Strona 1 z 3

czemu nie "ecik"

: 27 wrz 2005, o 19:04
autor: rumcajs_79
niewiem jak wy ale jo uwazom ze szkoda trzymac taki talent w lidze juniorow!wiem ze mo 18L ale w tym wieku juz sie gro w europie a napewno był by wzmocnieniem naszego napadu!fto opserwuje ŚLJ to wie ze szczylo bramy jak automat!

: 27 wrz 2005, o 19:16
autor: KK
Tez jestem za tym zeby dostal wreszcie szanse. Ale nie porownywalbym naszych realii do tych zachodnich. Tam ogromny nacisk kladzie sie na psychike juniorow, no i znacznie masywniejsze postury maja Ci zawodnicy (patrz Rooney).
Prawda jest jednak taka, ze Pepe, Ludzinski czy Ecik samymi umiejetnosciami jeszcze Bizakowi i Mariuszowi nie dorownuja, o doswiadczeniu juz nawet nie mowie...
PS. Krolem strzelcow ŚLJ zostal kilka lat temu Marek Suker i po przyjsciu do Ruchu mial szybko wygryzc naszych "emerytow"...

: 27 wrz 2005, o 19:33
autor: rumcajs_79
mosz racja kk co do szkolenia na zachodzie ale czeba stawiac na młodych i patrzec w przyszłosc bo napewno z ecika bydzie pociecha(a tak pozatym to pepe do ecika niema co porownywac uwazam ze bardziej jest poukladany i wiecej bylo by zniego pozytku) :wink:

: 27 wrz 2005, o 19:57
autor: Simone
w ogole na pierwszy rzut oka zdaje sie ze mody Janoszka ma wiekszy potencjal od Cwielonga ...

Ja zreszta nie przepadam za niskimi napastnikami choc zycze Pepe jak najlepiej , zreszta bardzo malo jest na swiecie naprawde dobrych zawodnikow na tej pozycji tej postury

A stawianie w tym momencie na Ludzinskiego a nie na Janoszke jest marnowaniem jego talentu ...
Cos w stylu pozyskalismy go to niech gra , miejmy racje ... bo pokazuje bardzo malo procz tego ze walczy pomimo ze jest o 4 lata starszy

: 27 wrz 2005, o 20:18
autor: COBRA
rumcajs_79 pisze:mosz racja kk co do szkolenia na zachodzie ale czeba stawiac na młodych i patrzec w przyszłosc bo napewno z ecika bydzie pociecha(a tak pozatym to pepe do ecika niema co porownywac uwazam ze bardziej jest poukladany i wiecej bylo by zniego pozytku) :wink:
Jeszcze calkiem nie dawno mielismy odmienne zdanie na temat mlodziezy :wink:

: 27 wrz 2005, o 20:32
autor: L_M
rumcajs_79 pisze:mosz racja kk co do szkolenia na zachodzie ale czeba stawiac na młodych i patrzec w przyszłosc bo napewno z ecika bydzie pociecha(a tak pozatym to pepe do ecika niema co porownywac uwazam ze bardziej jest poukladany i wiecej bylo by zniego pozytku) :wink:
no z tym poukladaniem to raczej roznie jest u niego. ale tak czy inaczej przydaloby sie troche swiezosci do naszego ataku.pozdRo ;)

: 27 wrz 2005, o 21:33
autor: SzaRlin
Niych sie ecik pogro w ty ŚLJ. tak jak KK napisol ze Suker tyz miol wygryz chopow ze skaldu a tera kaj gro???? eeee walka ??? nie wiem. co do ecika owszem ale narazie to mo yno nazwiskoi zdolnosci jak na jego wiek dos dobre

: 27 wrz 2005, o 21:56
autor: mumin1920
jo by postawil na atak: Janoszka, Ludzinski. do drugij lini Biza, a Srutwy bych wposcil w 2 polowie za jednego z modzikow (slabszego)

: 27 wrz 2005, o 22:28
autor: KK
A ja bym robil na odwrot. Mariusz na 60-70 minut, a potem za niego na podmeczonych rywali Pepe/Ecik.

