Ruch Chorzów - Korona Kielce, niedziela, 26.11, 15:00

[Harpo]

Piszecie o strachu przed podaniem, o presję trybun... Nisz k.. mać, tam w Klubie tego nie widzą??? Psychologa im trzeba i 24 h
Przy treningu, posiłku, w szatni - wszędzie!
Mogą grać szybciej? Mogą mieć zdecydowała lepsza ilość celnych podań? Mogą skonstruować akcje? Mogą zap.. lać ja trzeba??
Druga połowa pokazała że mogą. Brakuje tylko kropki nas "i": zimnych głów.

[Zip]

Piszecie o strachu przed podaniem, o presję trybun... Nisz k.. mać, tam w Klubie tego nie widzą??? Psychologa im trzeba i 24 h
Przy treningu, posiłku, w szatni - wszędzie!
Mogą grać szybciej? Mogą mieć zdecydowała lepsza ilość celnych podań? Mogą skonstruować akcje? Mogą zap.. lać ja trzeba??
Druga połowa pokazała że mogą. Brakuje tylko kropki nas "i": zimnych głów.

Ależ Wosiu już to skomentował, że trenera mentalnego nie trza, sami se ogarną. Podło to pytanie na konfie

[RoMiko77]

Jak żech napisoł w wątku po meczu Widzew - Ruch,że ta drużyna potrzebuje przed wszystkim psychologa (psychoanalityków) to mi ArcziBald1 pedzioł żebych przestoł pi***olić.No to jo powtarzom po raz kolejny,bez zresetowanych głów ta drużyna nie wystartuje.Tu jest mental na procencie 15/20 %.Reszta jest strach i bojaźń ,że nom nie wyjdzie.Oni może i mają chynci ,ale w praktyce na szpilach powłączane mają blokady.Trzeba im pomoc,yno od tego są zarządzający.Chyba tyż to widzą,czy udają że ,problymu nie ma.

[pedro-sbl]

Niych im Siemion postawi krata gorzoly, pani Reni narychtuje zagrycha, niych sie zawrom w szatni, az sie zresetujom i wszystko se wyjasniom.

[Rafał19R20]

Nie wiem czy czujecie tak samo ale powoli chodzenie na Ruch staje się w tym sezonie obowiązkiem a nie przyjemnością...wracają demony z sezonów spadkowych.., a My ciągle z tą samą nadzieją że kolejny mecz przyniesie 3 pkt.. i tak od 15 kolejek...
Dzisiaj Pawlik ( przegląd sportowy) pisał na twitterach 2 ciekawostki
1 że Zarząd ma zagrać va bank z transferami
2 Woś ma ultimatum do końca rundy na to by coś ruszyło jak nie to zmiana

i te dwie informacje dają jakaś nadzieję...
Trzeba rewolucji a nie pudrowania jak chcemy podjąć walkę o utrzymanie bo chyba tylko na to możemy liczyc

[Elmer]

Ten Pawlik od zmiany trenera we wrześniu? Klikacz.

[Rickenn10]

Piszecie o strachu przed podaniem, o presję trybun... Nisz k.. mać, tam w Klubie tego nie widzą??? Psychologa im trzeba i 24 h
Przy treningu, posiłku, w szatni - wszędzie!
Mogą grać szybciej? Mogą mieć zdecydowała lepsza ilość celnych podań? Mogą skonstruować akcje? Mogą zap.. lać ja trzeba??
Druga połowa pokazała że mogą. Brakuje tylko kropki nas "i": zimnych głów.

Ależ Wosiu już to skomentował, że trenera mentalnego nie trza, sami se ogarną. Podło to pytanie na konfie

I przez takich zaściankowych ludzi zawsze będziemy nikim.
Bo ego mu nie pozwala na skorzystanie z fachu o którym on nie ma pojęcia ale uważa, że sobie poradzą
Tak jak liczyłem na jakąś pozytywną zmianę przed Radomiakiem tak teraz widzę, że to totalny ,,amator,,

[JEDI_V]

Niych im Siemion postawi krata gorzoly, pani Reni narychtuje zagrycha, niych sie zawrom w szatni, az sie zresetujom i wszystko se wyjasniom.

Tak my robili lata temu grajac w okregowce, jak nie szlo, to w piatek po treningu trener do dom a my zawarci w szatni i kozdy mogl wyzygac co mu na sercu lezalo. W sobota polowa skacowanych, ale szpil my wygrywali na pelnej pi***ie.

