Wymówki NIYBIESKICH przed szpilami

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Pavlique
Posty: 4804
Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
Lokalizacja: Pless-Stadt
Kontakt:

Wymówki NIYBIESKICH przed szpilami

#1 Post autor: Pavlique » 10 sie 2005, o 21:45

Normalnie nic yno sie załomać abo śmioć... Zakłodom tyn tymat aby w niym zebrać pzrez cało runda wszyskie wymówki pzred szpilami jaki nasi chopcy : grajki i kierwnictwo, trynerzy i cało reszta pocisko pzred szpilami kere wydajom sie być wtopione zanim jeszcze sie zacznom
Na poczontek pora tekstów odnośnie szpila z altrajchym:
"Niebiescy" myślą już o sobotnim meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Sztab szkoleniowy martwią liczne kontuzje (na urazy narzeka aż sześciu zawodników) oraz fakt, że trzech piłkarzy jest na zgrupowaniach różnych reprezentacji (m.in. Aleksander Kuczma przebywa na obozie kadry Kazachstanu).
Nie dość, że przegraliśmy, to jeszcze straciliśmy mnóstwo sił przed meczem z Zagłębiem Sosnowiec - martwił się Dariusz Fornalak, trener chorzowskiej drużyny.
I'm a man who walks alone

Dziadek
Posty: 459
Rejestracja: 12 kwie 2003, o 17:35
Lokalizacja: Wielkie Hajduki
Kontakt:

#2 Post autor: Dziadek » 10 sie 2005, o 22:08

mi sie osobiscie podobało jak pan F. pedzioł to: graliśmy jak nigdy dotad a przegraliśmy jak zwykle :wink: i drugi jego tekst: trzeba wyciagnac konsekwencje z meczu :twisted: pozdRo.
[img]http://i11.tinypic.com/4q5b9c4.jpg[/img]

DjMaciar
Posty: 1996
Rejestracja: 19 paź 2002, o 15:49
Lokalizacja: Siemianowice/Aachen
Kontakt:

#3 Post autor: DjMaciar » 11 sie 2005, o 00:56

-_" Wygraliśmy mecz, a dodatkowo pokonaliśmy zespół piłkarsko od nas lepszy. To cieszy podwójnie. Dobrze wygrać na inaugurację - podsumował Fornalak.'"
i to by bylo na tyle ??
[b]Fan Club Deutschland 🇩🇪 [/b]

kuba fans

siemianowice

#4 Post autor: kuba fans » 11 sie 2005, o 16:37

bydzie przegrano na 100 % oni jz to wiedz i juz szukaja wymówki poprostu zespoł jest bez wiary w siebie.

Elmer
Posty: 10251
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

#5 Post autor: Elmer » 11 sie 2005, o 16:40

-_" Wygraliśmy mecz, a dodatkowo pokonaliśmy zespół piłkarsko od nas lepszy. To cieszy podwójnie. Dobrze wygrać na inaugurację - podsumował Fornalak.'"

Na inaugurację :?: A mecz z Widzewm się nie liczy :?:
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Awatar użytkownika
L_M
Posty: 1135
Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
Lokalizacja: z misji na Marsa
Kontakt:

#6 Post autor: L_M » 11 sie 2005, o 16:42

- nie ida na szpil bo pizdzi
- nie ida bo ch*** grajom
- nie ida bo drogo
- nie ida bo sie nie chca nerwowac
- nie ida bo ch***wy stadion
- nie ida bo ch***wy zarzad
- nie ida bo ch***wy trener
- nie ida bo nie ma pierwszej ligi

to takie pierwsze skojarzenie co do tematu ;) pol zartem-pol serio oczywiscie ;)
inna sprawa ze wiekszosc tych ludzi potem jednak na szpil idzie marznac, patrzec na ch***wa gre w drugiej lidze, placac za bilety i kibicujac swoim zawonikom, przy tym prawie dostajac zawalu. a grajki po szpilu zas gadaja ze mieli 120 minut w nogach ;) ot - taka dola kibica Ruchu ostatnio...

