Scypion wszelkie te wyliczenia nie mają sensu bo piłka jest nieobliczalna.Scypion pisze: ↑17 kwie 2024, o 09:54Przeliczyłem sobie punkty jakie możemy zdobyć (optymistycznie, a jakze) oraz jakie mogą zdobyć nasi rywale (pesymistycznie) i wyszło mi, że nie ma hu** byśmy sie utrzymali. Szanse zostały zaprzepaszczone, a gwoździem do trumny było podłożenie się mielca koronie i wygrana Puszczy nad Amicą. I to by było na tyle Ale... Dopóki jest choć cień nadziei trzeba się jej trzymać Natomiast mecz z Widzewem będzie takim świętem, że Komisja Ligi, PZPN, Ekstraklasa powinny się zebrać i zadecydować, że Ruch jest tak wspaniały i ważny dla tej ligi, że zostaje, a wypierdalamy mielec i radomiak za totalną hujozę, nudę, dziadostwo, brak kibiców i poczucia fair play
Wyobraź sobie 3 zwycięstwa w 4 najbliższych kolejkach - nadzieja wraca.
Potem bezpośredni mecz z Koroną, szanse 50/50 i ostatnia kolejka z Craxą przy pełnym stadionie.
Patrząc przez to że dotychczas wygraliśmy 2 mecze wydaje się to niemożliwe, czy jednak na pewno?
Skoro jest Prawo Murphy’ego to musi istnieć coś odwrotnego do niego