Forum kibiców Ruchu Chorzów

Kolejno runda za nami, jak tak patrza na tabela i widza Ruch na 12 miejscu z dorobkiym 21 pky. - 6 zwyciestw, 3 remisow i 8 porazek, to chytom sie za gowa, co sezon lobiecujom nom ze bydzie lepij ale wcale lepij nie ma. Ta runda calo druzyna razym z trenerym przespala, dzialcze nie zrobiyli nic, doslownie nic coby jakos zareagowac w polowie sezonu na slabe wyniki. Nie wiym abo jo jest staryj daty abo nie umia sie cieszyc z bele czego ale jestech festelnie wkurzony na to co loglondom bez lostatnie kilka sezonow w naszym Ruchu. Nie wiem jak wy ale jo z ulgom lodetchnol ze to juz koniec tyj rundy i ze nie byda musiol sledzic i loglondac tego dziadostwa. Mom nadzieja ze wiosna 2006 bydzie lepszo a lo jesieni 2005 chca jak nojpryndzyj zapomniec.

powtorka z dwoch ostatnich sezonow (niezly poczatek, idiotyczne wyniki z wiejskimi druzynami,horror na wiosna) nawet dobrze zeczeli a potym cos zaczelo sie pierd***c (niy byda pisol czemu tak sie dzieje, juz duzo zostalo na tyn temat napisane). prawdopodobnie w przerwie zacznie sie teroz godka o sponsorach i wzmocnieniach, wleja zas nadzieja w nasze serca i zas baraze (patrz sezon 2003/04, 2004/05), obych sie mylil....
NIEBIESCY!!!!!

sezon stracony
był dobry okres gry (tak od meczu z Lechią do Heko) a potem wszystko siadło

19r20 pisze:sezon stracony
był dobry okres gry (tak od meczu z Lechią do Heko) a potem wszystko siadło

był jedym mecze dobry i jedyn przyzwoity i jedyn z dyzyną, kero wtedy zagrała znami z marszu bez skłądu i przygotowań na II liga.
Jaga, Swit, Szczakowa... reszta ch***ia z grzibnia.

TU NIE MA CO PODSUMOWYWAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
hu***a I TELA

Sezon uwazam za beznadziejny oczywiscie z kilkoma przeblyskami

Jo powiem tyla, ze sezon jest beznadziejny i nawet dwa przeblyski z jaga i Switem nieczego tutaj nie zmiania. Mnie zastanawia, dlaczego tak jest. Niby wszystko jest OK, jest kasa regularnie wyplacana ( tak sie mowi ), jest sklad, byly obozy przygotowawcze a wynikow jak nie ma tak nie ma. Albo ktos nie godo prawdy i w rzeczywistosci kasy nie ma i jest zle, albo ...........po prostu nie rozumia tego.

Runda tak jak przez ostatnie lata. Teraz Klimek pisze o potężnych wzmocnieniach i walce o awans. Teoretycznie możliwe, bo 9-10 pkt. można łatwo odrobić. Tyle że już dokładnie rok temu miało być wielkie boom a skończyło sie barażami z jakimś Pruszkowem. Runda stracona, a sezon.... poczekam cierpliwie, bo gdzie jak gdzie ale na Cichej cierpliwości sie już dawno nauczyłem

Jesień stracono , wiosna niewiadomo

runda ogolnie stracona... ale szpile ze świtem,ścakowa i jaga zajefajne :lol:

Rok temu martwilismy sie, ze Ruch upadnie, teraz martwimy sie ze jest duza strata do czolowki. Porownujac ta sytuacje, powiem tak, ze zrobilismy za maly krok do przodu. Dalej do mnie nie dociera jak mozna wygrac z Jagiellonia i kilkoma innymi solidnymi ekipami, a przegrac z Podbeskidziem, Kujawiakiem, KSZO, czy inna Polonia...

Wg mnie runda po raz kolejny stracona. Ale nie wszystko ucieklo. Teraz w tej rundzie mozna jeszcze nadrobic strate bo wkoncu gramy u siebie min. z Lechia, Slaskiem, Zaglebiem, no i z kilkoma slabeuszami takimi jak Heko, Polonia, Radomiak ... zebuy nie tracic dystansu to te szpile cza wygrac a napewno sa one do wygrania. W tej rundzie zdazaly sie przeblyski np w meczu z jaga,szczaksa ale tez solidne upadki ( chyba najwekszy to podbeskidzie... ) w rundzi rewanzowej cza sie wziac do roboty

wiadomo runda w plecy - trzeba wyciagnac wnioski na nastepna runde


i nei mam mowy zebysmy sie poddawali - poprostu w kazdym meczu walka o zwyciestwo


a w nowej rundzie licze ze w koncu zaczniemy wygrywac z wioskmi - ktore nas ogrywaja od dwoch sezonow.... :roll:

runda do dupy a mialo byc tak piknie,ale jeszcze mozna sie podniesc!

Powtorka z rozrywki