Strona 1 z 1

współpraca z legia

: 6 lut 2005, o 22:38
autor: hanysek
gdy czytam ze legia daje do rezerw wróblewskiego to dlaczego RUCH go nie wypozyczy . musimy miec zawodników doswiadczonych. naprawde czasmi jak sie patrzy na gre naszych piłkarzy to sie chce płakac albo nie umia zafrac z pierwszej nie umia zagrac w uliczke , podac przez cale boisko . natomiast umia wadzic sie kłocic miedzy soba i ustawiac młodych jakby nie wiem jak sami graja.

: 6 lut 2005, o 23:23
autor: KK
I co. Wypozyczyc takiego Wroblewskiego, ktory gre w Chorzowie potraktuje jako zsylke? W sumie to nie jestem za wypozyczeniami. Mam nadzieje ze w umowie dotyczacej Stanforda bedzie zawarta kwota pierwokupu, za ktora Ruch moglby tego pilkarza definitywnie wykupic. Bo w ogrywaniu pilkarzy ekipom I-ligowym sensu nie widze.

A wspolpraca z Legia? ROTFL

PS. Zakladasz poronione tematy, a udzialu w dyskusji nie bierzesz. Chcesz zaistniec? LOL

: 7 lut 2005, o 08:43
autor: Scypion
[quote="Kkubicki"]Mam nadzieje ze w umowie dotyczacej Stanforda bedzie zawarta kwota pierwokupu, za ktora Ruch moglby tego pilkarza definitywnie wykupic. Bo w ogrywaniu pilkarzy ekipom I-ligowym sensu nie widze.


wątpię

: 7 lut 2005, o 08:53
autor: Neo
Wedug mie jak Ruch tero nie kupi tego Stanforda definitywnie to jak sie skończy okres wypożyczenia to go Legia ściągnie do siebie. Bo bedzie mioł ogranie na drugoligowych boiskach, a technik z niego niezły z tego co godajom po sparingach. Chyba, że Ruch bedzie za pół roku bogatszy od Legii to wtedy by my go kupili. Zresztom zoboczymy. Jeszcze go u nas niy ma po piyrsze :wink:

: 7 lut 2005, o 12:11
autor: 19r20
a ja myśle ze wypożyczenia to dobra rzecz
przykład Odry Wodzisław jest najlepszy, ona przez kilka lat gra (albo napewno grała) w większości na wypożyczonych zawodnikach i najlepiej na tym wychodziła

fakt faktem że oni muszą chcieć tu grac a nie traktować tego jako kary

: 7 lut 2005, o 20:22
autor: KK
Odra wypozyczala... Wypozyczac to wypozycza Gieksa i widac jak na tym wychodzi. Dokladnie tak jak napisal LYSY, albo budujemy powazny klub, albo jakas prowizorke. Takie prowizorki powinny byc w nizszych klasach, w malych miasteczkach, a nie w Chorzowie!

: 7 lut 2005, o 22:31
autor: arcio
prawidłowością jest wypozyczenie z opcją wykupu za z góry ustaloną kwotę
teraz nam warszawka mówi że za rok Edi może iśc za xx zł - on sie sprawdzi i my wykładamy kasiora za rok i momy grajka
jak sie nie sprawdzi dowidzenia

: 7 lut 2005, o 22:46
autor: Pavlique
Po mojymu jeźli richtig idzie na lepsze to tak sie ugodali z ległom i mysla ze bydzie śniego pożytek - niy gorszoł bych sie jakby było tak jak z Włodarczykiem yno, że w czyrwcu definitywnie Edi u nos na 5 lot np 8)

: 7 lut 2005, o 22:57
autor: Simone
nie mamy niestety jeszcze argumentow zeby na Legii wymusic taka klauzule w kontrakcie ... zreszta z niewolnika nie ma pracownika a taka klauzula nie zobowiazuje przeciez pilkarza do zwiazania sie z klubem , ale kto wie moze za przypuscmy 1,5 roku bedziemy mu mogli zapewnic zarobki na poziomie Legii i gre w pucharach czyli jednym slowem mozliwosc dalszego rozwoju ... chyba zbyt piekne zeby bylo prawdziwe ale trzeba wieRzyc w ten Klub , bo juz nas mialo nie byc a mamy sie calkiem niezle 8)

aha wypozyczeniom trzeba powiedziec stanowcze nie , niech bedzie ten Edi skoro jest niezly ale juz nikogo wiecej , powazne kluby sobie nie moga na takie cos pozwolic

: 7 lut 2005, o 23:24
autor: Pepek
jo bym narazie poczekol i zoboczyl co łon pokoze na wiosna... bydzie dobre to trzeba o niego walczyć

: 7 lut 2005, o 23:47
autor: wolfik
budowie mocnej stabilnej kadry wypozyczenia niezbyt slużą. Ale to nie oznacza ze nalezy tego unikac za wszelką cene. Spójrzmy na nasza sytuacje, nastawiamy sie na walke o awans, troche punktow jednak mamy straty, kasy na transfery nie ma zbyt wiele, a tu mamy grajka za darmo i to raczej lepszego od reszty i takiego grajka potem duzo latwiej wykupic. No i nie wydaje mi sie zeby ten Stanford nagle zaczal sie op***dalac. Nie mozna budowac druzyny bazujac na wypozyczeniach, ale w pewnych sytuacjach takie wypozyczenia moga byc przydatne.

