Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10153
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

#316 Post autor: jajo » 10 mar 2024, o 20:59

fRoś pisze:
10 mar 2024, o 18:16
jajo pisze:
10 mar 2024, o 14:13

odkrycie wiosny na stoperze. nawet dzisiaj wiele wygranych pojedynkow, dobrych wprowadzen.
nie byl zamieszany w zadnego z goli.
Szefem obrony w ekstraklasie, nie może być gość, którego "doświadczenie" okreslenie na wyrost(30 meczow?), to gra z musu w środku, na orliku w Częstochowie i teraz u nas. Wyprowadzenie ma, bo to środkowy pomocnik i strzelił nawet 30 goli w Rekordzie, więc czutke jakąś ma, ale Malinowskim drugim nie zostanie. Zobacz sobie skrót dzisiejszy. Razem z Szurem, to jest kabaret nie linia obrony. Myli mu się(?) ŚPD z ŚO i niepotrzebnie wychodzi za wysoko, robiąc dziure w srodku, np. zrobił to dziś - fuks i brak czerwonej dla Stipicy, zrobił to z Legią - gol Kramera. Doświadczenie na tej pozycji, nie eksperymenty. Kiedyś w Ruchu o tym wiedzieli.
moze masz racje z opuszczeniem strefy z Legia. zauwazylem, ze to nie pomoglo. natomiast dzisiaj to juz moglo byc taktyczne wychodzenie za Shkurinem, bo Stal wiekszosc zagrozenia przez niego tworzy.

nie kupuje argumentow o orliku z Czestochowy. to jak ktos gral nizej, nie moze sie przebic i grac na wyzszym poziomie?
przechodzenie do tylu to standard, nie tylko z wiekiem jak Malina, ale tez z przechodzeniem ligi wyzej. ogolnie jak ktos najwiecej daje druzynie to gra z przodu, czy to w ataku czy w srodku pola, ale bardziej ofensywnie. im wyzszy poziom rywali, to okazuje sie, ze te umiejetnosci ofensywne nie wystarczaja na robienie takiej roznicy. przesuwa sie takie delikwenta do tylu. i u Szymanskiego to sie na razie sprawdza. za slaby, zeby rozgrywac pilke w Ekstraklasie, ale wprowadzenie juz ma nienajgorsze. W Białymstoku pieknie wylaczyl Pululu, z Piastem i Wartą też bardzo dobre mecze. Czy okaze sie defensorem ekstraklasowym na lata, czy miał przeblysk formy w ostatnim miesiacu - zobaczymy. Lepszych w kadrze teraz nie widze, a i nie widze, zeby Szymanski dal wiecej druzynie na defensywnym pomocniku. swoja droga widac jak NIedzwiedz ladnie buduje zawodnikow. Nawet jak teraz popelnia bledy zwiazane z tym, ze to nie do konca jego pozycja, to powinno byc co raz lepiej.

Btw byl jednym z tych, ktorzy wczoraj jeszcze byli nie do gry. Uwazam, ze w ogole ocenianie indywidualne dzisiaj jest zwyczajnie krzywdzace.

ps. nieporozumienie ze Stipica to Josema chyba. oprocz tego nie na czerwona, bo nawet nie wiadomo czy gracz Stali zlapal by pilke.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

Elmer
Posty: 10378
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

#317 Post autor: Elmer » 10 mar 2024, o 21:01

Zapiszcie to: To było pożegnanie ze słabym Ruchem. Przypomnienie tego, co było jesienią, chociaż uważam, że i tak lepiej niż w niektórych meczach za Jana (np. w Łodzi).
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Harpo
Posty: 3362
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

#318 Post autor: Harpo » 10 mar 2024, o 22:38

Ee. "pożegnanie"..?
Znaczy sie ze to ostatni tak beznadziejny nasz mecz czy to drugie... gorsze znaczenie?
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Elmer
Posty: 10378
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

#319 Post autor: Elmer » 10 mar 2024, o 22:51

Ostatni tak słaby mecz. I obym miał rację.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

arcio
Posty: 4791
Rejestracja: 10 sie 2002, o 20:14
Kontakt:

Re: Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

#320 Post autor: arcio » 10 mar 2024, o 23:23

Elmer pisze:
10 mar 2024, o 21:01
Zapiszcie to: To było pożegnanie ze słabym Ruchem. Przypomnienie tego, co było jesienią, chociaż uważam, że i tak lepiej niż w niektórych meczach za Jana (np. w Łodzi).
Po każdym tegorocznym meczu pisałem że z każdym meczem będzie lepiej. Niestety nie można przewidzieć tego co się stało. Szkoda, że to nie wyszło po meczu z żabkami bo jest pauza. Niestety boję się że to się też odbije na meczu za tydzień a to już by była katastrofa :(
nigdy nie jest za późno

Harpo
Posty: 3362
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

#321 Post autor: Harpo » 11 mar 2024, o 22:41

Strasznie przygnębiające kulisy.. Strasznie :(
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

mrokol08
Posty: 1254
Rejestracja: 31 mar 2009, o 23:33
Lokalizacja: Batory - Osiedle nad Rawą
Kontakt:

Re: Stal Mielec - Ruch Chorzów, niedziela, 10.03.24, 12:30

#322 Post autor: mrokol08 » 14 mar 2024, o 13:20

Trener Stali Mielec Kamil Kiereś tłumaczył przed kamerą CANAL+ Sport, że nikt go nie prosił o opinię w sprawie ewentualnego przełożenia spotkania. Tymczasem prezes klubu Jacek Klimek przekonywał, że po stronie Stali nie było możliwości, aby decyzję o przełożeniu meczu podjąć. Jak pan to widzi?

Rozmawiałem z prezesem Klimkiem dwukrotnie przed południem, czyli na ponad 24 godziny przed meczem, gdy tylko otrzymałem telefon od trenera Janusza Niedźwiedzia o tym, co dzieje się w szatni. Od samego początku miał jasne stanowisko – nie ma szans na przełożenie spotkania. Powodów było kilka – brak pomocy ze strony innych klubów, gdy był okres pandemii i Stal była w potrzebie, poniesione koszty organizacji meczu i… kampania wyborcza. Przyjąłem je wszystkie i poprosiłem prezesa, by porozmawiał z trenerem Kieresiem, bo często szkoleniowcy mają inne spojrzenie na daną sytuację niż zarząd. Umówiliśmy się na drugi telefon w ciągu kilku minut, a w tym czasie prezes Seweryn Siemianowski rozmawiał z Ekstraklasą
No tak bo bez kasy z PKO, PZU, PGE które są na całym stadionie i na koszulkach oraz europosła poręby to byście nie istnieli frajerzy i nigdy byście ekstraklasy nie powąchali gdyby nie pis... oby wam to latem chyży rój ucioł i jeszcze nie przystąpicie do nastepnego sezonu ekstraklasy z powodu kasy wieśniaki mieleckie...
Batory Fans

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: adamo1289, Google [Bot], Google Adsense [Bot], kibol-siem-ce, niebieski98, stillimatic82 i 279 gości