Forum kibiców Ruchu Chorzów

http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id=1& ... _id=144853
Artykuł ciekawy, ktoś nareszcie poruszył ten problem!

Wszystko jak najbardziej prawidlowo napisane

Dokładnie,wszystko bardzo prawidłowo tylko co z tego...PZPN i tak nic nie wie o "dziwnym sędziowaniu" wszyscy wszystkich ukrywają,ręka ręke myje..niestety...może kiedyś sie to zmieni..chociaż wątpie :roll:

A moim zdaniem wybiórczo i nie do konca obiektywnie. Przedstawione sa wlasciwie tylko sporne sytuacje ktore krzywdzily Ruch, a nie brakowalo tez takich, w ktorych sedziowie gwizdali na korzysc naszego zespolu (rzadziej, ale jedna). Patrz chociazby koncowka meczu w Sosnowcu. Pach przedziera sie i moim zdaniem jest faulowany, a tymczasem zamiast rzutu karnego sedzia wyrzuca pomocnika Zaglebia za druga zolta kartke.

Ale co do p. Wróbla to samo sedno - śmiem twierdzić, że gdyby bramka nie padła po strzale z dystansu - to tego meczu byśmy nie wygrali.

KK pisze:Patrz chociazby koncowka meczu w Sosnowcu. Pach przedziera sie i moim zdaniem jest faulowany, a tymczasem zamiast rzutu karnego sedzia wyrzuca pomocnika Zaglebia za druga zolta kartke.

W Sosnowcu karnego nie było! Proponuję dokładną analizę tej sytuacji.

Chopie, przytocz prosza 10 sytuacji, kaj sie czorno mafia myleła w naszo strona, bo jo nawet 2 sie nie umia przypomnieć.
Za to przeciw? Chyba ze 4 w kożdym szpilu w tym po 1 kluczowyj.

KK pisze:A moim zdaniem wybiórczo i nie do konca obiektywnie.

Prawie jak w Fakcie 8)

Pach przedziera sie i moim zdaniem jest faulowany, a tymczasem zamiast rzutu karnego sedzia wyrzuca pomocnika Zaglebia za druga zolta kartke

Cały mecz sędziowanie pod Zagłębie i jedna sytuacja, która w żaden sposób nie miała możliwości zmienić losów spotkania. Jak dla mnie zacieranie śladu po stronniczym sędziowaniu meczu. I tutaj pomijam beznadziejną gre piłkarzy Ruchu

Eagle pisze:

KK pisze:A moim zdaniem wybiórczo i nie do konca obiektywnie.

Prawie jak w Fakcie 8)

Liczysz ze zaprzecze? 8) Pozdro

Ojej, wszyscy jak zwykle przeciwko Ruchowi.... Bez przesady, czy wam sie wydaje ze jest jakas spoldzielnia przeciwko nam???
Jakby sie uprzec to w kazdym meczu mozna znalezc jakies kontrowersyjne sytuacje. Ale nie jest tak ze sedziowie gwizdza przeciwko nam!

bramka z Kszo jak wykazały powtórki z comtv jak najbardziej słusznie została nie uznana

dla mnie jak najbardziej nie obiektywny artykuł, przed stawiony jednostronnie pod nas,

a nawet powiem, że między innymi przez ostatnie sytuacje z łapówkarstwem, ale także przez takie teksty i ogólnie nastawienie do pzpn są takie wydarzenia jak z Kszo, gdzie nawet jakaś sytuacja na pograniczu, która jak sie okazuje w powtórkach jest metrowym spalonym wywołuje takie reakcje, no bo przecież wszyscy przeciwko nam, nikt nie lubi Ślązaków i takie tam.

A co gorsza niektórzy swoją nie udolność starają sie tłumaczyć włąśnie tym zjawiskiem i nic nie robią bo po co skoro i tak som niby wszyscy przeciwko nam.

mi sie wydaje ze najwszy czas zrobic cos wiyncyj niz ino sam pisac
cza by zrobic odwolanie co do syndziowania ale niy w pzpn ino kas wyzyj
wkoncu te we tyj warszafce niysom na najwyzszym stolku na swiecie
niych jakis ekspert zoboczy te szpile z tego sezonu i powie jak on to widzi

prawie na kozdym szpilu som jakies problymy ze strony syndziego
spalone , niyuznane bramy , hamowanie akcji zawodnikow Ruchu
niych wtos sie zato weznie wkoncu

nich wiedzom ze Ruch sie niydo wyruchac
a kibice som zawsze z Ruchym i niypozwolom zeby ich tak traktowac

Owszem ja nie powiem nie! Ale najpierw to niech szkoleniowcy naucza pilkarzy tez myslec. Wiele jest zapiepczonych akcji z powodu braku pomyslunku. Wiele tzw spalonych jest na wlasne zyczenie. Brak jest jednym slowem koordynacji pomiedzy zawodnikami. Widac to wlasnie na com tv. Czy po meczu nie ma przegladu i ukazywanie bledow z spotkania? Czy taka nauka nie idzie w parze w przyszlym spotkaniem? Chyba nie wchodzenie sobie w parede i niszczenie dogodnych pozycji nie po przrez dobra postawe obroncow lecz kepska postawe naczych napastnikow.
Jezeli jest haos na boisku, to jest wieksze pradobadobienstwo mylnej decyzji sedziego. Lub nawet zwiekszenie agresji wsrod kibicow. To jest chcac czy nie chcac szanowni kibice 2-ga liga. A nie liga szkolna gdzie wszyscy sa napastnikami i wszyscy sa obroncami. I juz nie piszac ze przy takich spotkaniach jest kupa larma. Moze nie mam racji?
Zgranie lini ataku to bardzo mocno postuluje. O to mi wlasnie chodzi , o nic innego .

Łyżwiarze figurowi to dopiero mają przesrane z pomyłkami sędziowskimi ale nie płaczą tak jak Ci kibice z krwi i kości.
Śędzie sie mylili zawsze i będą się mylić nadal, to jest tak normalne jak faule na boisku. Roz nos skrzywdzi, roz nom pomoże.
A oburzać się na nich że wydrukowali mecz moga jak byda miec pewność że my im nigdy farby drukarskiej nie sprezyntowali.