Ruch Chorzów - Stal Rzeszów, środa, 20.08.2025, 20:30
: 19 sie 2025, o 15:58
autor: tynbydziedobry
frekwencyjnie klapa na razie. wakacje i jest jak jest obecnie.
Boiskowo mam nadzieję, że mecz z Polonią był początkiem wychodzenia na prostą.
Goście nad nami w tabeli i tyle. Zrobić co trzeba zrobić byle w dobrym stylu.
Re: Ruch Chorzów - Stal Rzeszów, środa, 20.08.2025, 20:30
: 19 sie 2025, o 20:03
autor: RoMiko77
Po pierwsze : jak chcą o coś w Ruchu w tym sezonie grać to trzeba zacząć punktować za 3...
Jest ku temu doskonała okazja.Ostatnimi czasy Stal Rzeszów dosyć nam leży...
Nie obchodzi mnie na razie styl ,ani w jaki sposób piłkarze Ruchu poruszają się na boisku.
Dla mnie liczą się konkrety w postaci wygranej i wymiernych 3 punktów.
Ta wygrana dała by drużynie doskok do środka tabeli i komfort psychiczny.
Na razie tabela jest bardzo płaska ale powoli będzie się krystalizowało ,kto o co gra w tym sezonie.
Nie chciał bym aby drużyna niebieskich ugrzęzła w dole tabeli.
Także,liczę na wygraną i 3 punkty.
Re: Ruch Chorzów - Stal Rzeszów, środa, 20.08.2025, 20:30
: 19 sie 2025, o 21:19
autor: Rickenn10
Tylko 3 punkty żeby złapać pewności przed derbami.
Re: Ruch Chorzów - Stal Rzeszów, środa, 20.08.2025, 20:30
: 19 sie 2025, o 23:53
autor: moRi95
W środę o punkty powalczy Ruch Chorzów, który podejmować będzie Stal Rzeszów. "Niebiescy" cały czas szukają formy i pierwszego zwycięstwa pod wodzą Waldemara Fornalika. Rywalem chorzowian będzie Stal Rzeszów, a więc drużyna, która każdemu potrafi urwać punkty. Ambitna Stal jest niewygodnym rywalem dla rywali. Zespół z Podkarpacia na swoim koncie ma osiem punktów, a więc o trzy więcej, niż Ruch.
Ruch zremisował w Warszawie z Polonią 0:0 i mimo problemów kadrowych może być trochę zadowolony. Ruch grał nieźle, zwłaszcza w defensywie, ale żeby wygrywać w pierwszej lidze potrzeba znacznie więcej. Zwłaszcza w ofensywie. Jednocześnie, patrząc na grę drużyny i sytuację kadrową, pewne było, że na efekty pracy Waldemara Fornalika będzie trzeba poczekać. Organizacja gry w tyłach, koncepcja na wyprowadzanie kontr, przez niemal dwa kwadranse przeważanie na boisku. To pierwsze symptomy poprawy.
Gra była na dobrym poziomie. Zawodnicy czerpali radość z gry.
~ Waldemar Fornalik
W środę „Niebiescy” wracają na Stadion Śląski by zagrać ze Stalą Rzeszów. Czy fani doczekają się pierwszego zwycięstwa pod wodzą trenera Waldemara Fornalika? "Niebiescy" zajmują 13. miejsce w tabeli z dorobkiem 5 oczek i potrzebują punktów, by włączyć się do walki o Ekstraklasę. Brak wygranej sprawi, że Niebiescy znajdą się w dole ligi. Zwycięstwo może wywindować zespół w okolice górnej części tabeli, gdzie straty do czołówki wciąż nie są jeszcze zbyt duże.
Sezon lepiej rozpoczęła Stal, która ma na koncie osiem punktów. Z pięciu meczów wygrała dwa: ze Śląskiem Wrocław i Polonią Bytom.
"Biało-niebiescy" strzelali bramkę w każdym meczu tego sezonu. Rzeszowianie dwukrotnie byli w stanie odrobić straty, jak w pojedynkach z Chrobrym Głogów i podopiecznymi Tomasza Tułacza, jednakże... obecne rozgrywki także pokazują, że jeśli pierwsi nie pokonają bramkarza rywali to nie wygrywają. Bardzo dobrą formę prezentuje Jonathan Junior, który mógłby być jeszcze lepszy, gdyby nieco poprawił skuteczność. Strzelił gola w wygranym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, potem wpisał się na listę strzelców przeciwko Polonii Bytom, a teraz trafił przeciwko Puszczy Niepołomice. W starciu z Żubrami jego trafienie nie dało jednak zwycięstwa. Pomiędzy 30. a 31. minutą Stal straciła dwie bramki, a o mały włos, a niepołomiczanie prowadziliby 3:1, ale w poprzeczkę uderzył Mateusz Cholewiak. Junior otarł się o dublet, bo potem po jego strzale piłka również trafiła w obramowanie bramki.
