Lech Poznań - Ruch Chorzów / Sobota 04.11.23 Godz 20:00

[Mavo1920]

Dej pokój, patrzysz na mecz i masz 100% pewności, że gość na boisku jest napierrrdolony.

Posinkovic faktycznie wyglądał na menela. Zadziwiające, że takie osobniki potrafią złapać tyle profesjonalnych kontraktów w tej branży.

[Elmer]

Pamiętam zdjęcie Bojana jak dzień przed derbami w Tychach spał na stojąco, obok jakieś szpilki leżały, szafa alkoholu.

To byli ci nieustępliwi wg karczmarza. Szkoda, że nieustępliwi w czymś innym niż piłka...

[Dams0n]

Moze ten zaciag byl zalosny, ale taki Posinkovic mimo kontrowersyjnego stylu zycia byl naprawde dobrym pilkarzem i obecnie by sie nam bardzo ktos taki przydal. Dobry technicznie, z polotem i z takim charakterkiem. To samo Melo ktory byl technicznym kozakiem.

[jajo]

Pamiętam zdjęcie Bojana jak dzień przed derbami w Tychach spał na stojąco, obok jakieś szpilki leżały, szafa alkoholu.

To byli ci nieustępliwi wg karczmarza. Szkoda, że nieustępliwi w czymś innym niż piłka...

zeby byc uczciwym, to zarzut wzgledem nich byl taki, ze poszli na impreze po przegranym meczu.

Moze ten zaciag byl zalosny, ale taki Posinkovic mimo kontrowersyjnego stylu zycia byl naprawde dobrym pilkarzem i obecnie by sie nam bardzo ktos taki przydal. Dobry technicznie, z polotem i z takim charakterkiem. To samo Melo ktory byl technicznym kozakiem.

a wg mnie to technike moze i mial, ale ruszal sie jak woz z weglem.
pamietaj, ze kojarzysz ich na tle 1 ligi, jaka to jest roznica to teraz widac.
niemniej rzeczywiscie jak na nich spojrzec pojedynczo, to kazdy mial jakis potencjal, zwlaszcza Mello.
w sumie wole ich zapamietac z wygranych derbow.

[scaneRboy]

ja na nich nie mogłem patrzeć, byli i są dla mnie ilustracją upadku klubu.

[heli]

Wy na serio pamiętacie te czasy, bo chyba macie jakiś zakrzywiony obraz rodem lat młodzieńczych jak to kiedyś wszystko było lepiej.
Przecież akurat z tamtej ekipy nikt się nie wyróżniał, zresztą ich wynik sportowy i dalsze losy też to pokazały.
Nie godom, że nie warto szukać takich graczy, ale stawianie akurat tamtych jako przykład to trochę nieśmieszny żart.

I dodatkowo jeszcze przed tym meczem tyla godki jaki Lech osłabiony, potem oglądom ich ławka i myśla, że w 100% siedzieli tam gracze, którzy u nas nie ino byliby po prostu zawodnikami pierwszej 11, a wręcz gwiazdami w naszej drużynie. Tego się nie zniweluje jakimś jednym transferem, taktyką czy zmianą trenera. Jedyne co pozostaje liczyć w takich momentach, że akurat ten 1 na 10 meczy w którym wygra słabszy zdarzy się akurat dziś.

[scaneRboy]

jasno się wyraziłem w jakim celu to napisałem. Kluczem jest rozeznanie rynku, tak samo dotyczy to naszych jak i obcych.

Pojawiło się kilka postów sugerujących, że kolejny bałkański zaciąg miałby poprawić jakość naszej drużyny jako coś nieomal oczywistego. Jeśli nasze ostatnie okienko transferowe uznać jako loterię, to wg jakiego klucza kontraktować ludzi z Serbii czy Bośni?

[Mirek]

[kroy]

No i Skrobacz aut! Dziękujemy trenerze za wszystko!!

[NG1920]

Jedna rzecz mogłaby działać tutaj na naszą korzyść. Kiedyś, chyba na weszło, był obszerny artykuł odnośnie krajowych zawodników, ich zarobków i umiejętności. Wynikało z niego wprost, że romantyzm romantyzmem, ale Polacy są zwyczajnie przepłacani (zwłaszcza młodzieżowcy są podbici do granic logiki) i za te same pieniądze Bośniak, Litwin, Słowak, Ukrainiec powinni być delikatnie lepsi. Tylko wiadomo, wtedy trzeba odpowiednio dobierać charaktery, bo o wojenki w szatni na pewno wtedy łatwiej, a i szkolenie trzeba przestawić często na minimum dwujęzyczne.

Aczkolwiek tak jak mówisz i sam się pod tym podpisuję. W przypadku, gdy Polski rynek nas zaskoczył na poziomie ekstraklasy to jakie mamy obecnie możliwości, aby ściągnąć zagraniczne perełki na nasze realia? Tu poza ratowaniem ekstraklasy i szukaniem zawodników trzeba też szukać jak odpowiednio poszerzyć dział scoutingu na przyszłość.

[Rickenn10]

jasno się wyraziłem w jakim celu to napisałem. Kluczem jest rozeznanie rynku, tak samo dotyczy to naszych jak i obcych.

Pojawiło się kilka postów sugerujących, że kolejny bałkański zaciąg miałby poprawić jakość naszej drużyny jako coś nieomal oczywistego. Jeśli nasze ostatnie okienko transferowe uznać jako loterię, to wg jakiego klucza kontraktować ludzi z Serbii czy Bośni?

