy sobie dobra gra w tym sezonie taka pozycje ze kazdy kto przyjezdza sie broni i tak niestety bedzie do konca z tym ze Jaga w przeciwienstwie do innych miala wiecej szczescia i grozniejsza byla w ataku. Chyba o to w pilce chodzi zeby wygrac mecz kazdymi mozliwymi sposobami fair play a obronna taktyka chyba nie jest jak do tej pory uwazana za cos niezgodnego z przepisami.

: 14 paź 2006, o 20:57
autor: toRpeda
no nie wiem czy top co zrobił tyn bramkarz naszemu mikeimu to było fer i nawet ku*** karnego nie było śedzia ciul:/

: 14 paź 2006, o 21:01
autor: barszczu
nie wadźcie się o karny, moim zdaniem sędzia podjął dobrą decyzje:

1. bramkarz wpadł w mikiego po jego strzale
2. było to bodajże w "5" bramkarza, gdzie jest nietykalny
3. nie było to celowe zagranie, lecz po prostu nie miał bramkarz jak wyhamować
4. ujecie zdjęcia trochę mylące - na 10 siedziałem i od razu było widać, że karnego nie ma

pozdRo

: 14 paź 2006, o 23:28
autor: Elmer
Post przeniesiony do tematu: Ruch - Jagiellonia :wink:

: 15 paź 2006, o 00:59
autor: L_M
Temat o meczu z Jaga jest gdzie indziej, jeszcze jeden post nie na temat i zamykam...

: 15 paź 2006, o 10:55
autor: tomasz_
A ja odnosnie taktyki wypowiem taką jedną rzecz, z która ciekawe czy ktos ze mna się podzieli, mianowicie zauważyliscie ze Ruch zawsze chce atakowac w pierwszej polowie na bramke przy sektorach "1 i 3" natomiast w drugiej polowie przy sektorach "7 i 10" Myśle, że jest to spowodowane różnicą dopingu i wolą pod koniec meczu grac na tej "lepszej" polowie. Do tej pory tylko w 3 meczach tak nie gralismy i byly to najtrudniejsze mecze, tj.: z Miedzią, Odra no i Jagielonia zakonczonego porażką ( mysle ze mnie pamiec nie pomyliła )

Pytanie: Czemu, gdy piłkarze wychodza na murawe to Niebiescy musza sie zawsze ustawiac z tej bardziej "pechowej" strony ? Myslicie, że to ma jakiś wpływ? :D
PozdRo

: 15 paź 2006, o 11:28
autor: wolfik
Chce ogladac Ruch zawsze grajacy ofensywnie i nie obchodzi mnie jak graja nasi rywale.. Ruch zawsze gdy bedzie gral do przodu i walczyl do konca dostanie ode mnie gromkie brawa po meczu niezaleznie od wyniku

Tomasz tez to zauwazylem od dluzszego czasu gramy przewaznie w drugiej polowie przy sektorach 7 i 10 i wygrywmy wtedy :D

: 15 paź 2006, o 11:36
autor: Goscioo
Cos z tymi polowami musi byc ;] w Meczu z Zawisza w przerwie pedziolch ze Ruch na ta bramka strzeli 2 tory i tak bylo

co do taktyki w meczu z Jaga mam troche pretensje do Wleciala ktory nie wykorzystal 3 zmiany, mog zaryzykowac wpuscic Domzalskeigo, Brzoze albo kogos innego wczesniej jak widzial ze nie szlo ..... w ogole w 3 czy juz nawet 4 zmian Wlecial nei wykorzystuje wszystkich zmian....
Jego decyzja, moze nikogo nawet nei zmieniac ale jak gra sie nie uklada i wynik niekorzystny jest to chyba warto cos zmienic ....

: 15 paź 2006, o 12:54
autor: Elmer
Do tej pory tylko w 3 meczach tak nie gralismy i byly to najtrudniejsze mecze, tj.: z Miedzią, Odra no i Jagielonia zakonczonego porażką ( mysle ze mnie pamiec nie pomyliła )
Trochę się pomyliłeś. Z Odrą grali druga połowę "na lepszą" bramkę (ze strony dziesiony). Przypomnij sobie jak padł gol Pulkowskiego. Za to zapomniałeś o meczu z Łomżą. I rachunek się zgadza.

: 16 paź 2006, o 02:01
autor: Mario_BATORY
Panowie dlaczego tak lubiemy ligi zachodnie czy południowe...bo tam własnie sie tak gro ...durś do przodku...taktyka jest tako ze nalezy szczelić przynajmij o jedna brama wiecej niz sie straci...oczywiscie wiąże się to z umiejętnościami i przygotowaniem zawodników bo jak sie gro durś do przodku i sie nie odpuszczo to sie traci wiecej siły to je wiadome...PS.no i nadszoł tyn moment kiedy musza z przykrością przyznac ze u nos nigdy tak niy bydzie ze wszystkie dróżyny bydom grali otwarto gra kiero tak bardzo nom sie podobo przyczyny są różne ale jedna podstawowo nasuwo mi sie na mysl a mianowicie tako, że u nos w lidze to najlepie widac ze ekipy kiere nawet wiekszo czesc rundy grajom fusbal raczej z zadku i czekają na kontry i na błedy przeciwnika tyz maja racja bytu i nikt nie bydzie godoł ze łoni zagrali ciulato (oprócz oczywiscie nos co te szpile oglądomy) ino bydom godac ze wygrali z Ruchem i to sie liczy...I NIESTETY MUSZEMY SIE PRZYZWYCZAIC ZE TERA CIĄGLE BYDOM DO NOS PRZYJEZDZAC EKIPY CO BYDOM GRALI RACZEJ TAK JAK NP JAGA WIADOMO OCO ŁAZI...bo trenerzy nie są ślepi i wiedzą po tych szpilach co juz momy za soba ze z Ruchem nie mozna sobie pozwolić na otwarto gra bo to praktycznie samobujstwo NIC NA TO NIE PORADZEMY CHOPCY ZE TYN NOSZ RUCH GRO TAK A NIE INACZEJ HEHEHEHEHEHEHE ;););)

...........POZDRO...........

: 17 paź 2006, o 17:01
autor: tomasz_
Elmer pisze:
Do tej pory tylko w 3 meczach tak nie gralismy i byly to najtrudniejsze mecze, tj.: z Miedzią, Odra no i Jagielonia zakonczonego porażką ( mysle ze mnie pamiec nie pomyliła )
Trochę się pomyliłeś. Z Odrą grali druga połowę "na lepszą" bramkę (ze strony dziesiony). Przypomnij sobie jak padł gol Pulkowskiego. Za to zapomniałeś o meczu z Łomżą. I rachunek się zgadza.
Bardzo mozliwe ;) Mowilem ze dokladnie nie pamietam z kims grali na jakiej "polowie" ale wiem ze zawsze sie trudniej gralo. Tylko 3 razy gralismy na tych pechowych polowach w drugiej polowie :twisted: