Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 12.04.2024, Piątek 20:30

[Mavo1920]

Ekstraklasa nie będzie stała w miejscu.

Zależy pod jakim względem. Sportowym niekoniecznie. Przecież tu 6, 7 zespołów przez większość sezonu gra totalną padakę. Mieliśmy z 6 meczów w których powinniśmy wygrać. Wystarczyło w połowie z nich dowieźć 3 punkty i bylibyśmy nad kreską. Tu nie trzeba żadnej wirtuozerii.

[gerhat]

Gerhata nie będę cytowal Twojego posta, bo jest obszerny ale nie do końca się zgodze.

Skład oczywiście trzeba budować, ale nie z myślą o I lidze i awansie tylko o graniu czegos za dwa lata w ekstraklasie. Jeśli będziemy myśleć tylko o awansie w przyszłym roku, to po pierwsze może się nie udać, a po drugie znowu zlecimy. Ekstraklasa nie będzie stała w miejscu.

Nasze ambicje będą definiować finanse.

Nie widzę tutaj niczego w czym byśmy się nie zgadzali. Ja napisałem tylko że obyśmy nie ugrzęźli w I lidze na lata.

[Ozor]

Widać że czasy się zmieniły i nastąpiła wymiana pokoleń to co kiedyś tu dla kibiców było podłogą dziś jest sufitem.

[adamo_R]

Widać że czasy się zmieniły i nastąpiła wymiana pokoleń to co kiedyś tu dla kibiców było podłogą dziś jest sufitem.

Bez mistrzostwa, bez gry w pucharach ten stan bedzie się dalej pogłębiał. Dzis dla młodych kibiców ważne jest zeby walczyli, żeby było utrzymanie - cokolwiek zeby być tylko na powierzchni.

[GALEON]

Z Widzewem to będzie mój ostatni szpil w tym sezonie. Muszę zregenerować psychikę na 1 Ligę. A w sumie już człowiek był pogodzony z przeznaczeniem, ale się dalej łudził.
Są dwa pozytywy tego sezonu. 1 to zwycięstwo Szymona. 2 Nasza frekwencja. Nie dopuśćmy do jej roztrwonienia.
Widzew w sobotę Nam nie odpuści, bo kilka lat temu też byliśmy w czarnej czeluści i liczyliśmy, że odpuszczą. Było 3-1 dla Nich.
Dwa zwycięstwa to zdecydowanie za mało na utrzymanie.
Do przewietrzenia cały skład, bez wyjątku. Amen.

ty masz niezłe rozdwojenie jaźni najpierw piszesz że z Widzewem będzie twój ostatni szpil a linijkę niżej wyrażasz troskę żeby nie roztrwonić obecnej frekwencji

[rafraf32]

ja, ryczaac "ku*** mac chorzow grac" od 1 kolejki, na bank sie by ten bal nie odbil od Bartola a potem Stepinskiego.

czepianie sie Buchala?
jakby Buffon czy Neuer skonczyli z 5 z tylu to by mnie nie nie zdziwilo. nie wiem niby kero sytuacja byla do chycenia.

Starzynskiego? co on dzis zawalil. jak szukac jakis pozytywow z przodu to on.

padli mentalnie po golu na 3-0. nie dojechol dzis Szymanski na 2 polowa.

mimo wejscia metodologii xG srodowisko pilkarskie nie nauczylo sie co to wariancja. ile razy z rzedu mozna byc lepszym i miec pecha. przekladajac to na prosto, ile razy w krotkim odstepie moze z rzedu spasc orzel z rzedu itd.

ewidentny karny na Wilaku. wiem ze gol na 1-5 gowno by zmienil.

Harpo - nawet jak sie nie zgadzamy w ocenie druzyny, to przypominam, ze my chodzimy na Ruch. Ruch to cos duzo wiecej niz 11 zawodnikow akurat wystepujacych na boisku. gadki o odpuszcaniu frekwencji sa przeciwko Ruchowi. wlasnie taki kryzys i szalone frekwencje moga nakrecic sponsorow i inwestorow pokazujac, ze tutaj wynik sportowy nie wplywa na zaangazowanie spolecznosci.

Adam1983 - byli je***i, nie grali, w pewnym momencie jebania odpalili. akurat jak odpadli z pucharow. kolejny Polski klub, ktory po prostu nie pogodzil gry na 2 frontach. takze uwazam Twoja korelacje za naduzycie.

Sponsorów, bogatych właścicieli. Ja nie wiem co my jako kibice/klub możemy jeszcze więcej zrobić, aby ktoś z kasą w nas zainwestował. Po takiej historii, którą napisaliśmy w ostatnich latach, frekwencji w tym sezonie, i całej naszej marce to powinna być kolejka chętnych na inwestycję w nas. A tu jedno wielkie .....

Brak stadionu, miasto które robi klubowi pod górkę przez lata ( w końcu się to zmieni), zrąbany akcjonariat, długi. Dodatkowo w Polsce na pewno nie ustawia się kolejka chętnych do finansowania jakiegokolwiek klubu.

Wydaje mi sie , że żodyn sponsor, właścicel poważny sam nie przyjdzie. Afery, aferki i wszystkie te negatywne rzeczy między innymi dzięki nom kibicom, powodują że nikt sam się poważny nie pojawi. Dużo czasu musi minąć żeby to wszystko się wyczyściło ...

[Mavo1920]

To wynika z tego że układ właścicielski w Ruchu od prawie zawsze był po***any, paru cwaniaków, miasto rządzone przez pazernych idiotów, 3 grosze zawsze dorzucały jakieś grupy przestępcze okradające klub... no trudno w takiej sytuacji o jakieś klarowne wizje rozwoju klubu czy jego przejęcia przez osoby trzecie. Zmiany w mieście na pewno pomogą wyprostować pewne sprawy.

[rafraf32]

Ja straciłem wiarę już w okolicach października - listopada. Nie dla nas miejsce w ekstraklasie wygrywając tylko 2 mecze na 28. Ale kompletnie nie mam pretensji do zawodników, tak jak miałem na nich wk**w przy ostatnim spadku. Ten awans do ekstraklasy był na wyrost. Przypomnieliśmy się piłkarskiej Polsce że Ruch wciąż żyje ale to na tyle. Teraz czeka nas spadek z tym że wierzę (wiem to!) Że to będzie tylko rok rozłąki. Mamy swojego prezydenta, sponsorów (betclick chyba zostanie), trenera że sztabem, ogarnięty scouting. Wchodziliśmy do tej ligi kompletnie nieprzygotowani ale spadamy z niej mając stabilniejsze fundamenty, zaplecze i władze miasta. Na Widzewie niech te 40k ludzi pokaże, że ekstraklasa traci wielki klub ale on wróci i to silniejszy niż dotychczas!!

Dokładnie, a jak by się udało utrzymać wysoko frekwencja na 1 liga tak co by ci ci sam przyjadą byli posrani, trocha walczaków do składu i może się udo po roku wrócić.
no i musimy budować struktury w klubie, bo jak sam napisano 2,5 ludźmi tego nie ogarniomy.

[NG1920]

Wydaje mi sie , że żodyn sponsor, właścicel poważny sam nie przyjdzie. Afery, aferki i wszystkie te negatywne rzeczy między innymi dzięki nom kibicom, powodują że nikt sam się poważny nie pojawi. Dużo czasu musi minąć żeby to wszystko się wyczyściło ...

Dobrze, że duże pieniądze są pompowane w Wisłę, Legię, Motor, Lecha czy Śląska, którzy są krystalicznie czyści w kwestii kibiców. Dobrze, że we Włoszech czy Turcji są budowane kluby na ligę mistrzów i wcale nie tną się w Rzymie czy Stambule między sobą

[jajo]

Wirus w Mielcu wydaje się był punktem zwrotnym. Drużyna zaczynała łapać rytm. Poszło to w złą stronę. Ale w przeciwieństwie do chyba wszystkich, mam wrażenie, że jeszcze będą emocje w tym sezonie.
Jazdy po Niedźwiedziu kompletnie nie rozumiem. Zagrał od początku do końca, cała rundę o 3 punkty w każdym meczu. Skrobacz by tam pojechal, przegrał 0-2 i też byłby lament, że jedziemy na mecz gdzie nie mamy nic do stracenia i gramy antyfutbol, nie stwarzajqc żadnej sytuacji (patrz wyjazd na Legie, czy Lecha). Tutaj się to fatalnie ułożyło, potem co strzał to bramka. Patrząc tylko w statystyki to ten mecz jest na remis, co jest kuriozalne.
Mam nadzieje, że pomysł na drużynę będzie kontynuowany w przyszłym sezonie. Nie chcę więcej widzieć bezmyślnej lagi. Ktoś pisał wcześniej, że chciałby bramkarza, który umie łapać, a nie grac nogami. Dobrze, że taki w bramce wczoraj nie stał, bo Buchalik nie pomógł, ale przy takim Bieleckim mamy dwucyfrówkę. Tak się gra w piłkę od tyłu, tam błędów nie popełnialiśmy. Problem gdzie indziej leżał.

co do Niedzwiedzia sie zgodze, ale przypomne ze po 0-3 na Legii to tutaj byly pochwaly, zesmy odwaznie wyszli i probowali grac pilka. poprzeczka przy 0-0. po Poznaniu juz pochwal nie bylo, ale tez przy 0-0 mielismy swoje szanse.

zgadzam sie, ze to jest tak, ze jak przegrasz to zawsze ludziom nie pasuje. beda dorabiali teorie, ale i tak im nie pasuje.
przegrasz 2-0 po bezbarwnej, to napisza, ze nie mielismy nic do stracenia i trzeba bylo zagrac odwazniej.
przegrasz 5-0 jak wczoraj, bo probujesz grac pilka i dostajesz kontre w 2 minucie, to powiedza, ze trzeba byc idiota zeby tak wyjsc na Pogon.
teraz narracja, ze trzeba bylo wyjsc z Potocznym, Hurasem, Baranskim i Wilakiem robiac minuty mlodziezowcow ale jakby sie skonczylo 9-0 i bylby klubowy rekord, to by kazano wszystkim wy***rdalac za osmieszenie klubu.