To świadczy o tym, że nie mamy absolutnie żadnego zaplecza a odbudowa powinna się rozpocząć przede wszystkim w tym miejscu.
No ale w klubie uważają, że dyrektor absolutnie nie jest potrzebny i na to wychodzi że inni również bo sobie radzą.
Chodzi właśnie o to, że nie radzą a za transfery jest odpowiedzialna osoba, która nie ma ani kontaktów, rozeznania ani doświadczenia bez względu na sympatię do takiej osoby.
Powinniśmy upłynnić funckjonowanie klubu od środka, mieć w każdej dziedzinie przynajmniej po jednej jak nie dwóch doświadczonych osobach które mają konkretne zadania do wykonania a taki psycholog to jest aktualnie must have bo chłopaki są przeciwnym biegunem samych siebie nawet porównując zapał z meczów z Jagą czy nawet początku spotkania z Legią nie wspominając już charakteru z rundy wiosennej zwłaszcza z jej początku. Na ten moment odnoszę wrażenie że tu wszyscy są od wszystkiego z delikatnym podziałem, żeby nie zwariować.
Dopóki tam się sytuacja nie ustabilizuje raczej nie będziemy mieli co liczyć na żadne konkretne wzmocnienia. W tym okienku w zasadzie można powiedzieć, że tylko ,,desperackie'' ściągnięcie Kozaka jest na miarę WZMOCNIENIA.
Więc nasze sugestie to raczej sfera po prostu głośnych myśli bądź oczekiwań bo raczej większość jest świadoma, że mamy braki nie tylko w aspekcie sportowym.

EDIT. Trenerze dziękujemy za wszystko. Ale niestety taka piłka a my potrzebujemy zmian.

[scaneRboy]

Piszesz o klubie per. osoba trzecia liczba mnoga.

To nie są żadni oni, tylko my wszyscy. Zrobiliśmy trzy awanse lotem błyskawicy, teraz musimy rywalizować z najlepszymi. Gołym okiem widać, że mimo ogromnego wysiłku bardzo wielu ludzi nie wszystko jeszcze gra. Must have to Must have tamto... myślisz, że w klubie ONI tego nie wiedzą? Ciułamy punkty i ciulamy pieniążki. Jeśli prezes mówi, że powrót do I ligi nie jest najgorszą rzeczą, która może się wydarzyć, to chyba coś to znaczy.

[pedro-sbl]

jasno się wyraziłem w jakim celu to napisałem. Kluczem jest rozeznanie rynku, tak samo dotyczy to naszych jak i obcych.

Pojawiło się kilka postów sugerujących, że kolejny bałkański zaciąg miałby poprawić jakość naszej drużyny jako coś nieomal oczywistego. Jeśli nasze ostatnie okienko transferowe uznać jako loterię, to wg jakiego klucza kontraktować ludzi z Serbii czy Bośni?

To świadczy o tym, że nie mamy absolutnie żadnego zaplecza a odbudowa powinna się rozpocząć przede wszystkim w tym miejscu.
No ale w klubie uważają, że dyrektor absolutnie nie jest potrzebny i na to wychodzi że inni również bo sobie radzą.
Chodzi właśnie o to, że nie radzą a za transfery jest odpowiedzialna osoba, która nie ma ani kontaktów, rozeznania ani doświadczenia bez względu na sympatię do takiej osoby.
Powinniśmy upłynnić funckjonowanie klubu od środka, mieć w każdej dziedzinie przynajmniej po jednej jak nie dwóch doświadczonych osobach które mają konkretne zadania do wykonania a taki psycholog to jest aktualnie must have bo chłopaki są przeciwnym biegunem samych siebie nawet porównując zapał z meczów z Jagą czy nawet początku spotkania z Legią nie wspominając już charakteru z rundy wiosennej zwłaszcza z jej początku. Na ten moment odnoszę wrażenie że tu wszyscy są od wszystkiego z delikatnym podziałem, żeby nie zwariować.
Dopóki tam się sytuacja nie ustabilizuje raczej nie będziemy mieli co liczyć na żadne konkretne wzmocnienia. W tym okienku w zasadzie można powiedzieć, że tylko ,,desperackie'' ściągnięcie Kozaka jest na miarę WZMOCNIENIA.
Więc nasze sugestie to raczej sfera po prostu głośnych myśli bądź oczekiwań bo raczej większość jest świadoma, że mamy braki nie tylko w aspekcie sportowym.

EDIT. Trenerze dziękujemy za wszystko. Ale niestety taka piłka a my potrzebujemy zmian.

Moim zdaniem, po piyrwszyj rundzie w tamtym sezonie powinni my byli dodac stanowisko dyrektora sportowego, bo awans byl rzecza realnom.

Tryner Skrobacz na pewno bydzie zapamietany z dwoch awansow. Natomiast odpowiedzialnosc za obecno sytuacjo musi tyz wziasc zarzad za fatalne transfery i fusbalery za swoje idiotyczne bledy. Czekomy na zmiany. Mom nadzieja, ze niy bydzie to Ojrzynski czy inny zgrany tryner.

[arcio]

Jeśli prezes mówi, że powrót do I ligi nie jest najgorszą rzeczą, która może się wydarzyć, to chyba coś to znaczy.

Moim zdaniem to jeden z dużych błędów prezesa jak nie największy. Nie wolno tak mówić nawet jak tak myślisz i tak jest w rzeczywistości. Nie wolno podcinać skrzydeł zawodnikom bo jak oni to mają interpretować? Nie ważne co zrobicie to i tak możemy spaść i luz. Gdzie motywacja? Gdzie ambicja?

[Ozor]

co mają powiedzieć w Krakowie? nawet jeśli od czasu do czasu zdarzył się błąd to i tak nie mamy prawa narzekać.Bardziej wiceprezes popełnił błąd ale oby ostatni bo tego typu transfery to gwóźdź do trumny.