: 8 lut 2005, o 05:48
autor: kurczak1920
nie wiem na jak długo on jest wypożyczony, ale w gazecie pisało, że na rok, jeśli tak, to czym się różni roczne wypożyczenie od rocznego podpisania kontraktu,

gdyby tu chodziło o jakiegoś gracza, który jest potencjalną gwiazdą, ale jeszcze musi się wiele uczyć, nawet zeby grać w drugoligowym Ruchu, to wtedy przy ściągnięciu takiego gracza nie ma sensu wypożyczenie, a tylko transfer i to z długoletnim kontraktem, ale jeśli jest to gracz, który od razu stanie się wzmocnieniem, a i tak pewnie nie zdołaliby my z nim podpisać kontrakt dłuższy niż 1,5 roku, to nie widza żadnej różnicy. Myśla, że wielu się tego obawia bo jest przesiąknięta bądź spotkała się w swoim otoczeniu w pracy, aby jak to zrobić żeby sie nie narobić, a dostać kase, ale takie coś powoli mja z tego powodu, że zarówno normalny rynek pracy jak i rek piłkarski staje się co raz trudniejszy, a po drugie on nie jest Polok i jak go tam warszawioki nie zepsuli to będzie on walczył, ze aż miło dla swojego pracodawcy.

rola wypożyczeń na świecie wzrasta

prawda jest taka, że na transfery gotówkowe mogą sobie pozwolić tylko bogaci, a reszta to albo sprowadza zawodnikow po zakończeniu kontraktu, albo następuje wymiana, albo właśnie wypożyczenie.

: 8 lut 2005, o 10:29
autor: kolend
jasne, ze na wypozyczeniach nie da sie zbudowac profesjonalnie dzialajacej druzyny, ale po pierwsze ma byc to wypozyczenie na rok, czyli dosc dlugo, po drugie - nie ma co liczyc, ze legia, ktora sobie zawodnika mlodego znalazla i do tego dobrego, jak widac po sparingach u nas, bedzie chciala go zaraz po wypozyczeniu sprzedac, skoro jeszcze nie dali mu szansy w legii (tzn sprzedac, to moze by go i sprzedali, ale nie wiem czy Ruch bylby w stanie satysfakcjonujaca kwote wylozyc). Po trzecie to przeciez tylko jeden zawodnik pozyskany na takich warunkach. A moze sie cos z tego wypozyczenia jednak pozniej urodzi - tak jak w przypadku wypozyczen Wlodarczyka... A wogole to uwazam, ze chyba grozniejsze dla klubu niz takie wypozyczanie, jest podpisywanie polrocznych kontraktow np z Bizakiem, ktory jest pewny, ze moze sobie robic co chce, szukac klubu, wyjechac na 5 minut przed zgrupowaniem na testy - a w najgorszym przypadku wroci do Ruchu i za pol roku znowu bedzie wolnym zawodnikiem i jak sam zapowiedzial znowu bedzie szukal klubu...

: 8 lut 2005, o 10:58
autor: Lutz
Kiedyś Real wypożyczył Fernando Morientesa do AS Monaco , i jak sie okazało był jednym z nojlepszych chopów u Francuzów. Wszystko zależy od stopnia profesjnalizmu danego grajka . Bydzie olewoł sprawa , bydzie siedzioł na ławie i zarobioł połowa mniyj jak ci co grajom. Niy wiym czymu niektórzy majom takie obiekcje co do wypożyczania ? Jest to praktyka stosowano na całym świecie i w nojlepszych klubach . Wypożyczenie z opcją kupna lub niy jest moim zdaniym bardzo efektywnym sposobem funkcjonawania klubu tzn....bydzie chop dobry to go kupiymy , okoże sie patałachym to oddomy go nazod tam skąd przyszoł. I kaj mocie problym ??

: 8 lut 2005, o 15:16
autor: 19r20
prawie wszyscy z was krytykują wypozyczenia ale jest ak jak pisze Lutz
to już nie te czasy że się związuje z klubem na lata.
Jak spółka będzie miała pieniądze to będą grali i wypożyczeni i kupieni piłkarze- tyle