: 27 wrz 2005, o 22:40
autor: Elmer
A ja bym podmęczył rywali jednym z tej dwójki (albo Łudzińskim), a później wpuściłbym drugiego. Miejsce dla Mariusza też by się znalazło (oczywiście gdyby miał formę)

: 27 wrz 2005, o 22:44
autor: gerhat
Kkubicki pisze:...
Prawda jest jednak taka, ze Pepe, Ludzinski czy Ecik samymi umiejetnosciami jeszcze Bizakowi i Mariuszowi nie dorownuja, o doswiadczeniu juz nawet nie mowie...
...
Mosz racja oni im w tym co napisales nie dorwnuja i nikt normalny tak nie mysli, ale maja za to cos czego zarowno Bizak jak i Mariusz juz nie maja, a mianowicie mlodosc i przyszlosc przed soba. Te zalety sa rownie wazne. Tak wiec czeba im dawac szanse nawet kosztem mniejszych umiejetnosci i doswiadczenia, bo jak pewnego dnia 37 letni doswiadczony nie bedzie juz mogl albo chcial to wtedy dopiero powstanie problem. 30 min w meczu dla modego nawet kosztem kogos z tej dwojki byloby wskazane. Z Heko trener zrobil inaczej, nie twierdza na podstawie jednego meczu ze powinien to zrobic ale w najblizszych meczach jest to wskazane, zwlaszcza ze Ecik i Ludzinski sa w formie.

ps
Brozek zastapil Franka dzieki temu ze mial szanse grac, inaczej pewnie skonczylby jak Kuzera czy Kwiek.

: 27 wrz 2005, o 22:57
autor: Stona
Pepek z tego co pamiętam byl nominalnie ofensywnym pomocnikiem na stadionie śląskim

: 28 wrz 2005, o 07:43
autor: Goscioo
gerhat pisze:
Kkubicki pisze:...
Prawda jest jednak taka, ze Pepe, Ludzinski czy Ecik samymi umiejetnosciami jeszcze Bizakowi i Mariuszowi nie dorownuja, o doswiadczeniu juz nawet nie mowie...
...
Mosz racja oni im w tym co napisales nie dorwnuja i nikt normalny tak nie mysli, ale maja za to cos czego zarowno Bizak jak i Mariusz juz nie maja, a mianowicie mlodosc i przyszlosc przed soba. Te zalety sa rownie wazne. Tak wiec czeba im dawac szanse nawet kosztem mniejszych umiejetnosci i doswiadczenia, bo jak pewnego dnia 37 letni doswiadczony nie bedzie juz mogl albo chcial to wtedy dopiero powstanie problem. 30 min w meczu dla modego nawet kosztem kogos z tej dwojki byloby wskazane. Z Heko trener zrobil inaczej, nie twierdza na podstawie jednego meczu ze powinien to zrobic ale w najblizszych meczach jest to wskazane, zwlaszcza ze Ecik i Ludzinski sa w formie.

ps
Brozek zastapil Franka dzieki temu ze mial szanse grac, inaczej pewnie skonczylby jak Kuzera czy Kwiek.
gerhat prosty przyklad wygrywamy 3:0 z Szczaksa a trener dalej nic i dopiero w koncowce jak juz bylo 4:0 wpuszcza jakeigos mlodzika a mog ktos z mlodych smialo grac nawet od 50 minuty
inny przyklad w tamtym sezonie jak lks rozgromislismy to janoszka wlaz dopiero na 10 min przed koncem :/
przykladow pewnie by sie znalazlo wiecej ale nie chce mi sie tera szukac
pozdRo

: 28 wrz 2005, o 09:05
autor: BluR
Zapominacie o Markiewiczu. Też był najlepszym strzelcem w ŚLJ w poprzednim sezonie.
Wlazł i strzelił brama w Okocimiu, kilka bramek w rezerwach, potrafi dograć piłę w tempo,
a poza tym jest chyba najbardziej "poukładany" z wszystkich modych. Moim zdaniem trza ich wymiennie ogrywać w maczach ligowych, tylko kto ściągnie z boiska Bizę czy Mario. Przeca trener się ich boi.
Może zbyt ostro , ale tak ja to widze. Ja bym spróbował parę Janoszka, Markiewicz. Albo inaczej - tych , co są w najlepszej dyspozycji. :P 8)

: 28 wrz 2005, o 09:57
autor: marcyk
Byl w kadrze RUCHU za czasow "mistrza jednego punktu mandrysza" zdolny podobno junior notabene wychowanek ktory majac 20 lat na karku uslyszal, ze ma jeszcze czas na lige.
I to jest wlasnie polskie myslenie, granie "dziadkami" bo mlody mo czas i nie do rady.
PS. tyn junior kopie teraz z powodzeniem w III lidze i lo naszym RUCHU niy chce jus slyszec mimo tego, ze wiszom mu jesce kasa a "kumaci" napewno bydom wiedziec lo kogo chodzi.