Awatar użytkownika
Wilus
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 608
Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:07
Lokalizacja: kiedys Batory, K-ce Podlesie/ Ruda Śl
Kontakt:

#7 Post autor: Wilus » 11 sie 2005, o 16:55

Lukas Michalski : niestety tak jest. Znam duzo ludzi, ktorzy kiedys regularnie chodzilo na szpile, ale teraz przy takiej druzynie jaka mamy to zaczeli doceniac takze inne aspekty zycia a nie tylko wyjscia sobotnie na Ruch. Jak gadamy to wcale nie chodzi, ze Ruch dostanie baty, ze jest w 2 lidze. Najgorsze jest to, ze ludzie ida na mecz, niejednokrotnie zmieniaja swoje plany, zeby przyjechac na Cicho ( czesto kosztem rodziny, znajomych ), a nasz manszaft odwali kiche, bez zaangazowania, ambicji a potem jeszcze przeczytaja w wypowiedziach filozoficzne wywody naszego trenera i od razu mozna sie w leb strzelic. Ja ostatnio tez nie bylem na meczu i jakos jak czytam relacje na necie to wcale nie odczuwam jakiegos przygnebienia z tego powodu. Naprawde zenujace jest jak nasi pilkarze katuja mnie swoim nieudolnoscia i padlina. A co najgorsze to wcale nie widac konca tej pseudopilki w Chorzowie.

Wilus

Awatar użytkownika
Simone
Posty: 2119
Rejestracja: 1 wrz 2003, o 21:36
Lokalizacja: EGAL
Kontakt:

#8 Post autor: Simone » 11 sie 2005, o 17:13

a ja uwazam ze jak kogos stac to kazdy , jak nasi nie graja i w jakiej lidze , powinien byc u siebie na szpilu
Kto ma walczyc o ten klub jak nie my !

btw: bylem dzisiaj na stadionie i klatka juz chyba gotowa - maluja
co do trybuny to jeszcze jest troche do zrobienia

Awatar użytkownika
wolfik
Posty: 2119
Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#9 Post autor: wolfik » 11 sie 2005, o 17:42

Wilus pisze:Lukas Michalski : niestety tak jest. Znam duzo ludzi, ktorzy kiedys regularnie chodzilo na szpile, ale teraz przy takiej druzynie jaka mamy to zaczeli doceniac takze inne aspekty zycia a nie tylko wyjscia sobotnie na Ruch. Jak gadamy to wcale nie chodzi, ze Ruch dostanie baty, ze jest w 2 lidze. Najgorsze jest to, ze ludzie ida na mecz, niejednokrotnie zmieniaja swoje plany, zeby przyjechac na Cicho ( czesto kosztem rodziny, znajomych ), a nasz manszaft odwali kiche, bez zaangazowania, ambicji a potem jeszcze przeczytaja w wypowiedziach filozoficzne wywody naszego trenera i od razu mozna sie w leb strzelic. Ja ostatnio tez nie bylem na meczu i jakos jak czytam relacje na necie to wcale nie odczuwam jakiegos przygnebienia z tego powodu. Naprawde zenujace jest jak nasi pilkarze katuja mnie swoim nieudolnoscia i padlina. A co najgorsze to wcale nie widac konca tej pseudopilki w Chorzowie.

Wilus
Wydaje mi sie ze Lukasowi w tym temacie chodzilo o cos innego, mamy tu pretensje do trenera o wymówki przed meczem z Sosnowcem, a czytajac tematy przedmeczowe na tym forum widzimy kupe wymówek jakich przyklady podal Lukas z serii "nie ide, bo"

I tak nam przeszkadza gra dzialacze pogoda ceny biletów, ale i tak idemy na Cicho i drzemy mordy za Ruch

Tak im przeszkadzaja kontuzje, mecza ich 120 minutowe mecze, przeszkadza , sedziowie, ale maja grac zapieprzac te 90 minut za Ruch

Awatar użytkownika
L.G
Posty: 1442
Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
Lokalizacja: lipiny
Kontakt:

#10 Post autor: L.G » 11 sie 2005, o 17:51

Tyla, że jest drobno acz istotno róznica w rolach (przecież kopacze tak sie domagali profesjonalnego podejścia za czasów tow. Rogali) to grajki i tryner są w ROBOCIE niy my, my jesteśmy klientela (specyficzna bo specyficzna ale zawsze), róznica jest taka że my za te "atrakcje" płacymy zaś im płacą za wątpliwej jakości "towar".