[LEMON-CHORZOW]

Skrobacz taki sam wynik a raczej brak zrobiłby za mniejsze pieniądze. ,,jako człowieka jest migo szkoda , Niedźwiedź też odejdzie po sezonie najgorszym w historii Ruchu , ,jedyny plus ze pożegnamy kilku emerytów pana fosę pana starzyńskiego ,i jeszcze kilu tych kelnerów ,,aha wszystkie mecze w TVP Sport w 1 lidze

[AndRe]

Przeciez Niedzwiedz powiedzial ze zostaje jeszcze na jeden sezon?

Szanuje Skrobacza ale to sa dwa rozne warsztaty

Gramy pilka co w tym kraju jest ewenementem

Wynikow nie ma fakt i tez mi sie wydaje ze i ze Stala i z Pogonia powinnismy zaparkowac busa ale dajmy mu popracowac i pozniej ocenimy

Zwonlienie Skrobacza nie bylo bledem ale zatrudnienie Janka juz tak

[Jadajada]

Wirus w Mielcu wydaje się był punktem zwrotnym. Drużyna zaczynała łapać rytm. Poszło to w złą stronę. Ale w przeciwieństwie do chyba wszystkich, mam wrażenie, że jeszcze będą emocje w tym sezonie.
Jazdy po Niedźwiedziu kompletnie nie rozumiem. Zagrał od początku do końca, cała rundę o 3 punkty w każdym meczu. Skrobacz by tam pojechal, przegrał 0-2 i też byłby lament, że jedziemy na mecz gdzie nie mamy nic do stracenia i gramy antyfutbol, nie stwarzajqc żadnej sytuacji (patrz wyjazd na Legie, czy Lecha). Tutaj się to fatalnie ułożyło, potem co strzał to bramka. Patrząc tylko w statystyki to ten mecz jest na remis, co jest kuriozalne.
Mam nadzieje, że pomysł na drużynę będzie kontynuowany w przyszłym sezonie. Nie chcę więcej widzieć bezmyślnej lagi. Ktoś pisał wcześniej, że chciałby bramkarza, który umie łapać, a nie grac nogami. Dobrze, że taki w bramce wczoraj nie stał, bo Buchalik nie pomógł, ale przy takim Bieleckim mamy dwucyfrówkę. Tak się gra w piłkę od tyłu, tam błędów nie popełnialiśmy. Problem gdzie indziej leżał.

co do Niedzwiedzia sie zgodze, ale przypomne ze po 0-3 na Legii to tutaj byly pochwaly, zesmy odwaznie wyszli i probowali grac pilka. poprzeczka przy 0-0. po Poznaniu juz pochwal nie bylo, ale tez przy 0-0 mielismy swoje szanse.

zgadzam sie, ze to jest tak, ze jak przegrasz to zawsze ludziom nie pasuje. beda dorabiali teorie, ale i tak im nie pasuje.
przegrasz 2-0 po bezbarwnej, to napisza, ze nie mielismy nic do stracenia i trzeba bylo zagrac odwazniej.
przegrasz 5-0 jak wczoraj, bo probujesz grac pilka i dostajesz kontre w 2 minucie, to powiedza, ze trzeba byc idiota zeby tak wyjsc na Pogon.
teraz narracja, ze trzeba bylo wyjsc z Potocznym, Hurasem, Baranskim i Wilakiem robiac minuty mlodziezowcow ale jakby sie skonczylo 9-0 i bylby klubowy rekord, to by kazano wszystkim wy***rdalac za osmieszenie klubu.

Dokladnie tak jest. Minelo troche godzin, emocje opadly i zaczely sie tu pojawiac w koncu zdrowo rozsadkowe tresci. Bo swiezo po meczu tej jazdy ze wszystkimi i hipokryzji nie dalo sie czytac.
Niech podsumowaniem tego tematu bedzie to co zrobili nasi kibice po meczu. Wsparcie dla klubu i druzyny i jedziemy dalej

[marek79]

Każdy czuje żal, że tak szybko może się nasza przygoda z ekstraklasa skończyć.
Zawsze patrzyłem z optymizmem i teraz też szukam takich. Może i spadniemy ale przypominam sobie jak 3 lata temu siedzieli my na Cichej i cieszyli się, że chodziło nas 4-5 albo i 6 tys. I jakby wtedy ktoś mi powiedział, że zagramy za trzy lata w ekstraklasie a na mecze będzie chodzić po 30-35 a nawet i 45 tys. to uznałbym go za wariata. Może to wszystko było za szybko ale moim zdaniem warto było zrobić ten krok i dzięki temu zapisać kolejną CIEKAWĄ kartę w historii a nie tylko odbębnić kolejny rok istnienia jak inni.

[JEDI_V]

Piłkarze nie zasługują na takich kibiców Szacunek dla wyjazdowiczów

No nieźle my pierdolneli, jestesmy najlepsza ekipa wyjazdowa w odroznieniu od wkladow do koszulek.