Miał dwie szansę, aby strzelić kolejnego gola. Szkoda, że to mu się nie udało, bo moim zdaniem przynajmniej jedno z tych uderzeń powinno zakończyć się golem [...]. Ale to tylko epizody, ogólnie do zwycięstwa zabrakło nam skuteczności w ofensywie.
~ trener rzeszowian Marek Zub
Dla Stali remis z Puszczą to czwarty mecz z rzędu bez porażki.
Młody, nieobliczalny, odważny i potrafiący grać w piłkę rywal.
~ Waldemar Fornalik
Mimo wszystko w środowym meczu to Ruch będzie faworytem. Świadczy o tym nie tylko kurs. Na razie w chorzowskim klubie nie liczy się styl, byle w końcu zacząć wygrywać. Jaki to może być mecz? Na pewno wyrównany i zacięty. Ruch jako gospodarz musi udźwignąć presję i lepiej zaprezentować się w ataku pozycyjnym. „Niebiescy” powinni atakować od początku, starać się wykorzystać stałe fragmenty gry.
Chcielibyśmy pokazać, to zagraliśmy z Polonią kontynuować w kolejnych spotkaniach. Wtedy można będzie powiedzieć, że to jest to.
~ Waldemar Fornalik
Czekamy na ciekawe i ofensywne widowisko. Na to składa się wiele czynników. Warunki, środowisko, stadion, marka rywala, z mojej perspektywy też trener po drugiej stronie. Mam nadzieję, że to wszystko spowoduje jeszcze lepszą grę moich piłkarzy i rozegramy bardzo dobre zawody.
~ Marek Zub
Dla trenera Stali mecz przeciwko Ruchowi prowadzonemu przez Waldemara Fornalika będzie jednym z nielicznych, w którym jego rywal na ławce trenerskiej jest... starszy.
Bilans jest bardzo korzystny dla Ruchu, który w najgorszym razie remisuje ze Stalą. Z 31 spotkań Ruch wygrał aż 18, z czego pięć ostatnich. Dość powiedzieć, że w XXI wieku ekipa ze stolicy Podkarpacia zanotowała dwa remisy i sześciokrotnie schodziła z boiska pokonana. W poprzednim sezonie „Niebiescy” wygrali dwa razy i za każdym razem dość pewnie. W Chorzowie było 3:0, a na wyjeździe 2:0. Czy w środę na Stadionie Śląski kibice doczekają się powtórki z historii?
Waldemar Fornalik nie ma ani łatwego, ani przyjemnego wejścia do Ruchu po 12 latach przerwy. Nie dość, że drużyna nie prezentuje optymalnej formy, nie dość, że potrzebuje jeszcze transferów, to w dodatku kilku piłkarzy ma problemy zdrowotne i taki Daniel Szczepan wypada na kilka miesięcy.
Doświadczony szkoleniowiec musi „rzeźbić” z tego co ma i w Warszawie było widać rękę trenera.
Mamy olbrzymie problemy zdrowotne, ale z tych, którzy weszli można być bardzo zadowolonym.
~ Waldemar Fornalik
Niepewny jest udział Piotra Ceglarza - napastnik w tym tygodniu otrzymał zgodę na powrót do treningów po kontuzji mięśnia dwugłowego. W tej sytuacji ciężar zdobywania goli spadnie na... najskuteczniejszego strzelca Stali w ubiegłym sezonie, Tomasza Bałę. Patryk Sikora przechodzi testy biomechaniczne, Mo Mezghrani przechodzi badania po urazie śródstopia. Przemysław Szymiński i Denis Ventura powrócili do treningów z drużyną. W kadrze na mecz powinien się znaleźć za to Szymon Karasiński. Piłkarz ponownie został wypożyczony przez Ruch z Zagłębia Lubin. Jego przyjście wzmocni rywalizację na lewej stronie defensywy. Przyjezdni najprawdopodobniej w dalszym ciągu nie będą mogli liczyć na Sebastiena Thilla. Zabraknie także mającego problem z kostką Marcina Kaczora. Z gry ciągle wyłączony jest Arsen Grosu. Do drużyny po odbyciu kary za czerwoną kartkę powróci Dominik Gujda
Formacja defensywa obu drużyn pozostaje raczej bez zmian w ostatnich spotkaniach i trenerzy po prostu ufają swoim graczom. W przypadku Ruchu Chorzów większość rotacji wynika z kontuzji, które dotyczą głównie formacji ofensywnej, bo na dłużej wypada Szczepan, a z powodu kontuzji boisko opuścił w ostatnim spotkaniu Mo Mezghrani. W przypadku Stali Rzeszów bardzo ciekawy jest aspekt trzeciego gracza w środku pola, bo trener Marek Zub testował już czterech graczy obok Kądziołki i Łysiaka.
Zawody poprowadzi Piotr Urban. Spotkanie będzie można zobaczyć na kanale TVP Sport oraz jego stronie i aplikacji. Skomentują je Aleksander Roj i Dariusz Dudek.