Jak mo iść na impreza masowo-rozrywko i za nia zapłacić to mo prawo mi przeszkadzać zimny wiater, dyszcz i mom prawo na tyn tymat narzekać.

Takie porównania niy mają synsu bo nie dotyczą tych samych płaszczyzn. Mnie nikt nie usprawiedli tym że wczoraj przepracowołech 480 minut, boli mie ząb, z nieba kapie i ku***sko mi sie niy chce.
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(

COBRA
Posty: 4413
Rejestracja: 12 sty 2004, o 14:18
Lokalizacja: Bytom,Tarn-Góry

#11 Post autor: COBRA » 11 sie 2005, o 18:24

Niewiem czemu ale ja mam takie dziwne wrazenie ze nam kibicom tez sie to wszystko podoba,cala ta sytuacja ,gra, dzialania zarzadu.Na forum pelna para jechanie po panu B panu Ś panu F itp a jak przychodzi co do meczu to doping jak by nic sie niestalo i wszystko bylo w nalezytym porzadku.Wg mnie to tez wk***ia ludzi i nieprzychodza na szpile.

Awatar użytkownika
Fami
Posty: 258
Rejestracja: 3 wrz 2004, o 18:17
Lokalizacja: BatoRy
Kontakt:

#12 Post autor: Fami » 11 sie 2005, o 22:09

Runda sie dopiero zaczeła, nie ma narazie według mnie jechać po trenerach, dzialaczach i piłkarzach. Mecze w lidze nie były najgorsze w naszym wykonaniu, a wtopa w pucharze to już zaczyna być tradycja niestety. Co do nas kibiców to przecież nasze zadanie dopingować zespół. Jak juz sie sytuacja rozwinie po paru kolejkach i bydzie kiepsko to sie coś wymyśli...

COBRA
Posty: 4413
Rejestracja: 12 sty 2004, o 14:18
Lokalizacja: Bytom,Tarn-Góry

#13 Post autor: COBRA » 12 sie 2005, o 08:56

No na wiosna bylo tak samo i wyladowali my w barazach.

Pavlique
Posty: 4804
Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
Lokalizacja: Pless-Stadt
Kontakt:

#14 Post autor: Pavlique » 12 sie 2005, o 19:56

No to nastympny bombon naszego kołcza
Ruch docenia klasę rywala, ale podchodzi do meczu bez strachu. - Siłą Zagłębia jest kolektyw, zgranie. W podobnym składzie grają od kilku miesięcy. Kiedyś to był atut Ruchu... By myśleć o korzystnym wyniku, musimy zagrać na maksa, zostawić na boisku serce - podkreśla trener.
Co zostawiali do tyj pory... :?:
I'm a man who walks alone

Awatar użytkownika
Wilus
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 608
Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:07
Lokalizacja: kiedys Batory, K-ce Podlesie/ Ruda Śl
Kontakt:

#15 Post autor: Wilus » 13 sie 2005, o 15:15

Pavlique pisze:No to nastympny bombon naszego kołcza
Ruch docenia klasę rywala, ale podchodzi do meczu bez strachu. - Siłą Zagłębia jest kolektyw, zgranie. W podobnym składzie grają od kilku miesięcy. Kiedyś to był atut Ruchu... By myśleć o korzystnym wyniku, musimy zagrać na maksa, zostawić na boisku serce - podkreśla trener.
Co zostawiali do tyj pory... :?:

Dup......e jak zwykle. Zas dostana baniaki i zacznie sie tlumaczenie. Te gamonie sa cienkie i tyle i szkoda tego mydlenia oczu :evil:

Wilus

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: 19gorek20, 19Ruch20R, Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot], Michal578, pepson19R20, Rickenn10, sivy35, stasiu1971 i 86 gości