[jajo]

Niych im Siemion postawi krata gorzoly, pani Reni narychtuje zagrycha, niych sie zawrom w szatni, az sie zresetujom i wszystko se wyjasniom.

Tak my robili lata temu grajac w okregowce, jak nie szlo, to w piatek po treningu trener do dom a my zawarci w szatni i kozdy mogl wyzygac co mu na sercu lezalo. W sobota polowa skacowanych, ale szpil my wygrywali na pelnej pi***ie.

to byly tyz te czasy co to "kadra pije z wiadra"
terozki to juz raczej batoniki gluten free.


traktujac to jako przenosnie, to rzeczywiscie kiedys na poczatku tygodnia mogliby isc jakiegos paintballa/gokarty a potem grilla z moze bardziej 3 piwkami niz krata gorzoly. ciekawe czy o tym w ogole pomyslano

[JEDI_V]

Niych im Siemion postawi krata gorzoly, pani Reni narychtuje zagrycha, niych sie zawrom w szatni, az sie zresetujom i wszystko se wyjasniom.

Tak my robili lata temu grajac w okregowce, jak nie szlo, to w piatek po treningu trener do dom a my zawarci w szatni i kozdy mogl wyzygac co mu na sercu lezalo. W sobota polowa skacowanych, ale szpil my wygrywali na pelnej pi***ie.

to byly tyz te czasy co to "kadra pije z wiadra"
terozki to juz raczej batoniki gluten free.


traktujac to jako przenosnie, to rzeczywiscie kiedys na poczatku tygodnia mogliby isc jakiegos paintballa/gokarty a potem grilla z moze bardziej 3 piwkami niz krata gorzoly. ciekawe czy o tym w ogole pomyslano

Chopie prosze cie, teraz te pokolenie to internetowe pizdusie, ktore boja sie wlasnego cienia. Beztresowe wychowanie w doma, w szkole i robocie.

[pedro-sbl]

Niych im Siemion postawi krata gorzoly, pani Reni narychtuje zagrycha, niych sie zawrom w szatni, az sie zresetujom i wszystko se wyjasniom.

Tak my robili lata temu grajac w okregowce, jak nie szlo, to w piatek po treningu trener do dom a my zawarci w szatni i kozdy mogl wyzygac co mu na sercu lezalo. W sobota polowa skacowanych, ale szpil my wygrywali na pelnej pi***ie.

to byly tyz te czasy co to "kadra pije z wiadra"
terozki to juz raczej batoniki gluten free.


traktujac to jako przenosnie, to rzeczywiscie kiedys na poczatku tygodnia mogliby isc jakiegos paintballa/gokarty a potem grilla z moze bardziej 3 piwkami niz krata gorzoly. ciekawe czy o tym w ogole pomyslano

Mysla, ze przydalaby im sie jakos integracyjno impreza, kiero by wyczyscila atmosfera. Alko wyciago szczerosc takze musialaby to byc zakrapiano impreza.

W jakim miejscu my som, kaj kibice sugerujom alkoholowo impreza, profesjonalnym zawodnikom.

[jajo]

Niych im Siemion postawi krata gorzoly, pani Reni narychtuje zagrycha, niych sie zawrom w szatni, az sie zresetujom i wszystko se wyjasniom.

Tak my robili lata temu grajac w okregowce, jak nie szlo, to w piatek po treningu trener do dom a my zawarci w szatni i kozdy mogl wyzygac co mu na sercu lezalo. W sobota polowa skacowanych, ale szpil my wygrywali na pelnej pi***ie.

to byly tyz te czasy co to "kadra pije z wiadra"
terozki to juz raczej batoniki gluten free.


traktujac to jako przenosnie, to rzeczywiscie kiedys na poczatku tygodnia mogliby isc jakiegos paintballa/gokarty a potem grilla z moze bardziej 3 piwkami niz krata gorzoly. ciekawe czy o tym w ogole pomyslano

Chopie prosze cie, teraz te pokolenie to internetowe pizdusie, ktore boja sie wlasnego cienia. Beztresowe wychowanie w doma, w szkole i robocie.

nie zmienio to faktu, ze na szpilplacu te obecne pizdusie zaloltaliby harpaganow z lot 80-90.

[JEDI_V]

Niych im Siemion postawi krata gorzoly, pani Reni narychtuje zagrycha, niych sie zawrom w szatni, az sie zresetujom i wszystko se wyjasniom.

