Forum kibiców Ruchu Chorzów

Zobaczyłem konfę po meczu i wypowiedź dziennikarza chyba z radia Białystok oraz Ligę+ i to są kolejne potwierdzenia, że ten zespół może dać utrzymanie. Może, ale nie musi. Może i ja wciąż wierzę pomimo że trzeba pamiętać jaki mamy sklad i potencjał.
Mecz z Piastem będzie kluczowy. Trzeba wesprzeć i wierzyć. A potem już z górki

arcio pisze: ↑

24 lut 2024, o 23:14

Mecz z Piastem będzie kluczowy.

Powtarzamy to co tydzień, ale zwyczajnie tak jest. Każdy najbliższy mecz będzie kluczowy. Nawet przy takich stratach jak teraz, jakieś szanse będziemy mieć minimum do 30 kolejki. Może wtedy już być po ptokach i być 'spokojniej', ale minimum do wtedy- każdy mecz będzie piekielnie ważny i będzie "decydował o wszystkim". I oby w meczu z Cracovią się sensacyjnie utrzymać.

Nie było mi dzis dane zobaczyć meczu w czasie rzeczywistym, ani w tv ani tym bardziej na stadionie.

Mimo to po zobaczeniu większości meczu z odtworzenia jakoś dziś jest we mnie trochę optymizmu. Dlaczego? Z prostej przyczyny, widziałem dziś drużynę ekstraklasową, albo i nawet lepiej.

Jest ktoś w stanie wstawić fragment z TV jak tuż po wejściu Długosza na boisko mieliśmy aut? Zbliżenie na Stępińskiego z piłką i piękna i wyraźna zjebka "no i gdzie spierdalasz" czy coś w tym stylu

to było "spierdalaj" do sędziego po tym jak ktoś za sztabu wyłapał kartkę chyba.

Stipica leżał ze 3 minuty w doliczonym czasie licząc że się uda no ale się nie udało...

koperniol1984 pisze: ↑

25 lut 2024, o 00:52

to było "spierdalaj" do sędziego po tym jak ktoś za sztabu wyłapał kartkę chyba.

Stipica leżał ze 3 minuty w doliczonym czasie licząc że się uda no ale się nie udało...

kartke dostal Stepinski za gre na czas. i tez mi sie wydaje, ze do Dlugosza.
"spierdalaj no do przodu" chyba cos takiego.
ale nie robilbym z tego wielkiej spiny. boisko to nie Wersal.

Jestem dumny z naszej drużyny, bez względu jak gorzki jest to remis. Czy spadniemy, czy nie, wstydzić się za taką drużynę nie mam co. Jedziemy dalej!

jestem pod ogromnym wrażeniem Szymańskiego. chłop, który jesienią wyglądał jakby miał wrócić do Skry teraz pokazuje naprawdę ekstraklasowy poziom. o ile w razie niepowodzenia miałem nadzieję, że zostanie po tych pierwszych dwóch meczach tak teraz się obawiam, że nawet na niego ktoś się skusi aby zgarnąć.

Sadlok niech nawet nie wraca. Monetę też nie wy***ia na przymusowe leczenie bez powrotu.

NG1920 pisze: ↑

24 lut 2024, o 23:22

arcio pisze: ↑

24 lut 2024, o 23:14

Mecz z Piastem będzie kluczowy.

Powtarzamy to co tydzień, ale zwyczajnie tak jest. Każdy najbliższy mecz będzie kluczowy.

Ja nie uważam, że mecz z legią czy Jagą był kluczowy. Szkoda meczu z Wartą i tyle. Teraz zaczynają się mecze które są ważne i tu już wchodzi faza kluczowa. Najważniejszy jest kolejny mecz. Nie dwa czy trzy do przodu, a kolejny. Od jutra akcja Piast i oby w piątek zwycięstwo. Brakuje już niewiele do wygrywania.
Czas gra na naszą korzyść, ale czy tego czasu nie zabraknie? Zobaczymy.

spyru pisze: ↑

24 lut 2024, o 18:57

Wielka szkoda, że tej drużyny nie stworzono w czerwcu. Bylibyśmy w środku tabeli.

Wyzej. Wczoraj to bylo Top 4-6 tej ligi.

Odnosze wrazenie, ze my zrobilismy 2 awanse bez trenera.

Na druzyne Skrobacza nie szlo patrzec. Na druzyne Niedzwiedzia patrzy sie przyjemnoscia.

No niestety, szkoda że kolejny raz tracimy tak samo punkty - Jaga farfocel +1, Korona farfocel, + 2, Cracovia, każdy pamięta, + 2, dziś tak samo + 2. Powiedzmy że udało nam się na puszczy więc - 2. Wciąż gdybyśmy mieli 20 pkt a nie 15 to byłoby trochę więcej spokoju.
Niemniej jestem dumny z progresu, widać jakość tych graczy i przede wszystkim obrona trzyma nasze wyniki. Ja się liczę z tym że spadniemy ale wierzę że się utrzymamy i wierzę że nawet jakby się nie udało to już budujemy podwaliny żeby rozwalić 1 ligę za rok.
Natomiast dopóki to nie jest pewne to trzeba robić wszystko żeby tych szans sobie nie odbierać i pod tym względem remis z Jagą ani tej nadzieji nie dodaje ale też w jakiś drastyczny sposób nie odbiera.

Jeszcze dwa słowa do „kibiców” - część z komentujących chyba jednak bardziej nienawidzi GKS i Gorniks niż lubi Ruch bo nie rozumiem jak można czekać a wręcz czasem cieszyć się z niepowodzeń piłkarzy. Żal mi waszych dzieci jak tak samo je wspieracie w życiu.

Kozak i moneta ci*** do kwadratu

Było już tak blisko i ta bramka w ostatnich sekundach jak cios posyłający na deski. Teraz mamy dwie opcje albo poddajemy się i leżymy dalej i wtedy ekstraklasa o nas zapomni albo wstajemy z kolan silniejsi i walczymy dalej. Ten mecz jakim jest walka o utrzymanie wciąż trwa i my go wygramy.

Na plus Szymański, Josema, Wójtowicz FIgo ( poza pierwszymi minutami ). Na minus Kozak ( za często wybiera najbardziej skomplikowane warianty zamiast zagrać szybko i prosto. Kompletne nieporozumienie to występ Nowothnego - chop wchodzi na kilka ostatnich minut i sobie truchta nikomu nie przeszkadza w rozegraniu 0 ataku na piłkę. Figo przy nim do demon pressingu

GALEON pisze: ↑

25 lut 2024, o 11:35

. Kompletne nieporozumienie to występ Nowothnego - chop wchodzi na kilka ostatnich minut i sobie truchta nikomu nie przeszkadza w rozegraniu 0 ataku na piłkę.

Przeciez to jest taki typ zawodnika, sam o tym gadal z wywiadzie. Typowa 9 w polu karnym