Tak my robili lata temu grajac w okregowce, jak nie szlo, to w piatek po treningu trener do dom a my zawarci w szatni i kozdy mogl wyzygac co mu na sercu lezalo. W sobota polowa skacowanych, ale szpil my wygrywali na pelnej pi***ie.

to byly tyz te czasy co to "kadra pije z wiadra"
terozki to juz raczej batoniki gluten free.


traktujac to jako przenosnie, to rzeczywiscie kiedys na poczatku tygodnia mogliby isc jakiegos paintballa/gokarty a potem grilla z moze bardziej 3 piwkami niz krata gorzoly. ciekawe czy o tym w ogole pomyslano

Chopie prosze cie, teraz te pokolenie to internetowe pizdusie, ktore boja sie wlasnego cienia. Beztresowe wychowanie w doma, w szkole i robocie.

nie zmienio to faktu, ze na szpilplacu te obecne pizdusie zaloltaliby harpaganow z lot 80-90.

Lepiej mądrze stać jak głupio biegać, tylko te harpagany zdobywały ostatniego majstra, zdobywały Puchar Polski, grały na SŚ w pucharach europejskich, a ci obecni przepadną w mrokach dziejów.

[Mavo1920]

Pierwsza połowa i popełniane w niej błędy przez naszych wirtuozów zakrawają na jakąś totalną amatorkę piłkarsko-taktyczną. W III lidze nasi przeciwnicy, nawet sympatyczna ekipa ze Starowic Dolnych nie popełniała takich kuriozalnych błędów. Kuleją podstawy, jak wyjście do kontry, przesuwanie stref w poszczególnych fazach ataku, wymiana piłek w trójkącie. Atakując mamy śmiesznie mało opcji do rozegrania w zasadzie każdej strefie boiska. Na skrzydle albo pojedynek 2 vs 1 i próba wrzucenia piłki na pole karne, gdzie z reguły czeka osamotniony Szczepan, albo próba nabicia rywala na rożny (to sie akurat udawało). Nawet jak udawało się przebijać tym skrzydłem, rozgrywając banalną klepkę pomiędzy skrzydłowym a środkowym pomocnikiem, to w polu karnym nie ma albo nikogo, bo jeszcze nie zdążyli, albo jest sam Szczepan który nie ma ani dynamiki by wyprzedzić obrońcę, ani wzrostu by wygrać główkę. Co robią nasi środkowi pomocnicy w czasie kontry/ataku pozycyjnego? Chyba pilnują, żeby nie nadziać się na kontrę. W ogóle w tym meczu nasz środek pola nie istniał, w drugiej połowie były jakieś zrywy, ale sytuacje kreowaliśmy głównie grając bokami.


Kolejna rzecz, rzuty rożne. Dochodząca piłka, zakręcona idealnie by opaść na linii piątego metra wprost do rękawic bramkarza rywali, non stop to samo rozwiązanie, w zasadzie większe zagrożenie stwarzamy po wyrzutach z autu...


No i laga na Szczepana... 90% przegranych pojedynków, o ile nie więcej. Szczepek to piłkarz dobry na II ligę, przyzwoity na pierwszą, ale na ekstraklasę to on nie ma żadnych argumentów by wygrać z obrońcami rywala, no chyba że z Marciniakiem z ŁKSu czy innym ananasem tego typu. Obrońcy praktycznie zawsze są wyżsi, silniejsi, lepsi szybkościowo, na jego proste zwody nie dają się nabrać, bo też ich dynamika jest po prostu mierna. Do tego skuteczność, jedna z gorszych w lidze.


Jakiś plusik można zapisać przy Kamińskim, bardzo udana deska ratunkowa. Kozak za***rdalał chyba najbardziej obok Monety, ale za bardzo nie ma z kim grać. W zespole w którym więcej piłkarzy angażowałoby się w atak pozycyjny czy kontry, Kozak miałby już jakieś liczby. W środku pola uważam że wyglądaliśmy na tyle dramatycznie, że chyba najlepiej wyszlibyśmy grając trójką Swędrowski-Podstawski-Starzyński.

Co do młodzieżowca... serio wolę Barańskiego, niż piłkarza widmo Skwierczyńskiego. Bartłomiej przynajmniej wyróżniał się w III lidze, ja nie mam pewności czy Skwierczyński dałby sobie radę na tym poziomie

[biedaszyby]

Po dzisiejszym treningu nabierze rozpędu w atakowaniu podium Króla strzelców.
https://youtu.be/SdSVpER_Xes